Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 141 takich demotywatorów

Zatrzymany wyjaśnił, że koń zna drogę i szeryf uznał, że to nie kwalifikuje się na jazdę po pijaku –
Niemiecka prokuratura chciała wytoczyć czeskiemu biznesmenowi proces, pod pretekstem "fizycznie niemożliwym jest, żeby w razie wypadku, opanować samochód przy takiej prędkości" – Pan Radim bronił się, mówiąc, że wszystko było dokładnie zaplanowane. Wybrał on odcinek drogi, który najbardziej się do tego nadaje, oraz zrobił to o godzinie, gdzie ruch jest znikomy. Przekonało to niemiecką prokuraturę i zarzuty wycofano
 –
0:16
 – * tyle, że wydarzyło się to jeszcze przed wojną, podczas ćwiczeń z lądowania na pasie na autostradzie
 –
 –
Stojąc w korku obroniła pracę magisterską – Na autostradzie A26 we Włoszech doszło do karambolu z udziałem czterech ciężarówek i 40 aut osobowych. Trasa była całkowicie zablokowana.W tym czasie na obronę pracy magisterskiej na uczelni w Genui jechała 23-letnia mieszkanka Turynu. Wraz z narzeczonym i rodziną wybrali się w drogę dość wcześnie, żeby spokojnie dojechać na czas. Niestety, korek, jaki utworzył się na autostradzie, skutecznie im to uniemożliwił.Jednak dziewczyna nie zamierzała się poddawać. Zadzwoniła do promotora, powiedziała, że stoi w gigantycznym korku i nie wiadomo, kiedy uda jej się dojechać na uczelnię. Szybko okazało się, że obrona pracy magisterskiej może się odbyć w samochodzie, w czasie wideokonferencji zorganizowanej za pośrednictwem specjalnej aplikacji.W ten sposób Włoszka obroniła się w aucie, a gdy blokada autostrady skończyła się, podjechała na uczelnię, żeby tylko zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie Na autostradzie A26 we Włoszech, pomiędzy Piemontem a Ligurią, doszło do karambolu z udziałem czterech ciężarówek i 40 aut osobowych. Trasa była całkowicie zablokowana.W tym czasie, jak podaje PAP, na obronę pracy magisterskiej na uczelni w Genui jechała 23-letnia mieszkanka Turynu, Elisa Santacroce. Wraz z narzeczonym i rodziną wybrali się w drogę dość wcześnie, żeby spokojnie dojechać na czas. Niestety, korek, jaki utworzył się na autostradzie, skutecznie im to uniemożliwił.Jednak dziewczyna nie zamierzała się poddawać. Zadzwoniła do promotora, powiedziała, że stoi w gigantycznym korku i nie wiadomo, kiedy uda jej się dojechać na uczelnię. Szybko okazało się, że obrona pracy magisterskiej może się odbyć w samochodzie, w czasie wideokonferencji zorganizowanej za pośrednictwem specjalnej aplikacji.W ten sposób Włoszka obroniła się w aucie, a gdy blokada autostrady skończyła się, podjechała na uczelnię, żeby tylko zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie
Czeski milioner Radim Passer nie tylko rozpędził swoje bugatti do 417 km/h, ale jeszcze nagrał swój wyczyn i udostępnił na YouTube film, który w ciągu kilku dni obejrzało ponad 4,5 miliona osób – Spowodowało to ogólnokrajową dyskusję o konieczności wprowadzenia ograniczeń prędkości na niemieckich autostradach. Sprawą zajął się rząd. Być może panu Radimowi będziemy zawdzięczać koniec autostrad bez limitu prędkości
Z opancerzonej ciężarówki na autostradzie w San Diego wypadły worki z pieniędzmi. Doprowadziło to do paraliżu w ruchu, bo świadkowie zdarzenia zaczęli zbierać pieniądze i uciekać. – Na miejscu zdarzenia udało się aresztować tylko dwie osoby, z kilkuset, które zbierały rozsypane pieniądze. Do zdarzenia doszło na autostradzie międzystanowej numer 5. Z niewyjaśnionych przyczyn z opancerzonej furgonetki wypadły torby z gotówką, które po uderzeniu w asfalt rozerwały się w wyniku czego cała okolica została dosłownie zasypana dolarami.
Nawet w takiej sytuacji nie potrafią zachować odrobiny przyzwoitości – Po fali krytyki artykuł został zredagowany Nie żyje Kamil Durczok - poinformował serwis press.pl. Dziennikarz zmarł nad ranem w szpitalu, był reanimowany. Miał 53 lata. Informację potwierdziła serwisowi rodzina. Kamil Durczok w latach 2006-2015 pracował w telewizji TVN, a wcześniej przez 13 lat związany był z Telewizją Polską. W obu stacjach prowadził programy informacyjne i publicystyczne. Z TVN rozstai się wiosną 2015 r. po tym, gdy wewnętrzna komisja uznała, że dopuścił się mobbingu wobec podwładnych. Po wygaśnięciu zakazu konkurencji Durczok zaczął prowadzić cotygodniowy program publicystyczny w Polsat News. Durczok „wygumkowany" na 20-lecie TVN24. Zabrał głos nt. byłego pracodawcy Kamil Durczok nie kryje żalu i złości wobec NN. swojego byłego pracodawcy. który obchodzi właśnie 20-lecie istnienia kanału TVN24. Były... Pod koniec marca Sąd Rejonowy w Piotrkowie zobacz więcej > Trybunalskim skazał Kamila Durczoka na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata za spowodowanie po pijanemu kolizji drogowej na autostradzie w 2019 r. Były dziennikarz TVN został uznany winnym tego, że 26 lipca 2019 r., będąc w stanie nietrzeźwości, prowadził samochód bmw x6 na autostradzie Al oraz spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu poprzez najechanie na słupki rozdzielające pasy ruchu na remontowanym odcinku drogi krajowej nr 1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego. Według prokuratury Durczok będąc pijanym, przejechał autostradą 370 kilometrów ze średnią prędkością 140 km/h. W chwili, kiedy utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w pachołki oddzielające pas wyłączony z ruchu, jechał z prędkością 96 km/h, a w miejscu tym było ograniczenie do 70 km/h.
 –
 –
0:06
Podobno szef jednej z dużych firm przeżył atak 11 września, ponieważ po raz pierwszy odprowadził syna do przedszkola. – Kolejny facet wciąż żyje, bo stał dłużej w kolejce na stacji.Kobieta się spóźniła, bo jej budzik nie zadzwonił.Ktoś się spóźnił, bo utknął w korku na autostradzie w New Jersey.Ktoś inny rozlał przed wyjściem kawę na koszulę.Komuś nie odpalił samochód.Kogoś zatrzymało dziecko.Kolejny nie mógł złapać taksówki.Zwróciłem szczególną uwagę na kobietę, którą obtarł but w drodze do pracy i musiała zatrzymać się w aptece, aby kupić plastry. Oto dlaczego dziś cieszy się życiem i wnukami!Kiedy dzieją się te wszystkie nasze małe końce świata i się wściekam, myślę, że Bóg chce, abyśmy byli tam w tym danym momencie. Następnym razem, gdy pomyślisz, że poranek zaczął się tragicznie, bo dzieci ubierają się powoli, nie możesz znaleźć kluczyków od samochodu, nie trać zimnej krwi.Ktoś pracuje nad tym, aby Cię chronić!
Wszędzie można zarazić się koronawirsuem – ale na pewno nie na polskiej autostradzie
Źródło: internet
W Dubaju wywołano sztuczny deszcz, aby zneutralizować wysokie temperatury – Tego lata w Dubaju temperatura przekracza momentami nawet 50 stopni Celsjusza. Dlatego Narodowe Centrum Meteorologii wprowadziło rozwiązanie, które w efekcie spowodowało ulewę na autostradzie. Do stworzenia sztucznego deszczu wykorzystano technologię dronów znaną jako zasiewanie chmur. Ta forma modyfikacji pogody napełnia chmury ładunkiem elektrycznym, który następnie inicjuje deszcz
Stacja Repsol na autostradzie w pobliżu lotniska Aeropuerto de Tenerife Sur –
Miał chłop pecha, że trafił na koło toczące się po autostradzie –
0:08
Jak informuje RMF FM maszyna leciała do Rzeszowa. Pilotowi nic się nie stało. Przyczyną awaryjnego lądowania najprawdopodobniejbyły problemy z silnikiem –
Kiedy policjanci wyszli go szukać, on zakradł się do ich radiowozu i odjechał - ale i tak go złapano. –
Takie proste, ale jakże genialne rozwiązanie stosują Chińczycy –