Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Cyprien Verseux jest glacjologiem i astrobiologiem, który obecnie pracuje na najbardziej oddalonej od wszelkiej cywilizacji stacji badawczej, Concordia Station na Antarktydzie. Nawet Międzynarodową Stację Kosmiczną, która znajduje się 400 kilometrów nad powierzchnią Ziemi, dzieli mniejszy dystans do najbliższych zabudowań niż ten oblodzony kompleks kilku budynków pośrodku lodowej pustyni

 –  Gdy Cyprien nie przeprowadza swoich badań na terenie stacji, prowadzi bloga, gdzie pokazuje całemu światu jak hardkorowo jest żyć i pracować w tak ekstremalnych warunkach atmosferycznych. Pewnego pięknego dnia Cyprien wyszedł na zewnątrz budynku i spróbował przyrządzić posiłek. Temperatura spadła wówczas aż do -70 stopni Celsjusza. To oczywiście tylko taka zabawa, ale zdjęcia, na których przedmioty i pożywienie zdają się przeczyć prawom grawitacji, obrazują idealnie powagę sytuacji. e ■ • • im ■ O jajkach sadzonych można w ogóle pomarzyć, gdyż nie ma nawet opcji, żeby zdążyć wbić jajka na patelnię zanim zamarzną! Cóż, ewidentnie lunch na dachu to nie był najlepszy pomysł... "To najzimniejsza część kuli ziemskiej, gdzie zimową nocą temperatury mogą spaść nawet do -80°C" - relacjonuje Cyprien. "W sierpniu zobaczyliśmy słońce po raz pierwszy od trzech miesięcy. Powietrze tu jest strasznie suche i ma mniejszą zawartość tlenu". "Kiedy skończyło nam się świeże jedzenie (na stacji badawczej Concordia możliwe są dostawy jedzenia tylko między listopadem a lutym), zaczęliśmy wcinać mrożonki. Nutella -nawet głupiej bułki z kremem czekoladowym nie można zjeść na zewnątrz...". "Pomimo mocno niesprzyjającego klimatu, Concordia jest miejscem marzenia wielu naukowców, np. astronomów, czy też nawet i psychologów, badających wpływ długotrwałego przebywania człowieka w tak skrajnych warunkach na jego zdrowie psychiczne". "Często prowadzone są badania nad zachowaniem się i adaptacją ludzkiego organizmu, ponieważ warunki zbliżone są do przyszłych warunków, w których mogą przebywać astronauci na Księżycu czy na Marsie".
Tymczasem na Ukrainie sowiecki pomnik został przerobiony za pomocą drona na pomnik praw osób LGBT – Z powodu pandemii nie mogła się tam odbyć parada równości, więc znaleziono inny sposób by przypomnieć ludziom o osobach LGBT
0:39
Jeśli żaby zaczynają do ciebie mówić, to faktycznie znak, że trzeba kończyć z alkoholem –
Przypadek? Nie sądzę –
W filmie Pearl Harbor, Dorie Miller (Cuba Gooding Jr.), majtek bez żadnego wyszkolenia do walki, biegnie do działa przeciwlotniczego i zestrzeliwuje kilka japońskich samolotów, po czym ratuje rannych marynarzy. Wyglądałoby to jak typowa hollywoodzka bzdura, gdyby nie to, że tak rzeczywiście było –
Kiedy pijesz z ziomkami w plenerze i nagle usłyszysz jadący radiowóz –
Shruti Advani jest dobrze opłacaną pisarką, która ostatnio napisała wzruszający tekst do Financial Times'a o swoim trudnym życiu w czasie koronawirusa. – Autorka zdradza w tekście swoje lifehacki, np. teraz zamawia 3 razy więcej świeżych kwiatów. Czemu? By jej walka z globalną pandemią odbywała się na ładnym tle. Przeniosła też nianię swoich dzieci, która z nimi mieszka, do mniejszego pokoju, by ewentualnie zrobić miejsce dla przyjaciółki, której mąż jest chirurgiem, a z którym ta nie za bardzo chce się kontaktować (wystarczą regularne przelewy na konto). Shruti musi codziennie walczyć. Zamknięto jej ulubione sklepy w Harrodsie i teraz zamawia jedzenie (oczywiście sama nie robi zakupów!) w zwykłych sklepach. Na szczęście wiele osób wyciąga do niej pomocną dłoń! Np. siłownia, by nie narazić swoich bogatych klientów na "koronakilogramy" dostarcza jej codziennie shake proteinowy. Na szczęście garderoba autorki artykułu jest gotowa na pracę zdalną. Oprócz kostiumów od Chanel ma wiele wygodnych ciuchów do jogi. Jak również sama mówi: elegancka jedwabna piżama od ekskluzywnego projektanta sprawdzi się i w łóżku i podczas wideokonferencji.
Ciekawe czy znaleźli odciski palców –
Państwo zachęca do wzięcia udziału w wyborach –  W każdym województwie gmina do 20 tys. mieszkańców z największa frekwencją w pierwszej turze wyborów prezydenckich otrzyma wóz strażacki Bitwa o wozy 2020
 –  FińskiPolskix - Zbierz całe ognisko!- Cały rozmiar?- Całe ognisko- Kokoo kokokokko kokoon!- Koko kokkoko?- Koko kokkoOk, czaję. Jeśli Finowie zaczną gdakać, to będzie tooznaczać, że albo chcą mnie spalić albo potańczyćprzy ognisku
Dziś 100. urodziny obchodzi pułkownik John Waddy. – John Waddy brał udział wraz z polskimi spadochroniarzami w operacji Market-Garden w Arnhem.Został ranny i trafił do niewoli.W 1975 roku był konsultantem wojskowym przy filmie "O jeden most za daleko", który opowiada historię nieudanego lądowania w Arnhem.W filmie Gene Hackman wcielił się w rolę gen. Sosabowskiego.Zasłynął z tego, że protestował u producenta filmu Josepha E. Levine w związku z historycznymi przekłamaniami filmu.W odpowiedzi od producenta usłyszał;"Film jest dla pieniędzy nie dla historii".Do dziś John nie poleca tego filmu.W życiu prywatnym niesamowicie skromny i prawy.
Do aktora i artysty kabaretowego Kazimierza Krukowskiego „Lopka" podszedł w atelier filmowym jeden z kolegów i mówi: – Słuchaj, Lopek, pożyczyłeś ode mnie w zeszłym roku sto złotych na tydzień i dotąd nie oddałeś. Czyś zapomniał o tym?- Ależ nie, kochany. To jest jedno z moich najpiękniejszych wspomnień.
Kampania prezydencka wkracza w coraz brutalniejszą fazę. Dziennikarz TVP wypomina Trzaskowskiemu zakup... dżemu. Pewnie do tego z niemieckich truskawek –
0:34
Dwa krzesła, dwie poduszki, narzuta - i dom jest gotowy! –
 –
 – W niedzielę rano samochód kobiety został uszkodzony cegłą. Zostawiono też wiadomość. „Wyp***j z naszego osiedla. Roznosisz tylko zarazę. Następnym razem spalimy samochód i mieszkanie. Musisz się wyprowadzić z naszego bloku”.
 –  Google a monotlenek diwodoruQ monotlenek diwodoru cenaQ monotlenek diwodoru w szczepionkachQ monotlenek diwodoru allegroQ monotlenek diwodoru gdzie kupićQ monotlenek diwodoru memymonotlenek diwodoru szczepionkiQ monotlenek diwodoru sklepQ monotlenek diwodoru wzór
Ta twarz. To musi być taka sama twarz, którą robi diabeł, gdy ktoś sprzedaje mu duszę –
 –  Ktoś z terenu naszego zakładu ukradł rower mojejkoleżanki, którym codziennie dojeżdżała do pracy.Dyrektor się o tym dowiedział i od razu poszedłsprawdzić czy kamera uchwyciła złodzieja.Okazało się, że sporo kamer było niepodłączonych nie wiedzieć dlaczego. Dyrektorzdecydował:- Ci, którzy są odpowiedzialni za podłączeniekamer nie dostaną premii i składają się na nowyrower dla koleżanki- Jeśli złodziej się znajdzie i okaże się, że topracownik zakładu, to zostanie natychmiastzwolnionyNastępnego dnia rano rower stał na swoim miejscu.
Mają blisko 90 lat i właśnie obchodzą swoją 67. rocznicę ślubu. Są ze sobą odkąd mieli po 15 lat. Kobieta kiedyś grała na skrzypcach w orkiestrze, więc ich dzieci przyjechali do nich z daleka, by dać im mały koncert –