Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Badanie jest bezpłatne, a objęci nim będą pacjenci zakwalifikowani do testów w rozmowie telefonicznej –
Lidl wydał oświadczenie i przeprosił za zaistniałą sytuację, jednak niesmak pozostał –  Dominika Gałaś6 kwietnia o 12:53 · Rzadko kiedy publicznie dzielę się tym, co mnie spotkało. Ale czuję, że dzisiaj muszę.Wracając do domu po dyżurze, wybrałam się do zabierzowskiego Lidla na zakupy. Stojąc w kolejce, by wejść do sklepu, przypomniałam sobie reklamy owego sklepu mówiące o pierwszeństwie pracowników służby zdrowia. Gdy nadeszła moja kolej zapytałam pracownika wpuszczającego klientów do sklepu, na jakiej podstawie pracownicy służby zdrowia mogą skorzystać z pierwszeństwa. Pan zaśmiał mi się w twarz odpowiadając, że nie wie, obrócił się i odszedł kilka kroków. Ponowiłam pytanie po kilku minutach - pracownik nadal nie znał odpowiedzi. Zrobiłam zakupy, przy kasie postanowiłam zapytać po raz kolejny - tym razem kasjerkę. „Na jakiej podstawie można skorzystać z reklamowanego przez Lidl pierwszeństwa dla służby zdrowia?”. Pani również nie znała odpowiedzi na to pytanie, ale zadała je przez słuchawkę koleżance przy kasie obok. Usłyszałam odpowiedź: na żadnej, nie wpuszczamy. A Pani, która obsługiwała mnie przy kasie powiedziała, że jedynie na podstawie odznaki (której służba zdrowia, w przeciwieństwie do np. policji, nie posiada). Po przekazaniu tej informacji kasjerce dowiedziałam się, że służby mają pierwszeństwo w Lidlu jednie podczas sprawowania służby - wtedy kiedy jesteśmy w szpitalach na oddziałach, w karetkach, radiowozach itd - czyli tak naprawdę nigdy. Bo trudno mi wyobrazić sobie sytuację, kiedy ktoś z nas wychodzi z oddziału podczas pracy, aby zrobić sobie zakupy.W związku z zaistniałą sytuacją nasuwa mi się jedno pytanie, kierowane do Lidl Polska: czy rzeczywiście chcecie podziękować pracownikom służby zdrowia (oraz innych służb), czy może to jednie wprowadzająca w błąd kampania wizerunkowa?#niekłammedyka #zostańwdomu
Matka Ziemia odpoczywa –
 –
Czego dowiedzieliśmy siędzięki pandemii koronawirusa: – 1. Dyżur pielęgniarki nie polega na piciu kawy.2. Wielkość ma znaczenie, zwłaszcza wielkość balkonu.3. Lekarz, kasjerka, policjant, ratownik medyczny, salowa, diagnosta laboratoryjny... (i wiele innych zawodów) ma większe znaczenie w strukturze społecznej niż gwiazdeczki i influencerzy na Instagramie.4. Pomimo to, ludzie którzy nas ratują zarabiają grosze w stosunku do celebrytów.5. Z Olimpiady w Tokio wrócimy z workiem medali. Nasi biegacze, którzy teraz nie mogą odpuścić, za rok na pewno też nas nie zawiodą.6. Policjanci to też ludzie - pomagają i chronią. A do tego potrafią tańczyć dla dzieci.7. Najbardziej można tęsknić za tym, co jest kilometr od domu, a nie na końcu świata.8. Na 40 m2 można wyczarować restaurację, kino, biuro, salon piękności, przedszkole i podwórko.9. Spodnie od munduru to niestety nie dres i nie rosną z nami.10. Zabije nas głupota i ignorancja, a nie wirus.A Ty czego się jeszcze dowiedziałeś?
A ona do mnie, że ma taki zapie*dol, że najwcześniej może w poniedziałek –
Jeżeli ktoś wam wisi pieniądze, to teraz jest w domu –
 –

Sprzątaczka

Sprzątaczka –  Zadzwoniła sprzątaczkaoznajmiając,że będziepracować zdalnie.Jak?Będzie mi mówiłaco mam robić.
 –
 –  BRAWA DLA MEDYKÓWZmarła 83-latka ze szpitala w Tychach i 85-latek z Łańcuta
Podczas kwarantanny w ludziach budzi się kreatywność. Warto się dostosować do tego przekazu –
Izraelscy lekarze umieścili na kombinezonach swoje zdjęcia, aby pacjenci chorujący na Covid-19 wiedzieli kto ich leczy – Mała rzecz, a dodaje otuchy
 –  Jarek GucwaWczoraj o 07:59 · To jest jedną z 60 tysięcy masek która rząd Morawieckiego sprzedał W POŁOWIE LUTEGO 2020 z ARM osobom prywatnym zamiast przekazać do szpitali i innych służb, i która odkupiłem z 17 x przebiciem dla mojego personelu. Tak ministrze Kraska, sprzętu ochronnego nie zabraknie, każdy znajomy ministra parę baniek na nim spokojnie zarobi.... Widły i pochodnie, i latarnie....
Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Służby Zdrowia – Dziękujemy lekarzom, pielęgniarkom, diagnostom laboratoryjnym, ratownikom medycznym, dyspozytorom, kierowcom, całej obsłudze szpitala, farmaceutom i wielu innym, którzy są na ciągłej służbie, odkąd ogłoszono pandemię koronawirusa. W tym roku jak nigdy dotąd zauważyliśmy jak ważni jesteście w naszym życiu

Dzieciaki z Chełma przekazały swoje oszczędności ze skarbonki, by wykupić medykom posiłek w jadłodalni: Szybko ruszyła lawina kolejnego dobra i do akcji włączyły się kolejne dzieciaki a także dorośli. Teraz medycy regularnie co drugi dzień mają zapewniony posiłek na stołówce

Szybko ruszyła lawina kolejnego dobra i do akcji włączyły się kolejne dzieciaki a także dorośli. Teraz medycy regularnie co drugi dzień mają zapewniony posiłek na stołówce – Cała operacja była na bieżąco opisywana na Facebooku, więc radość fundatorów była wielka, gdy ratownicy sfotografowali się z listami i umieścili w sieci zdjęcie. Dzieci skakały z radości, bo zobaczyły swoich bohaterów!
Ratownicy medyczni z Gryfic prosili o pomoc w zakupie pralki. Chcieli w ten sposób uniknąć prania służbowych ubrań w domu, by nie narażać rodziny. Jako cel akcji ustalono zebranie kwoty 2 tys. zł, jednak dobrzy ludzie szybko przekroczyli tę kwotę. I wtedy zaczął się hejt... – W sieci pojawiły się zarzuty, że ustalona kwota jest zbyt wysoka, a kiedy licznik przekroczył ustalony limit, niektórzy zastanawiali się, ile pieniędzy tak właściwie potrzebują ratownicy. Część internautów wprost uderzało w inicjatywę. "Kupmy im jeszcze mercedesy" – pisali.Ostatecznie ratownicy zdecydowali się oddać uzbierane pieniądze
Moja pralka już tak się przyzwyczaiła do prania samych piżam, że dzisiaj gdy włożyłam jeansy pojawił się komunikat #ZostańWDomu –
Tygrys w Nowym Jorku zarażony koronawirusem – 4-letni tygrys w zoo w Bronx Zoo uzyskał pozytywny wynik na obecność koronawirusa. Najprawdopodobniej został zainfekowany przez osobę opiekującą się nimi. Reszta zwierząt wykazuje objawy zachorowania
Shenzhen jako pierwsze chińskie miasto wprowadza od 1-go maja zakaz kupowania, sprzedawania oraz konsumowania mięsa psów i kotów. Władze Shenzhen tak wyjaśniają wprowadzony zakaz: – - Koty i psy są typowymi przyjaciółmi ludzi a ich bliska relacja jest znana i uznana od dawna. Zakaz konsumpcji psów i kotów oraz innych zwierząt domowych jest typową praktyką w krajach rozwiniętych, także w Hongkongu i na Tajwanie. Zakaz wprowadzanym zgodnie z oczekiwaniami i duchem cywilizacji człowieka