Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Pobicie ze skutkiem śmiertelnym w Kędzierzynie-Koźlu. Sprawca wetknął ofierze świeczkę w odbyt. Poszło o kobietę – - W pewnym momencie Mateusz zaczął mieć do mnie pretensje o Iwonę. Był chyba o nią zazdrosny i stawał się agresywny. Wstałem i dwu- lub trzykrotnie uderzyłem go pięścią w żebra. Upadł na ziemię, ale nie stracił przytomności. Nic nie wskazywało na to, że go coś boli. Żył i czuł się dobrze. Ta sytuacja nie wyglądała groźnie. Mateusz poszedł spać - odtwarzał przebieg feralnego wieczoru przed prokuratorem.- W mieszkaniu nie było prądu, więc siedzieliśmy przy świeczkach, ale nie wiem, skąd w odbycie Mateusza znalazła się świeczka. Byłem pijany i niewiele pamiętam. Żałuję tego co się stało, bo nie chciałem mu zrobić krzywdy. Byłem pod wpływem alkoholu i nie kontrolowałem swojego zachowania - mówi sprawca
Moose to trzyletni czarny labrador, który do tej pory mieszkał w Boonton w stanie New Jersey w USA wraz ze swoim właścicielem. Niestety jego pan zachorował i zmarł dość nagle.Moose wciąż wyczekiwał powrotu swojego właściciela, czekając by przy jego łóżku. – Zdjęcie zostało zamieszczone na stronie schroniska do którego trafił osierocony Moose. Szybko zyskało bardzo wiele polubień od ludzi dobrej woli. W końcu też Moose znalazł nowy kochający dom i nową rodzinę.
 –

Czar wrocławskich zakamarków:

 –
Czy też uważasz, że reklamy odzieży powinny być bardziej realne? –
Za kolację dla dwóch osób, w tym dwa gyrosy z kurczaka w chlebku pita, które są tradycyjnym greckim daniem i dwa regionalne piwa, blogerka zapłaciła 12,60 euro (ok. 55 zł). Jak się okazuje, piwo kosztowało więcej niż potrawa. Za gyrosa z mięsem influencerka zapłaciła zaledwie 2,80 euro za sztukę czyli ok. 12 zł. Lokalne piwo 0,5 litrowe kosztowało 3,50 euro (ok. 15 zł) –
Właściciel gliwickiej knajpy IBU Craft Beers postanowił podziękować tym, którzy się zaszczepili. Jeśli okaże się dowód szczepienia otrzymuje się darmowe piwo lub lemoniadę. – Natychmiast oburzone madki Karyny i Janusze rozpoczęły kampanię hejtu w internecie- właściciele zostali porównani do nazistów, a akcja do segregacji rasowej i podziału społeczeństwa.

Właśnie przedstawiono Somnio - największy jacht na świecie. Ma 220 metrów długości i jest wart 430 milionów funtów. Na pokładzie można znaleźć 39 luksusowych apartamentów, skład wina zawierający 10,000 butelek i obsługę jak w najlepszych hotelach

 –
Mieszkańcy Cleethorpes w Anglii stworzyli barykadę z koszów na śmieci, by uniemożliwić ludziom przejazd przez ich ulicę. Rodzice odbierający dzieci ze szkoły parkowali nielegalnie przy ich domach –
Pies po lewej to wielokrotnie nagradzany pies wystawowy o imieniu Arnie, buldog francuski AKC. Pies po prawej to Flint, wyhodowany w Holandii przez Hawbucks French Bulldogs - hodowcę próbującego stworzyć nową, zdrowszą rasę buldogów francuskich –
 –  OPOWIEDZIAŁABYM WAM	CIEKAWA HISTORIE O TECZY	ALE BOJE 51E, ZE JA SPALE..
Abhimanyu Mishra został właśnie najmłodszym szachowym arcymistrzem w historii w wieku 12 lat, 4 miesięcy i 25 dni – Pobił tym samym rekord Siergieja Kariakina, który tytuł ten otrzymał 19 lat temu w wieku 12 lat i 7 miesięcy.Pochodzący z USA Mishra zdobył dziś swoją ostatnią normę na tytuł, pokonując w Budapeszcie czarnymi arcymistrza Leona Mendonce. Aby dostać tytuł Mishra musiał osiągnąć ranking przynajmniej 2500 elo oraz zdobyć trzy "normy" w turniejach gdzie przynajmniej 50% zawodników ma tytuły mistrzowskie, a 1/3 arcymistrzowskie.Mishra posiada również rekord "najmłodszego mistrza międzynarodowego" - ten tytuł uzyskał w wieku 10 lat, 9 miesięcy i 3 dni. Znajduje się obecnie na 742 miejscu listy rankingowej aktywnych szachistów FIDE
Takie rzeczy nie tylko u nas. Podczas ceremonii rozdania nagród BET, raper Lil Nas X pocałował jednego z tancerzy - w występie z motywem starożytnego Egiptu – Krytycy zarzucają mu, że tym samym zbezcześcił pamięć swoich afrykańskich przodków

19 osób, które przełamały w sobie opór i postanowiły drastycznie zmienić swój wygląd (20 obrazków)

Odejdź od komputera –
Czy da się cofnąć czas? “Okno do przeszłości”, PastWindow, konceptualny pomysł węgierskiego artysty Zoltana Kecskemetiego w końcu stwarza taką możliwość. – Kamera zainstalowana z tyłu ekranu UHD filmuje tę samą scenerię przez 24 godziny na dobę. Obraz wyświetlany jest z 6-miesięcznym opóźnieniem.Osoby spoglądające na ekran pod odpowiednim kątem mogą mieć zatem złudzenie, że patrzą przez “okno do przeszłości”.Należy pamiętać, że pomysł ten jest jedynie koncepcją. Tak naprawdę został wyreżyserowany przez artystę, który uczynił go wiarygodnym za pośrednictwem znajdującego się poniżej filmu. Jeżeli jednak udałoby się urzeczywistnić PastWindow, to od razu pojawiłoby się kilka trudności, takich jak ciągłe filmowanie przestrzeni publicznej oraz przechowywanie danych, które w ciągu 6 miesięcy stanowiłyby olbrzymie ilości gigabajtów, przez co cały projekt wiązałby się z dużymi kosztami.
0:37
 –  Piękny manicure. Chciałabym sobietaki zrobić... Co myślisz? 17:23^piękny.A mnie się podoba ta koszula. Możebyć? 17;26
Czciciele Elona Muska mają kolejny dowód, że jest - jak nie podróżnikiem w czasie, czy zbawcą ludzkości - to na pewno przyszłym Imperatorem Marsa. – Okazuje się, że inny guru podboju kosmosu, Werhner von Braun "przepowiedział" nadejście Elona... A konkretnie, to w 1953, ten niemiecki konstruktor rakiet napisał esej w klimatach s-f pod tytułem "Projekt Mars: powieść technologiczna". W tekście pada słowo "ELON" jako tytuł hipotetycznego władcy w rządzie Marsa; niczym konsula rzymskiego.Von Braun napisał:"Marsjański rząd był kierowany przez dziesięciu ludzi, których przywódcę, wybieranego w wyborach powszechnych na pięcioletnią kadencję, tytułowano "Elonem". Dwuizbowy parlament uchwalał prawa, które miały być egzekwowane przez Elona i jego gabinet."Gdy na Tweeterze rozgorzała gorąca dyskusja na ten temat, sam Elon Musk skomentował to krótko: na swoim profilu, czasowo dodał sobie w opisie tytuł "Imperatora Marsa".
Co ten upał robi z ludźmi. Hitem staje się nagranie ze Starogardu Gdańskiego, na którym widać jak mężczyzna jadąc BMW przy prędkości 80 km/h wychodzi przez okno na dach i... zaczyna się rozbierać –
Wzruszające pożegnanie Gorana Pandeva - legendy macedońskiego futbolu. W wieku 37 lat Pandev postanowił zakończyć reprezentacyjną karierę. Przed meczem otrzymał od Georginio Wijnalduma koszulkę rywali z numerem 122. To właśnie tyle meczów przez 20 lat gry uzyskał w kadrze Macedonii – Schodząc z boiska, koledzy z drużyny utworzyli mu pożegnalny szpaler. Widać było też na trybunach wzruszonego Wesleya Snijdera - dawnego kolegę z czasów wspólnej gry w Interze Mediolan