Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 31 takich demotywatorów

Jak postępować w przypadku zatrzymania przez policję:

 –  Piotr Dobrowolski Radca Prawny10 kwietnia o 18:03 · ➡️ W ciągu ostatnich 24 godzin obejrzałem kilka filmów nagrywanych przez osoby zatrzymane przez Policję w związku z zakazem przemieszczania się. W większości widać na nich nonsensowne dyskusje, zmierzające nie wiadomo do czego i czemu służące. Jeden przypadek jawił się jako zdecydowana nadgorliwość funkcjonariusza.
Uziemione samoloty, zatrzymane pociagi, samochody i statki. Zamkniete  fabryki i zaklady.. Emisja spalin gwaltownie spada – Wirus: szach-mat GRETA!

Zatrzymane w kadrze, czyli niezwykle rzadkie zdjęcia, które uzupełnią historię (20 obrazków)

Wyjątkowe chwile zatrzymane w kadrze. Uzupełnią historie doskonale znanych wydarzeń (24 obrazki)

Pokazał fryzjerowi zatrzymane nagranie – Pewien chiński fryzjer bardzo poważnie potraktował prośbę klienta, który poprosił go o odtworzenie fryzury z filmiku. Tak poważnie, że nie zauważył, że widoczny na ekranie trójkąt oznacza wstrzymane nagranie.Wygolił mu na głowie trójkątZdjęcia nowej fryzury nieszczęsnego klienta są hitem chińskich mediów społecznościowychNiektórzy internauci nie wierzą w dobre intencje fryzjera i gratulują mu szatańskiego poczucia humoru.Na pewno następnym razem trzy razy się upewni, że został dobrze zrozumiany, zanim pozwoli fryzjerowi sięgnąć po maszynkę
Bestialskie zachowanie matki i córki – Skopały, wrzuciły do worka, próbowały utopić.Matka i córka zostały zatrzymane. Kobiety miały najpierw skakać po dużym worku, a potem próbować wrzucić go do stawu.Jak się okazało, w środku był kilkumiesięczny szczeniak.Znęcające się nad zwierzęciem kobiety zauważyła przypadkowa osoba. Z jej relacji wynika, że z wnętrza worka dobiegał skowyt psa. Gdy zaczęła krzyczeć, matka i córka wskoczyły do zaparkowanego w pobliżu samochodu i uciekły.W worku na gruz był zakrwawiony szczeniak. Do środka włożono też duży kamień. Piesek miał łapy skrępowane taśmą.Bestie a nie ludzie!!!Gdzie zaginęło człowieczeństwo?
Policja w Katowicach zatrzymała chłopaka do kontroli. Okazało się, że nie miał prawa jazdy i zapomniał dowodu rejestracyjnego – Poprosił więc kolegę, by mu przywiózł dokumenty, ale okazało się, że kolega jest poszukiwany. W międzyczasie u pasażera znaleziono narkotyki. Do komisariatu przyszedł brat pasażera i powiedział, że to jego narkotyki... Ostatecznie zostały zatrzymane 3 osoby
Prawo to czasami tylko interpretacja – Za tę kolizje, bo tak zostało zakwalifikowane to zdarzenie przez policję, kierowca BMW został ukarany 500 zł mandatem. W Skodzie, na która najechał kierowca SUV-a podróżowały trzy osoby, w tym dziecko. Uważam, że powinien mieć zatrzymane prawo jazdy na 3 miesiące i na pewno powinien iść do okulisty, bo chyba ma problemy ze wzrokiem
Praca w policji nie zawsze jest nudna –  Sytuacja przydarzyła się policjantowi z drogówki patrolującemu autostradę. Funkcjonariusz zauważył, że jedno z aut jedzie po autostradzie z prędkością 30 km/h, przez co tamuje ruch pozostałych.Zdecydował się więc zatrzymać pojazd i sprawdzić co jest przyczyną tak wolnej jazdy i utrudniania ruchu. Gdy podszedł do auta, zobaczył, że w środku znajduje się pięć starszych kobiet. Wyglądały na mocno przestraszone, były blade i miały szeroko otwarte oczy.– Dlaczego zostałyśmy zatrzymane? – zapytała kobieta siedząca za kierownicą – Przecież nie przekroczyłam prędkości.– To prawda, na pewno nie jechała Pani zbyt szybko, ale jazda dużo poniżej ograniczenia prędkości również może być zagrożeniem dla innych kierowców – wyjaśnił spokojnie policjant.– Jak to? Przecież jechałam dokładnie z przepisami: 30 km/h. Tak przecież jest tu napisane.Funkcjonariusz policji, z trudem próbując powstrzymać śmiech, wyjaśnił, że liczba 30 to numer trasy, a nie ograniczenie prędkości. Nieco zakłopotana kobieta uśmiechnęła się i podziękowała policjantowi za wyprowadzenie jej z błędu. Jednak policjantowi jeszcze jedna sprawa nie dawała spokoju.– Zanim pozwolę paniom odjechać, chciałbym jeszcze o coś zapytać. Czy pasażerki na pewno dobrze się czują? Pani koleżanki są blade, wystraszone i wyglądają jakby przed chwilą przeżyły coś strasznego.– Oj, nic takiego – odpowiedziała kobieta – Po prostu wcześniej jechałyśmy drogą 169.
Niemiecki samochód w Japonii – Władze w Japonii nie uznają niemieckich numerów rejestracyjnych, z tego też powodu samochody zatrzymane do kontroli na niemieckich "blachach" mogą zostać skonfiskowane. Wszystko z powodu niejasności formalno-historycznych. W 1926 roku oba państwa miały zawrzeć pierwszą międzynarodową umowę o numerach rejestracyjnych, jednak Kraj Kwitnącej Wiśni odmówił jej podpisania. Po 23 latach powstała umowa uzupełniająca, jednak tym razem, to Niemcy nie zgodzili się na jej podpisanie argumentując to faktem, że zrobili to poprzednio
Efekt ''wychowania bezstresowego'',chociaż swój cel częściowo osiągnęły – Poprawczak będzie w mieście ZAMIAST NOWEGO DOMU, ZAMIESZKAJĄ W POPRAWCZAKU! Nastolatki spaliły własny dom, by mieszkać w mieście Pożar pozbawił dachu nad głową dwie rodziny Te dziewczynki marzyły, by mieszkać w wielkim mieście. Miały jednak pecha: ich pięknie odnowiony ostatnio dom stał w małej wsi Zajączki kolo Ostródy (woj. warmińsko•mazurskie). Dwie 15•latki znalazły jednak sposób, by spełnić swe marzenia. Wymyśliły sobie, że jak dom spłonie, rodzina dostanie mieszkanie już w mieście. Więc własny dom... podpaliły! Ta historia brzmi jak ponury żart, ale wydarzyła się naprawdę w miniony wtorek. Kinga i jej przyrodnia siostra Klaudia mieszkały z rodziną w popegeerowskim bliźniaku. Mieszkanie za kilka tysięcy złotych ich ojciec dostał od zarządcy państwowego gospodarstwa doświadczalnego. A część budynku. w której zamieszkała rodzina, została wcześniej pięknie wyremontowana. - Za grosze dostali takie luksusy... - gadali między sobą. To wszystko jednak dla dziewczynek nie miale żadnego znaczenia, liczyły się tylko ich marzenia. Postanowiły więc spalić dom. Myślaly, że wtedy rodzice dostaną nowy - w mieście. Jak postanowily, tak zrobily. Uciekły ze szkoły i - gdy w znienawidzonym przez nie domu nikogo nie było - na strychu rozlały benzynę i podłożyły ogień. Drewniana konstrukcja błyskawicznie stanęła w płomieniach. Zanim na miejsce dojechali strażacy, cały dach był już w ogniu. - Dobytek mojego tycia cały soloną,. a len. który ocalał, został zalany wodą - żali się Helga Konrad (651.), mieszkanka drugiej polowy domu. - Nie mogliśmy nic wynieść, bo gdy się paliło, tez nas nie było w domu! Początkowo biegły Sądowy za przyczynę pożaru uznał zwarcie instalacji elektrycznej i chciał zamknąć sprawę. Jednak nie pozwolili mu na to czujni policjanci. Na profilu w internecie dziewczynek znaleźli bowiem wpis, który sugerował, że pożar jest ich sprawką. Dziewczynki zostały więc zatrzymane w szkole i przesłuchane w obecności psychologa. Do spowodowania pożaru się przyznały, wyznały też, że zrobiły to, chcąc się wyrwać z tej zapadłej wsi. Koniec tej historii nie będzie jednak taki, jak sobie wymarz*: Kindze i Klaudii M. grozi nawet 6 lat poprawczaka. - Ich sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich - wyjaśnia podkomisarz Bożena Bujakiewicz z KPP w Ostródzie.