Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1243 takie demotywatory

U was w kościele też księża opowiadają piramidalne bzdury? –
Wszyscy powinniśmy brać przykład z Jana Pawła II odnośnie skromności i cnoty ubóstwa. Tylko kogo stać na Rolexa (różne modele i m.in. Omegi)? Kto jest w stanie zamawiać jajka nadziewane kawiorem? – Z tymi jajkami to warto odwiedzić muzeum w Wadowicach, papieskie menu jest tam eksponowane
Zadajmy pytanie: czym różni się oszukiwanie dzieci od oszukiwania dorosłych? –
Od pięciu lat dolnośląska prokuratura ściga Bartosza Horobowskiego. To młody mężczyzna, który w Wigilię 2016 r. wszedł do kościoła w czapce, czym rozzłościł proboszcza i parafian. Usłyszał zarzuty pobicia księdza oraz znieważenia uczuć religijnych –
Źródło: www.onet.pl
Patrzcie, że grzechem nie jest naiwniactwo, głupota, prokrastynacjaalbo brak asertywności –
Przypomnę tylko, że pewna nieomylnai niezmiernie poważna religia twierdziła, że czarownice latają na miotłach na sabaty, i całują tam Szatana i koty w... pupcię –
3-letnie dziecko zmarło podczas odprawiania "egzorcyzmów".Śmierć została uznana za zabójstwo. Egzorcyzmy były odprawiane z udziałem matki dziewczynki w kościele zielonoświątkowców w San Jose w Kalifornii – Dziewczynka zmarła we wrześniu zeszłego roku po tym, jak członkowie rodziny przeprowadzili ceremonię "uwolnienia jej od złych duchów". Lekarz sądowy hrabstwa Santa Clara uznał śmierć za zabójstwo spowodowane uduszeniem.Claudia Hernandez, matka dziewczynki została aresztowana i oskarżona o atak na dziecko, który spowodował jego śmierć. Hernandez powiedziała policji, że myślała, że dziewczynka jest opętana, ponieważ czasami budziła się z krzykiem lub płaczem. Podczas odprawiania egzorcyzmów Hernandez podobno "odmawiała dziewczynce jedzenia i ściskała jej szyję".  Tam, gdzie zaczyna się wiara, tam kończy się rozum
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Maturzysta jechał na egzamin,gdy popsuł się autobus – Maturzysta jechał na egzamin, który miał się rozpocząć za 10 minut, niestety po drodze popsuł się autobus. Widząc zdenerwowanego ucznia, pracownik MPK zaproponował mu podwózkę do szkoły. Zdążyli w ostatniej chwili.Gdyby nie pomoc pracownika MPK, musiałbym zdawać maturę z angielskiego w drugim terminie w czerwcu. To były ogromne emocje, ale dzięki temu panu udało się, opowiada Jakub Krzysztof Moroz, uczeń Zespołu Szkół Technicznych.Okazało się, że chłopak napisał egzamin dobrym wynikiem, czym pochwalił się we wpisie na Facebooku.„Brawo dla tego pana”, „Są jeszcze dobrzy ludzie. Dobro wraca”, „Nie każdy bohater nosi pelerynę”, „Super. Czytając takie posty wraca, wiara w drugiego człowieka” – tak wpis o pomocy maturzyście komentowali internauci Maturzysta jechał na egzamin, który miał się rozpocząć za 10 minut, niestety po drodze popsuł się autobus. Widząc zdenerwowanego ucznia, pracownik MPK zaproponował mu podwózkę do szkoły. Zdążyli w ostatniej chwili.Gdyby nie pomoc pracownika MPK, musiałbym zdawać maturę z angielskiego w drugim terminie w czerwcu. To były ogromne emocje, ale dzięki temu panu udało się, opowiada Jakub Krzysztof Moroz, uczeń Zespołu Szkół Technicznych.Okazało się, że chłopak napisał egzamin dobrym wynikiem, czym pochwalił się we wpisie na Facebooku.„Brawo dla tego pana”, „Są jeszcze dobrzy ludzie. Dobro wraca”, „Nie każdy bohater nosi pelerynę”, „Super. Czytając takie posty wraca, wiara w drugiego człowieka” – tak wpis o pomocy maturzyście komentowali internauci
 –  NIE ZABIJAJCZY W JAKIKOLWIEK SPOSÓB POZBAWIŁEŚ KOGOŚ ŻYCIA?
"Już jako małe dziecko poczułem się zmęczony religią. Wierzę w ludzkość, wierzę w ludzi, ale nie wierzę w coś, czego istnienie przez tysiąclecia nie zostało potwierdzone absolutnie żadnym dowodem" – John Gavin Malkovich - amerykański aktor, reżyser i producent filmowy. Nominowany dwukrotnie do Oscara i trzy razy do Złotego Globu
Źródło: facebook.com
Boga trzeba mieć w sercu, a nie w kościele –
Ile razy słyszeliśmy ten pusty slogan? Możesz jeść nawet sto komuni dziennie, a nie poczujesz motyli w brzuchu –
Ten, który ostatni trafi do więzienia, wygrywa! –
Jeśli nauczysz dziecko myśleć, to podziękuje tobie –
Myliłem się –
Są też tacy, którzy uważają, że prawdziwe szczęście jest tuż obok, a jest nim po prostu drugi człowiek – Każdy może wybrać co mu się podoba
 –  Czy są tu jacyś sensowni ateiści mający odwageodwieść mnie od wiary?
A może by tak opodatkować wszystkie kościoły? – Większość ludzi niewierzących nie miałaby nic przeciwko religii, gdyby była ona czymś pożytecznym i praktykowanym prywatnie, a nie czymś wykorzystywanym do uciskania ludzi, usprawiedliwiania szkodliwych wierzeń i rytuałów, przekonywania i nawracania oraz infiltrowania rządu
Dawniej mówiło się  "Boże widzisz i nie grzmisz". Dziś już wiadomo, że Bóg nie grzmi nawet, gdy mordują dzieci w Mariupolu. Ale czasem Bóg (albo po prostu życie) podstawi nogę kłamcom – Niedawno odbyła się kolejna rozprawa sądowa w sprawie wypadku premier Beaty Szydło z 2017, gdy auto wiozące panią premier zderzyło się z prywatnym autem kierowanym przez młodego człowieka. Sprawa w sumie banalna. Dlaczego więc tak długo trwa proces? Szybko całą winę usiłowano zrzucić na kierowcę prywatnego auta. Styl w jakim go zastraszano przypominał filmy sensacyjne z rosyjskimi szpiegami. Okazało się, że to jednak kolumna rządowa jechała nieprawidłowo i bez włączonych sygnałów dźwiękowych. Potwierdził to świadek, były funkcjonariusz ochrony rządowej, który zeznał, że funkcjonariuszy namawiano do składania fałszywych zeznań.Zamiast przyznać się do błędu, ukarać winnych i byłoby po sprawie, władza chciała ukarać niewinnego, młodego chłopaka, naciskała na ochroniarzy w sprawie fałszywych zeznań, mataczyła, a sam proces trwa już pięć lat. To co się k... dzieje przy przy aferach, gdzie w grę wchodzą grube miliony?  Oj... nagrzeszyli sporo ci modlący się na pokaz politycy cynicy
Źródło: www.facebook.com
 –
0:10
 
Color format