Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 206 takich demotywatorów

Poznajcie najdłużej trwające małżeństwo osób z zespołem Downa – Gareth Tobias (56 lat obecnie) zawarł związek małżeński z Deaną (58 lat obecnie) w 1992 roku. Ostatnio obchodzili 28 rocznicę ślubu. Poznali się gdy mieli odpowiednio 17 i 19 lat. Zaręczyli się na wakacjach w Blackpool i to Deana poprosiła Garetha o rękę. Oboje uwielbiają grać w domino. Gareth pracuje i utrzymuje rodzinę
"Mój ojczym trzymał mały słoik z piaskiem z każdej plaży, na którejbył na wakacjach z moją mamą" –
 –  No ja pierdolę, powinno wyjść inaczej.
Najpierw zajęcie majątku, a dopiero potem badanie sprawy i właściciela tego majątku - tak niedługo może wyglądać działanie organów ścigania –  Paulina@Paulina30637056A kto pamięta, że tuz powakacjach wchodzi w życie takiecudo jak prewencyjna konfiskatamajątku? Kiedyś, żeby państwozabrało Ci majątek musiałeśbyć przestępcą. Skazanymprawomocnym wyrokiem. Terazwystarczy samo podejrzenie. Bezwyroku, bez sądu. Konfiskata.Nieodwracalna.
To jest mega kozak. Nagrabił ok. 1 mld złotych podczas pandemii i uciekł – A ty na wakacjach bałeś się zajumać magnes na lodówkę ze straganu w Jarosławcu. Wstyd
W 1990 roku Irak rządzony przez Saddama Hussajna zaatakował Kuwejt. Pracująca w jednym z kuwejckich szpitali pielęgniarka, Nairyah al-Sabah, zeznała przed amerykańskim kongresem, że widziała jak iraccy żołnierze mordują przebywające w szpitalu dzieci, a  konkretnie noworodki, wyrzucając je z inkubatorów na podłogę – Podejrzanym był fakt, że 15-letnia Nairyah mówiła płynnie po angielsku z amerykańskim akcentem. Okazało się, że nigdy nie pracowała w szpitalu, w Kuwejcie była na wakacjach, jest córką ambasadora Kuwejtu w USA, a lekarze z tego szpitala zaprzeczyli by coś takiego miało miejsce. Jest to typowy przykład propagandy wojennej mającej na celu usprawiedliwienie wojny przed opinią publiczną
Kot o imieniu Georgie odnalazł się po 12 latach! Rodzina zgubiła go w 2008 roku, będąc na wakacjach w Szkocji – Pomimo starań, nie udało się w obrębie ośrodka wypoczynkowego odnaleźć kota, więc rodzina z bólem serca powróciła do domu, licząc, że może ktoś znajdzie go i zgłosi się do nich. I tak się stało, ale trzeba było na to czekać całe 12 lat. W tym czasie kot dalej przebywał na terenie ośrodka dla wczasowiczów, będąc dokarmianym przez nich. Dopiero w okresie epidemii, gdy wczasowiczów zabrakło, właściciele ośrodka zaczęli się martwić o futrzaka i tak natrafili na czip pod skórą Georgiego, po którym namierzono dawną rodzinę kota. Georgie jednak nie wróci do poprzedniego domu. Jego dawni właściciele od 9 lat mają już nowego kota, więc dla Georgiego jest teraz poszukiwany inny dom, gdzie będzie jedynym kotem.
 –
 –
Nie daj się nabrać na oszustwoz bonem turystycznym – Policja w specjalnym komunikacie ostrzega przed nową metodą oszustwa. na celowniku oszustów znajdują się osoby, które mogą być rodzicami małoletnich dzieci. Sprawcy dzwonią do potencjalnych ofiar i podając się, np. za pracowników Ministerstwa Rozwoju, zachęcają do skorzystania ze "specjalnej oferty na voucher urlopowy", informując, że warunkiem przysłania vouchera, jest wpłacenie na podane konto, pieniędzy za dodatkowe 4 dni pobytu na wakacjach (rzekomo 3 dni są za darmo w ramach bonu).Jeszcze inny "model" oszustwa opisują banki, do których docierają sygnały, że oszuści proszą o zalogowanie się na stronie internetowej i wpłatę części kosztów wyjazdu. Co więcej, mogą prosić o podanie loginu i hasła do bankowości internetowej lub danych karty płatniczej.
Cerber na wakacjach –
Jaki ten świat mały! –
 –  Zapracowany tatuś wraca późną porą samochodemz pracy. Spieszy się do domu, gdy nagleprzypomina sobie, że jego córeczka ma właśnieurodziny. Skręca więc szybko do najbliższegosklepu z zabawkami. Podchodzi do sprzedawcy ipyta o jakąś ładną lalkę.Mamy „Barbie na wakacjach" za 19,99, „Barbieidzie na bal" za 19,99, „Barbie zostajeprojektantką mody" za 19,99 oraz „Barbie sięrozwodzi" za 399 dolarów.Lekko zdezorientowany ojciec pyta:Dlaczego ta ostatnia lalka jest taka droga?Bo Barbie, która się rozwodzi, idzie razem zdomem Kena, meblami Kena, samochodem Kena ijachtem Kena
 –  Kiedy posłowie opozycji, którzy	są na świątecznych wakacjach,	albo chuj wie gdzie,	wzywają ludzi do protestów ulicznych.
Dziewczyna prawie tak samo chciwai bezczelna jak nasz rząd - oszukałaludzi na 30 tys. dolarów – Jeśli myślałeś, że Godzilla jest przerażającym stworzeniem, poczekaj, aż przeczytasz o tej pannie młodej. Kobieta zorganizowała zbiórkę na swoje wesele, a że bliscy mieli gest to udało jej się uzbierać aż 30 tys. dolarów. Po zakończeniu zbiórki wesele zostało odwołane, a niedoszła panna młoda pojechała za te pieniądze na wakacje.Jakby bezczelności było mało - gdy rodzina i bliscy upomnieli się o wpłacone datki na niezorganizowane wesele - kobieta poprosiła o więcej kasy, argumentując tym, że na wakacjach chce się dobrze bawić...
Chciał zaskoczyć ukochaną.Zmarł w trakcie oświadczyn – Mężczyzna postanowił oświadczyć się ukochanej podczas ich wspólnych wakacji. Poprosił ją o rękę w nietypowych okolicznościach i niestety nie przeżył. Na wakacjach wynajmowali kabinę z podwodną sypialnią. Mężczyzna wypłynął poza pomieszczenie i przez szybę oświadczył się partnerce, pokazując jej zafoliowaną kartkę z wcześniej zapisanym tekstem. Kobieta nagrywała wszystko telefonem."Nie potrafię wstrzymać oddechu na tyle długo, by powiedzieć ci o wszystkim, za co cię kocham, ale wszystko to kocham coraz bardziej z każdym dniem"Po chwili obrócił kartkę na drugą stronę, gdzie widniało pytanie: "czy zostaniesz moją żoną?" i wyciągnął z kieszeni pierścionek.Niestety na tym skończyła się szczęśliwa chwila- nie udało mu się wypłynąć z akwenu. Mężczyzna utopił się
Około 25 lat temu korespondowałem z pewną dziewczyną – Widziałem ją raz w życiu, kiedy była na wakacjach u mojej koleżanki. Poprosiła koleżankę o mój adres i kiedy wróciła do domu napisała pierwszy list. Odpisałem i tak pisaliśmy ze sobą około dwa lata, może dłużej. Przerodziło się to w "wirtualne" uczucie, a właściwie papierowe. Mieszkaliśmy na różnych końcach Polski i nie było nas stać na spotkanie. Nagle któregoś dnia przestała pisać. Po dwóch listach się poddałem. Nie było mnie stać na podróż i do dziś nie wiem, co się stało. Ożeniłem się, założyłem rodzinę i jestem  szczęśliwy i zadowolony ze swojego życia. Jednak raz na jakiś czas wspomnienie powraca i zastanawiam się, co się stało. Nie pamiętam nawet jej nazwiska. Tylko imię. Nie szukałem, nie próbowałem, gdyż jak wspomniałem, żona, rodzina, praca, życie itd. To było dziwne przeżycie. Jakbym zakochał się w kimś z innego świata. Poczta listowna miała w sobie magię i swoisty urok. Dziś dostaje co najwyżej rachunki. Nie jestem przeciwnikiem postępu, ale pewnych rzeczy jednak brakuje
 –
Najważniejsze, by był tylko meldunek na facebooku –  Wirtualna PolskaSkrajna oszczędność czy rozsądnakonieczność? Znacie to?kobieta.wp.plMonika na wyjazd do Chorwacji zabrałaobiady na cały tydzień. Polacy na wakacjach
 –