Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 140 takich demotywatorów

To dopiero nazywa się szczerość –  Do gościa przy stoliku podchodzi kelner i pyta: - Cy mógłby pan szybciej jeść tę rybę? - A dlaczego? - Sanepid przyszedł

Wrzućcie na luz

Wrzućcie na luz –  Opanujcie się Panie! W Święta nie przyjdzie ani Sanepid, ani Gesslerowa
Kto jest za tym, aby codziennie sanepid badał "mięso" w marketach? – Idę o zakład, że połowa z mięs nawet do sprzedaży się nie nadaje Czy to chwilowa moda, czy może zmiany na30 99Wirtualna Polska2 paź o 17:03Saynke parzona2649Baleroyk kosenowigGolonke dbicke2429.990stałe?PasztetgingHIT643CENOWYERG22 99Boc t onyduiskiSAGBoczek chlop29 9i Informacje o tej witryniemoney.plCoraz więcej Polaków rezygnuje z mięsa. Tentrend może zmienić rynek spożywczyUdostępnijDodaj kome...Lubię to!117
 –
Wszystkim ludziom, którym odj*bało na punkcie mycia, sprzątania przed świętami, informuję że przyjść ma zajączek, a nie sanepid –
Ciekawe, co na to sanepid! –  pomalowane paznokcie biżuteria na bogatobujny rozpuszczony włos
Chora 54-latka poszła do sanepidu po pomoc z zagrzybionym mieszkaniem. Dostała atlas grzybów – Kobieta od pewnego czasu zauważyła, że na ścianach w mieszkaniu pojawia się grzyb, a kilka dni temu zauważyła go także na drewnianej ramie okna. Postanowiła go zeskrobać i zanieść do sanepidu.Miała nadzieję, że ktoś jej pomoże lub chociaż sprawdzi, co to jest. Kobieta podejrzewała, że to właśnie przez niego jej córka źle się czuje, kiedy przebywa w domu. Niestety, jak sama wyznaje, reakcja urzędniczek bardzo ją rozczarowała:Śmiały się te babki, że przyszłam z czymś takim. Odesłały mnie do drugiego sanepidu, w którym zajmują się grzybami. A tam pani powiedziała, że nie wie, co to jest i że mam sobie poszukać w książeczce, którą mi dała.Szukałam, ale nie znalazłamMimo rzekomego zachowania urzędniczek, ta sytuacja ma też dobrą stronę. Kobieta otrzyma pomoc.Ma się dla niej znaleźć nowe, ogrzewane mieszkanie
Jak być uczciwym? – Moim zdaniem - niemożliwe Trwała u mnie w mieszkaniu wymiana kabli, syf, bałagn i burdel, jak to zawsze. Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że w miarę możliwości chcę być fair z prawem, zatrudniłem więc do tego firmę, by nie robić nic "na czarno". Przyszedł szef, dogadaliśmy się, zaczęła się robota i... zaczęli pracować u mnie ludzie, których ON wynajął "na czarno". Ponieważ spędziliśmy razem sporo czasu (robota trwała 3 tygodnie), dowiedziałem się, że oni "pracują" także w kilku innych firmach w ten sam sposób i cały rynek tak robi, zaś datek na bezrobocie i tak pobierają. A przecież nie zrezygnuję z faceta w połowie roboty. JAK mam być uczciwym człowiekiem, skoro gdzie się nie obrócę, jest jakiś kant? W zasadzie powinienem o każdym kancie donieść odpowiednim organom, ale pracując kiedyś w sklepie spożywczym, świetnie wiem, że te organy też na kancie stoją, bo mój ówczesny szef Sanepid OPŁACAŁ. Z kolei, jak do napastliwego, agresywnego pijaka wezwałem policję, to oni ... zamówili mu taksówkę pod dom i jeszcze... podali mu, jak się nazywał wzywający. Na kursie BHP największym novum jakiego się nauczyłem, to to, że na budowie trzeba mieć kask, a facet firmie za to szkolenie policzył tak, że z mety mógłby niezły nowy samochód kupić. Byłem proszony o pokaz z okazji święta (już nie pamiętam jakiego) i zapytany o cenę tego pokazu. Gdy im powiedziałem, odpowiedzieli, że to dla nich za dużo, ale znajomy który tam pracował, powiedział, że pieniadze na ten ivent dostali z miasta, więc de facto, mój pokaz ICH by nic nie kosztował, ntomiast oni wzięli sobie gościa który podał najniższą cenę (stawki są normowane), a w rozliczeniu z miastem podali, że zatrudnili go "na standardowej umowie", odpalili gościowi tyle co chciał, a 5 razy tyle ganęli do kieszeni. I tak jest wszędzie. Ostatnio przy "projekcjie obywatelskim" trafiłem na załatwianie roboty rodzince. Nie ma jak być uczciwym, bo nawet jeśli chcesz, to i tak na koniec dowiadujesz sie, że pomogłeś w jakimś szwindlu, o którym nie wiedziałeś.
Źródło: Własne
A za lenistwo ''klient''płaci własnym zdrowiem –  Dieta pudełkowa to samo zdrowie? Sanepid skontrolował -40 proc. firm to brudasy z przeterminowanym jedzeniemBrak bieżącej wody. przeterminowane produkty, brudnysprzęt do gotowania - to wyniki kontroli, jakiej sanepidpoddał firmy dostarczające dietę pudełkową na Mazowszu.Prawie co druga wypadła źle.Jak powiedziała nam Joanna Narożniak. rzeczniczkaWojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie,wiele warszawskich firm ma problem z higieną. Wyniki kontroliinspektorów: przygotowywanie jedzenia w pomieszczeniach zinsektami albo brudną podłogą, sufitem i blatami, za pomocąrównie brudnego sprzętu, przez pracowników bez odpowiedniejodzieży ochronnej.W niektórych miejscach uwagę inspektorów zwróciła ziajakość produktów spożywczych, sposób ichprzechowywania, a nawet używanie przeterminowanegojedzenia.
Źródło: dieta-pudelkowa-to-samo-zdrowie-sanepid-skontrolowal-
Do gościa przy stoliku podchodzi kelner i pyta:- Czy mógłby pan szybciej jeść tę rybę?- A dlaczego?- Z Sanepidu przyszli... –
Czasami niektórych rzeczy lepiej nie zmieniać na lepsze –
Jeżeli nie piłeś z saturatora to znaczy,że urodziłeś się w czasach kiedy sanepid dyktuje co jest dla ciebie zdrowe –
Za rok niestety to samo nas czeka –
A tak narzekają na kulinarne realia panujące w polskich szpitalach –
Handel produktami spożywczymi bez wymaganego atestu – Ciekawe, co powiedziałby na to sanepid
Sanepid – nie potrzebuje specjalnego zaproszenia

Pleśń w obiadkach Bobovita

Pleśń w obiadkach Bobovita – W jedzeniu wyczuwalny jest smak pleśni, Sanepid to potwierdza badaniami, a po 3 miesiącach i rozmowie z producentem zmienia zdanie, że to może jednak być...  tymianek.
Źródło: własne
Sanepid – Może mnie w dupę pocałować
Jak wy to nazywacie? Sanepid? – Hmm.... nie słyszeliśmy
Źródło: zafganistanu.pl / fot. Adam Roik
Papier toaletowy w WC – Znak, że Sanepid odwiedza szkołę