Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 172 takie demotywatory

Pies wchodzi na scenę, zakłóca występ orkiestry podczas koncertu w Turcji i dostaje od publiczności gromkie oklaski –
Źródło: włącz głos
25. Finał WOŚP okazał się rekordowy! W tym roku Orkiestra zebrała ponad 105 mln złotych! – Ogłoszona dziś przez Owsiaka kwota to absolutny rekord - pobiła ubiegłoroczny wynik wynoszący ok. 73 mln zł
Zgłaszamy ojca Tadeusza Rydzyka do pokojowej nagrody Nobla! WOŚP to potęga. W zebraniu 62 mln. brało udział 100 tysięcy osób. Tymczasem ojciec Tadeusz zebrał 60 milionów od rządu w pojedynkę –  Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
WOŚP nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla – Trzymam kciuki! Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
Kiedy znalazłeś wymarzoną pracę, ale nie wytrzymujesz tempa –
Perkusja basowa – Ciekawe jaki utwór grają?
Trzymajmy kciuki za naszego reprezentanta! – Młody i utalentowany kompozytor, Marcin Sadowski, dostał się do finałowej piątki Międzynarodowego Konkursu Muzyki Filmowej w Zurychu. Ogłoszenie zwycięzcy nastąpi 23 września w godzinach wieczornych
"Matka Kurka" przegrał proces przeciwko Jerzemu Owsiakowi i musiał zapłacić mu blisko 20 000 zł. W swoim stylu zachował się jak cham i burak – Jurek Owsiak również został wierny swoim ideałom - z otwartym sercem i pomocną dłonią zwrócił się do żony "blogera" List otwarty do p. Izabeli Firlej-WielguckiejSzanowna Pani,List otwarty to jedyny sposób, aby trafić do Pani, ponieważ wiem, że Pani mąż, bloger Matka Kurka – a może czynicie to Państwo razem - czyta, ogląda moją stronę na Facebooku i mojego vloga. Wiem, że mąż także od deski do deski śledzi moje audycje radiowe. Przyznaję, że cieszy mnie to, bo w ten sposób na bieżąco Pani mąż, lub być może Państwo, wiecie czym się zajmuję. A także wiecie, że bardzo, bardzo rzadko poświęcałem swój czas Państwu. W odróżnieniu od męża, który mojej osobie tego czasu poświęca nieskończoną ilość.Widziałem Panią na procesie sądowym. Próbowaliśmy z Panią porozmawiać, ale jak Pani pamięta, mąż tę próbę dialogu brutalnie przerwał. A mi i mojemu adwokatowi chodziło o to, aby spróbować przełamać tę nieprawdopodobną spiralę złych emocji skierowanych do mnie i do naszej Fundacji. Proces, jak Pani wie, był z powództwa cywilnego, czyli także ja i moja żona ponosiliśmy wszystkie z tym związane koszty. W czasie procesu wykazywaliście Państwo, że Pani mąż jest bezrobotny i jako rodzina macie Państwo bardzo niewielkie dochody. Mogę więc wyłącznie na Pani ręce te zasądzone na moją rzecz pieniądze w formie darowizny przekazać. Pod tym tylko warunkiem, że to Pani osobiście w siedzibie Fundacji WOŚP te pieniądze odbierze, a ja będę miał świadomość, że w ten sposób Pani budżet domowy nie dozna tak znaczącego uszczerbku.Mam nadzieję, że ta kara, nałożona na Pani męża, a także jednoznaczna reakcja internautów na jego Twitterze i na wielu innych portalach, pozwoli wreszcie zakończyć te szaloną krucjatę przeciwko mojej osobie, mojej rodzinie i Fundacji. Trwa to już kilka lat i jak Pani widzi, zbieramy jeszcze więcej pieniędzy, a co za tym idzie – jeszcze skuteczniej wspieramy polską medycynę. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przez cały czas jest także, tak jak każda inna Fundacja, do dyspozycji w zakresie wszelkiego rodzaju zapytań i kontroli prowadzonych przez powołane do tego instytucje. Do dnia dzisiejszego, a także do końca świata i jeden dzień dłużej, realizujemy i będziemy realizowali naszą działalność uczciwie, zgodnie z prawem, otwarcie i przejrzyście, a przede wszystkim skutecznie, czyli z pożytkiem dla zdrowia i życia Polaków.Czekam na sygnał od Pani.Jerzy Owsiak
Bracia Golcowie uczcili pamięć okrutnie zamordowanych Żołnierzy Wyklętych, w tym swojej cioci – W Starym Grodkowie przypomniano o jednej z najbardziej krwawych zbrodni popełnionych przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Odbyła się uroczystość: msza, apel poległych i składanie kwiatów. Wzięło w niej udział kilkaset osób, w tym bracia Golcowie.Na polanie grupa IPN znalazła szczątki około 30 osób, które teraz będą poddawane badaniom genetycznym. Jedną z rodzin, która czeka na rezultaty badań, jest rodzina Golców.
Kto pamięta wyspę Pasiekę z transmisji opolskiego Festiwalu? – Napatrzcie się. Niedługo ten obrazek będzie wspomnieniem, bo władze miasta forsują wszelkimi metodami trasę samochodową przez Zielone Płuca Opola i centrum. Widoczne na zdjęciu stare drzewa - wraz z nimi dąb, pomnik przyrody - zostaną zmarnowane. Festiwalowi odtąd będzie wtórować orkiestra dęta rur wydechowych. Jeśli będziecie chcieli za rok lub dwa przyjechać na Festiwal i przespacerować się bulwarem z siłowniami i z przystanią na niedaleką zieloną wyspę Bolko, przejdziecie pod trasą niby lokalną, a jednak obliczoną na kilkadziesiąt tysięcy samochodów, motocykli i tirów dziennie. Z pleksi półtunelem, jak przystało na historyczną dzielnicę pamiętającą VIII w. Kto z Was ma choć trochę sentymentu do Opola i szacunku dla jego mieszkańców i miłośników, niech nie pozostanie obojętny. Prowadzona jest petycja przeciwko trasie, ale nawet zbiórka podpisów pełnoletnich opolan za przyspieszeniem wyborów samorządowych nabrała tempa, odkąd wielbiciele Parku zaczęli sobie uświadamiać, co stracą
 –
I od razu lżej robi się na sercu – Kiedy masz wokół siebie grono wypróbowanych przyjaciół
Definicje małżeństwa z 1877 roku – Odnoszę wrażenie, że niewiele się zmieniło Co to jest małżeństwo?? ZE STANOWISKA PRAWNEGO. Małżeństwo jest nigdy nieskończonym procesem kryminalnym. Mąż jest oskarżonym a żona skarżącą, świadkiem, sędzią i komornikiem razem. ZE STANOWISKA GEOMETRYCZNEGO. Mąż i Zona są to takie dwa trójkąty, które w żaden sposób nie przystają do siebie. ZE STANOWISKA MUZYCZNEGO. Małżeństwo jest kompozycją, w której żona śpiewem, mąż akompaniamentem, ale o harmonię bardzo trudno, czasem powstaje przytem orkiestra złożona z samych bębnów. ZE STANOWISKA ASTRONOMICZNEGO. Małżeństwo to system planetarny. Słońcem, około którego wszystko się obrana, jest żona, ziemią jest mąż. Role zaś księżyca i przelotnych komet spełniają przyjaciele domu. ZE STANOWISKA CHEMICZNEGO. Małżeństwo jest objawem powinowactwa che-micznego. r„,+.11 Według teoryi dualistycznej mąż jest kwasem, zona zasadą a dzieci solami. ZE STANOWISKA KSIĘGARSKIEGO. Małżeństwo jest rodzajem spółki wydawniczej, w której ona jest autorką a on nakładcą. ZE STANOWISKA GASTRONOMICZNEGO. Małżeństwo to jest poncz. Mąż jest arakiem, żona cytryno,, posag cukrem—a miłość wodą gorącą która stygnie prędko. Zb:STANOWISKA BANKIERSKIEGO. Małżeństwo jest interesem akcyjnym. Mąż jest akcjonariuszem, bona akcją a dzieci kuponami.

Miażdżące dla Jerzego Owsiaka, fundacji WOŚP, ale także jego księgowej Doroty Pilarskiej, uzasadnienie sądu wyroku w sprawie, którą Owsiak wytoczył blogerowi Piotrowi Wielguckiemu (Matce Kurce)

Miażdżące dla Jerzego Owsiaka, fundacji WOŚP, ale także jego księgowej Doroty Pilarskiej, uzasadnienie sądu wyroku w sprawie, którą Owsiak wytoczył blogerowi Piotrowi Wielguckiemu (Matce Kurce) –  „Zawarte w tych artykułach twierdzenia, dotyczącewpływów: fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, źródeł i wysokości tych wpływów, wysokości wydatków i ich przeznaczenia, posiadanych przez fundację nieruchomości i kosztów ich zakupu, zacytowanych czy przytoczonych słów Jerzego Owsiaka bądź innych osób publicznych (…)struktury własnościowej i personalnej takich podmiotów, jak „Złoty Melon” spółka z o.o. czy „Mrówka Cała”(jednoosobową działalność gospodarcza prowadzona przez Lidię Niedźwiedzką-Owsiak), charakterystyki fundacji WOŚP, zatrudnienia Jerzego Owsiaka i LidiiNiedźwiedzkiej-Owsiak w „Złotym Melonie” lub fundacji WOŚP, przepływy finansowe pomiędzy fundacją WOŚP, „Złotym Melonem”, „Mrówka Całą”, Piotr Wielgucki oparł o: brzmienie statutu fundacji WOŚP, rzeczywistewypowiedzi Jerzego Owsiaka i innych osób publicznych, opublikowane w mediach, sprawozdania finansowefundacji WOŚP. (…) Niektóre zawarte w artykułach twierdzenia, dotyczące: kosztów organizacji tzw. finałów WOŚP, sposobuprzeprowadzania zbiórki publicznej, Piotr Wielgucki oparł o fakty powszechnie znane, które w szczegółach wykazywał w toku procesu. Wszystkie twierdzenia PiotraWielguckiego, zawarte w wymienionych publikacjach i objęte skargą oskarżycieli prywatnych, były prawdziwe.  Zachowania oskarżonego - za wyjątkiem określenia ,,hiena cmentarna” - zarzucane mu aktem oskarżenia,nie wypełniły znamion ustawowych czynu zabronionego. Nie było przekłamań w tekstach blogera!   Sąd nie dopatrzył się w wyjaśnieniach oskarżonego, w tych punktach gdzie mówił o faktach, przekłamań.Gdy Piotr Wielgucki powoływał się na konkretne kwotybazował przede wszystkim na sprawozdaniachfinansowych i rozliczeniach przedstawionych przez WOŚP. W wyjaśnieniach i tłumaczeniach prezesa WOŚPbyło mnóstwo nieścisłości.Nie kwestionując, co do zasady, wiarygodności zeznańJerzego Owsiaka, podkreślić trzeba, że sąd dostrzegł w tych zeznaniach szereg nieścisłości. Część tych nieścisłości nie miała charakteru pierwszorzędnego, dotyczyło to takich kwestii, jak wskazywanie, iż od początku istnienia spółki ,,Złoty Melon” pełnił on w niej funkcję prezesa zarządu,a następnie wskazywanie, iż nie wie kto jest prezesem tego podmiotu, czy też wskazywanie, że czternaście godzin dziennie poświęca pracy w fundacji, a następnie, iż całą swoją siłę wkłada w pracę dyrektora graficznego w spółce ,,Złoty Melon”. Pewne nieścisłości dotyczyły jednakzagadnień istotnych z punktu przedmiotu procesu.Świadek Jerzy Owsiak z jednej strony przedstawiał,iż doskonale wie co i do kogo mówi, a następnie podawał, że nie pamięta słów wypowiadanych pod adresem Piotra Wielguckiego (przy czym w pytaniach oskarżonego treść tych słów była przytaczana) w sytuacji, gdy słowa teoskarżony w sposób bezsprzeczny wykazał. Jerzy Owsiak w jednym zdaniu zaprzeczał, aby fundacja organizowałaszkolenia dla ratowników medycznych, po czym w kolejnym zdaniu to potwierdzał.Do zeznań tego świadka sąd podszedł jednak ostrożnie, gdyż świadek był osobą, która sporządzała wykazy operacji finansowych, o które zwracał się sąd, a które wzbudziły szereg wątpliwości. Ponadto, co jest dla sądu zadziwiające, świadek nie potrafiła wytłumaczyć wielu kwestiizwiązanych z działaniem programu księgowego, na którym na co dzień pracuje. (…) Z zeznań samej Doroty Pilarskiej wynikał szereg wątpliwości co do możliwości „odczytania” zawartych w nadesłanej dokumentacji danych(do szeregu kwestii sama główna księgowa nie była w stanie się jednoznacznie odnieść).Matka Kurka wykazał, że odsetki z kapitału, pochodzącego ze zbiórki publicznej (tzw. ,,puszki”) były przeznaczane na organizację przystanku Woodstock. Nawet świadek Dorota Pilarska wskazała natomiast, iż na delegacje pracowników fundacji, wysyłanych na Przystanek Woodstock, środki pochodziły z takiego źródła. Piotr Wielgucki udowodnił samo istnienie mechanizmu transakcji i umów w trójkącie podmiotów (fundacja WOŚP spółka ,,Złoty Melon” i firma „Mrówka Cała”), a nawet ta wątpliwa dokumentacja księgowa mechanizm tenpotwierdzała, konieczne było ustalenie zakresu tegomechanizmu, a tym samym zasadności użytych przez oskarżonego w tym zakresie sformułowań, przez zażądanie dokumentacji księgowej w formie, która jednoznacznie udzieliłaby odpowiedzi co do kwot tych transakcji,a której sądowi odmówiono. Piotr Wielgucki, składając wyjaśnienia, na uzasadnienie swoich twierdzeń, tez i ocen praktycznie zawszeprzedstawiał dowody, przeważnie w formie wydrukówz Internetu.”
Turecka orkiestra symfoniczna –
Orkiestra niesłyszących dziecii ich świetne wykonanie piosenki "True Colors" – To Brytyjska Paraorkiestra, w której grają zarówno dzieci słyszące i niesłyszące. Solowy wokal na początku i na końcu utworu należy do niemej Lyn Levett, która po raz pierwszy w życiu przy pomocy nowoczesnych technologii wydobyła z siebie głos
Tak się kiedyśkoncertowało –
Źródło: logistyka koncertowa
Nie masz nic przeciwko jeśli kumpel wpadnie pograć z nami? – - Spoko? A na czym gra?- Na młocie!
Golcowie dostali szlaban bo śpiewali o miłości do Polski – Przeboju nie będą puszczać w największych stacjach radiowych. Artyści usłyszeli,  że przebój ze słowami "kocham ten kraj, wierzę w ten kraj” nie mieści się w konwencji
A mówią, że to kobiety są mściwe... –  Pojechałem do swojej znajomej jako osoba towarzysząca dla mojej koleżanki na ślub i wesele.Zaczęło się o godzinie 9.00 rano. Wszyscy goście pani młodej już stoją przy jej domu. Czekają na przyjazd pana młodego i starosty. Bo jak nakazuje tradycja śląska (nie wiem czy wszędzie), pan młody musi wykupić panią młodą za pomocą starostów, którzy są licytatorami w tej zabawnie przedstawionej aukcji. bla bla bla,,, koniec.Pani młoda sprzedana za buta, garść miedziaków, platynową kolię, 10 par kluczyków samochodowych i wino marki wino. Błogosławieństwo rodziców bla bla bla.. (tak mi sie już w głowie kotłuje o rosole). Jedziemy do kościoła. Ślub, ksiądz: "Czy Ty[..]? - tak " razy dwa. Ciągle myślę o rosole i roladzie na obiad już mi burczy w brzuchu. Wychodzi piękna para młoda szczęśliwa sypią miedziakami i ryżem WOOOOOOOOW. Standard.Przyjechaliśmy na sale. Uroczyste przywitanie. Szampan trzaskanie kieliszków. Pan młody sprząta. Tylko powiększa dziurę w brzuchu a na rosół czekamy. Orkiestra na przywitanie jeszcze sto lat. Życzenia i prezenety. I w końcu siadamy do stołu uffff.....Obrałem strategiczne miejsce z koleżanką, ale wszyscy jeszcze nie siedzą. Talerze na stołach.I TERAZ NAJWAŻNIEJSZE.Pan młody bierze mikrofon i prosi grzecznie w pełnej powadze, aby wszyscy zajęli miejsca. Dziadkowie, babcie, ciocie, wujaszki, koledzy, koleżanki, ksiądz proboszcz, orkiestra, kelnerkim, kucharze i pozostali goście z rodziny Pana młodego i Pani młodej zasiedli przy stołach (około 120 osób). Gdy krzątanina się skończyła padły słowa młodego do mikrofonu:"Dziękuję wszystkim za przybycie życzenia i prezenty. Mam dla Was małą niespodziankę schowaną pod każdym talerzem. Proszę o sprawdzenie kopert pod talerzami."Głęboka cisza. I wszyscy podnoszą talerze. Ja też. Wyciągam koperty, a tam dziewczyna naga siedząca na nagim młodzieńcu. 3 zdjęcia. Rózni goscie mieli inne pozy. Pan młody konczy:"Dowiedziałem się miesiąc temu, że moja XXXXXX mnie zdradza z tym panem na zdjeciu. Postanowilem w dowód zawodu milosnego to sfotografować i pokazać Wam wszystkim. Nie chciałem odwoływać przyjecia bo i tak jest zaplacone. Inaczej byscie mi nie uwierzyli i byłbym najgorszy gdybym nagle zerwał zwiazek tuz przed weselem. Ksiadz proboszcz mam nadzieje, unieważni małżenstwo, skoro jest jeszcze nie skonsumowane. Dziekuje wszystkim. Wy zostancie i bawcie się. Zdjęcia zachowajcie na pamiątkę."Wszytkim kopara opadła! Pani młoda się popłakała i jak to baba musiała strzelić młodego w twarz. Takich wyuzdanych zdjęć to bym się nie spodziewał. Drugim szokiem było to, że PANEM ZDRAJCĄ był kuzyn pana młodego. Rosół zjadłem. Flaszkę dostałem. o 22.00 "impreza" sie zakonczyla. Dzisiaj miał być drugi dzień wesela, ale nie ma.* nie podaję nazwisk, miejscowości, prawdziwej daty itp.** sytuacja w 100% prawdziwa*** stało się to nie dalej niż w poprzednim kwartale**** może i ktos z Was był na tym weselu