Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 303 takie demotywatory

5 stycznia 1805 roku została podjęta decyzja o zbudowaniu łuku tryumfalnego w Paryżu – Łuk został zbudowany dla uczczenia tych, którzy walczyli i polegli za Francję w czasie wojen rewolucji francuskiej i wojen napoleońskich. Budowę Łuku rozpoczęto w 1806, na zlecenie Napoleona i z przerwami prowadzono do ukończenia w 1836, za panowania Ludwika Filipa I. Na łuku znajdują się 4 wielkie reliefy przedstawiające kolejno, wymarsz ochotników w 1792 w obronie Republiki, zwycięstwa Napoleona, obronę Francji przed koalicją w 1814 roku i pokój.Fryz obiegający Łuk Triumfalny przedstawia wymarsz i powrót w chwale armii francuskiej. Przedstawiono także w mniejszej formie sceny z wielu znanych bitew.Na Łuku wyryto nazwiska 386 oficerów napoleońskich, w tym 7 Polaków. Tych co polegli w bitwie nazwiska podkreślono. Pod Łukiem znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza, którego Płomień Pamięci jest symbolicznie rozpalany każdego wieczora.
„Oczywiście rozumiem, że czasem są warunki na scenie nie do pokonania (...) Playback jest mega trudny, bo trzeba się skupić, żeby trafiać z tekstem, w związku z tym nie ma spontanu i swobody w śpiewaniu. Śpiewanie na żywo jest łatwiejsze" – Playback to playback, droga Marylo. Nic nie usprawiedliwia oszukiwania ludzi
Wielu właścicieli opowiada, jak to ich Fafik "nagle" zaczął bać się fajerwerków... – Gdy przeanalizuje się jednak historię psa, a szczególnie jego okres szczenięcy nierzadko da się wyłapać spore błędy wychowawcze, które do tego doprowadziły. Nagminnym jest to, że właściciele idą sobie na całonocną imprezę, a psa zostawią samego, bo przecież nie raz sam zostawał, to co mu szkodzi. Zresztą wystarczy samo wyjście około północy. Teraz wyobraźcie sobie, że jesteście niczego nie spodziewającym się psem, który zostaje sam i nagle za oknem rozpętuje się piekło. Dla niego to istny koniec świata, nie ma oparcia w człowieku, nie wie jak zareagować, z pewnością zakłada już, że nigdy nie wrócisz... Potem, gdy tylko usłyszy trzask petardy skojarzy to, z tym strachem, którego się najadł "za dzieciaka". Recepta? Bardzo prosta. Bierzesz psa to i bierz za niego odpowiedzialność, nie oddawaj go do hotelu, znajomych, nie zostawiaj samego w Sylwestra, gdy jest jeszcze małym dzieckiem. Najlepszym lekarstwem jest poznanie "wroga", czyli spokojne oglądanie przez okno fajerwerków razem z psiakiem. Robiłam tak z moimi psami i są to wspaniałe wspomnienia. Najgorsze co można zrobić, to rozczulanie się jak to niektórzy robią - "ojej, nonono chodź do mnie maleńki, nie bój się, obronię cię", ale kurde przed czym?! W ten sposób tylko pokazuje się psu, że rzeczywiście jest się czego bać. Jeżeli pies widzi, że całe jego stado, którym jest ludzka rodzina ogląda tego typu wydarzenie ze spokojem i zaciekawieniem, to sam się też przekona. Warto mieć w zanadrzu jego ulubiony smakołyk, jeżeli jest bardzo oporny. A w przypadku, gdy ma przykre doświadczenia związane z petardami, bo jak wiadomo idiotów nie brakuje, to warto dać mu z tej okazji kość, a wcześniej dać trochę mniej jedzenia aby miał zajęcie (tak, psu naprawdę nic się nie stanie, jak jeden dzień nie będzie jadł tak jak  zwykle, wręcz przeciwnie)
Źródło: Moje przemyślenia
A ja będę strzelał w Sylwestra. Jak te pieprzone psy przez 364 noce w roku szczekają tak głośno, że nie dają mi spać, to nikt nie staje w mojej obronie. Jak w jedną noc odwrócimy role, to też nic się nie stanie –
 –  Film "Kler" jest zakłamany.Mają rację ci którzy twierdzą, że film Kler Wojciecha Smarzowskiego jest zakłamany. Konkretnie zakłamane są sceny, w których wieś buntuje się przeciwko księdzu podejrzewanemu o pedofilię. Polskie społeczeństwo owszem potępia en masse pedofilię, ale też nie przyjmuje do świadomości, że takich czynów może dopuszczać się osoba duchowna, która jest w okolicy powszechnie znana i szanowana. Oczywiście Smarzowski zrobił film fabularny, a nie dokument i w filmie takim może wymyślać sobie sceny jakie chce. Ale skoro to ma być film mówiący prawdę, nie tylko o klerze, ale także o nas jako społeczeństwie, to sceny gdy na kościelnym murze wypisywane są hasła "pedofil" , sceny gdy młodzi, wyrywni mieszkańcy gonią księdza po wsi i chcą go zatłuc, bo skrzywdził dziecko, sceny w których księdzu wybija się na plebanii szybę i osacza się go potępieniem są nieprawdziwe i jest to czysty wymysł reżysera i scenarzysty. Rozumiem, że twórcy filmu tego typu sceny były potrzebne do konstrukcji fabuły, ale nie zmienia to faktu, że są one czystą fantazją. W Polsce NIGDY nie doszło do takich sytuacji. Wręcz odwrotnie. Społeczności wiejskie, w których ujawniono księży pedofilii zaciekle ich broniły. Ksiądz Michał M. z Tylawy był bezkarny przez trzydzieści lat. Rozbierał dzieci, całował, pieścił, wkładał palce w pochwy nieletnich dziewczynek, spał z nimi w łóżku. Gdy pojawiły się oskarżenia i zarzuty broniła go nie tylko hierarchia kościelna, ale także mieszkańcy Tylawy. Dziwnym trafem wielu pedofilii jest w Polsce chronionych przez silnych i wpływowych ludzi władzy i Kościoła. Znany polityk PiS poseł Stanisław Piotrowicz, bronił przed laty księdza z Tylawy mówiąc, że ksiądz klepał dziewczynki po tyłku z ojcowską troską, a głaskał je po brzuszku bo "ma zdolności bioenergoterapeutyczne". Dzięki tej obronie wpływowej osoby, przestępca z Tylawy został skazany jedynie na dwa lata w zawieszeniu. Inny głośny przypadek to ksiądz Wojciech Gil, któremu udowodniono gwałt analny na trzech chłopcach w wieku 7-12 lat, a w jego komputerze odkryto 87 tysięcy zdjęć pedofilskich. Mieszkańcy jego rodzimej Modlnicy pod Krakowem stanęli za nim murem i twierdzili, że padł ofiarą prowokacji. Warto przypomnieć też smutny przypadek arcybiskupa Paetza z Poznania, któremu udowodniono molestowanie seksualne młodych księży. Broniły go elity miasta, a wielu prominentnych artystów, biznesmenów i naukowców napisało list w jego obronie. W tym osoby tak wpływowe jak multimilioner dr Jan Kulczyk, dyrygent Stanisław Stuligrosz, dyrektor Teatru Wielkiego w Poznaniu Stanisław Pietras, rektor ASP Włodzimierz Dreszer czy słynna polska rzeźbiarka Magdalena Abakanowicz. Osoby z absolutnego topu polskich elit nie miały empatii w stosunku do ofiar arcybiskupa, ale znalazły litościwe usprawiedliwienia dla osoby znanej i wpływowej. W tym przypadku głoszona od lat teoria prawicowych publicystów o "zmowie elit" nie jest tylko czczą gadką. Tak już jest. Silnych i wpływowych się broni. Dla maluczkich jest lekceważenie. Aby nie trzymać się tylko przykładów kościelnych warto wspomnieć skandaliczny przypadek dyrektora chóru Poznańskie Słowiki Wojciecha Kroloppa, który przez wiele lat był w Poznaniu nietykalny (pierwsze pogłoski o jego skłonnościach pojawiły się już w latach 70). Gdy wybuchła afera z jego udziałem rodzice chłopców śpiewających w chórze organizowali akcje w obronie pedofila. Niestety jako społeczeństwo nie jesteśmy gotowi uwierzyć, że osoby powszechnie znane i szanowane to zboczeńcy i przestępcy. Nie jesteśmy w stanie potępić też wysokiej rangi hierarchów kościelnych, którzy o pedofilii swoich podwładnych wiedzieli od lat i to ukrywali. Sceny osaczania księdza Kukuły przez oburzonych mieszkańców są w filmie Smarzowskiego zwyczajnie nieprawdziwe. Żadne polskie dziecko nie zapyta księdza: "Czy ksiądz jest pedofilem?" (jest taka scena w filmie). Nikomu takie pytanie nie przyjdzie do głowy, a gdyby nawet to taki dzieciak z miejsca dostałby w pysk od głęboko wierzących rodziców. I w tym sensie uważam film "Kler" za "bajkowy", a reszta problemów tam pokazana, to po prostu lustro przystawione Polsce kościelnej prosto w twarz.
Pomnik ku pamięci psa George'a, który 29 kwietnia 2007 r. na tej ulicy oddał życie w obronie dzieci przez dwoma wściekłymi psami –
Pokojowy Nobel za pomoc kobietom- ofiarom wojen – Lekarz Denis Mukwege i jazydka Nadia Murad zostaną nagrodzeni Pokojową Nagrodą Nobla za "wysiłki na rzecz zakończenia stosowania przemocy seksualnej jako broni używanej w trakcie wojny i konfliktów zbrojnych""Oboje laureaci mocno przyczynili się to zwrócenia uwagi i zwalczania wojennych zbrodni. Mukwege poświęcił życie w obronie ofiar. Murad jest świadkiem, który opowiada o nadużyciach popełnionych wobec niej i innych. Każde z nich we własny sposób pomogło naświetlić problem wojennej przemocy seksualnej"
Zmarła łączniczka Danuta Rossman. Postać znana z "Kamieni na Szaniec" – Danuta Rossman, ps. "Danka", adiutantka Tadeusza Zawadzkiego "Zośki", przyjaciółka Janka Bytnara i Alka Dawidowskiego.W czasie wybuchu II wojny światowej była sanitariuszką w Obronie Warszawy. Działała w organizacji konspiracyjnej „Wawer”, a następnie Szarych SzeregachW Powstaniu Warszawskim komendantka kobiet w batalionie "Iwo".Cześć Jej Pamięci!
Środowiska ONR oraz prawicowi działacze - m.in. ludzie związani z Marszem Niepodległości, planują egzorcyzmy i masowe blokowanie kin wyświetlających "Kler" – "Będziemy to robić tak jak w przypadku obrzydliwego spektaklu „Golgota Picnic”. Zgromadzimy się przed wejściami do kin, będzie modlitwa, odprawimy także egzorcyzm – bo ten film jest istotą bezpardonowych ataków na kościół, które są bezpodstawne. Być może będziemy przykuci do miejsc protestu. Jeśli policja ma choć trochę godności, to nie powinna interweniować. Będziemy działać w obronie wiary, choćby przyszło nam leżeć krzyżem! Liczymy na wsparcie Rodziny Radia Maryja" - mówi działacz ONR, koordynator protestu w Toruniu.Protesty odbędą się w największych miastach Polski - do tej pory potwierdzono akcję w: Warszawie, Gdańsku, Toruniu, Krakowie, Łodzi, Białymstoku, Wrocławiu, Rzeszowie i Katowicach
 –  Pierwszy raz do picia alkoholu byłem namawiany będąc jeszcze w podstawówce. Do tej pory pamiętam to "napij się browara, nie bądź lama" i Patryka, starszego chłopaka, który wtedy stanął w mojej obronie. A potem kolejne sytuacje, a to wyzywanie, szantażowanie, namawianie i to słynne "ze mną się nie napijesz? ", w których to musiałem już radzić sobie sam. Teraz mam 24 lata i dalej nie piję, ale ten przykry proceder namawiania dalej działa. A nie wszyscy mają taki charakter jak ja, żeby powiedzieć nie, w takiej sytuacji. Znam osoby, które mówią, że nie chcą pić, ale są zmuszane przez znajomych. Stąd moja prośba, nie bądźcie takimi znajomymi, nie namawiajcie do picia.
LISTA PROTESTÓW #STOPACTA2 – Bądźmy tego dnia razem i zaprotestujmy w obronie Wolnego Internetu. Szczegółowa lista: stopacta2.org PROTEST W CALEJ POLSCE NIE DLA ACTA2  BIALYSTOK - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 GDANSK - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 KATOWICE - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 KIELCE - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 KRAKOW - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 LUBLIN - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 LODZ - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00  NOWY SICZ - G PAZDZIERNIKA 0 17:00 POZNAN - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 RZESZOW - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 SZCZECIN - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00 WARSZAWA - 5 PAZDZIERNIKA 0 18:00
 –  równe prawa dla homo-chomików
Prawdziwego przyjaciela poznasz po tym, że mimo znikomych szans i tak stanie do walki w twojej obronie –
0:16
W maju 1891 r. polityk Roman Dmowski otrzymał tytuł doktora nauk przyrodniczych po napisaniu i obronie rozprawy o wymoczkach pt. "Przyczynek do morfologii wymoczków włoskowatych" – W październiku 2017 r. piłkarz Robert Lewandowski otrzymał tytuł licencjata po napisaniu i obronie pracy o sobie samym pt. "RL9. Droga do sławy"
Podwójny nokaut w obronie kobiety –
0:39
6 lipca 1415 podczas soboru w Konstancji spalony na stosie został Jan Hus, czeski duchowny i bohater narodowy, filozof, reformator Kościoła, prekursor protestantyzmu – Jan Hus postulował ograniczenie bogactwa duchowieństwa, ponieważ był to poważny problem w Czechach, gdzie aż połowa ziemi należała do Kościoła. Uważał za niesprawiedliwość rozrzutny i hulaszczy tryb życia dostojników kościelnych, utrzymujących się z wyjątkowo wysokich podatków nałożonych głównie na rolników. Przeciwny był także wewnętrznemu rozpadowi Kościoła, skompromitowanego przez walki kolejnych papieży i antypapieży. Hus stworzył własny program reformy Kościoła i obrony czeskich interesów narodowych, który zyskał szeroką popularność wśród mieszczan, chłopstwa i drobnego rycerstwa. Wygłaszana przez Husa krytyka cudów oraz domaganie się zdyscyplinowania kleru, spowodowały, że większość czeskich duchownych stała się jego wrogami.Wrogość niemieckich duchownych wobec Husa spowodowana była tym, iż skoncentrował się na obronie i popularyzacji języka czeskiego. Starał się oczyścić czeszczyznę z licznych zapożyczeń niemieckich, występujących zwłaszcza w języku potocznym. Działalność Husa nie ma odpowiednika w historii innych języków słowiańskich: walczył z obcymi wpływami w języku czeskim, dbał o przejrzystość stylu i zmniejszenie różnicy między wersją mówioną i pisaną. Od tego czasu literacką czeszczyzną zaczęły posługiwać się wszystkie warstwy społeczne, w tym husyccy chłopi.Jego aktywność jako pisarza przyczyniła się do rozkwitu polemicznej literatury czeskiej; dzięki niemu język czeski stał się w XV wieku najbardziej rozwiniętym językiem słowiańskim. Niektóre elementy czeskiej (husyckiej) pisowni przeniknęły do ortografii polskiej.Kościoły protestanckie uznają Jana Husa za bohatera wiary i męczennika. W Kościołach anglikańskich jest on świętym. W 1915 r. w 500. rocznicę śmierci Jana Husa wzniesiono jego pomnik na Rynku Staromiejskim w Pradze. Rocznica spalenia Husa jest w Czechach świętem państwowym i dniem wolnym od pracy
I pisze to osoba, która przez całe życie nosi w klapie Matkę Boską –  Lech Wałęsa - 3 godz. " Wybraną władzę należy szanować . Tą władzę nie wolno szanować . Ta władza łamie konstytucję ,niszczy dorobek i dobre imię Polski. Ja mówię zdecydowane już dość. Jeśli podniosą łapę na Sąd Najwyższy to jadę do Warszawy 4 lipca by głównego sprawcę odsunąć od możliwości zniszczenia podstawowego strażnika Demokracji jakim jest Sąd Najwyższy. Będę chciał zrobić to pokojowo,  ale ieśli ktokolwiek w tym policja stanie  mi na przeszkodzie ,będę walczył i bronil się. Przypominam. że mam broń i pozwolenie do obrony osobistej .  Policja nie może wykonywać rozkazów w obronie łamiących konstytucji .LW

Zrobił zdjęcie śpiącej lekarce i wrzucił do sieci. Na reakcje nie trzeba było długo czekać

Zrobił zdjęcie śpiącej lekarce i wrzucił do sieci. Na reakcje nie trzeba było długo czekać – Pracownicy służby zdrowia nie mają łatwego życia – długie godziny pracy, nieprzespane noce i setki przewijających się pacjentów z różnymi problemami i dolegliwościami.Autor bloga skrytykował kobietę, która zasnęła w trakcie swojej pracy. Kontrowersyjna fotografia bardzo szybko ujrzała światło dzienne, a na reakcję ludzi nie trzeba było długo czekać.Solidarność zawodowaI choć groziły jej poważne konsekwencje w postaci zwolnienia, w obronie kobiety stanęło mnóstwo innych osób. To, co zrobiły, jest dowodem najprawdziwszej solidarności zawodowej.„Jesteśmy ludźmi, nie maszynami”Łatwo jest oceniać innych patrząc z boku, jednak nie zapominajmy, że jesteśmy tylko ludźmi, nie robotami i każdy potrzebuje czasu na odpoczynek. Niestety, często zdarza się, że lekarze mają go zdecydowanie za mało, dlatego tak wiele osób postanowiło stanąć w obronie kobiety pokazując, jak w wykonywanym przez nich zawodzie wyglądają realia.Nasuwa się jednak pytanie, czy wycieńczony ze zmęczenia lekarz powinien zajmować się chorym pacjentem?
 –  Mężczyzna pobity kuchennym tłuczkiem. Policja zatrzymala 34-latkę - Okolice Policjanci z Piaseczna zatrzymali kobietę podejrzewaną o dotkliwe pobicie.. TVNWARSZAWA TVN24 PL TVN24 W1 godz c:, Policjanci z Piaseczna zatrzymali kobietę podejrzana o dotkliwe pobicie partnera. Więcej w TVN Warszawa » W końcu jedna kumata!!Brawa dla Angelika Napewno bez powodu nie oberwał Szacun za odwage,dosc molestowania I maltretowania kobiet,bierzcie kobiety sprawy w swoje race jak rzad bezradnyKrystyna chłopek przy niej Baba niczego sobie korpulętna biedny ten Irene Nareszcie madra pani! Dolozyc gnojowi i pokazac gdzie jego miejsce!
Szwedzki komiks - superbohater Phantom walczy z polskimi nacjonalistami w obronie Parady Równości w Warszawie –