Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 404 takie demotywatory

Za każdym razem, gdy zobaczę serce i inicjały zakochanych par w drzewie – Wiem, że nie tylko ja chodzęna randki mając w kieszeni nóż
Nie wiedział, że emeryt był byłym bokserem, Marine i instruktorem walki wręcz –

Kiedyś to było, teraz już nie ma

Kiedyś to było, teraz już nie ma – Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy w stopę wbił się gwóźdź, matka odcinała stopę i mówiła z uśmiechem, "masz, kurna, drugą, nie"? Nie drżała ze strachu, że się pozabijamy. Wiedziała, że wszyscy zginiemy. Nikt nie narzekał.Z chorobami sezonowymi walczyła babcia. Do walki z gruźlicą, szkorbutem, nowotworem i polio służył mocz i mech. Lekarz u nasbywał. Chyba że u babci – po mocz i mech. Do lasu szliśmy, gdy mieliśmy na to ochotę. Jedliśmy jagody, na które wcześniej nasikały lisy i sarny. Jedliśmy muchomory sromotnikowe, na które defekowały chore na wściekliznę żubry i kuny. Nie mieliśmy hamburgerów – jedliśmy wilki. Nie mieliśmy czipsów – jedliśmy mrówki. Nie było wtedy coca-coli, była ślina niedźwiedzi. Była miesiączka żab. Nikt nie narzekał.Gdy sąsiad złapał nas na kradzieży jabłek, sam wymierzał karę. Dół z wapnem, nóż, myśliwska flinta – różnie. Sąsiad nie obrażał się o skradzione jabłka, a ojciec o zastąpienie go w obowiązkach wychowawczych. Ojciec z sąsiadem wypijali wieczorem piwo — jak zwykle. Potem ojciec wracał do domu, a po drodze brał sobie nowe dziecko. Dzieci wtedy leżały wszędzie. Na trawnikach, w rowach melioracyjnych, obok przystanków, pod drzewami. Tak jak dzisiaj leżą papierki po batonach. Nie było wtedy batonów, dzieci leżały za to wszędzie. Nikt nie narzekał.Latem wchodziliśmy na dachy wieżowców, nie pilnowali nas dorośli. Skakaliśmy. Nikt jednak nie rozbił się o chodnik. Każdy potrafił latać i nikt nie potrzebował specjalnych lekcji, aby się tej sztuki nauczyć. Nikt też nie narzekał.Zimą któryś ojciec urządzał nam kulig starym fiatem, zawsze przyspieszał na zakrętach. Czasami sanki zahaczyły o drzewo lub płot. Wtedy spadaliśmy. Czasem akurat wtedy nadjeżdżał jelcz lub star. Wtedy zdychaliśmy. Nikt nie narzekał.Siniaki i zadrapania były normalnym zjawiskiem. Podobnie jak wybite zęby, rozprute brzuchy, nagły brak oka czy amatorskie amputacje. Szkolny pedagog nie wysyłał nas z tego powodu do psychologa rodzinnego. Nikt nas nie poinformował jak wybrać numer na policję (wtedy MO), żeby zakablować rodziców. Pasek był wtedy pomocą dydaktyczną, a od pomocy, to jeszcze nikt nie umarł. Ciocia Janinka powtarzała, "lepiej lanie niż śniadanie". Nikt nie narzekał.Gotowaliśmy sobie zupy z mazutu, azbestu i Ludwika. Jedliśmy też koks, paznokcie obcych osób, truchła zwierząt, papier ścierny, nawozy sztuczne, oset, mszyce, płody krów, odchody ryb, kogel-mogel. Jak kogoś użarła pszczoła, to pił 2 szklanki mleka i przykładał sobie zimną patelnię. Jak ktoś się zadławił, to pił 3 szklanki mleka i przykładał sobie rozgrzaną patelnię. Nikt nie narzekał.Nikt nie latał co miesiąc do dentysty. Próchnica jest smaczna. Kiedy ktoś spuchł od bolącego zęba, graliśmy jego głową w piłkę. Mieliśmy jedną plombę na jedenaścioro. Każdy ją nosił po 2-3 dni w miesiącu. Nikt nie narzekał.Byliśmy młodzi i twardzi. Odmawialiśmy jazdy autem. Po prostu za nim biegliśmy. Nasz pies, MURZYN, był przywiązany linką stalową do haka i biegł obok nas. I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt nie narzekał.Wychowywali nas gajowi, stare wiedźmy, zbiegli więźniowie, koledzy z poprawczaka, woźne i księża. Nasze matki rodziły nasze rodzeństwo normalnie – w pracy, szuwarach albo na balkonie. Prawie wszyscy przeżyliśmy, niektórzy tylko nie trafili do więzienia. Nikt nie skończył studiów, ale każdy zaznał zawodu. Niektórzy pozakładali rodziny i wychowują swoje dzieci według zaleceń psychologów. To przykre. Obecnie jest więcej batonów niż dzieci.My, dzieci z naszego jeziora, kochamy rodziców za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli jak nas należy „dobrze" wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez słodyczy, szacunku, ciepłego obiadu, sensu, a niektórzy – kończyn.Nikt nie narzekał.
Dobrze, że ci wszyscy politycy nie widzieli memów ze swoimi podobiznami i słynnym cytatem ze Shreka, bo aż strach myśleć, ile roboty mieliby prawnicy. –  Minister zdrowia: >wprowadzimy nowe obostrzenia, omikron za pasem, za dużo zgonów, za dużo hospitalizacji Rektor Urz: >być może wielu z was umrze, ale to poświęcenie na które jestem gotów
 –
0:41

Internauci śmieją się z posła Janusza Kowalskiego, który zwrot "nóż się w kieszeni otwiera" uznał za groźbę. Zobaczcie najlepsze memy z bystrym Januszem w roli głównej! (53 obrazki)

Nie wiadomo, kiedy wróciJeśli wróci... – Bo jeśli otworzy mu się nóż w kieszeni...
Wybrano osła na posła(autorzy Sobczak i Szpak - Kabaret Klika) – Wybrali osła na posłaOsioł się bardzo ucieszył,Pożegnał żonę i dzieciI do stolicy pośpieszył.Tam w gronie podobnych osłów,Których wybrano na posłów,Zasiada w sejmowych lawachBy dla nas stanowić prawa.Poci się biedne ośliskoBo chciałby pojąć to wszystko,Ale rozumu nie stajeWięc tylko pracę udaje.W komisjach też uczestniczyChociaż się nie zna na niczym.Z trybuny wygłasza mowyChoć trudno mu z pustej głowy.Czas się o morał pokusić,Bo morał bajka mieć musiNIE JEST TO WINĄ OSŁA,ŻE GO WYBRANO NA POSŁA Janusz Kowalski w radiu Zet: — Horban groził mi iposłance Siarkowskiej nożemStankiewicz: — Jak? Nie przypominam sobie takie sytuacji.Kowalski: — Mówił, że nóż mu się w kieszeni otwiera.To nie FEJK. Autentyk. Przypomnę. Pan Kowalski to wPolsce uwaga - władza ustawodawczakomentarze:Borys Budka@bbudkaProszę, nie mówicie posłowi #Kowalski.emu, że licho nieśpi, bo się biedny bezsenności nabawi V12:40 PM - 21 lis 2021 ©Roman Giertych ^0>manJanusz Kowalski: aresztujcie Giertycha! Słyszałem, że z nimmożna konie kraść!1:23 PM-21 lis 2021 CDJacek Gadek@JacekGadekStrach pomyśleć, co by zrozumiał Janusz Kowalski, gdybyAdam Niedzielski radził mu, by dmuchał na zimne.1:10 PM ■ 21 lis 2021 0Darek Ćwiklak©@macdacCzy poseł Kowalski zgłasza na policję groźby karalne,kiedy ktoś życzy mu połamania nóg?1:28 PM - 21 lis 2021 0{'ijk Marek Belka O ¥@ptofMarekBelkaPan Kowalski najwyraźniej poszedł po rozum do głowy, alezgubił się po drodze.

Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski stwierdził, że prof. Horban groził mu nożem, gdyż powiedział, że "przy nim nóż mu się w kieszeni otwiera". Internet takich gaf nie wybacza

 –
Dlaczego nie należy dziurawić spray'ów z farbą –
0:09
Nie tylko zupa za słona powoduje problemy – Sławno, województwo zachodniopomorskie
 –
 –  Odnoszę wrażenie, że stary dziad mógłby obiecać każdemu nowe Porsche Panamera, eliksir młodości i majonez Winiary o smaku kieleckiego, a suweren zacząłby się zastanawiać jaki kolor porszaka dostanie. Każda obietnica wchodzi jak ciepły nóż w masło.

Tak wyglądałyby niektóre celebrytki bez jakichkolwiek ingerencji chirurgicznych. Warto iść pod nóż? (10 obrazków)

 –
Aztecki nóż rytualny,Meksyk, 1400-1521 –
Niemiecki nóż myśliwski, będący jednocześnie pistoletem oraz kalendarzem, rok 1528-1529 –
 –  Spotted: OlsztynOLSZTYN17 godz. • OHotel na 3 dniowy wypad z dziewczyną.Podwójne łóżko i klimatyzacja.Co polecicie do 200zł za dobę?11Komentarze: 26O Lubię to!DodajkomentarzA UdostępnijN MaverickMój Boże podwójne łóżko,klimatyzacja???Mi w twoim wieku wystarczyłomalutkie radyjko, ognisko, koc i śpiwóraby z dziewczyną tydzień spędzić oraztrochę wina.Albo wybranka jest damą albo zdejmijrurki załóż męskie spodnie weź nóż,siekierkę i zrób survivalchyba że się pająków boiszNiestety dzisiejsze niewiasty bawią sięjak „ damy, jak nie damy to sie niebawimy.Będziecie mieli co wspominać byliśmyna szalonym wypadzie na mazurachklima, dwa łóżka NETFLIX ORAZ FREEINTERNET BEZPRZEWODOWY3 godz. Lubię to! Odpowiedz
No cześć! Chciałem tylko wziąć nóż, żeby nastraszyć psa. –
 –
0:26