Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 55 takich demotywatorów

Mówią, że dla zdrowia dobrze jest chodzić boso. Coś w tym jest – Kiedy rano okazuje się, że spałem w butachzawsze głowa mnie boli

Są takie buty, o których lepiej zapomnieć i przejść się boso (21 obrazków)

Przyjęcie księdza po kolędzie to coraz większe wyzwanie

Przyjęcie księdza po kolędzie to coraz większe wyzwanie –  Styczeń to czas kolędy i lada dzień zjawi  się u naszych drzwi duchowny. Porad jak uniknąć niezręcznych wpadek, udzielają księża z Podlasia:1. Do kolędy należy odpowiednio przygotować stół – nakryć białym obrusem, postawić krzyż, świece i wodę święconą, którą można odebrać w kościele po każdej mszy św. To bardzo ważne, bo na stronie parafii św. Wojciecha w Białymstoku czytamy: "Są takie rodziny, które ciągle pożyczają krzyż i świece u sąsiadów, nie ma też kropidła, wody święconej. Księża nie będą nosili ze sobą kropideł jak też i wody święconej".2. 2. Tuż przed przyjściem księdza należy zapalić świece, wyłączyć telewizor, radio, zakończyć rozmowę przez telefon.3. Wizyta duszpasterska jest przede wszystkim spotkaniem modlitewnym. Ksiądz przychodzi pobłogosławić rodzinie na nowy rok i wspólnie się pomodlić. Powinni być obecni wszyscy domownicy.Ale co, jeśli nie wszyscy chcą? Ociągających się należy stanowczo namówić, bo jak nie, patrz pkt. 4:4. Pozostawanie niektórych w sąsiednim pokoju lub oglądanie w tym czasie telewizji jest niezrozumiałe i niegrzeczne.Żeby nie narazić księdza na afront nie wolno:5. Przeżywać nabożeństwa kolędowego tylko w skarpetkach - "bez obuwia na nogach lub w laczkach, papciach czy w dresach". Jeśli domownicy przyjmują »na boso« kapłana, jest to wyraz najwyższej pogardy - czytamy na stronie parafii św. Wojciecha w Białymstoku. 6. Nie należy przegrzewać pokoju, w którym odbywa się błogosławieństwo kolędowe, a przy kolędowym stole nie stawiać głębokich, niskich foteli, a tylko zwykłe krzesła.7. Na czas kolędy psy i koty, muszą być zamknięte w pomieszczeniach gospodarczych, lub piwnicach - nigdy w łazienkach lub w sąsiednich pokojach, a klatki z papużkami i kanarkami powinny być wyniesione do innego pomieszczenia. Na stole mogą być kwiaty, ale tylko żywe.

7 typów sylwestrowych dziewczyn

7 typów sylwestrowych dziewczyn –  1. Spiąca Królewna: Po co komu tupanie do rana w rytm muzyki, skoro już koto 21 można zalec w kącie i przyciąć komara? W końcu na pewno znajdzie się jakiś mity książę w białym BMW, który obudzi śpiącą Królewnę na dziesięć minut przed pótnocą, by chociaż obejrzała fajerwerki. 2. Panna na wydaniu: Wygląda jak z obrazka. Wymalowana niczym dzieto sztuki, w obcasach tak wysokich, że mogłaby bez stoika wieszać firanki, a przy tym... tak bardzo niepasująca do otoczenia. Na każdej sylwestrowej domówce, gdzie by się nie odbywata, znajdzie się przynajmniej jedna panna, która wygląda, tak jakby właśnie wybierała się co najmniej na studniówkę. 3. Tańca królowa: Kocie skoki, nieprzewidywalne wyrzuty ramion i grymasy na twarzy odzwierciedlające tekst aktualnie rozsadzającej uszy piosenki ("w pustej szklance pomarańcze" i te sprawy). Nie ma Sylwestra bez przynajmniej jednej królowej tańca, której w niczym nie przeszkadza rodzaj muzyki, melodia czy rytm. Ona zatańczy do wszystkiego. I nawet kiedy za oknem będzie już jaśni, a współbiesiadnicy pokryją się pod slotami, ona wciąż dreptać będzie obcasami po parkiecie, wykonując swój ostatni taniec. A potem jeszcze jeden i jeszcze. Legenda gtosi, że jedna z nich tańczyć przestała dopiero na Wielkanoc. 4. Poszła boso: Chodzenie na wysokich obcasach to trudna sztuka - tak mówią. Nie wiem, nie próbowałem. Sądząc jednak po tym, że na każdym Sylwestrze już po dziesięciu minutach pod ścianą układa się stosik pantofelków zrzuconych przez Kupciuszki nienawykle do chodzenia n, takim pułapie, musi to być coś bardzo trudnego. 5. Dziewczyna-widmo: "Przyszła do mnie, nie wiem skąd, zawróciła w głowie"... Ot, na każdej sylwestrowej imprezie musi pojawić się dziewczyna, która wzięła się znikąd. Nikt nie wie, z kim przyszła, nikt jej nie zna, jest i już, tajemnicza jak zniknięcia malezyjskich samolotów. 6. Dziewczyna-zguba: Albo zgubiła sama siebie, co wyjaśniałoby w pewien sposób istnienie dziewczyny z poprzedniego punktu, albo zgubiła jakąś niezwykle istot, i cenną rzecz - telefon, torebkę, błyszczyk - i trzeba koniecznie przerwać imprezę, by przetrząsnąć całą salę (mieszkanie, apartament, kawalerkę, rynek w Radomiu) w poszukiwaniu zguby. Wreszcie, po godzinie zabawy w agentów CBŚ, ktoś wpada na błyskotliwy pomysł, by zadzwonić na zgubiony telefon. Aparat oddzwania z kibla, gdzie przezorna dziewczyna odłożyła go zawczasu, "by go nie zgubić". 7. Rycząca dwudziestka: Siedzi pod ścianą i ryczy. I nikt nie wie, czy tak bardzo zżyta się ze starym rokiem, że nie może znieś, myśli o nowym? Czy rzuci, ją chłopak albo złota rybka? Czy może ZUS poinformować ją o szacowanej wysokości emerytury? Nikt nie wie i się nie dowie, bo każda próba nawiązania rozmowy kończy się wybuchem jeszcze głośniejszego płaczu (w tym lepszym wypadku) albo koniecznością spędzenia z beksą całej reszty imprezy, kiedy ona postanowi wygadać się bratniej duszy. I wtedy zamiast radośnie opijać grzechy całego roku, ty wysłuchujesz wielogodzinnej historii rodzinnej (bo musisz znać wszystkie szczegóły, żeby ją zrozumieć). Strzeżcie się!
Lekarz przyszedł na wizytę domową do chorego chłopca. Patrzy, a jego mała siostrzyczka biega boso po mieszkaniu.- Ślicznotko! Kapcie załóż, bo się przeziębisz, - mówi lekarz.Po wizycie lekarza, mama zauważa, że mała ciągle biega boso – - Słyszałaś, co pan doktor powiedział? - pyta córeczkę.- Tak! Powiedział, że jestem ślicznotką!Chyba każdy bez względu na wiek i płeć lubi zachować w sercu coś co upewnia Go, że jest wyjątkowy
I pod żadnym pozorem nie słuchaj "złotych" rad i opinii na swój temat –  3jećLz tą cholernaczekoladę.Spaceruj w deszczu iskacz w kałużach. Opuśćokna w samochodzie.Tańcz. Śpiewaj.Rozmawiaj znieznajomymi. Uśmiechaj3lę. Obejmy kogoś. Chodźna boso. Śptf W ciągudnia. Uprawiaj dużomiłości. Spróbuj nowychrzeczy. Spędzaj czas zdziećmi. Śmiej się kiedytylko możesz. PomagajInnym.Żyj pełnią życia.Bez żalu 1 poczucia winy.ŻYCIE JEST POROSTU ZAKRÓTKIE!!!
Oczekuję odcinka "Boso przez świat" zrealizowanego w tej krainie –
Ta pięciolatka uratowała z wypadku swoją matkę i braciszka.Oto jej historia: – Mała osoba potrafi dokonywać niezwykłych rzeczy. Udowodniła to Lexi gdy na początku czerwca wracała z mamą Angelą Shymanski  z wakacji w Calgary do rodzinnego Prince George. Wraz z nią podróżował kilkumiesięczny Peter. W pewnym momencie mama Angela zasłabła za kierownicą. Jej SUV wypadł z trasy i spadł z 12-metrowego zbocza.Gdy pięciolatka się ocknęła, zobaczyła, że jej mama jest nieprzytomna, a braciszek płacze. Nie straciła  zimnej krwi. Udało się jej wydostać z pasów, wyjść z samochodu, a następnie boso wspiąć się po zboczu i zatrzymać jednego z przejeżdżających trasą kierowców.Mała bohaterka nie reaguje na zamieszanie wokół niej i zainteresowanie mediów na całym świecie - Na razie jest zbyt mała, żeby zrozumieć to, co się dzieje. Ma tylko pięć lat. Cieszy się po prostu, że wróciła do domu i może się bawić ze swoim psem i kaczkami - mówi jej mama
Źródło: wiadomosci-ze-swiata,2/kanada-piecioletnia-lexi-uratowala-zycie-mamy-i-brata,565559.html
Dlaczego w Sosnowcu tańczą boso w dyskotekach? – Aby mogli usłyszeć muzykę z Katowic
A może by tak rzucić wszystkoi pójść boso przez świat? –
Nie mówię, że cię nienawidzę – Chcę ci tylko powiedzieć, że życzę ci, aby zaatakował cię rosomak, kiedy będziesz na boso biegł przez pole rozsypanych klocków Lego w pobliżu koncertu Justina Biebera
Boso, z długa brodą i krzyżem na plecach - tak zawodnik numer 55970 pokonał trasę nowojorskiego maratonu – "Jezus" wyjaśnił, że swój bieg dedykuje ofiarom zamachu podczas maratonu w Bostonie 15 kwietnia tego roku
Nasze życie jest usłane różami – Zbyt często jednak chodzimy na boso i natrafiamy na kolce
Nie należy oceniać człowieka po jego butach – Nigdy nie wiadomo, ile musiał przejść boso
Boso przez świat – Cejrowski przy nich wymięka