Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

handlasz

Z nami od: 6 września 2020 o 13:26
Ostatnio: 1 kwietnia 2024 o 9:57
Wiek: 28
Płeć: mężczyzna
Exp: 4152
Jest obserwowany przez: 17 osób
  • Demotywatorów na głównej: 3128 z 3378 (245 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 1024537
  • Komentarzy: 0
  • Punktów za komentarze: 0
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

 –
 –

Ciekawe fakty o Australii, o których mogłeś nie wiedzieć (19 obrazków)

 –
Siła matki nie ma sobie równych –
archiwum
 –
Jeśli chcesz kupić samochód w Japonii, musisz najpierw udowodnić, że masz gdzie go zaparkować. W przeciwnym razie dealer nie sprzeda Ci samochodu –
 –

Kolejna porcja mądrości "madek", które rozbawią cię do łez! (29 obrazków)

22 letnia niania oddała część wątroby dziewczynce, którą opiekowała się ZALEDWIE 3 tygodnie

22 letnia niania oddała część wątroby dziewczynce, którą opiekowała się ZALEDWIE 3 tygodnie – Kiedy dowiedziała się, że dziewczynka zachorowała na rzadką chorobę wątroby zagrażająca jej życiu, postanowiła zrobić coś wspaniałego. Zdecydowała się oddać część własnego organu, aby uratować swoją podopieczną.Zaczęła z ciekawości wyszukiwać informacje, na temat możliwości pomocy. Okazało się, że posiada grupę krwi O i może być potencjalnym dawcą dla każdego. Kiedy to sobie uświadomiła, nie wahała się ani chwili.„Moja mama opowiadała, że nie była bardzo zaskoczona tym co chcę zrobić, ponieważ zna mnie i wie jak bardzo jestem uczynna. Moja cała rodzina powtarzała, jak bardzo są ze mnie dumni."Poinformowała, że zostanie dawcą kiedy zajdzie potrzeba operacji„To było bardzo zaskakujące" - powiedziała mama dziewczynki w wywiadzie:„Nie miałam pojęcia, że jest tak wspaniałą, bezinteresowną osobą, to prawdziwy anioł chodzący po ziemi".Przeprowadzono operację, która trwała 14 godzin. Zarówno dziewczyna, jak i jej podopieczna zniosły wszystko bardzo dobrze.Aktualnie obie przechodzą rehabilitacje i wracają do zdrowia.Nieważne czy 3 tygodnie, dni czy lata - dobry człowiek pomoże zawsze Kiedy dowiedziała się, że dziewczynka zachorowała na rzadką chorobę wątroby zagrażająca jej życiu, postanowiła zrobić coś wspaniałego. Zdecydowała się oddać część własnego organu, aby uratować swoją podopieczną.Zaczęła z ciekawości wyszukiwać informacje, na temat możliwości pomocy. Okazało się, że posiada grupę krwi O i może być potencjalnym dawcą dla każdego. Kiedy to sobie uświadomiła, nie wahała się ani chwili.„Moja mama opowiadała, że nie była bardzo zaskoczona tym co chcę zrobić, ponieważ zna mnie i wie jak bardzo jestem uczynna. Moja cała rodzina powtarzała, jak bardzo są ze mnie dumni."Poinformowała, że zostanie dawcą kiedy zajdzie potrzeba operacji.„To było bardzo zaskakujące" - powiedziała mama dziewczynki w wywiadzie:„Nie miałam pojęcia, że jest tak wspaniałą, bezinteresowną osobą, to prawdziwy anioł chodzący po ziemi".11 stycznia 2017 roku przeprowadzono operację, któratrwała 14 godzin. Zarówno dziewczyna, jak i jej podopiecznazniosły wszystko bardzo dobrze.Aktualnie obie przechodzą rehabilitacje i wracają dozdrowia.Nieważne czy 3 tygodnie, dni czy lata - dobry człowiek pomoże zawsze
 –
0:47
Nie no, spokojnie. Na roraty można –
 –  Czasami tak bywa w życiu, że trzeba poszukać pracy-ja niestety do wyjątków nie należę.Mam takie pytanie do HR: dlaczego nie możecie dać informacji zwrotnej kandydatowi na czas?Około 70% moich kontaktów z HR oceniam negatywnie.Oczywiście obiecują, że dadzą informację zwrotną w określonym terminie, ale na obiecankach cacankach się kończy - żadnego info z ich strony, nawet głupiego pocałuj nas w dupę.Czy tak trudno jest napisać/zadzwonić i powiedzieć, że nie pasuję na dane stanowisko? To jest totalnie nieprofesjonalne i mega irytujące.
Warszawski Uniwersytet Medyczny.2 niezwykłe operacje w łonie matekna sercach wielkości 10 groszówki – U pierwszej pacjentki operacja została przeprowadzona w 23. tygodniu ciąży. Lekarzom udało się bezpiecznie poszerzyć zastawkę aortalną, dziecko ma szansę na uratowanie lewej komory serca. W przypadku drugiej pacjentki sytuacja była bardziej skomplikowana. Operacja została przeprowadzona ze wskazań życiowych, ponieważ u dziecka występowała niewydolność krążenia i obrzęk. Groziła mu śmierć jeszcze w łonie matki.Oba zabiegi się udały, teraz będziemy monitorować dalszy rozwój naszych małych pacjentów powiedziała prof. Marzena Dębska, jedna z operatorek
 –  Aaaaa Wszedł do autobusu jakiś typ Pijany z głośnikiem w rękach I bardzo głośno włączył rap I krzyczy taki na cały autobus: Jeśli komuś to przeszkadza, to niech powie. Od razu wyłączę. Wszyscy milczą Na co on: PRZEZ WASZĄ MILCZĄCĄ ZGODĘ TO WSZYSTKO SIĘ DZIEJE
Użyła. Ale na to bym nie wpadł... –
 –
No chyba że akurat jesteś wściekłyna tlen i liczby –
"Marry me, Emilly"? (Wyjdziesz za mnie Emilly?). Napis ukazał się dziewczynie w aplikacji telefonicznej,z której oboje korzystali –
I już –