Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 207 takich demotywatorów

Krzysztof Głowacki przegrał, ale przynajmniej ma fotkę tygodnia –
"Można nie popełnić żadnegobłędu, a mimo to przegrać.To nie słabość. To życie." –
Źródło: Star Trek
 –
Gucci przegrywa batalię prawnąz parodystyczną marką modową – Cuggl został założony przez Nobuaki Kurokawę, przedsiębiorcę z Osaki, który sprzedaje koszulki parodiujące znane marki.Koszulki wyglądają tak, jakby logo GUCCI z ręcznie malowaną linią w kolorze różowym zostało przekreślone.Japoński Urząd Patentowy odrzucił sprzeciw Gucciego wobec ''Cuggl'', twierdząc, że wierzy, że klienci nie będą mylić się, myśląc, że to prawdziwy Gucci Cuggl został założony przez Nobuaki Kurokawę, przedsiębiorcę z Osaki, który sprzedaje koszulki parodiujące znane marki.Koszulki wyglądają tak, jakby logo GUCCI z ręcznie malowaną linią w kolorze różowym zostało przekreślone.Japoński Urząd Patentowy odrzucił sprzeciw Gucciego wobec ''Cuggl'', twierdząc, że wierzy, że klienci nie będą mylić się, myśląc, że to prawdziwy Gucci
 –
Oznacza to, że Reprezentacja Polskina tym turnieju przegrała tylko z mistrzami i vice mistrzami świata! – Czyli jesteśmy trzecią potęgą świata!
Argentyna w rzutach karnych pokonała Holandię i awansowała do półfinału MŚ –
Panowie, dziękujemy za walkęi olbrzymie emocje! –
 –
Nie ma drugich takich jak my –  trzeba przyznać panie profesorze
Drużyna organizatora Mistrzostw Świata przegrała wszystkie swoje meczew grupie z bilansem 1 strzeloneji 7 straconych bramek –
 –
0:15
 –
Jego kolega z drużyny przeciwnej podbiegł do niego, objął go ramieniemi zeszli z boiska razem, zamieniając grymas na twarzy mojego synaw uśmiech –
 –
0:24
Po prawej: dowódca sił specjalnych Ukrainy. Doświadczenie: lata działań bojowych w wywiadzie wojskowym –
 –  Marek Wesoły przegrał w Rudzie Śląskiej: Boję się, że PiS przegra wybory w całej Polsce
Nasi siatkarze w finale MŚprzegrali z Włochami 1:3 – Panowie, dziękujemy za te wszystkieemocje i walkę do samego końca!
 –

Roman Giertych o prowokacji, jaką szykuje nam PiS

 –  PiS szykuje gigantyczną prowokację.Dwa tygodnie temu informowałem opinię publiczną na moim profilu Twitter, że ze służb specjalnych uzyskałem informację o planowanej prowokacji polegającej na rzuceniu czymś w Jarosława Kaczyńskiego. Apelowałem o nagrywanie takich zdarzeń. Dosłownie kilka godzin później do takiego zdarzenia doszło w Gnieźnie. Ktoś rzucającego jajkiem nagrał i jak się później okazało był to żarliwy zwolennik PiS. Nie przeszkadzało to jednak Kaczyńskiemu porównać ten atak do ataku na ks. Jerzego Popiełuszkę.Dzisiaj uzyskałem informację o szykowanej prowokacji, podobnej do tej z 2005 (sprawa gejbombera) tylko jeszcze poważniejszej. Do przygotowywania tej operacji doszło na fali rosnącego niezadowolenia społecznego wynikającego z drożyzny i problemów z zaopatrzeniem w węgiel. Nastąpił gwałtowny spadek poparcia dla PiS, które straciło rolę lidera sondaży, co odnotowały takie ośrodki badań jak Kantar i politicalchanges.pl Inne ośrodki też zanotowały malejące poparcie dla partii rządzącej. PiS ma świadomość, że przegrana oznacza dla wielu z nich bardzo poważne kłopoty prawne, stąd ich determinacja jest ogromna.Według mojego źródła, służby powiązane bezpośrednio z PiS, otrzymały polecenie przygotowania prowokacji, która miałaby być pretekstem do wprowadzenia stanu wojennego związanego z agresją Rosji na Ukrainę. Prowokacja ma polegać na zdarzeniu, które nie byłoby na tyle mocne, aby oficjalnie wciągnąć nas do wojny, ale dawało podstawy do racjonalnego przewidywania, że możemy być za moment do niej wciągnięci. Przynajmniej takie są założenia. Nigdy nie wiadomo, czy one się powiodą i czy nie eskalują. Celem tej prowokacji jest wprowadzenie w Polsce stanu wojennego, aby odroczyć termin wyborów parlamentarnych. Nie znam terminu tej operacji, ale ma być on na tyle odległy od wyborów, aby nie stwarzać wrażenie, że prawdziwym celem jest odsunięcie ich w czasie. Jednocześnie (i to już moje rozumowanie) nie może być na tyle odległy, aby sytuacja po tej prowokacji się uspokoiła i nie było publicznie ważnych przesłanek do kontynuowania tego stanu nadzwyczajnego.PiS widzi, że przegrywa i będą próbować wszystkiego, aby nie oddać władzy. Ale znając ich kompetencje, to ta prowokacja (o ile ją przeprowadzą) skończy się ich kolejną kompromitacją.Roman Giertych