Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 14 takich demotywatorów

Nigdy nikogo nie osądzaj zbyt pochopnie – Nigdy nie wiesz przez co musiał przejść Pewnego dnia doszło do okropnego wypadku.Trzeba było ratować chłopca i konieczna byłaingerencja lekarza, który nie miał wówczas dyżuru.Mimo wszystko doktor w pośpiechu zebrał sięi jak najszybciej przyjechał na blok operacyjny.Przed wejściem na salę zobaczył siedzącegona krześle ojca chłopca. Gdy ten ujrzał lekarza,nagle do niego krzyknął:- Czemu tak długo mamy czekać na pana?!Ciężko zrozumieć, że moje dziecko jest umierającei potrzebuje pomocy? Czy ma pan jakiekolwiekpoczucie odpowiedzialności?"Lekarz uśmiechnął się i powiedział:- Przepraszam, nie było mnie w szpitalu. Przyjechałemnajszybciej jak mogłem, zaraz po otrzymaniutelefonu... a teraz proszę się uspokoić i pozwolić mipracować. Ojciec zdenerwował się jeszcze bardziej:-Mam się uspokoić?! Co gdyby Pański syn byłw pokoju obok w tak ciężkim stanie? Byłby Panwtedy opanowany? Gdyby Pański syn terazumierał, co by Pan zrobił?!Lekarz uśmiechnął się i odpowiedział:- Powiem to, co jest napisane w Piśmie Świętym.Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz... Lekarzenie są w stanie przedłużyć życia. Idź i pomódl sięza swojego syna, a my dzięki łasce Bożej dołożymywszelkich starań, aby przeżył.- Łatwo daje się rady, kiedy nie jest się w takiejsytuacji - odpowiedział ojciec.Operacja trwała kilka godzin. Po wszystkim lekarzwyszedł uśmiechnięty z sali operacyjnej i powiedział:- Dzięki Bogu, pana syn przeżyłNie czekając kompletnie na odpowiedź ojca,odchodząc w pośpiechu, dodał jeszcze:· Jeśli ma pan jakiekolwiek pytania, niechsię pan zwróci do pielęgniarkiDaru L- Co za ignorant?! Nie mógł poczekać paruminut, żebym zapytał o przebieg operacji i stanmojego dziecka? – powiedział zdenerwowanyojciec do pielęgniarkiKobieta ocierając łzy z policzków powiedziała:- Syn doktora zginął wczoraj w wypadkusamochodowym. W momencie, gdy do niegodzwoniliśmy, aby jak najszybciej przyjechał do szpitalana operację pańskiego syna – lekarz był zmuszonyopuścić pogrzeb swojego ukochanego dziecka...Teraz, gdy uratował pańskiego chłopca, chciałjeszcze zdążyć na ostatnie pożegnanie swojego syna-
Kombi wraz ze swoim przewodnikiem, przyczynili się do schwytania wielu przestępców, a także chociażby wykrycia niewybuchów i prochu zakopanego w ziemi – Po przejściu na emeryturę, Kombi zamieszka ze swoim partnerem - aspirantem Kamilem Tłustochowiczem, u którego już dawno się zadomowił
💡 WIĘCEJ
Źródło: echodnia.eu
 –  Prochu się nawciągaszi w proch się obrócisz
Dlatego nie odkurzam. To może być ktoś, kogo znam... –  AFTE
Czekam jeszcze na takie o zapachu benzyny, skoszonej trawy i powietrza po deszczu – A o jakim zapachu ty marzysz?
Użyli do tego prochu przemycanego zapomocą jednej łyżeczki z pobliskiej fabryki amunicji, w której więźniowie byli zmuszeni do pracy –
Z prochu powstałeś, w pietruszkę się obrócisz, a jeśli wiodłeś życie niegodne zostaniesz znienawidzonym barszczem Sosnowskiego –
Przemysł zbrojeniowy – U nas nic się nie zmarnuje "Zakład w Pionkach produkuje proch na linii technologicznej z czasów pierwszej wojny światowej, sprzedanej nam przez Francuzów w 1922 roku." /Juliusz Ćwieluch, "Generałowie: niewygodna prawda o polskiej armii", 2017/
Niesamowity obraz powstały przy pomocy prochu –
Niesamowity obraz zrobiony przy pomocy prochu strzelniczego –

Nigdy nikogo nie osądzaj zbyt pochopnie, bo nie wiesz jaka kryje się za nim historia

Nigdy nikogo nie osądzaj zbyt pochopnie, bo nie wiesz jaka kryje się za nim historia –  Pewnego dnia doszło do okropnego wypadku.Trzeba było ratować chłopca i konieczna byłaingerencja lekarza, który nie miał wówczas dyżuru. Mimo wszystko doktor w pośpiechu zebrał się i jak najszybciej przyjechał na blok operacyjny. Przed wejściem na salę zobaczył siedzącego na krześle ojca chłopca. Gdy ten ujrzał lekarza, nagle do niego krzyknął:- Czemu tak długo mamy czekać na pana?!Ciężko zrozumieć, że moje dziecko jest umierającei potrzebuje pomocy? Czy ma pan jakiekolwiekpoczucie odpowiedzialności?"Lekarz uśmiechnął się i powiedział:- Przepraszam, nie było mnie w szpitalu. Przyjechałem najszybciej jak mogłem, zaraz po otrzymaniu telefonu... a teraz proszę się uspokoić i pozwolić mi pracować. Ojciec zdenerwował się jeszcze bardziej:- Mam się uspokoić?! Co gdyby Pański syn byłw pokoju obok w tak ciężkim stanie? Byłby Panwtedy opanowany? Gdyby Pański syn terazumierał, co by Pan zrobił?!Lekarz uśmiechnął się i odpowiedział:- Powiem to, co jest napisane w Piśmie Świętym.Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz... Lekarzenie są w stanie przedłużyć życia. Idź i pomódl sięza swojego syna, a my dzięki łasce Bożej dołożymywszelkich starań, aby przeżył.- Łatwo daje się rady, kiedy nie jest się w takiej sytuacji - odpowiedział ojciec.Operacja trwała kilka godzin. Po wszystkim lekarz wyszedł uśmiechnięty z sali operacyjnej i powiedział:- Dzięki Bogu, pana syn przeżyłNie czekając kompletnie na odpowiedź ojca,odchodząc w pośpiechu, dodał jeszcze:-Jeśli ma pan jakiekolwiek pytania, niechsię pan zwróci do pielęgniarki.- Co za ignorant?! Nie mógł poczekać paruminut, żebym zapytał o przebieg operacji i stan mojego dziecka? - powiedział zdenerwowany ojciec do pielęgniarki.- Syn doktora zginął wczoraj w wypadkusamochodowym. W momencie, gdy do niegodzwoniliśmy, aby jak najszybciej przyjechał do szpitala na operację pańskiego syna - lekarz był zmuszony opuścić pogrzeb swojegoukochanego dziecka... Teraz, gdy uratował pańskiego chłopca, chciał jeszcze zdążyć na ostatnie pożegnanie swojego syna
Stworzone przez chorego na umyśle... – ...dla jemu podobnych
"Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz." – Pierwszy przykład recyklingu
Źródło: ostrowiecnr1.pl
Z prochu powstałaś, w proch się obrócisz –

1

 
Color format