Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 154 takie demotywatory

Rafał Brzozowski nie wystąpi na Eurowizji?! – Polska delegacja została poddana kwarantannie - podała Europejska Unia Nadawców. W sztabie wykryto koronawirusa, co oznacza, że Rafał Brzozowski nie pojawi się podczas Ceremonii Otwarcia na Turkusowym Dywanie.
Kudłaty Houdini – Orangutan Ken Allen, przetrzymywany w zoo w San Diego, był w latach 80-tych prawdziwym bohaterem. Kilkukrotnie uciekał ze swojego wybiegu. Specjalnie dla niego sprowadzono 4 samice, mając nadzieję, że to odwróci jego uwagę od zewnętrznego świata. Jednak Ken nauczył swoje towarzyszki jak używać gałęzi jako łomu do otwarcia bramy i wkrótce zwierzęta zorganizowały zbiorową ucieczkę, współpracując przy forsowaniu ogrodzenia.Jednocześnie był bardzo łagodną, przyjazną i spokojną osobą, nie wykazywał żadnej agresji. Czasami miał też dla zabawy udawać, że ucieka i obserwował reakcję opiekunów.Pozostał pięknym symbolem uniwersalnego pragnienia wolności, właściwego wszystkim zwierzętom Orangutan Ken Allen, przetrzymywany w zoo w San Diego, był w latach 80-tych prawdziwym bohaterem. Kilkukrotnie uciekał ze swojego wybiegu. Specjalnie dla niego sprowadzono 4 samice, mając nadzieję, że to odwróci jego uwagę od zewnętrznego świata. Jednak Ken nauczył swoje towarzyszki jak używać gałęzi jako łomu do otwarcia bramy i wkrótce zwierzęta zorganizowały zbiorową ucieczkę, współrpacując przy forsowaniu ogrodzenia.Jednocześnie bardzo łagodną, przyjazną i spokojną osobą, nie wykazywał żadnej agresji. Czasami miał też dla zabawy udawać, że ucieka i obserwował reakcję opiekunów.Pozostanie pięknym symbolem uniwersalnego pragnienia wolności, właściwego wszystkim zwierzętom
W tym roku świętujemy 25-lecie otwarcia, a zarazem rozpoczęcia remontu Autostrady A4 Kraków-Katowice, czyli srebrne gody! Jubilatom gratulujemy i życzymy kolejnych minimum 25 lat! –  Remont A4 Kraków-Katowice."To jakieś nieporozumienie"
Minister zdrowia ponownie twierdzi,że to siłownie i restauracje odpowiadająza wzrost zakażeń - te same, które przez większość czasupandemii pozostają zamknięte – "Siłownie i restauracje, z mojego punktu widzenia,są na końcu kolejki [do otwarcia - przyp.], ponieważ przyczyniająsię do rozwoju wirusa"
Gubernator Teksasu wydał rozkaz wykonawczy zakazujący wprowadzania paszportów szczepionkowych i covidowych – Po trzech tygodniach od całkowitego otwarcia gospodarki oraz likwidacji obowiązku noszenia masek, liczba nowych przypadków chińskiego wirusa jest teraz niższa niż w czerwcu 2020 roku
Podczas olimpiady w Beijing 9-cio letnia dziewczynka śpiewająca pieśń patriotyczną na ceremonii otwarcia nie śpiewała naprawdę, a jedynie ruszała ustami. Za śpiew odpowiedzialna była7- letnia dziewczynka schowana przed widownią, bo według władz była zbyt brzydka by występować publicznie- mogła zaszkodzić wizerunkowi państwa –
Nauczyła się tej sztuczki z programów przyrodniczych Steve'a Irwina –
W całym kraju pojawiły się kłódki z zagadkami – Z każdym dniem zakładane są kolejne. Pokoje zagadek nietypową akcją chcą nagłośnić absurd zamknięcia tej kameralnej rozrywki wobec otwarcia np. kasyn i innych bardziej masowych usług. Branża wskazuje również na brak jasnych podstaw do takich decyzji. W Waszym mieście też są jakieś kłódki?

Jestem nauczycielką i mam serdecznie dość. Czuję się, jak królik doświadczalny

Jestem nauczycielką i mam serdecznie dość. Czuję się, jak królik doświadczalny – Od ponad 20 lat pracuję jako nauczyciel. Wybrałam ten zawód naprawdę z pasji i powołania. Wierzyłam, że praca z młodymi ludźmi może zmienić obraz rzeczywistości, a już na pewno przyszłości. I nadal w to wierzę, nadal jestem przekonana, że to jakie będziemy mieć społeczeństwo za kilka, kilkanaście lat, zależy w ogromnym stopniu od tego, jakich nauczycieli na swojej drodze spotkają uczniowie.I tak jak poczucie misji we mnie samej nie umarło, tak stopniowo zabijają ją wszystkie okoliczności i ludzie, którzy już dawno przestali szanować nauczycieli, jak i oni sami, bo skaczemy sobie do gardeł bardziej niż kiedykolwiek.To, że nauczyciele są bardzo poróżnioną grupą zawodową wiadomo nie od dziś. Zawsze ktoś chce coś przeciągnąć na swoją stronę. Nigdy nie stanęliśmy obok siebie ramię w ramię, by zadbać o nasz status i warunki pracy. Okej, wyjątkiem mógł być strajk w 2019 roku, ale jak wiadomo i tam na końcu zaczęło się szarpanie, były kłótnie, wykluczenia i ostracyzm.Od roku pracujemy w trybie zdalnym. Nagle się okazało, że w naszym kraju wszyscy są specjalistami od edukacji. Nikt nie słuchał nas – nauczycieli, którzy mówili, że postawienie nas nagle w sytuacji, na którą nikt nie jest przygotowany, wymaga czasu i przystosowania się do nowych warunków. Okazało się, że tu i teraz wszyscy nauczyciele muszą wiedzieć, jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości. I jasne są wśród nas ci, którzy świetnie sobie poradzili, którzy dostali wsparcie dyrekcji albo koleżanek i kolegów z pracy. Prawda jest jednak taka, że znowu zostaliśmy pozostawieni sami sobie, rząd nie przygotował żadnego wsparcia, szkoleń, warsztatów z nowych technologii, których można by używać w edukacji. Nic się takiego nie wydarzyło nawet po wakacjach. I naprawdę rozumiem rozgoryczonych nauczycieli, którzy zwyczajnie stracili motywację do pracy. Bo to my wysłuchujemy utyskiwań rodziców, to nas nierzadko obarcza się odpowiedzialnością za naprawdę kiepską kondycję psychiczną naszych uczniów. Ale to, że od dawna mówi się o zmianie systemu edukacji, o wprowadzeniu nowych rozwiązań, o przeładowaniu podstawy programowej, odejściu od oceniania wszystkiego i na oślep… O tym nikt nie pamięta i nie wspomina, mam wrażenie, że jesteśmy niewidzialni i niesłyszalni zupełnie. Ale tak, zawsze ktoś musi być winny, więc dlaczego i nie tym razem nauczyciel, najmniejszy tak naprawdę trybik w całej tej edukacyjnej machinie.Przypomniano sobie nagle o nas, gdy rząd wpadł na pomysł testowania nauczycieli na COVID-19. Okazało się, że stanowimy tak liczną grupę, że to na nas można wykonać przesiewowe testy i zobaczyć, jak epidemia rozprzestrzenia się w społeczeństwie. Świetnie, testy w styczniu i w lutym. Teraz? Kiedy większość z nas przeszła już zakażenie koronawirusem, kiedy zamykaliśmy szkoły, bo ludzie chorowali, byli na kwarantannach i nie miał kto uczyć? Nie wierzę, podobnie jak większość moich koleżanek, że nagle ktoś wspaniałomyślnie wpadł na pomysł, że od dziś będziemy chronić nauczycieli. Wykorzystuje się nas do sprawdzenia, jak wygląda sytuacja epidemiczna w naszym kraju. Przecież eksperci w sierpniu mówili: przetestujcie w szkołach jedną na dziesięć osób, to da wam obraz tego, jak duże jest ryzyko otwarcia szkół. No ale przecież są mądrzejsi od podejmowania tak ważnych, bo dotyczących naszego zdrowia i życia, decyzji.Przy wykonywaniu testów toczą się zaognione debaty, bo jedni chcą się testować, inni nie. Jedni uważają, że to nasz obowiązek, drudzy, że farsa, w której nie powinniśmy brać udziału. I znowu podział, znowu wytykanie jednych i drugich palcami, wskazywanie tych nieodpowiedzialnych i tych głupich, co to idą za tym, co tłum powie. Nie ma tu miejsca na indywidualne racje, argumenty i postawy.A teraz szczepionki. Minister Czarnek szumnie zapowiadał, że udało mu się wynegocjować, że nauczyciele znajdą się w pierwszej grupie szczepień. Że im szybciej zostaniemy zaszczepieni, tym łatwiej będzie można wrócić do stacjonarnego trybu nauczania, który nam wszystkim – nauczycielom, rodzicom, a przede wszystkim uczniom, jest potrzebny.I co się okazało? Zaszczepimy nauczycieli, ale najtańszą szczepionką. Szczepionką, która, co można przeczytać na stronie Ministerstwa Edukacji i Nauki, ma 60 proc. skuteczności. Kim my jesteśmy? Ja dziś się czuję, jak królik doświadczalny. Czuję się tak od roku. I to nie jest dyskusja na temat tego, czy warto się szczepić czy nie. Choć już pojawiają się głosy podziału (a jakże!) wśród nauczycieli, że jedni nie będą pracować z tymi, którzy się nie zaszczepią, a drudzy, że idiotami są ci, którzy na szczepienie się zdecydują. Wielu z nas chce poczekać, zobaczyć, jakie są skutki uboczne, czy po szczepieniu będziemy w stanie pracować, czy jednak trzeba będzie wziąć na kilka dni L4. Tego dziś nie wiemy, wiemy natomiast, że znowu ktoś chce coś ugrać kosztem nauczycieli. Nie traktuje się nas poważnie. Ja osobiście się boję, nie wiem, co robić. Chciałabym móc sama zadecydować, jaka szczepionka zostanie mi podana i wybrać tę najbezpieczniejszą, najbardziej sprawdzoną. Tylko dziś nie mam na to za bardzo szans. Ryzykować, szczepić się, gdy za chwilę się okaże, że i tak zachoruję, bo skuteczność szczepionki jest faktycznie na niskim poziomie?Mam serdecznie dość… Wielu z moich kolegów i koleżanek odchodzi ze szkół. Przez wiele lat żyliśmy jakąś iluzją, że może coś się zmieni, może w końcu zacznie się nas dostrzegać nie tylko przez pryzmat systemu, w który zostaliśmy włożeni, ale słuchać naszych głosów. Dziś jak w soczewce odbija się stosunek władz i społeczeństwa do nauczycieli. Już teraz słyszę: no tak, dostaną szczepionkę i jeszcze marudzą, siedzą w domach i piją kawę, za chwilę dwa miesiące wakacji. Nie mam siły tego dźwigać, nie mam siły motywować się do pracy, choć kocham moich uczniów, oddałabym im serce, ale rzeczywistość skutecznie zabija moją pasję… Może czas poszukać innej
 –  A tak otwarcie kin wyglądaod strony branży:David Muszyński33 min · 6...Premier z uśmiechem (skrywanym pod maseczką) ogłosił,że 12 lutego kina zostaną otwarte. NARESZCIE. Oczywiścienarazie w reżimie sanitarnym i jedynie na dwa próbnetygodnie. Później zobaczymy czy liczba osób zakażonychdramatycznie nie wzrosła i podjęte zostaną decyzje czy tootwarcie przedłużą czy wszystko zamkną. Dobre i to.Nie będę ukrywał, że cieszę się na fakt otwarcia kin, bowiele ciekawych tytułów czeka na swoją premierę. Problempolega na tym, że jak ten rząd ma w zwyczaju, niekonsultował swojej decyzji z nikim. No oprócz pewnegomieszkańca Żoliborza, ale mniejsza z tym. Nie bardzorozumiem, jak można ogłaszać publicznie w tv otwarciejakiejś branży bez wcześniejszych konsultacji z jejprzedstawicielami. Obdzwoniłem dziś zarówno właścicielikin (większych i mniejszych) jak i dystrybutorów i wszyscyo decyzji premiera dowiedzieli się z tv. Co oznacza, żedosłownie nikt z nimi o tym nie rozmawiał. Nie sprawdziłjakie są szanse na to by w tydzień kino ruszyło. I o ile kinastudyjne mogą szybko otworzyć swoje sale, touruchomienie multipleksów nie jest takie proste. A bez nichdystrybutorzy nie wystartują ze swoimi filmami, bo im sięto nie będzie po ludzku opłacało. PISF podobno szykujejakieś wsparcie dla nich by umożliwić rozruch kin izrekompensować straty z powodu wprowadzania filmów wreżimie sanitarnym, ale ono też jeszcze nie ruszyło.Znów osoby odpowiedzialne za gospodarkę pokazują swójogromny nieprofesjonalizm utwierdzając mnie tylko wprzekonaniu, że się do tego nie nadają.DEMOTYWATORY.PL
W trakcie gali Wektory 2020 prezydent Pracodawców RP dr Andrzej Malinowski publicznie, na oczach władzy, stanął po stronie protestujących przedsiębiorców – Podczas ceremonii otwarcia głos zabrał prezydent Pracodawców RP, dr Andrzej Malinowski. Na oczach tysięcy widzów - w tym przedstawicieli władz - Malinowski wyraził poparcie dla protestujących - informuje cai24.pl.- Składam wszystkim polskim przedsiębiorcom serdeczne podziękowania. Dziękuję im za to, czego dokonali. Za to, że walczyli i walczą, o swoje firmy, a także miejsca pracy. Za to, że nie boją się głośno mówić o potrzebach polskiej przedsiębiorczości, o błędach centralnej administracji - zaczął dr Malinowski.- Za to także, że mają odwagę sięgnąć po obywatelskie nieposłuszeństwo. Jesteście po prostu bohaterami, jesteście bohaterami, bo w tych ciężkich czasach macie rację. Rozumiecie jak nikt inny, że nasze życie opiera się na dwóch podstawowych fundamentach: na zdrowiu i gospodarce. O jedno i drugie trzeba dbać tak samo. W imieniu wszystkich polskich pracodawców, w imieniu moich kolegów z Pracodawców RP - dziękuję! - podkreślił w trakcie transmisji na żywo prezydent Pracodawców RP
To już 9 lat od otwarcia Stadionu Narodowego w Warszawie – Ale ten czas szybko leci...
Włodzimierz Czarzasty masakruje prezydenta w sprawie otwarcia stoków narciarskich – Przyznam, że też się wzruszyłem...
0:42
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Katoliccy YouTuberzy Ramona i Janek Figatowie o seksie w małżeństwie: – Para podzieliła się swoimi złotymi myślami:Wypowiedź z listu Świętego Pawła do Koryntian: "Ze względu jednak na niebezpieczeństwo rozpusty, niech każdy ma swoją żonę, a każda swojego męża, mąż niech oddaje powinność żonie, podobnie też żona mężowi, żona nie rozporządza własnym ciałem lecz jej mąż, podobnie też i mąż, nie rozporządza własnym ciałem, ale żona"."Współżycie w małżeństwie jest obowiązkowe i jest to prawda, naprawdę.""Co więcej, ta sfera seksualna jest bardzo wrażliwą i delikatną sferą, i na przykład często u mężczyzn wiąże się z poczuciem własnej wartości, więc jakieś zranienie w tej sferze, jakieś niespełnienie, może powodować obniżenie poczucia własnej wartości. To jest bardzo ważne. Co więcej, taka odmowa współżycia nieuzasadniona może prowadzić do grzechu, gdyż taka osoba, której odmawiamy, może wybrać grzech. I to są grzechy seksualne, takie jak pornografia, masturbacja, ale mogą to być również uzależnienia, ucieczka np. w alkohol, również w gry...""Sam akt seksualny nie powinien być skoncentrowany na przyjemności. W związku z tym taka pusta przyjemność, w oderwaniu od prokreacji i od zjednoczenia, otwarcia się na drugiego człowieka i dawania życia, jest w tym momencie moralnie niedopuszczalna."
Użyj zapalniczki do otwarcia worka w magazynie bawełny – Co może pójść nie tak?
60-cio letnie wino Petrus Pomerol i sposób jego otwarcia. Robi się tak, gdyż po tylu latach korek jest w takim stanie, że próba otworzenia wina w tradycyjny sposób spowodowałaby zanieczyszczenie trunku –
W Łebie do połowy sierpnia można korzystać z Biedronkobusu, który dowiezie klientów do Biedronki za symboliczną... złotówkę! – Dodatkowo sklepy w tym okresie będą pracować znacznie dłużej, a niektóre punkty będą otwarte nawet w systemie całodobowym. To duże ułatwienie dla osób, które przez cały dzień zwiedzają okoliczne miejscowości. Zakupy wówczas można zostawić na później i nie martwić się o godziny otwarcia sklepu
W czasie otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Seulu w 1988 r. nikt się specjalnie nie przejmował "gołębiami pokoju" –
0:09
Pewnego lata student MIT codziennie zakładał koszulkę w biało-czarne pionowe pasy, szedł na uczelniane boisko i gwiżdżąc w gwizdek sypał karmę dla ptaków. Gołębie z całej okolicy nauczyły się czekać na niego i darmową wyżerkę – Kiedy rozpoczął się rok szkolny nadszedł dzień rozegrania meczu otwarcia sezonu. Kiedy sędzia dmuchnął w gwizdek na boisko wleciały tysiące ptaków, a mecz był opóźniony o prawie godzinę
Ludzie nawołujący do otwarcia siłowni, ponieważ „muszą ćwiczyć”, robią to w sposób, który pokazuje, że mogą ćwiczyć bez niej –
0:19