Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 11 takich demotywatorów

Ci dwaj kuzyni na każdym weselu –  mgflip.comCOUR VIDEO
0:09
Dziennikarz TVN odpowiada Kaczyńskiemu – ''Jestem ojcem Wiktorii. To jest jedna Polka trans. Ale gdyby Wiktoria stanęła tam, we Włocławku czy Grudziądzu, obok mównicy prezesa, to tylko przez chwilę byłaby na scenie sama. Zaraz stanęlibyśmy obok niej my, Magda i ja - jej rodzice. Jej siostra Hela. Obie siostry Magdy. Nasi rodzice: babcia, druga babcia, dziadek i jeszcze jeden dziadek przyszywany. Prababcia na wózku też. A potem kuzynki i kuzyni ze swoimi dziećmi. Przyjaciele, bliżsi i dalsi. Znajomi i sąsiedzi ze swoimi rodzinami. Widzisz, prezesie, jaki robi się tłok? Z powodu jednej tylko Wiktorii'' Jestem ojcem Wiktorii. To jest jedna Polka trans. Ale gdyby Wiktoria stanęła tam, we Włocławku czy Grudziądzu, obok mównicy prezesa, to tylko przez chwilę byłaby na scenie sama. Zaraz stanęlibyśmy obok niej my, Magda i ja - jej rodzice. Jej siostra Hela. Obie siostry Magdy. Nasi rodzice: babcia, druga babcia, dziadek i jeszcze jeden dziadek przyszywany. Prababcia na wózku też. A potem kuzynki i kuzyni ze swoimi dziećmi. Przyjaciele, bliżsi i dalsi. Znajomi i sąsiedzi ze swoimi rodzinami. Widzisz, prezesie, jaki robi się tłok? Z powodu jednej tylko Wiktorii
Źródło: wiadomosci.wp.pl

Gdyby wojna 24 lutego 2022 roku rozpoczęła się w Polsce

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  Pół roku temu wprowadziłeś się do swojego nowego wymarzonego mieszkania na warszawskich Bielanach, kredyt przyznany, niedawno była podwyżka, u żony tez, będzie git, żyje się fajnie. 23 lutego położyłeś się wcześniej, bo miał być ciężki dzień w pracy, trzeba się wyspać. Nie myślisz o tym co przed snem pokazywali w telewizji, ile można myśleć o tym straszeniu wojną. 5 rano, budzi Cię eksplozja gdzieś w stronę Łomianek. Słychać wycie syren, coś się dzieje. Podbiegasz do okna, bo w autach włączył się alarm, pies piętro wyżej zaczął szczekać, małe dziecko sąsiada zza ściany się rozpłakało. Kolejne dwie eksplozje, niebo zrobiło się pomarańczowe.Odpalasz telewizję — Putin wydał rozkaz wjechania do Polski, jednak nie straszył. Bombardowania w dzielnicach mieszkalnych Elbląga, Białegostoku i Suwałk. Do Warszawy idzie front z Białorusi. Deszcz powiadomień na telefonie, znajomi panikują, piszą że rakieta spadła komuś na uliczkę pod blokiem. Powiadomienie ze strony z wiadomościami — wprowadzono stan wojenny, sytuacja jest dynamiczna, nic nie wiadomo, ale ludzie rzucają się do ucieczki. Szef pisze, żebyś nie przychodził do pracy, tylko kierował się do najbliższego schronu, on jest w metrze. Nie chcesz przezywać tego, co Twój kuzyn, który stracił nogę i nabawił się PTSD po walkach z separatystami na wschodzie Polski. Pakujesz kilka walizek, biegniecie do auta, ruszacie byle na zachód.Decydujecie się uciec do Niemiec, aby przeczekać, przecież to nie potrwa długo, zabieracie to co się da. Przejście graniczne w Słubicach. Google Maps pokazuje 5 godzin, ale 4+godzinny korek zaczyna się już za Świebodzinem. Wszystkie samochody na polskich numerach. Ludzie przerażeni, ciągle sprawdzają w korku wiadomości w telefonie, płaczą z bezsilności, dzwonią do rodziców, którzy byli zbyt schorowani, aby uciekać. Niektórzy zabrali psy, koty, papugi. Zawieszenia w samochodach się uginają od bagażu. Różne auta, starsze, gruchoty, nowiutkie Skody, nowiutkie Mercedesy, przecież ta wojna uderzyła w każdego.Korek się nie posuwa przez godzinę. Jest już noc z 24 na 25 lutego. Czytasz, że bomby spadły blisko Twojego bloku, widzisz zdjęcia na Twitterze, jak sklep, w którym wczoraj kupowałeś jedzenie na kolacje jest w gruzach, obok leżą przykryte zwłoki. Z bezsilności chcesz wyć, zaraz paliwo Ci się skończy, gdyby nie ten przyjacielski człowiek z sąsiedniego auta z kanistrem, pewnie byś nie dojechał nawet do granicy. Mija kolejny dzień, ludzie robią prowizoryczne obozowiska i cos gotują, choć ciężko jeść od takiej dawki stresu. Ostatecznie przekraczasz granice 26 lutego o 3:00 w nocy, wyczerpany, nieumyty, mięśnie bola od nerwów, boisz się co z domem, czy na pewno zamknąłeś mieszkanie, czy okupant nie będzie go szabrował jak za czasów II Wojny, co wspominała kiedyś babcia. No nie - zapomniałeś zabrać cennej pamiątki po ojcu i nie domknąłeś chyba lodówki. Już sam nie wiesz, za szybko się to działo.Dojeżdżasz do przedmieści Berlina w poranek 26 lutego. Ludzie Ci pomagają, trafiasz do sali gimnastycznej, gdzie nocujesz na łóżkach polowych. Dostajesz jedzenie, ruszenie jest pokrzepiające. Mija kolejny dzień. Dowiadujesz się, że rakieta uderzyła w Twoje blokowisko. Z wściekłości chce ci się rzygac, krzyczeć, wyć, bluzgać bez opamiętania. Na Twitterze widać dobitnie - to Twój blok, Twoja klatka, nie ma, rozerwana ściana, spalona elewacja, wszędzie leżą kawałki cegieł, okien i czyiś telewizor, który wypadł na zewnątrz. W środku ponoć byli ludzie. Godzinę później odbierasz telefon. Twój sasiad, który pomagał Ci przy remoncie i świętował z Tobą parapetówkę w październiku, zginął od ataku. Wykrwawił się na smierć gdy ściana spadła mu na nogi. Jego żona jest ciężko ranna. Z osiedla wywieziono kilkanaście ciał. Nie ma ładnej uliczki, wiaty na rowery, wszystko zniszczone. Kolejne zdjęcia na Twitterze, widzisz, jak Twoja kuchnia straciła ścianę i kawałek podłogi. Nie masz gdzie wracać. Twój szef poszedł na front, koledzy z pracy tylko niektórzy zdążyli uciec, większość trafiła na front z powodu mobilizacji. Twoja praca może też przestać istnieć — firma zawiesiła działalność przez wojnę.Mijają dwa tygodnie. Nie wysypiasz się w sali gimnastycznej ani razu. Ciągle budzi cię płacz, telefony, gadanie, koszmary innych. Wolontariusze, którzy dostarczali jedzenie, musieli wracać do swoich prac. Nie chcesz być pasożytem, musisz mieć za co żyć, może nie wrócisz do Polski nigdy, a tak się w niej urządzałeś. Odpalasz Facebooka, pierwsza lepsza grupa, „Arbeit in Potsdam — praca w Poczdamie”.Nie znasz niemieckiego, no ale nie planowałeś się tu znaleźć. „Szukam pracy, cokolwiek, jestem inżynierem, ale wezmę cokolwiek, potrzebuje pieniędzy.” Dodaj. O, są pierwsze komentarze po 20 minutach.WON NA FRONT TCHÓRZU, NIEMIECKIEGO NIE ZNASZ?POLACTWO CORAZ BARDZIEJ BEZCZELNE, PRACE NAM CHCECIE ZABIERAĆ?MAM JUŻ TEGO DOŚĆ, ZA DUŻO TYCH POLAKÓW WSZĘDZIE, WSZĘDZIE POLSKI SŁYSZĘWY TU UCIEKACIE PRZED WOJNA CZY CHCECIE NAS KOLONIZOWAĆ? WON DO SIEBIEJA NIC NIGDY ZA DARMO NIE DOSTAŁEM, A WY POLACY MACIE WSZYSTKO I JESZCZE WAM MAŁOPOMOC TAK, A NIE PRZYWILEJE!!!Kolejnego dnia widzisz zdjęcie swojej Skody zaparkowanej w mieście, która wziąłeś w leasing w zeszłym roku, na jakimś niemieckim portalu z obrazkami. PATRZCIE, TAKIMI FURAMI ROZBIJAJĄ SIĘ POLACY. TAKA TO U NICH BIEDA TAK? A AUTA NOWE TO MAJĄ?Następnego dnia dostajesz informacje, że Twoi kuzyni zginęli w ostrzale konwoju humanitarnego, gdy uciekali z otoczonego i bombardowanego Legionowa. Rosjanie niszczą sklepy, ulice, wszystko — najbardziej bolą widoki zrujnowanych, wyremontowanych miejsc, które tak starannie odnawiano, żeby nasz kraj był piękniejszy i nowocześniejszy. Nie ma nic.Idziesz do sklepu, bo musisz wreszcie zrobić jakieś zapasy, masz dość poczucia winy, że wszystko dostajesz. W kasie dowiadujesz się z kartki po polsku, że masz rabat 20%. W sumie to masz oszczędności, wiec nie umrzesz z głodu długo, ale kobieta przed tobą widać, że uciekła z niczym i żyła w biedzie. Cieszy się, że za bezwartościowe złotówki wymienione na euro chociaż trochę mniej będzie myślała wydać. CHOLERNE POLACTWO, JAKIM PRAWEM MAJA WSZYSTKO POD NOSEM? ONI ŻYJĄ JAK PĄCZKI W MAŚLE, ZOBACZYCIE NIEMCY, JESZCZE PRZYJMOWANIE TEGO POLACTWA WAM WYJDZIE BOKIEM, DLACZEGO ONI DOSTAJĄ PRZYWILEJE? - czytasz wpis po wklejeniu go w translatora.Mijają 23 dni. Dalej nie widać końca wojny. Słyszysz, jak wczoraj w Bundestagu deputowany AFD wezwał do zaprzestania przyznawania przywilejów polskim pasożytom i ostrzegł przed przesiedleniem mas ludzkich z Polski. Tymczasem kolejne bomby niszczą coraz wieksze połacie Twojej ojczyzny. Koszmar trwa.Brzmi surrealistycznie? Tak od 3 tygodni wygląda życie ponad 2,5 miliona Ukraińców, którzy uciekli do Polski nie z kaprysu, widzimisie czy wyrachowania. Jakim trzeba być socjopatą, co trzeba mieć w głowie, jak bardzo wyzutą z empatii i rozumu jednostką, aby szczuć i pomstować na ludzi, którym świat się zawalił w jeden dzień?
Źródło: www.wykop.pl
Zagłosuj

Co jest najgorsze, co może Ci się przytrafić podczas scrollowania internetu?

Liczba głosów: 323
Licealista opiekował się swoimi małymi kuzynami, kiedy dowiedział się, że nie lubią przedmiotów przyrodniczych – Stworzył więc i skompletował dla nich zestawy "zrób to sam"do zabawy w domu.A potem - stworzył za darmo dziesiątki takich zestawów,by inne dzieci też zainteresowały się nauką.I właśnie został przyjęty na Uniwersytet Stanforda Stworzył więc i skompletował dla nich zestawy "zrób to sam" do zabawy w domu.A potem - stworzył za darmo dziesiątki takich zestawów, by inne dzieci też zainteresowały się nauką.I właśnie został przyjęty na Uniwersytet Stanforda
 –  Mojego syna zawsze uszczęśliwia fakt, że może pomóc innym, np. dając im hasło do naszego wifi. Niektorzy jego kuzyni, nie znający zasad przyzwoitości, wykorzystują jego dobroć. Przesiadują u nas godzinami, grając w gry online i nawet głupiego „dzień dobry" nie powiedzą, gdy mnie zobaczą. Kiedyś zdarzało się im u nas siedzieć nawet do 23:00 — a, jako że płacę za internet, to mi to kompletnie nie odpowiada. Dzisiaj postanowiłam zrestartować modem podczas ich gierkowania. Zamierzony rezultat osiągnęłam, bo przegrali mecz e Później rozłączałam neta jeszcze kilkukrotnie i napawałam się ich soczystym przeklinaniem. Jasne, że mogłam ich poprosić, żeby sobie poszli, ale słuchanie przeklinania i oglądanie ich porażek było przyjemniejsze.

Hollywood próbuje walczyć z rasizmem, seksizmem i innymi "izmami" ale nepotyzm trzyma się tam dobrze (20 obrazków)

Źródło: boredpanda.com
Kiedy przychodządo mnie młodsi kuzyni –
 –

Jeśli po latach odezwie się stara "znajoma", to wiedz, że prawdopodobnie nie ma dobrych zamiarów: Bezczelność nie zna granic...

Bezczelność nie zna granic... –  heeeeeeeej siemka • • ile czasu już minęło nie?? cc haha n000 co tam u Ciebie słyszałam, że Cie na zachód wywiało Bez przesady, Wrocław to nie aż taki znowu Zachód. 491 A u Ciebie jak tam? No co Ty!! cc Wrocław to już zupełnie inne życie haha Cywilizacja a dobrze dobrze o powoli do przodu kulam sie r; To super a, no ale wiesz teraz trudno z . _ ...sic rozstałam a tu dziecko w drodze ojciec tylko na papierze ale alimenty chociaż bd płacił no mam nadzieję, ze jakoś się ułoży wszystko M Trzymam kciuki a Ty bobo nie planujesz? trzydziestka zaraz haha to możesz usidlić tego Twojego Nie, nie planujemy. szkoda, dzieciaczek to zawsze radość duża haha cn a słuchaj może jak nie planujecie dziecka kochana to mam dla Cb propozycję nie do odrzucenia bo rodzeństwa nie mam a kuzyni wyjechali albo już za granice albo też już są chrzestnymi i tak pomyślalam sobie wczoraj że może do Ciebie bym uderzyła to może to dobrze, że nie planujecie dziecka to dla • byś miała czas ;;cn Nie jestem wierząca, więc od razu odmówię. M no co Ty bierzmowanie starczy haha nie musisz przecież do kościoła chodzić daj luz wkręcasz coś',;,; wr po co Ci apostazja Dokonałam apostazji, więc według Kościoła nie mogę być chrzestną po prostu. No nie wierzę, to się wypisałam z tej instytucji, logiczne chyba. M Poza tym po prostu nie chcę być chrzestną, szczerze — nie stać mnie na takie balety. nie stać haha no nie bądź śmieszna Cb nie stać 4,;,4) toć słyszałam, że Ci się we Wrocławiu dobrze powodzi QA,> co Ci szkodzi tylko na uroczystość przyjechać potem byśmy za~wpadli raz do roku do cioci Czego nie rozumiesz w tym, że nie chcę, nie stać mnie i ze dokonałam apostazji? Nie gadałyśmy przez X lat, po liceum minęłyśmy się tylko raz na ulicy w śmieciu i nagle wyskakujesz z czymś takim VVTF Zresztą teraz mieszkam w kawalerce, to jak niby widzisz to "wpadanie" do Wrocławia? Serio, bo jestem ciekawa. to sie pierdol szmato pazerna podwyżke dostała i sra wyżej niż dupe ma że mi odmawiasz no to czaje ale maluszkowi po prostu serca nie masz brak mi słów kurwa myslałam że inna jesteś na.
Ten hełm obrazujący diplodoka pochodzi z 3 wieku przed naszą erą – Został wydobyty we Francji z dołu wotywnego wraz z innymi bogactwami. Kuzyni potwora z Loch Ness i Smoki chodziły po ziemi całkiem niedawno...
Źródło: Wlasne
Kuzyni – Przyznajesz sie do nich dopiero, gdy coś w życiu osiągnęli

1

 
Color format