Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 136 takich demotywatorów

Zbigniew Stonogawyszedł na wolność – Oj będzie się działo! Witam Was Internetowe Buźki !Dziękuję Wszystkim, którzy usiłowali mi pomóc i pomagali.Dziękuję za listy, za książki i wszystko to, co pozwoliło przetrwać mi ten straszny czas wyniszczania człowieka przy zaangażowaniu pełnej machiny prześladowczej polskiej rzeczpospolitej pisowej.Jestem wolny !
0:20

23 rozmowy internetowe, które powinny wnieść trochę uśmiechu w twój dzień (24 obrazki)

 –  Wrocław: Libacja na skwerkumju Gazeta21.08.2010     AKTUALIZAGA: 28.05.2015 14:32Policjanci dostali dzisiaj zgłoszenie, że naskwerku w jednym z wrocławskich parkówgrupka mężczyzn pije alkohol.5łZobacz dzisiejsze wydanieinternetowe Gazety WrocławskiejGdy funkcjonariusze przyjechali na miejsceokazało się, że nikogo tam nie ma.

23 rozmowy internetowe, które powinny wnieść trochę uśmiechu w twój dzień (24 obrazki)

22 rozmowy internetowe, które powinny wnieść trochę uśmiechu w twój dzień (23 obrazki)

Mama sześcioraczków, które urodziły się w poniedziałek w Krakowie, opublikowała na Facebooku apel w którym prosi, aby nie wpłacać pieniędzy na internetowe zbiórki, które rzekomo mają pomóc rodzinie – Warto udostępnić tę informację,aby żaden oszust nie zdążył się wzbogacić

23 rozmowy internetowe, które powinny wnieść trochę uśmiechu w twój dzień (24 obrazki)

Nie daj się oszukać – Nie nabieraj się na takie akcje Z racji tego że już plagą staly się reflinki i obiecywanieludziom pieniędzy za siedzenie w domu to zapraszam dolektury! Drogie dzieci internetu, samotne" matki i ichcórki, panienki zbierające na tipsy i Januszeodkładający na swoje TDI. Z racji, że niektórzy z wasmoże w 2018 roku dostali dopiero internet, lubinteligencją nie grzeszą, albo zwyczajnie sązdesperowani z braku środków do życiaOświadczam wam, że nie istnieje praca przez internet2000zł za kilka godzin dziennie. To co serwowane wamjest w internecie, to reflinki, oszustwa, wykradaniewaszych danych, zgód i wciąganie w piramidyinternetowe itd. Czy tak ciężko wam zrozumieć, że to jestjebana bajka? Caly proces zaczyna się od tego byuwiarygodnić się, więc inni wysilają się wrzucają screenyprzelewów, ile to oni już nie zarobili. Potem dostajeszpropozycje od zakładania kont, po klikanie w reklamyoceny produktów lub polecanie pożyczek i reszty gównaktórego nie będę opisywal bo by nikt tego nie przeczytalKtoś podsyła ci link z podpiętym poleceniem. IM WIECEJBARANOW WCIAGNIE tym większa szansa że zarobikiedyś 50zł na waciki. Większość was nawet nie wiekomu wysyła swoje dane, komu ufacie w jakie linkiklikacie. ZARÓB BEZ WYCHODZENIA Z DOMU 10002000ZL ZAPRASZAM PRIV. Kurw! Jakby tak ludziebyło, to wszystkie kasjerki i Janusz ze stacji paliwrzucilby w pizdu tą robotę. Ohhh zapomniałem jeszcze obotach. Zazwyczaj prócz BEZMÓZGÓW można znależćdużo wpisów Priv, Napisalam Priv itd itd. Tak toprzelogowane osoby lub boty by się uwiarygodnić. I TAKZŁAPIE SIĘ KOLEJNY DEBIL KTÓRY ROBI REFLINK I ZACHWILE WRZUCA OGLOSZENIE PRACA KILKA GODZINW DOMU 500-1000ZL miesięcznie. Tworzy się tymsamym kolejna piramida idiotów. TO DOTYCZYKOSMETYKÓW, BANKóW, POŻYCZEKPARABANKOWYCH, OCEN PRODUKTU, SPAMU, SCAMUICALEGO BURDELU. Nie liczę na cud, liczę że możeprzeczyta to 0,00001% osób i tym samym będzie mniejwarzy co LYKAJA WSZYSTKO JAK MLODY PELIKAN.
- Co z tego, że nie ma córki, skoro wszyscy wiedzą, że ona jest prostytutką? –  W pewnym konserwatywnym kraju pewien dziennikarz poczytnej gazety nienawidził pewnego polityka. Po dłuższych rozmyślaniach nad rodzajem zemsty postanowił opublikować artykuł o tym, że córka owego polityka się prostytuuje. Co wymyślił zrobił. Następnego dnia artykuł wywołał burzę, informację w tempie światła podały inne media. Gazety, stacje radiowe, kanały telewizji, portale internetowe prześcigały się w opisywaniu szczegółów nierządu córki prominenta. Wieczorem polityk został zmuszony z uwagi na dobre imię swojej partii do dymisji z lukratywnego stanowiska w rządzie. Odsunęła się od niego rodzina, a znajomi pozrywali z nim kontakty. Został całkiem sam. Następnego dnia kolega dziennikarza mówi do niego: - Co Ty za plotkę wypuściłeś? Przecież ten człowiek nie ma żadnej córki! Dziennikarz mu odpowiedział z uśmiechem:
Czy tylko mi się wydaje, czy Facebook to już OLX, OtoMoto i inne internetowe oferty handlowe w jednym...? –
Internetowe porady muszą być adekwatne do rozmówcy –  O Zołoś24 minuty temuJak to powiedzieć?Mam na oku pewną dziótchę która jest zajebista, Ale nie wiem jak jejzaproponować stostunek Poproszę o sensowne odpowiedziNajlepsza odpowiedźgość [19 minut temuTwój pysk ISni jak obormik, z tego wzgledu pójdziem się dymaćZołoś link(2-1)67%

Oto co może się stać, gdy zgubisz portfel:

 –  FRANZ KAFKA, STANISŁAW BAREJA, MICHAŁ CIRUK ***!!!POMOCY!!!***Na początku moich wynurzeń pragnę zaznaczyć, że nie mam specjalnej ochoty pławić się i rozpisywać na temat paranoi, która osaczyła mnie dwa lata temu, nie mam jednak wyboru. Jestem na skraju załamania nerwowego, a ten tekst to rozpaczliwe wołanie o pomoc...W jeden z pierwszych dni maja 2016 roku, w piękny, ciepły wieczór postanowiłem wrócić do domu pieszo. Ruszyłem z centrum w stronę swojego osiedla. Traf chciał, że miałem na sobie spodnie z płytkimi kieszeniami. W jednej z nich znajdował się portfel, który miał mi za parę chwil wypaść. Gdy docierałem w okolice swego bloku, szukając kluczy, zorientowałem się, że nie mam portfela. Wróciłem się kawałek nerwowo szukając i świecąc telefonem, ale bezskutecznie. Był weekend toteż postanowiłem, że w poniedziałek czym prędzej ruszę do urzędu miejskiego, żeby zablokować dowód.Tak też uczyniłem. Unieważniłem dowód osobisty, kartę bankową i z nieco spokojniejszym sumieniem wróciłem do codzienności. Szybko wyrobiłem nowy d. o. i przez pewien czas panował zwodniczy spokój...Po około miesiącu zacząłem dostawać pisma od różnej maści firm kredytowych, chwilówek i banków. Wezwania do zapłaty, ponaglenia, maile, telefony, pukanie do drzwi. Oczywiście domyśliłem się, że ktoś w najlepsze bierze pożyczki na mój ZABLOKOWANY dowód.Po serii wizyt na komisariacie, po ciągu rozmów telefonicznych z przedstawicielami parabanków, po załatwianiu spraw w prokuraturze, po uporczywym mailowaniu, scanowaniu, wysyłaniu i tłumaczeniu, ktoś w końcu uświadomił mnie, że d.o. należy zablokować też w swoim banku.Niezwłocznie to uczyniłem. Nie zmieniło to jednak uporczywego nękania mnie i cały smutny cyrk trwa do dzisiaj. Oto lista firm i instytucji, od których dostawałem bądź dostaje pisma:- Assa Polska S.A- Lindorff S.A.- Poli Invest Sp. z o.o. - Getin Bank S.A. - Bank pocztowy- Polkomtel Sp. z o.o.- Inkaso kredytowe sp. z o.o (zajęcie części pieniędzy przez komornika) nie wiedziałem nic o postępowaniu sądowym w Sądzie Rejonowym Lublin -Zachód w Lublinie, który wydał nakaz zapłaty i opatrzył go klauzula wykonalnosci, co było podstawą wszczęcia egzekucji komorniczej i zajęcia moich pieniędzy na koncie. Skutek jest taki, ze teraz zmuszony będę do wystąpienia do sądu o zwrot tych pieniędzy. A to jak wiadomo czas i dodatkowe koszta.- Facto sp. z o.o. sp. k - T-Mobile Polska S.A.- Alfa Finance sp. z o.o.- Mała Pożyczka sp. z o.o.- Ultimo S.A- APRO Financial Poland Sp. z o.o-Centrum Rozwiazan Kredytowych, Sp. z o.o- Tsumi Sp. z o.o.- Rudy Consulting sp. z o.o.- Provident S.A.- Rush Cash- De facto- Delta Wise- Tani Kredyt- Tak to- Szybka Gotówka- Credit Star Poland- Bank zachodni WBK S.A.Trwają postępowania sądowe wobec mojej osoby. W jednych jestem oskarżonym, w innych poszkodowanym. Dzień w dzień dzwonią do mnie z banków i parabanków. Przestałem odbierać obce numery. Boję się zaglądać do skrzynki na listy. Nienawidzę podwójnego dźwięku domofonu, bo wiem, że to listonosz niesie mi kolejną kopertę pełną bezradności, irytacji i strachu. Mam kłopoty ze snem i z żołądkiem. Byłem u psychiatry, bo noce z natrętnymi myślami i pokutowaniem za coś czego nigdy nie zrobiłem zaczęły mnie przerastać. Kiedy jakiś czas temu cała degrengolada nieco przycichła, myślałem, że wreszcie znajdę trochę wytchnienia...Niestety znów się zaczęło - pozwy sądowe, policja, badania grafologiczne, przytłaczająca bezradność. Żeby nie mój kolega - prawnik, który nieodpłatnie udziela mi pomocy, pewnie siedziałbym już w więzieniu.Apogeum tej dramatycznej serii nastąpiło mniej więcej tydzień temu. Gdy wszedłem na swoje internetowe konto, okazało się, że komornik zajął mi ponad 1700 zł. Natychmiast próbowałem się skontaktować z panią komornik Justyną Trelą - Michałkiewicz z Krakowa, jednak dodzwonienie się graniczyło z cudem. Numer stacjonarny permanentnie jest zajęty, natomiast komórkowy, jest albo wyłączony, albo nikt nie odbiera. Wysłałem smsa, maila - nic. W końcu po paru dniach udało mi się dodzwonić - pani poinformowała mnie, żebym wysłał wszystkie dokumenty związane ze sprawą na maila, to pieniądze nie zostaną przekazane dalej (Inkaso kredytowe sp. z o.o ). Wystosowałem wiadomość mailową z załącznikami, jednak do tej pory mail nie zostałał odczytany. Dziś znowu próbowałem się dodzwonić, ale bez rezultatu. Przezornie porobiłem screeny połączeń, smsów i maili, żeby w razie problemów udowodnić, że kontakt z komornikiem jest prawie nierealny.Jestem artystą i parę miesięcy temu dostałem stypendium od władz miasta na realizację płyty traktującej o Białymstoku (Wschodzący Białystok). Część z tych pieniędzy mi zabrano. Jak mam realizować swoje przedsięwzięcie? Kto zrekompensuje mi stres i insomnie? Potrzebuję pomocy. Może ktoś z Was podpowie mi gdzie powinienem zwrócić się z tą sprawą. Jakieś programy telewizyjne? Audycje radiowe? Prasa? Media internetowe?Proszę o pomoc...Michał CirukBARDZO PROSZĘ O UDOSTĘPNIANIE.

Rekordy odsłon bije internetowe ogłoszenie z działu praca zamieszczone przez właściciela firmy z okolic Włocławka, który szuka kierowcy. To znaczy "Jaśnie Wielmożnego Pana KIEROWCY z kat. B na busa-plandekę":

Rekordy odsłon bije internetowe ogłoszenie z działu praca zamieszczone przez właściciela firmy z okolic Włocławka, który szuka kierowcy. To znaczy "Jaśnie Wielmożnego Pana KIEROWCY z kat. B na busa-plandekę": – "Zatrudnię: Jaśnie Wielmożnego Pana KIEROWCĘ z kat. B na busa-plandekę o DMC 3,5 t. WYŁĄCZNIE z: WŁOCŁAWKA i okolic ( BRZEŚĆ KUJ., LUBRANIEC, KOWAL, LUBANIE, KRUSZYN. OSIĘCINY, RADZIEJÓW, IZBICA KU.)Praca Tylko i Wyłącznie po Polsce. Wszystkie soboty i niedziele wolne. Dodatkowo wszystkie święta państwowe i święta kościelne nakazane jak i te nie nakazane także wolne. Począwszy od: „Św. Szczepana- Pierwszego Męczennika”, poprzez: „Zesłanie Ducha Świętego”, a na: „Uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny” skończywszy. Palisz papierosy - to nie grzech, i może też nie wstyd, ale niezdrowo dla Ciebie i mojego auta. Pal tak, aby nie zasmrodzić wnętrza MOJEGO PIĘKNEGO i PACHNĄCEGO AUTA.Żadnych "brzuchatych dziadków" powyżej 55 lat i „małolatów” poniżej 20 lat. Masz skończone 55 lat - NIE DZWOŃ, tylko bujaj się w ciepłych kapciach na fotelu, i wieczorami słuchaj Apelu Jasnogórskiego w Radio Maryja i ewentualnie baw wnuki. Bo zwyczajnie, choć to smutna i przykra prawda jest – jesteś za stary i nie dasz rady. Będziesz tylko się "sapał" i nie zarobisz na swoją pensję i ratę kredytu za mojego busa. Nie masz ukończone 20 lat - NIE DZWOŃ – bo ledwo co ukończyłeś gimnazjum (gdzie niczego dobrego nie uczą) i nie masz doświadczenia, a ja, moje zdrowie i finanse nie mogą sobie pozwolić abyś tłukł i łamał moje auto.No chyba, że jesteś WYJĄTKIEM i zostałeś poczęty w ciężarówce, to na pewno znasz się na szoferce i masz to we krwi - To zapraszam, a na pewno się dogadamy. Nie bałeś się i woziłeś busami: lokomotywy wąskotorowe, silniki rakietowe, wózki widłowe, czy inne pojazdy gąsienicowe o wadze ponad 3,0 tony - ZAPRASZAM, a na pewno zostaniesz przeze mnie ciepło przyjęty. "Robisz w buty" na widok ITD - NIE DZWOŃ i nie zabieraj mi czasu. Żadnych: cwaniaczków, łobuzów, pajaców, kombinatorów, leniuchów, niedołęgów i nieudaczników. A także żadnych: schizmatyków, ewangelików, heretyków i ciapatych. A wszystkich takich potrafię wyczuć już na etapie rozmowy telefonicznej. Żadnych na początek: UMÓW, Diet, Nadgodzin czy Ryczałtów za noclegi itp. - tylko: CZYSTA KASA DO RĘKI. Mile widziane osoby "po przejściach" lub na tzw. "zakręcie życiowym", z załatwionymi rentami, małorolni rolnicy na KRUSIE, starzy kawalerowie czy rozwodnicy na utrzymaniu matki, bezrobotni chcący zachować zasiłek, oraz osoby chcące ukryć swoje dochody, mający np. komorników na karku.Szanowni: Jaśnie Wielmożny Panie kandydacie: proszę dobrze PRZECZYTAĆ ogłoszenie i dobrze zastanowić się, zanim zadzwonisz. I nie stawiać wygórowanych żądań i pamiętać, że MIESZKAMY i ŻYJEMY w POLSCE, a nie jeszcze w Europie.Jestem w stanie naprawdę godnie i uczciwie zapłacić, ale tylko dla tych co udowodnią i pokażą po okresie próbnym, że są: Uczciwi, Pracowici, Solidni i Czyści.Pracowitość, uczciwość i solidność to cechy które kształtują i stanowią o wartości człowieka.Pan Bóg stwarzając Świat - jak mówi Pismo: 6 dni w tygodniu ciężko pracował, a dopiero 7 dnia odpoczął sobie, a i to zapewne dopiero po południu. Proszę JŚW Panowie kandydaci wziąć tę prawdę sobie do serca.Zainteresowanych i SPEŁNIAJĄCYCH w/w wymagania Serdecznie Zapraszam. Mile widziane osoby narodowości ukraińskiej. Nie czytam i nie odpowiadam na e-maile - BO ZWYCZAJNIE NIE MAM NA TO CZASU. Kontakt jedynie telefoniczny. Proszę dzwonić jedynie w dni robocze tzn. od poniedziałku do soboty, od godz. 9.00 do godz. 16.00"
Nie UFO, a przeprosiny męża. Rozwiązano tajemnicę olbrzymiego napisu, jaki kilka dni temu pojawił się na polu uprawnym w angielskim hrabstwie Oxforshire – Jeszcze chyba nikt ten sposób nie zabiegał o względy żony. Farmer Murray Graham narysował na polu imię swej partnerki – Sue. Przypieczętował to wcale nie tak małym krzyżykiem, co w języku pisanym oznacza na Wyspach Brytyjskich całusa.Zrobił to za pomocą traktora wyposażonego w system GPS. Zaprogramował go w ten sposób, by spryskując nawozem pole, powstały stumetrowe litery.Brytyjczyk poprosił także swego syna, który jest pilotem helikoptera, by sfotografował z powietrza jego dzieło, po czym wręczył fotografię żonie w ramach przeprosin.Nie wiadomo, co dokładnie pan Graham przeskrobał, ale jak donoszą brytyjskie media, miał zachowywać się gburowato i unikać obowiązków domowych.Zanim jednak przeprosiny zostały przyjęte, napisem zainteresowała się załoga policyjnego helikoptera. Za pomocą oficjalnego konta na Twitterze usiłowano znaleźć tajemniczego kaligrafa. Portale internetowe zawrzały teoriami spiskowymi, łącznie z tymi o UFO. Autor i przeznaczenie napisu okazali się jednak bardziej przyziemni
Kafejki internetowe, czy ktoś jeszcze je pamięta? –
Gdyby te wszystkie internetowe trolle oczerniające rezydentów czy sędziów z taką samą zaciekłością i zaangażowaniem walczyły o zwrot wraku Tupolewa, to byśmy już ze cztery mieli –

Korporacje internetowe w Chinach zatrudniają "cheerleaderki" dla programistów:

 –  Śliczne, utalentowane dziewczyny wprowadzające miłą atmosferę pracy. Do ich obowiązków należy kupowanie programistom jedzenia, zabawianie rozmową czy granie z nimi w ping ponga. Zdaniem menadżera HR firmy która zatrudniła 3 takie cheerledarki jej programiści to w większości mężczyźni z bardzo ubogim życiem towarzyskim a obecność tych dziewczyn polepszyła ich efektywność i motywację
30-letni Łukasz H. mieszka na stałe w Wielkiej Brytanii. 11 lipca pod pozorem sesji zdjęciowej zwabił przybyłą z Paryża 20-letnią modelkę do studia, wynajętego w pobliżu mediolańskiego dworca centralnego – Polak - z pomocą jeszcze jednej osoby - zaatakował ją i wstrzyknął kobiecie środek odurzający. Po tym napastnicy skuli kobietę i schowali do walizki (takiej, jak na fotografiach z policyjnej rekonstrukcji). Po tym 30-latek wywiózł modelkę do stojącego na odludziu domu w Piemoncie, niedaleko francuskiej granicy. Do 17 lipca przebywała ona w tym domu, przykuta kajdankami do mebli.Porywacz zażądał od menadżera modelki 300 tysięcy euro płatnych w elektronicznej walucie - bitcoinach. Groził, że jeśli nie uzyska wpłaty, to wystawi kobietę na aukcji w ukrytej sieci (ang. deep web) i sprzeda osobie, która przedstawi najwyższą ofertę. Polak w korespondencji z menadżerem twierdził, że jest członkiem międzynarodowej grupy przestępczej "Czarna śmierć". Śledczy ustalili, że mężczyzna już wcześniej organizował internetowe aukcje, na których twierdził, że ma na sprzedaż porwane kobiety
 –
Nie ma gorszego raka niż strony internetowe z przepisami. Wpisujesz w Google "proste dania dla studentów". Oto pierwszy wynik: – "Makaron z boczkiem i cebulą" - myślisz sobie, spoko, zrobię. Składniki: - makaron ze szwajcarskiej mąki mielonej sposobem tradycyjnym- boczek z dzikich świń z Afryki- łzy brazylijskiego noworodka- kryształ z serca góry uga buga- cebula rotszwalcka wyhodowana w ziemi torfowej- sólSposób przygotowania: Cebulę posiekać dobrze naostrzonym mieczem samurajskim, dolać dokłądnie 3,79 kropli łzy noworodka, boczek podsmażyć smoczym oddechem a makaron gotować we wrzącej wodzie we własnych ustach. Na koniec wsypać sobie soli do dupy