Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 271 takich demotywatorów

Karma wraca

Karma wraca –  Andrzej Duda @AndrzejDuda Stan polskiego sportu, zwłaszcza gier zespołowych, jest smutnym odzwierciedleniem stanu polskiego państwa.
 –  Mistrzu, zacząłem nową gręGdzie moje sejwySkasowało się
Tak wygląda uzależnienie od gier według producentów "Klanu" – Wygląda to na równie niebezpieczne co narkotyki
 –
Ten to dopiero musi mieć upierdliwą żonę –  Przyszedł na komendę z konsolą do gier i stwierdził, że chce iść do więzieniaDo Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku wszedł 37-letni mężczyzna z dużą torbą podróżną, z której wystawały mały telewizor i konsola do gier, po czym stwierdził, że jest poszukiwany. Jak zapewnił, wcześniej dowiedział się, że w więzieniu można mieć konsolę, więc chce zostać zatrzymany, a sprzęt wziąć ze sobą.
A więc mówisz, że masz wielordzeniowyprocesor właśnie do gier? –
Zima zaskoczyła piłkarzy Bundesligi. Z powodu śniegu nie można było odnaleźć punktu, z którego wykonuje się rzut karny. Z pomocą przyszła metoda znana z podwórkowych gier –
Stało się! W końcu z naszych Facebooków znika funkcja, która denerwowała nas wszystkich - wysyłanie zaproszeń do gier i aplikacji – Kiedyś były te czasy, że wszyscy grali w Candy Crush czy Farmville. Każdy pisał do siebie “Ej wyślij mi życie” albo “Daj mi te marchewki, wysłałem ci zaproszenie”. Jednak gry te po czasie zaczęły się nudzić i ciągłe dostawanie powiadomień, że “Janek wysłał ci życie w Candy Crush” zaczęło po prostu irytować.Dlatego właśnie zespół Marka Zuckerberga ogłosił, że od lutego 2018 roku nie będziemy mogli wysyłać już zaproszeń do facebookowych gier. Tyczyć się to też będzie aplikacji Messenger w której powiadomienia do złośliwych aplikacji i gier czasami uniemożliwiały normalne korzystanie z aplikacji.Dodatkowo Facebook ma zamiar pozbyć się dublowania komentarzy oraz zniknie opcja “śledzenia” danego użytkownika. Jesteście zadowoleni z takich zmian?
W dobie gier komputerowych,gitara jest pięknym hobby –
Życie to najlepsza, ale i najbardziej wymagająca z gier –  WYOBRAŹ SOBIE ŚWIAT GDZIE...

Tak się zmieniają priorytety w życiu:

 –  Szkoła podstawowaKOCHAMRodzicówPania, która na lanezMikołaja zsupermarketuPolicjantówLUBIEKażdego, kto malepsza konsoleode mniePiotra, kumpla zosiedlaNIE LUBIEplci przeciwnejNIENAWIDZEStarych bab, któreGimnazjumKoCHAMplci przeciwnejCentra handloweLUBIELuzackichnauczycieliWsrystkich, którrysłuchają tej samemuzykl, co jaNIE LUBIEw portkiWoźnegoNIENAWIDZERodziców: Siebie samegoSzkoła średniaKOCHAMzaje istego nauczydelsKumpliLUBIEKażdego, kto jestw stanie wozićmnie swoim autemWszystkiegoNIE LUBIEWszystkichWielu innychrzeczyNIENAWIDZEGliniarzyTego poje ańcaPiotrkaStudia wyższeKoCHAMSiebie samegoSwoją pierwszaprawdziwa miłośćPiotrasa!Zaje isty koles!!LuBiEKumpliKaidego, ktojedzeniemNIE LUBIEPani zdziekanatuZnajomych zeszkoly średniejWszystkich, z którymiNIENAWIDZEwyje dzieDorosłośćSwoje dzieciZespoly, które bytypopularne, gdybylem w szkoleredniejWspomnienia zestudiówLUBIESwoja lepszapolowęPiotrka i Malgoškez naprzeciwkaSeriale ogliniarzachNIE LUBIEZespolów, którychsluchają moje. Każdego, kogo staća kupno lepszychgier video dla: swoich dzieciMojej bylej(pierwszej milości)NIENAWIDZE: supermarketuStarośćKocHAMTe pielegmiarkektóra daje midodatkowe cukierkianyioweKsiędzaKażdego, kto zjeze mna posilekLUBIEPatryczka z: Moja pierwszaprawdziwa milośćNIE LUBIELudzi innychWszystkich zespolówwNIENAWIDZESwoich dzieci
 –  reklama gra
Pewien Niemiec oczekiwał przesyłki z Polski i jako fan gier bardzo się zdziwił widząc znaczek –  NIEMCYGERMANY
 –  Gdy byłem studentem,  poznałem Magdę - fajną, cholernie seksowną dziewczynę.Akurat tak wyszło, bo Magda niedawno rozstała się z narzeczonym i podobnie jak ja – szukała przyjaźni bez zobowiązań, ale za to z benefitami. „To, co? Idziemy do ciebie?” - usłyszałem już na drugim spotkaniu. Choć moja dusza pląsała z radości, ja zachowałem stoicki spokój i poważnie kiwnąłem głową na tak.Wrzuciliśmy wszystkie nasze rzeczy do mojego plecaka i już po paru minutach romantycznego marszu przez park staliśmy pod wieżowcem, gdzie na dziewiątym pietrze wynajmowałem kawalerkę.Była 2 w nocy. Weszliśmy do mieszkania. Ona rozkosznie się przeciągnęła i usiadła na łóżku rzucając mi to gorące spojrzenie, które momentalnie ścisnęło mi mosznę. „To, co? Może byś szybko skoczył po jakiegoś szampana, a ja tymczasem… przygotuję się” - powiedziała, zsuwając delikatnie ramionko swojej sukienki.Strategiczna kalkulacja. Nocny na rogu. Czas operacyjny – 4 minuty.Wleciałem do sklepu jak burza, chwyciłem dwa szampany, zapłaciłem, wrzuciłem butelki do plecaka i jeszcze szybciej popędziłem do domu, po drodze uspokajając powstańca w spodniach: „Spokojnie, ziomuś. Nie emocjonuj się. Dłuuuuga noc przed tobą!”.Wsiadłem do windy. 1, 2, 3, 4 – cyferki przesuwały mi się przed oczami wolniej niż kiedykolwiek wcześniej. 5, 6 – Ku#wa! Szybciej! Do siódmego piętra nie dotarłem. Nagle zgasło światło. I winda stanęła gdzieś między piętrami. Pięknie! Zacząłem naciskać guziczki po kolei, znalazłem przycisk alarmu. Naciskam. Nic. A ona, biedna, tam czeka parę metrów ode mnie, nagrzana jak parowóz.Chwyciłem za telefon. „Zadzwonię do niej!” - pomyślałem. - „Z jej pomocą zaraz się uwolnię i dokończymy to, czego jeszcze nie zaczęliśmy!”. Wybrałem numer, dzwonię... i słyszę dzwonek telefonu w moim plecaku. No, tak – przecież wrzuciła tam swoje rzeczy.Zacząłem tłuc w drzwi, wołać. Bez skutku. Po dwudziestu minutach usiadłem zrezygnowany mając nadzieję, że ktoś w końcu mi pomoże. Wyjąłem z plecaka szampana...Po dwóch godzinach, kiedy pijany w sztok usiłowałem odlać się do jednej z pustych butelek po szampanie, winda nagle ruszyła. Hurra! Nabzdryngolony i mocno nieświeży (w windzie było gorąco) wszedłem do mieszkania i nikogo tam nie zastałem. Ani Magdy, ani telewizora, ani mojego Xboxa z kolekcją gier, ani laptopa…Okazuje się, że „awaria” windy to była część planu. Nie dalej jak miesiąc później bardzo podobną sytuację miał kolega polibudy. Podobno Magda miała chłopaka – technika zajmującego się konserwacją wind. Łupem dzielili się na pół. Tak czy inaczej – właśnie taka jest kara dla kretyna, który myśli fujarką i licząc na grzmocenie, zostawia obcą osobę samą u siebie w mieszkaniu. W spadku została mi komórka Magdy – stara, zdezelowana Nokia z klapką i numerem na kartę. Ktoś chce?

Nigdy nie wiesz, jakimi ścieżkami kariery los cię pokieruje...

Nigdy nie wiesz, jakimi ścieżkami kariery los cię pokieruje... –  Może znacie gwiazdę porno Veronicę Vain - jej prawdziwenazwisko to Paige Jennings - która była praktykantką w firmiena Wall Street, kiedy spektakularnie zrezygnowała z tej pracy,by oddać się branży pornograficznej.Głównym powodem tak drastycznej zmiany pracy był według niejfakt, że nie mogła przestać się masturbować w biurze, a kiedyzrozumiała że po prostu kocha seks, to stwierdziła że równiedobrze mogłaby mieć pracę, gdzie będzie on głównym kluczemdo jej zarobku.Paige - która zyskała wiele followersów jej nagich zdjęćzrobionych w toaletach na Wall Street - teraz stwierdziła żeczas na kolejną zmianę na jej ścieżce kariery.Zamiast wracać na Wall Street, obrała zupełnie inny kierunek -postanowiła zostać gwiazdą e-sportu, gdyż zapałała wielką miłością do gier.Była gwiazda porno wyznała że kręcenie filmów dla dorosłychnie było taką „zabawą” jakiej oczekiwała.Teraz desperacko próbuje wybić się jako pro-gamerka.A więc z Wall Street do branży porno, a stąd do bycia gamerką.Jak widać Paige dokonuje ciekawych wyborów życiowych.
Gdy kobieta umie wykorzystać najprostsze sposoby –  fi Start > Dział > Społeczność > Ogłoszenia drobne > Giełda > SprzedamSprzedamDALEJ » Strona 1 z 465 -Sprzedam nowego Xbox’a, w zestawie 50 gier.Cena: 10 zł.Telefon: 696-4Jeżeli odbierze mężczyzna proszę się rozłączyć!
Jedna z najlepszych gier dzieciństwa! Daj mocne, jeśli też grałeś –
W które z tych gier lubiliście grać? –  państwa i miastapiłkarzykikółko i krzyżykwisielecokrętyczołgi
I to wszystko za 600 zł za turnus - 24 h/dobę – Skoro pracownicy mają podniesioną stawkę do 12 zł za godzinę my też poprosimy 12 zł za 24 godziny pracy lub określenie w warunkach umowy od której do której pracujemy, bo póki co pojęcie czasu wolnego dla wychowawcy kolonijnego nie istnieje Plan Dnia wychowawcy kolonijnego:6.00 - pobudka6.30 - kontrola higieny7.00 - śniadanie8.00 - zbiórka8.30 - 13.00 - organizacja czasudla grupy13.00 - obiad14.00 - 18.00 - organizacjaczasu dla grupy18.00 - obiad19.00 - zajęcia wieczorne21.00 - kontrola przedwieczorna22.00 - cisza nocnacała noc - czuwanie isprawdzanie czy wszyscy żyjąWymagania?Całkowita dyspozycyjność,znajomość pierwszej pomocyumiejętność gry na gitarze,znajomość setek gier, zabaw,cierpliwość do dzieci,umiejętność pracy w stresie,dojazd własny, sprzęt własny,brak możliwości powrotu dodomuOdpowiedzialność w 100% zazdrowie i życie dziecka, brakczasu wolnego, gdy wszystkojest OK nikt Cię nie pochwali,niech jedna rzecz będzie nie tak,rodzice Cię zjedzą, szef biurawyrzuci z pracy, zła sławapójdzie w świat
Źródło: http://www.wychowawcy.pl/praca.html - tutaj znajdują się stawki dla wychowawców. Dla ludzi z zewnątrz praca wychowawcy to wieczne wakacje, tak naprawdę jest to ciężka, odpowiedzialna praca i od 20 lat nam się wmawia, że powinniśmy robić to dla dzieci
W 2010 roku 7500 osób zaprzedało swoje dusze, dosłownie. I to nie diabłu, a sprzedawcy gier. Brytyjska firma GameStation została prawnym posiadaczem paru tysięcy dusz swoich klientów, po tym jak zamieściła w regulaminie punkt o następującej treści: – Składając pierwszego dnia czwartego miesiąca Anno Domini 2010 zamówienie, zgadzasz się na przekazanie nam nieprzechodnich praw do przejęcia, teraz i na zawsze, swojej nieśmiertelnej duszy. Gdy tylko wezwiemy cię do wypełnienia umowy, przekażesz nam swoją nieśmiertelną duszę i wszelkie prawa do niej w ciągu 5 dni od otrzymania pisemnego żądania ze strony gamestation.co.uk albo jednego z naszych autoryzowanych przedstawicieli. Firma chciała w ten żartobliwy sposób przestrzec użytkowników przed powszechnie spotykaną praktyką nieczytania umów, które się akceptuje. W ciągu jednego dnia 7500 klientów sklepu przyznało mu niezbywalne prawo do swoich nieśmiertelnych dusz. Finalnie GameStation rozesłało do nieszczęśników e-maile unieważniające punkt regulaminu zniewalający ich dusze. Zapoznałem się z regulaminem świadczenia usług i akceptuję jego warunki to największe kłamstwo w internecie.