Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 115 takich demotywatorów

Ważna przestroga w tym trudnym czasie:

 –  Co teraz?Najpierw odetchnijcie głęboko i ostudźcie emocje. Strach, teraz szczególnie wzmożony, jest złym doradcą. Potrzebujemy analizy, diagnozy i współpracy. Dzisiaj Jarosław Kaczyński wezwał w swym oświadczeniu do obrony kościołów, co może doprowadzić do różnych konsekwencji - między innymi powstania bojówek narodowców i spolaryzowania jeszcze bardziej społeczeństwa, więc sugeruję:- NIE DAJCIE SIĘ WCIĄGNĄĆ W TĘ NARRACJĘWładza może pasożytować na podziale społeczeństwa - więc próbuje ustawić jednych Polaków przeciwko innym. Pamiętajcie - inni Polacy nie są naszymi wrogami. Są nimi: chora ideologia, wprowadzanie podziałów, manipulacja, dzielenie nas na lepszy i gorszy sort.- PODSTAWIONE PROWOKACJEMogą pojawić się podstawieni ludzie dokonujący aktów wandalizmu, wmieszani w tłum. Ich celem jest prowokacja - dzięki niej powstanie powód, by stworzyć zagrożenie i tym samym uzasadniać swoje działania. Należy oddzielić ich od pokojowych działań.- NIE NISZCZCIE CZEGOKOLWIEKNie dość, że nie tędy droga, to dodatkowo dalibyście wodę na młyn władzy. Potem w mediach będą to pokazywać i przekonywać ludzi do obrony kościołów, państwa, etc. Nie dajcie im powodu! Ta zmiana będzie ciężka, ale nie musi stać się agresywną wojną domową.- POTENCJALNY LOCKDOWNSpodziewajcie się wkrótce nagłówków, że przez protestujących jest więcej zakażeń. Potrzebują powodu by wprowadzić areszt domowy albo stan wyjątkowy, bo przecież inaczej ludzie będą cały czas wychodzić na ulice. Przygotujcie się na to.- OBECNOŚĆ WOJSKANie bójcie się policji ani wojska - to są pracownicy wykonujący rozkazy przełożonych. Jest ich w Polsce 250 tys., dla porównania Polaków między 20-59 jest ponad 20 milionów. Spokojnie. To są ludzie jak każdy, mają rodziny, poglądy, chcą być godziwie traktowani. Nie atakuj ich, rób swoje.- ODBIERANIE WOLNOŚCIPod pretekstem pandemii albo "ataków na Polskę" potencjalnie będą odbierane kolejne prawa, najczęściej po cichu. Spodziewam się cenzury, kolejnych obostrzeń, godziny policyjnej, może izolowania albo aresztowań. Będą też realizowane własne cele władzy, jak np. ostatni wyrok TK.- STRASZENIE I GROŻENIETo moim zdaniem najważniejsze - nie bój się. To nie jest pierwsza transformacja w najnowszej historii Polski, ale dziś mamy inne warunki geopolityczne i dzięki technologii wszyscy wszystko zaraz wiedzą. Będą Was straszyć, ale to oni się boją, bo za to co robią może ich czekać bardzo słaba przyszłość. Lęk odbiera zdrowy rozsądek, a my potrzebujemy rzetelnej wielowymiarowej analizy i skutecznych działań.Ogarniemy to, Polacy. Mamy 200 lat doświadczenia. ŚciskamMat.
Doradca prezydenta walczy z ostrym cieniem mgły –
Ciekawe czy konsultował tę wypowiedź z doradcą społecznym? –  300 300PolitykaPOLITYKA @300politykaPAD o uchodźcach: Nie zgadzam się, żeby ludzi doPolski przywożono siłą, bo jeżeli będą siłą przywożeni,to będą musieli być więzieni, a ja się na to nigdy niezgodzę, żeby wolnych ludzi przywozić i zmuszać nas,żebyśmy ich więzili8:50 PM · 25 wrz 2020 · Twitter Web App
Już wiem, po co jestdoradca społeczny –  TAKI DUŻY WYBÓR, CHYBA MUSI MI KTOŚ DORADZIĆWEŹ PODSUSZANĄ
Kiedy boisz się, że mąż będzie zdradzał cię z asystentką, więc wpychasz swoją córkę na stanowisko doradcy –
 –  Jolanta Saacewicz1tS7 wphaieronsorzeiśuruniumaue o om1nesg5f:ldoe4g5  · Kingę Dudę wysłano na podyplomowe studia do Ameryki, napisano w biogramie polskiej Ivanki Trump. Kinga studiowała na Columbus University in Washington D.C. Ponieważ nigdy o takiej szkole dla prawników, którzy komukolwiek doradzają nie słyszałam odszukałam trochę informacji o niej w rankingach amerykańskich szkół prawniczych.Chwalić się nie ma czym, a raczej należałoby się wstydzić, że córkę polskiego Dyzmy wysłano do jednej z najgorszych szkół prawniczych, ale za to katolickiej. W popularnym rankingu usnews na 196 szkół, szkoła Kingi uplasowała się na 111 miejscu. W rankingu publiclegal na 115 miejscu itp. W innych rankingach podobnie. Marność szkoły podkreśla liczba absolwentów, którzy zdają tzw bar, czyli egzamin końcowy. Tylko sześćdziesiąt procent absolwentów tej szkoły daje radę zdać ten egzamin. Tylko 40% absolwentów ma prace zaraz po ukończeniu tejże szkoły.Wśród szkół waszyngtońskich (z dystryktu Kolumbia) ta szkoła nie liczy się zupełnie.Polski prezydent zatrudnił więc sobie na społecznego doradcę kogoś, kto w Stanach nie znalazłby pracy, jako doradca burmistrza.
Kinga Duda została właśnie doradczynią społeczną Andrzeja Dudy, czyli swojego ojca – Program "Rodzina na swoim" jak widać ma się bardzo dobrze
Nie żyje Henryk Wujec, opozycjonista z czasów PRL – Był też posłem, wiceministrem i doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego. Miał 79 lat
Mateusz Morawiecki, doradca Premiera rządu PO-PSL, w trakcie przekazywania kolejnych rekomendacji dotyczących "rujnowania gospodarki". Koloryzowane –
 –  Piotr Iskra...2 godz. · OAllegro Lokalnie postanowiło z niewiadomychmi przyczyn odnowić aukcje już razsprzedanych przeze mnie przedmiotów.(tzn. teraz już znam przyczyny, jak kupującynie wypełni jakiegoś tam formularza, to po 5dniach z automatu aukcja jest wznawiana jakoniesprzedana - problem, że nigdzie wcześniejnie ma o tym info).W każdym razie poza moją wiedząsprzedałem drugi raz te same rzeczy idowiedziałem się o tym, jak zaczęli do mniepisać ludzie z prośbą o odbiór.Skontaktowałem się więc z Allegro z prośbą onaprawienie tej sytuacji. Bo wiecie, w sumienie moja wina, a musiałem się tłumaczyćludziom, którzy zostali w jakiś sposób taknaprawdę oszukani. Napisałem przeprosinykupującym, ale chciałem, żeby Allegro teżdało im znać, co zaszło.I teraz tak:1. Pierwsza doradczyni naprawiła sytuację wten sposób:Zwróciła mi koszty za jedną z tych aukcji, alenic więcej zrobić nie mogła i przekazała mnie"do odpowiedniego działu".2. Drugi doradca naprawił sytuację w takisposób:Przekazał "sugestię" dotyczącąautowznawiania "do odpowiedniego działu",ale nic więcej zrobić nie mógł, więc przełączyłmnie "do odpowiedniego działu".3. Trzecia doradczyni w ogóle nic już niemogła zrobić, a prosiłem cały czas tylko o to,żeby się skontaktowali z kupującymi.Przekazałem więc sugestię, że jeśli ona niemoże kontaktować się z kupującymi, to niechprzekaże tę sprawę "do odpowiedniegodziału", który może to zrobić.I przekazała to do odpowiedniego działu! xDI to jest ten dobry moment, w którym sytuacjaposunęła się wreszcie do przodu ijednocześnie ten zły moment, kiedykompletnie nie wiem, czy posunęła się doprzodu.Można obstawiać w komentarzach, czy coś ztym zrobią.lapoproszę odpowiedni Zespół, abyskontaktował się z Kupującym w tej sprawie.1:58 PM
W życiu jak w bajce –
Skandaliczny wywiad z ekspertem WHO. Pokazał, że jego organizacja chodzi na pasku Chin – Bruce Aylward pracuje jako doradca dyrektora generalnego WHO. Mężczyzna wziął udział w video-rozmowie z hongkońską dziennikarką portalu RTHK News. W pewnym momencie spytała ona eksperta, czy WHO rozważa członkostwo Tajwanu. Aylward nie odpowiedział."Przepraszam, nie słyszałem twojego pytania, Yvonne" - odparł po dłuższej przerwie.Dziennikarka chciała powtórzyć pytanie, ale mężczyzna nalegał, by przeszła do następnego. Kobieta kontynuowała jednak temat Tajwanu. W efekcie Aylward rozłączył się. Wrócił chwilę późnej. Spytany znowu o Tajwan odpowiedział:"Cóż, rozmawialiśmy już o Chinach. Kiedy patrzymy na różne regiony Chin, faktycznie trzeba stwierdzić, że wszyscy wykonali całkiem niezłą robotę".Filmik udostępniły tysiące internautów. Wielu z nich twierdzi, że stanowi on dowód na całkowitą zależność WHO od Chin
Najlepsze jest to, że doradca Reagana, który udzielił wywiadu GPC i TV Republika, nie żyje od 10 lat –  Były doadca prezydenta Reagana dla GPC: niedłyo będzie lato i pandemia się zakończy!
A ciemny lud ciągle to kupuje –  fb.com/SekcjaGimnastycznaWystrychnięty na dudka?Dudek, dudek... Duda!To jest wtedy, kiedy np. Duda odwoła prezesa TVP,ale potem ten prezes zostaje doradcą zarządu TVP.Wystrychnięty na Dudę!To stara tradycja Kaczyńskiego,jeszcze z początków dobrej zmiany.
Firma, która dostarczy testy na koronowirusa należy do doradcy Andrzeja Dudy. Ponadto jest zarejestrowana na Cyprze, więc nie płaci w Polsce wszystkich podatków – Zaczyna się to robić bezczelne Ruch Wkurwionych51 min · 6Rządowe zlecenie za 3,5 mln zł na produkcję testów dokoronawirusa otrzymała właśnie firma Blirt. Szefem,współzałożycielem i członkiem rady nadzorczej jest JerzyMilewski, doradca Andrzej Duda. Firma zarejestrowana jestna Cyprze.O Lubię to!SkomentujUdostępnij32075 udostępnień
Kampania wyborcza robi się coraz bardziej brutalna –  Szymon Hołownia Smutna wiadomość tej kampanii. Przemek Starań, mój doradca ds. edukacji, został wyrzucony ze znajomych przez Roberta Biedronia i Krzysztofa Smiszka oraz zaatakowany ad personam przez drugiego z nich. Po zapytaniu przez Piotra Kuczyńskiego, Robert Biedroń zablokował go na twitterze. Ani ja, ani żaden z moich doradców nie będzie traktować nikogo w ten sposób. Chcemy przywracać szacunek do innych w tej kampanii. Demokracja nie kończy się tam, gdzie ktoś inny się z nami nie zgadza.

12 zasad Samuraja, które pomogą Ci szczęśliwie żyć! Spisano je 400 lat temu, a są aktualne do dziś

12 zasad Samuraja, które pomogą Ci szczęśliwie żyć! Spisano je 400 lat temu, a są aktualne do dziś – 1. Nie pozwól, aby Twoim życiem rządziła zazdrośćMusashi twierdził, że to bardzo silna forma nienawiści, która potrafi zrujnować człowiekowi życie. „Nie bądź zazdrosny o to, co mają inni, bądź wdzięczny za to, co ty masz” – mówił często wojownik2. Nie żyj z poczuciem żaluPamiętaj, że przyszłości nie zmienisz. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu i wszystko jest potrzebnym etapem w życiu. Nawet złe wydarzenia potrafią człowieka czegoś nauczyć. Musashi przekonywał, że roztrząsanie rzeczy, których nie zrobiliśmy, również niczego nie zmieni3. Przestań narzekaćNie odnajduj pocieszenia w narzekaniu. Nie użalaj się nad swoim losem. Zawsze ktoś będzie miał lepiej, a ktoś gorzej. Ciągłe rozpamiętywanie tego, co niefortunne, trzyma cię w więzach przeszłości i blokuje twoją przyszłość4. Nie bądź niewolnikiem dóbr materialnychOczywiście pieniądze są ważne, ale nie najważniejsze. Dobrze mieć dobry samochód i duży dom, ale są wartości o wiele cenniejsze takiej jak zdrowie czy miłość5. Pozbądź się nadmiaru rzeczyNie trzymaj się tego, czego nie potrzebujesz! Pozbądź się wszystkiego, co przestało być ważne i potrzebne. Prowadź życie proste, czyste, zgodne z zasadami minimalizmu. Czysta i uporządkowana przestrzeń wokół ciebie sprawi, że twój umysł bezie spokojny, czysty i bardziej otwarty6. Nie wierz w coś dlatego, że kazano ci w to wierzyćNie podążaj ślepo za tłumem. Nie słuchaj opinii innych. Miej własne zdanie, myśli, przekonania7. Szanuj bogów i siły wyższe, jednak nie polegaj wyłącznie na nichBogom należy się szacunek, ale nie powinni kierować każdym twoim krokiem. Nie licz wyłącznie na nich. Weź życie w swoje ręce. Mogą być twoim drogowskazem, ale to od ciebie zależy, jaką drogą pójdziesz8. Nie działaj impulsywnieEmocje są złym doradcą. Samuraj przestrzegał przed decyzjami i działaniami podjętymi pod wpływem impulsu. Mogą spowodować wiele kłopotów w twoim życiu9. Nie gromadź bogactw na starośćWiększość ludzi oszczędza całe życie, aby na starość cieszyć się pieniędzmi. Musashi twierdził, że to głupie, bo szczęścia nie powinno odkładać się na później. Powinniśmy żyć chwilą i nie rezygnować z przyjemności. Nigdy nie wiadomo, ile nam czasu zostało.10. Nie bój się śmierciLęk przed śmiercią powstrzymuje cię przed życiem. Żyj każdym dniem. Przeżyj go najlepiej, jak potrafisz11. Bądź powściągliwy w spożywaniu pokarmówCzłowiek nie powinien mieć obsesji na punkcie jedzenia. Według Musashiego posiłki mają być proste, zdrowe i sycące a niekoniecznie wykwintne12. Miej honor!Samuraj przekonywał, że warto żyć honorowo, według określonych zasad. W życiu człowieka bardzo ważna jest moralność i obyczaje. Miej silne poczucie własnej wartości i wiarę w wyznawane zasady moralne, społeczne czy religijne

Partia #R Revolution Mariusza Maxa Kolonko okazała się być swoistą sektą, w której oszukiwał i wykorzystywał swoich "wyznawców", którym kazał nazywać siebie "Generałem" i bez słowa sprzeciwu wykonywać wszystkie jego rozkazy

Partia #R Revolution Mariusza Maxa Kolonko okazała się być swoistą sektą, w której oszukiwał i wykorzystywał swoich "wyznawców", którym kazał nazywać siebie "Generałem" i bez słowa sprzeciwu wykonywać wszystkie jego rozkazy – Mariusz Max Kolonko dwa miesiące temu założył partię #R Revolution, która miała zrobić przewrót na polskiej scenie politycznej. Były wielkie plany, szumne zapowiedzi i powoływanie się na rzekomy dwumilionowy elektorat, do którego miał dotrzeć. Dziś wiemy, że nie udało się nawet zebrać wystarczającej liczby podpisów, aby w wyborach wystartować, a więcej światła na to, co działo się za kulisami, rzuca jeden z użytkowników serwisu Wykop o nicku WildAnimal, który w #R Revolution pełnił ważną rolę. A pisze on tak:Witam wszystkich,jako że byłem dowódcą najwyższego szczebla w #R Revolution, chciałbym opisać wam, jak od środka wygląda #R, co tam się dzieje i jak ja na to patrzę z perspektywy czasu..Dużo osób pyta mnie, czy #R to sekta. Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, ale przytoczę pewną sytuację z mojego życia.Kilka lat temu byłem w Częstochowie na mszy egzorcystycznej, w społeczności mamre. Ktoś mi opowiadał, że są w czasie mszy opętania przez szatana etc. Poszedłem z ciekawości.Warunkiem przystąpienia do mszy była konieczność wyspowiadania się. Bo niby niewyspowiadany byłeś łakomym kąskiem dla szatana. Więc poszedłem do konfesjonału... Ksiądz mówił pięknie, a to co mówił chwytało za serce, aż łzy napływały do oczu. Ale najważniejsze jest to, co mówił. A mówił: Żeby wierzyć, że wszystko to, co się dzieje na mszy, że to wszystko prawda. A jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, to są to podszepty szatana i demonów. Że tylko wiara może cię uratować... I inne rzeczy nakierowujące cię na to, że masz bezgranicznie wierzyć w to, co będzie się działo na mszy.Dokładnie tak samo było w #R, Max Kolonko specjalnie uformował #R w wojsko. Kazał nazywać się generałem i bezwarunkowo słuchać rozkazów. Nienawidził, jak robiliśmy coś sami, wszystko miało przejść przez niego. Kazał się o wszystkim informować, nie pozwalał na własne zdanie. To było bardzo sprzeczne z tym, co mówił, bo mówił, że #R to ruch oddolny. A w rzeczywistości tylko on mógł być osobą decyzyjną w #R. Ludziom wpajał w głowę lojalność, kazał być zawsze LOJALNYM, a ktoś, kto nie słuchał rozkazów, bądź myślał samodzielnie był zawsze nielojalnym. Takie osoby się ostentacyjnie „wysyłało w kosmos”.Max powtarzał ludziom, że wszędzie dookoła są żydzi oraz marksizm kulturowy. Że jak ludzie nie będą lojalni, to My jako #R przegramy.Teraz może opiszę różne sytuacje, gdzie Max po prostu prowadził propagandę i ordynarnie kłamał.Max wszystkim dookoła mówił, że jego strona maxtvgo ma setki tysięcy subskrybentów. Otóż nie. To zwykłe kłamstwo, bo kiedyś podczas narady wygadał się, że to nie setki tysięcy, tylko kilka tysięcy. Ludziom w #R powtarzał jak mantrę, że #R liczy 2 miliony ludzi. W rzeczywistości w zamkniętej grupie „sztab główny #R” było 900 osób, z czego aktywnych może 150 osób. Reszta to tak zwane śpiochy. Max uznał, że skoro na Youtube i Facebook ma łącznie 2 mln polubień, to znaczy, że tyle osób jest w #R. Pomijając sam fakt, że czy na osobnych kontach na YT, czy na FB to byli ci sami ludzie. Tych liczb nie można łączyć, bo to tak, jakby z jednej osoby robić trzy...To druga sprawa, Korwin, gdy pisał post na FB, miał polubień 5-6 tys., gdy Max pisał post, miał 2-3, mimo że polubień profilu miał znacznie więcej.Pamiętam, jak robiliśmy akcję „czarny sikacz”.Max zrobił zebranie dowództwa, poinformował nas o swoim planie bojkotu firmy foodcare. Powiedział, jak ma to wyglądać i zarzekał się, że wyciągnie od właściciela firmy tę kasę na powstańców warszawskich. Jak to On powiedział: „Jutro pójdę do jego biura i choćbym miał wydusić to z niego, to wyciągnę od niego tę kasę”.Ja mówię cel szczytny, więc całą niedzielę nagrywałem filmy dla niego, miałem nadzieję, że faktycznie coś ugramy dla tych powstańców. Ale czas mijał, a ten bojkot mocno kulał, firma foodcare nawet nie odniosła się do naszego bojkotu... Kolejna narada i tu ważne, na naradzie Max mówi: Świetnie idzie ta nasza akcja bojkotu, widziałem pełno filmów w internecie, jak ludzie rozjeżdżają te puszki, foodcare już pęka”. Ja słucham tego i myślę „Co On kurwa pierdoli?!” Ale nie odzywam się, myślę może coś mi umknęło. Ale po naradzie przeszukałem internety i nic nie znalazłem, o czym mówił. No kurwa, kolejna ściema. Dziwne, że od akcji czarny sikacz minęło tyle czasu, a Max nie odniósł się publicznie do jej rezultatu.Kolejną sprawą były tak zwane zbiórki organizowane przez nas. Razem z kilkoma osobami zrobiliśmy zbiórkę na samochód dla weteranów. To był naszym zdaniem ogromy sukces, bo zbiórkę zrobiliśmy wewnętrznie, w zbiórce wzięło udział 80 osób i udało się uzbierać trochę ponad 22.000 zł. Za tę cenę ciężko było kupić fajny samochód, ale zrobiliśmy co w naszej mocy, żeby to wyszło OK.Oczywiście Max był niezadowolony, bo uważał, że powinniśmy kupić nowy samochód. Ja mu mówię, że to nie realne, bo nowe auto kosztuje około 100.000 zł, a nas było 80 osób. Skomentował to tak: „uzbierajcie chociaż 100 zł, a ja zorganizuje całą resztę”. Pomyślałem, że może chce w to wkręcić jakiś zagranicznych inwestorów. O jak bardzo się myliłem... Max wierzył w to, że #R to naprawdę 2 mln ludzi, że założy stronę thanku.com, ogłosi tam zbiórkę i ludzie sami będą wpłacać pieniądze. O jakie było moje rozczarowanie...Akcja kupna samochodu, czyli akcja leonidas wyszła oddolnie. W dodatku, żeby ją zacząć, musiałem „bić się” z Maxem na email, bo nie chciał się na nią zgodzić. Mówił, że to niefajne, że to zniknie w szumie medialnym. Gdy w końcu udało się go przekonać, a cała akcja skończyła się sukcesem, Max skakał z radości pod sufit. Takie fajne zdjęcia zrobiliśmy, tak fajnie to było zorganizowane. Zdjęcia z tej akcji używa po dzień dzisiejszy. Bo to jedyna akcja i jedyne zdjęcia. Max nie ma nic więcej.Pamiętam, jak przed wyborami robiliśmy stronę internetową r-us.com. Max opowiadał, jaką chce stronę, jak to ma wyglądać. Opisał i przesłałem mu swoją stronę firmową, bo wiele z tych rzeczy co chciał było właśnie na mojej stronie. Chciałem zapytać, czy o coś takiego mu chodzi. Ten zobaczył stronę i się pyta, co to za strona, mówię że moja firmowa, on na to: „Pana strona, to Pan ma firmę? Dlaczego Pan nic nie mówił? Ja właśnie dzisiaj spotkałem się z właścicielem bardzo dużej firmy, który szuka podwykonawców, to mój kolega, byliśmy na obiedzie”. Jak zacząłem go pytać o szczegóły, to motał i zmieniał temat. Co to miało na celu? A no tylko tyle, żeby mi powiedzieć - „Jak będziesz grał w mojej drużynie, to będziesz miał mnóstwo pieniędzy”. Max czarował wszystkich dookoła pieniędzmi, obiecywał złote góry.Problem w tym, że wszystko, co robiliśmy, musieliśmy robić za swoje pieniądze. Max nigdy się do niczego nie dokładał, wręcz przeciwnie. Nawet od tego, co my inwestowaliśmy, chciał pobierać swój wilczy procent.Gdy ludzie ciągle pisali, że chcieliby naklejki na samochody, wpadłem na pomysł. Zrobimy małą zbiórkę, zrobimy sobie naklejki i roześlemy po wszystkich z #R. Gdy Max się o tym dowiedział, wpadł we wściekłość, powiedział, że nie ma zgody na własne inicjatywy. A wszystko musi przejść przez jego sklep na maxtvgo. Tak samo ze zbiórkami, nie mogliśmy już zbierać sami, bo zrobił stronę do zbiórek i zabierał 10% z tego, tzw. kosztu utrzymania? Kurwa, poważnie? Ja mam dokładać do tego, żeby go promować, a ten nie dość, że się nie dokłada, to jeszcze mi dziesięcinę podpierdala?Bardzo dużo rzeczy mnie denerwowało, ale siedziałem cicho. Bo skoro mówi, że ma plan, to OK, zaczekajmy, dajmy mu szansę. Tak sobie powtarzałem...Jak wyglądał plan Maxa:Max ułożył sobie plan, że zjednoczy prawicową scenę polityczną. Że cała Polska prawica wystartuje pod sztandarem #R.Max chciał przejąć elektorat Korwina, później dogadać się z Kukizem, a na koniec wchłonąć ruch narodowy. Max utonął we własnych kłamstwach, bo naprawdę uwierzył, że #R liczy dwa miliony ludzi. Mówił, że #R do nikogo nie pójdzie pierwsze, że to ludzie i partie mają do nas przychodzić, bo #R ma 2 miliony ludzi.Mas był dumny i zadufany w sobie, na koniec dnia został sam. I wtedy popełnił największy błąd, bo sam chciał wystartować w wyborach. Ludzie za własne pieniądze kupowali materiały, ulotki, banery i poświęcali swój czas, żeby zbierać podpisy. A ten truteń siedział na dupie w USA i jeszcze wymogi stawiał. Gdy było już jasne, że nie uzbieramy podpisów, że żadna lista się nie zarejestruje, to zrobił się agresywny, obwiniał wszystkich, tylko nie siebie. To On podjął decyzję o samodzielnym starcie, mimo tego że mu to odradzałem. Na koniec dnia okazało się, że król jest nagi i głupi, w dodatku bufon. Mnie zdegradował, bo miał do mnie pretensje, że nie poświęcam 24h na dobę dla #R, że nie walczę z trollami i konfederacją. Wtedy miarka się przebrała... Nie dość, że ostrzegałem go, to jeszcze na koniec mówi, że ja za mało robię i jestem nielojalny...Max sam kiedyś mówił, że nie zna polskich realiów i że potrzebuje doradców, żeby mu pomagali.Za doradców wziął sobie bezrobotnego 30-letniego kawalera na utrzymaniu rodziców, oraz około 50-letnią kobietę wpatrzoną w niego jak w obrazek, która na naradach powtarzała „tak Maksiu, właśnie tak”. A wziął ich dlatego, że mu ładne komentarze pisali. Nie ważne było, że oni się do tego nie nadawali, ważne było, że mu słodzą w komentarzach i klaszczą do wszystkiego, co mówi.Ej, weźcie sami spójrzcie, kto był lepszym doradcą:Max – startujemy w wyboracha) Max to zły pomysł, nie ma sensu, nie jesteśmy przygotowani i za mało czasu zostałob) Tak Maksiu, właśnie takNie wiem jak wy, ale Max wybrał BMax oszukiwał ludzi na każdym kroku, ludziom opowiadał coś, czego faktycznie nie ma. #R nie liczy 2 miliony ludzi, na maxtvgo nie ma setki tysięcy subskrybentów, Max nie ma kapitału na partię, na kampanię, na nic.Czasami mam wrażenie, że to całe zamieszanie to była jego ustawka. Że chciał po prostu, żeby ludzie z #R za własny czas i pieniądze promowali jego portal maxtvgo. Wszędzie kazał pisać, że "Maxtvgo to jedyna telewizja, którą warto oglądać". Miał też fioła na punkcie polubień, kazał "polubiać" wszystkie jego wpisy. Największego fioła miał na punkcie twitter, kazał lubić każdego swojego twitta i nie chciał nawet słyszeć, że jakiś będzie miał mniej niż 100 polubień.Czasami mam wrażenie, że te swoje twitty pisał częściowo po angielsku i często oznaczał amerykańską ambasador w Polsce, bo chciał być przez nią zauważony i może liczył na jakąś fajną fuchę w USA. Chciał pozorować na kogoś, kto ma realny wpływ na polską scenę polityczną
I kiedy wykładowca nie zadajepytań na egzaminie –  Idealnie kiedy:Taksówkarz milczyManikiurzystka milczyDostawca jedzenia nie dzwoniDoradca w sklepie nie pyta się pierwszy
Na waciki starczy... –  Wybierz: stanowisko stanowisko departamenVoddzial dodatkowe informacje przeciętne wynagrodzenie miesięczne brutto (z1) - dyrektor Departament Komunikacji i Promocji 49 563 dyrektor Departament Prawny 47 331 dyrektor Departament Innowacji Finansowych 44 971 dyrektor Departament Analiz Ekonomicznych 43 176 dyrektor Departament Kadr 42 890 dyrektor Gabinet prezesa 42 760 dyrektor Departament Stabilności Finansowej 41 104 dyrektor Departament Badań Ekonomicznych do 26.01.2018 r. 40 838 dyrektor Departament Statystyki 40 366 dyrektor Departament Rachunkowości i Finansów 39 947 dyrektor Departament Rozliczeń Transakcji Finan... 39 158 doradca prezesa Gabinet prezesa do 17.04.2018 r. 39 037