Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 297 takich demotywatorów

Ostatnie spotkanie umierającej szympansicy ze swoim ludzkim przyjacielem – Starzejąca się szympansica ciężko zachorowała, a jej życie chyli się ku końcowi.Profesor z Uniwersytetu w Utrechcie i jeden z założycieli kolonii szympansów w tym ZOO, znał ją od 1972 roku.Jej reakcja, kiedy orientuje się kto do niej przyszedł pokazuje więź, która wykracza poza wszystko, co wiemy i znamy.Szympansica pamięta go jako ojca, który opiekował się nią przez wiele lat. Ich ostatnie spotkanie jest naprawdę piękne.Niestety zmarła niedługo po ostatnim spotkaniu ze swoim przyjacielem
Grafika obrazująca seks oralny, a obok niej hasło: "Najwięcej witamin jest w skórce" – taki rysunek na jednym z wykładów mogli zobaczyć studenci Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Wykładowca nie widzi nic niestosowanego w swoim "żarcie" –  Najwięcej witamin jest w skórce
Profesor z Uniwersytetu w Stanie Michigan stworzył przezroczysty panel słoneczny, który można używać w budownictwie do zasilania całych budynków –
Na oficjalnych uroczystościachi zebraniach zabroniono oklaskówi głośnego aplauzu, by studenci z autyzmem czy kłopotami ze słuchem nie czuli się niekomfortowo. Zamiast bicia braw zrzeszenie zaleca tzw. jazz hands, czyli ruchy dłońmi w powietrzu –
Nie żyje prof. Jacek Wilczur, egzekutor Armii Krajowej, miał 92 lata – Jacek Wilczur urodził się 25 grudnia 1925 r. we Lwowie. Był historykiem, politologiem, prawnikiem, członkiem Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce oraz badaczem podziemnego kompleksu Riese. Mając zaledwie 16 lat Jacek Wilczur poprosił o wcielenie do grupy egzekucyjnej Kierownictwa Dywersji Komendy Głównej Armii Krajowej (Kedyw). Został najmłodszym egzekutorem, służył w Górach Świętokrzyskich u boku Jana Piwnika "Ponurego". Wykonywał wyroki na Niemcach, niemieckich agentach i zwykłych przestępcach.Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", Jacek Wilczur był dwukrotnie ranny w bezpośrednich starciach z Niemcami i dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Po wojnie uzyskał doktorat na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego.Profesor był autorem ponad 30 książek poświęconych tematyce II wojny światowej i ludobójstwu Niemców
Słynna iluzja optyczna. Czy wiek ma wpływ na to co widzisz? – "Moja żona i moja teściowa" to figura dwuznaczna wymyślona przez Williama E. Hilla w 1915 r. Okazuje się, że to, którą kobietę odnajdujemy na obrazku jako pierwszą, często zależy od naszego wieku.Tę teorię wysunęli badacze z Uniwersytetu Flinders w Australii. Ich eksperyment wykazał, że osoby w wieku od 18 do 30 lat najpierw widziały młodą kobietę, podczas gdy osoby powyżej 30 lat zauważyły jako pierwszą starszą.Uczestnicy musieli spojrzeć na rysunek przez pół sekundy, a później określić co na nim widzieliNa obrazku możesz zobaczyć albo odwróconą tyłem młodą kobietę, albo profil starszej, patrzącej w lewą stronę. Naraz możesz spostrzec tylko jedną z nich.Dla ułatwienia podpowiadamy, że naszyjnik młodszej, to jednocześnie usta starszej kobiety, zaś broda "żony" to zarys nosa "teściowej""Kurcze, patrzę i patrzę i widzę tylko młodą kobietę, a mam 54 lata...".  A ty?
Naukowcy odkryli lód na biegunach Księżyca! – Odkrycia dokonali naukowcy z Uniwersytetu Hawajskiego we współpracy z NASA Ames Research Center. Większość nowo odkrytego lodu wodnego skrywa się w cieniu kraterów znajdujących się w pobliżu biegunów, gdzie najwyższe temperatury nigdy nie przekraczają -156 stopni Celsjusza. Jest on łatwiej dostępny niż woda odkryta pod powierzchnią Księżyca i może być wykorzystywany przez przyszłe ekspedycje
Stefan Banach był sławny na całym świecie ze swoich osiągnięć naukowych, a nie miał doktoratu. Żeby uzyskać doktorat należało złożyć pracę doktorską oraz zdać egzamin przed specjalną komisją – Z tym pierwszym nie było problemu - wystarczyło zebrać jego prace naukowe. Poważnym problemem był jednak ów egzamin, bowiem Banachowi absolutnie nie chciało się go zdawać. Wtedy władze Wydziału Matematycznego Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie wymyśliły fortel. Wiedząc, że Banach był entuzjastą dyskusji naukowych, koledzy poinformowali go, że w sekretariacie jest grupa matematyków z Warszawy, która chciałaby przedyskutować z nim kilka problemów matematycznych i on na pewno będzie mógł im pomóc. Banach zapalił się, przybył na spotkanie i ochoczo odpowiadał na pytania. Następnego dnia dowiedział się ze zdziwieniem, że znakomicie zdał egzamin doktorski
Możesz się uważać za fajnego, ale nigdy nie będziesz tak fajny jak Brian May – Posiada dyplom z astrofizyki, jest współautorem dwóch prac naukowych, gościem programu Sky at Night and Stargazing Live, współautorem książki o astronomii, rektorem uniwersytetu, ale pewnie większość go zna jako legendarnego gitarzystę zespołu Queen
Niezwykły minerał zamknięty w diamencie – Naukowcy z Uniwersytetu Alberta w Kanadzie  odkryli drobinkę minerału calcium silicate perovskite (krzemian wapnia perowskitowy), który nie występuje na powierzchni Ziemi i nigdy nie był dostępny w żadnej formie dla naukowców. Drobinkę tego minerału odkryto jako inkluzje w diamencie wydobytym z głębokości ok 1 km w kopalni diamentów w RPA .Mineral ten powstaje pod gigantycznym ciśnieniem 240 000 atmosfer ok 700 km  pod powierzchnia Ziemi. Jest to jedyna  istniejąca próbka tego minerału
Naukowcy twierdzą: każdy po 40 roku życia powinien pracować jedynie 3 dni w tygodniu – Jesteś po 40 roku życia i wciąż pracujesz na pełen etat – to trzeba z tym skończyć, tak twierdzą naukowcy. Na dodatek, pracodawcy również na tym skorzystają!Badanie, przeprowadzone przez badaczy z Uniwersytetu w Melbourne, przeanalizowali za pomocą testów kognitywnych zwyczaje 3500 kobiet i 3000 mężczyzn. Wzięto pod uwagę także inne czynniki, takie jak jakość życia, ekonomia i sytuacja w rodzinie.Wydajność poznawcza osób biorących udział w badaniu zwiększyła się, gdy pracowali do 25 godzin tygodniowo – stres i zmęczenie znacznie się zmniejszyły.„Praca to obosieczny miecz. Może stymulować mózg, ale też długie godziny pracy i niektóre zadania wywołują stres i napięcie, co może mieć negatywny wpływ na funkcje poznawcze,” można znaleźć w badaniu.Biorąc pod uwagę fakt, iż coraz więcej osób choruje na choroby związane ze stresem, być może posłuchanie tego badania byłoby dobrym ruchem
Kormoran przyszedł do lekarza w Gdańsku. Miał złamane skrzydło i pilnie potrzebował pomocy – Nie, to nie jest żart, ani żaden "fake news". Kormoran z uszkodzonym skrzydłem błąkał się koło Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku. W końcu wszedł do rejestracji dla pacjentów. Rannym ptakiem zaopiekowali się strażnicy miejscy.W poczekalni wywołał spore poruszenie, ale wszystko zakończyło się dobrze.Swoim zachowaniem ptak zadał kłam porzekadłu "ptasi móżdżek"
Studenci Uniwersytetu w Bristolu zebrali pieniądze na wakacje dla sprzątacza z ich uczelni – Studenci brytyjskiego Bristol University zorganizowali zbiórkę dla Hermana Gordona, sprzątacza na ich uczelni, by mógł wraz ze swoją żoną polecieć na wakacje na rodzinną Jamajkę. – Był tak szczęśliwy, że nie mógł wypowiedzieć nawet słowa, płakał przez telefon – mówi w wywiadzie dla „Daily Mail” jego żona Denise.Herman Gordon jako 15-latek przyjechał z Jamajki do Wielkiej Brytanii w 1967 roku. Od dwunastu lat pracuje jako sprzątacz na Bristol University. Studenci opisują go jako „najbardziej radosną osobę na świecie” – podaje „Daily Mail”. „Jeśli chcesz się uśmiechnąć, idź porozmawiaj z nim przez minutę lub dwie” – napisał jeden z nich na Facebooku.Studenci uczelni postanowili odwdzięczyć się Gordonowi za jego radosne nastawienie i zorganizowali internetową zbiórkę pieniędzy, na tygodniową wycieczkę sprzątacza i jego żony na Jamajkę.„Mężczyzna sprzątający z Jamajki jest jednym z najbardziej radosnych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałam. Sprawia, że się uśmiecham, nawet gdy jestem w najgłębszych czeluściach poprawek… Jeśli chcecie znaleźć powód do uśmiechu, idźcie i porozmawiajcie z nim minutę lub dwie” – napisano na stronie, przez którą studenci zorganizowali zbiórkę.W ciągu kilku tygodni wzięło w niej udział ponad 230 studentów, łącznie przekazując na ten cel 1500 funtów.– Zadzwonił do mnie i był tak szczęśliwy, że nie mógł wypowiedzieć nawet słowa, płakał przez telefon – relacjonuje Denise Gordon, żona Hermana. – Powiedział: „Nie mogę w to uwierzyć! Zobaczymy moją rodzinę na Jamajce. Jadę do domu zobaczyć mojego wujka George’a i wszystkich kuzynów” – dodaje Denise w rozmowie z „Daily Mail”.W sieci udostępnione zostało nagranie z momentu, w którym Herman Gordon otrzymuje kopertę z pieniędzmi. Widać na nim, jak mężczyzna ociera łzy wzruszenia. Dzięki zebranym funduszom będzie mógł pojechać wraz ze swoją żoną na Jamajkę, do rodziny której oboje nie widzieli od czterech lat.Pieniądze trafiły do Hermana Grodona wraz z notatką od studentów: „Rozjaśniłeś wiele naszych dni i chcemy, abyś wiedział, że kochamy Cię i cenimy”
Naukowcy przywrócą do życia wymarłe gatunki. Mamuta włochatego zobaczymy za dwa lata – Włochaty mamut może powrócić do żywych już za dwa lata - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Harvarda. Zespół pod przewodnictwem światowej sławy profesora George'a Churcha pracował nad odtworzeniem DNA mamuta. Jeśli naukowcom się uda, o czym są przekonani, to w przyszłości będzie można w ten sposób ratować wymierające gatunki.Korzystając z nowej precyzyjnej metody CRISPR/Cas9 będzie można odtworzyć gen dawno wymarłego zwierzęcia. Pozwala ona na modyfikację genomu każdego gatunku, bez uszkodzenia innych genów. Nie byłoby to możliwe w przypadku mamuta, gdyby nie DNA zwierzęcia, które przetrwało w zmarzlinie. To na jego podstawie naukowcy mogą zbierać dane o różnicach między mamutami a słoniami
Polscy studenci znów wygrali zawody łazików marsjańskich w USA! – Pierwsze miejsce w zawodach University Rover Challenge (URC) w USA zdobyła drużyna PCz Rover Team z Politechniki Częstochowskiej. Z kolei zespół IMPULS z Politechniki Świętokrzyskiej zajął miejsce trzecie. Na czwartym znalazł się zespół PŁ Raptors z Politechniki Łódzkiej, a na ósmym – drużyna University of Warsaw Rover Team z Uniwersytetu Warszawskiego. Polacy po prostu zdominowali tegoroczny finał URC!
Martwa foczka znaleziona na Helu. Ktoś rozbił jej głowę kijem – Helenka, bo tak młodą foczkę ochrzczono w helskim fokarium, cieszyła się wolnością niespełna dwa tygodnie. Foczka trafiła do fokarium Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w marcu, zaledwie kilka dni po urodzeniu. Dwa tygodnie temu Helence, razem z innymi podleczonymi i podkarmionymi maluchami, zwrócono wolność. Miała duże szanse na szczęśliwe życie w Bałtyku: nie przywiązała się do opiekujących się nią ludzi, wciąż była bardzo nieufna wobec człowieka. Niestety, nie uchroniło jej to przed śmiercią. 29 maja została znaleziona przy jednym z wejść na plażę na Helu. Martwa. Ktoś bestialsko rozbił jej głowę pałką lub kijem bejsbolowym
Szkoci mają najwięcejsynonimów słowa "śnieg" – Naukowcy z Uniwersytetu w Glasgowzarejestrowali ich tam aż 421
Papieżalia? Ktoś poważnie wpadłna taką nazwę?! –  Kulturalne Media215 o 21:37.SStudenci Uniwersytetu Papieskiego JanaPawła Il w Krakowie zapraszają na pierwszą whistorii imprezę juwenaliową tej uczelni. Jużniebawem Papieżalia. Spotkajmy się!iZapraszajcie znajomych, udostępniajcie#papieża!iaSpotkajmy się!23 maja 2018start: 19:00kulturalnemedia.plPapieżalia! Pierwsza impreza UPJPIIKulturalne Media
To nie miejska legenda, to się zdarzyło naprawdę. Rosjanin tworzył lalki ze zwłok dziewczynek. Zebrał 150 ciał – Profesor z Niżnego Nowogrodu ogarnięty był obsesją na punkcie martwych dziewczynek, które w osobliwy sposób próbował "przywrócić do życia". Na początku listopada 2011 roku ta historia wstrząsnęła Rosją. W mieście Niżny Nowogród specjalna jednostka policyjna, powołana do najcięższych przestępstw, wkroczyła do mieszkania 45-letniego Anatolija Moskwina, szanowanego profesora miejscowego uniwersytetu. Na miejscu funkcjonariusze dokonali przerażającego odkrycia.Policjanci znaleźli w mieszkaniu 26 zmumifikowanych ciał dziewczynek i młodych kobiet. Najmłodsza zmarła w wieku 15 lat, najstarsza 26. Znajdowały się w trzech pokojach. Zwłoki nie były poupychane byle jak – siedziały na krzesłach, stosach książek i gazet, w eleganckich pozach.Każde ciało Anatolij preparował osobiście – pod ręką zawsze miał wydrukowaną z internetu instrukcję mumifikacji. Trupy płukał w wodzie z solą i sodą. Jeśli proces rozkładu był zbyt zaawansowany, wypychał je szmatami i zakładał im woskowe maski.Wszystkie mumie były ubrane w piękne, kolorowe stroje, niektóre nawet w suknie ślubne. Miały nawet makijaż. Przypominały wielkie lalki. Wyglądało to wszystko jak jakieś upiorne przyjęcie.Faktycznie, Moskwin urządzał dla mumii party. Nalewał im herbatki, a do ich głów wsadzał maleńkie pozytywki, które grały melodyjkę dziecięcej piosenki o niedźwiadkach. Wyobrażał sobie, że dla niego śpiewają. Swoje makabryczne imprezy nagrywał na wideo. Do każdej z lalek zwracał się po imieniu.W toku śledztwa policjanci stwierdzili, że mieszkaniec Niżnego Nowogrodu przez ponad 20 lat zmumifikował około 150 zwłok. Podobno przed każdym „wykopaliskiem” spędzał noc, leżąc na grobie i próbując nawiązać mistyczny kontakt z duchem dziewczyny. O każdej starał znaleźć się przedtem jakieś informacje. Wierzył, że wykopując je z grobów może przywrócić je do życia – twierdził, że duchy błagały go o ratunek. Przebierał je w ładne stroje i malował, bo martwił się, że nadgniłe już ciała mogą wprawiać ich posiadaczki w zakłopotanie – chciał, by znów poczuły się piękne.Zwłoki wyszukiwał na okolicznych cmentarzach, czemu sprzyjała jego praca. W środowisku naukowym profesor znany był jako specjalista od kultury celtyckiej i wielki znawca nekropolii, pisywał do poświęconemu temu zagadnieniu tygodnika.Po aresztowaniu Moskwin stanął przed sądem, który uznał, że kwalifikuje się do oddziału zamkniętego. Uznany został za schizofrenika i przebywa w szpitalu do dziś
 –