Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 74 takie demotywatory

Zawsze trzeba działać Źle czy dobrze, okaże się później –  Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska.Jako test wytrzymałościmają zabić swoją teściową.Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściowa imowi:Nie zabije jej, przecież to matka mojej žonyNastępny wchodzi Niemiec,widzi swoją teściową i mówi:E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecieżto babcia moich dzieciOstatni wchodzi Polak.Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całegomagazynku z pokoju slychac jakies trzaskPo paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:- k*"wa, nabiliście broń ślepakami,musiałem ją krzesłem dobić
Zdjęcie przedstawia samolot po przelocie nad Białymstokiem –
Polska zremisowała z Chile 2:2.Piękne strzały Lewandowskiego i Zielińskiego – Jak widzicie nasze szanse po tym meczu na Mistrzostwach Świata?
Polscy dowódcy z 1919 roku ujawniają prawdę o Żydach: – W. Sobieski: „Żydzi czynnie wspierali bolszewików, strzelając z okien do naszego wojska…”.Gen. Kopański: ”Z tyłu pada kilka strzałów karabinowych. Strzelają, jak się później okazuje- miejscowi Żydzi komuniści…Celowali w dowódcę, gdyż strzały ich trzy razy drasnęły me ramię…”.F. Koneczny: ” W Wilnie Żydówki wylewały kubły ukropu na przechodzące oddziały polskie”.Ks. dr S. Trzeciak: „…kiedy wymieniony 41 pp opuszczał ze względów taktycznych czasowo Lidę, to Żydzi z okien i dachów strzelali do żołnierzy naszych, lali wrzątkiem na nich i rzucali kamieniami. Kiedy zaś później wymieniony pułk ponownie zajął miasteczko, ludność polska wskazała na kloaki, do których Żydzi wrzucili siedmiu oficerów naszych, jako ostatnio wycofujących się postrzelili, pojmali, w okrutny sposób zmasakrowali i rzucili do kloaki”. Łatwo jest mówić, że to Polacy byli źli, i jednocześnie udawać, że samemu jest się czystym jak łza
Bob Munden - w czasie pokazów oddał dwa strzały z rewolweru Colt .45 (bez mechanizmu samonapinającego kurek) do dwóch balonów, oddalonych od siebie o 2 metry, tak szybko, że strzały brzmiały jak jeden pojedynczy wystrzał – Jest wpisany do Księgi rekordów Guinnessa jako najszybszy strzelec na Ziemi
Drobna pomyłka może nieśćpoważne konsekwencje –  o cholipcia, to nie moje strzały musiałem przez pomyłkę zabrać komuś kolczan a to znaczyco do cholery
"Gliniarz trzykrotnie postrzelił kolesia przed moim domem, kiedy grałem w Destiny mając te słuchawki na uszach. Nie słyszałem strzałów i o niczym nie wiedziałem, dopóki nazajutrz nie obejrzałem wiadomości." –  Turtle Beach Ear Force XO Great noise cancellation A cop shot a guy 3 times outside my apartment while I was wearing these and playing Destiny. Didn't hear the shots and had no idea until I saw it on the news the next day

Kapral Smoky - historia jednego z bohaterskich psów z czasów II wojny światowej

Kapral Smoky - historia jednego z bohaterskich psów z czasów II wojny światowej – Yorkshire terrier Smoky był jednym z najbardziej znanych psów II Wojny Światowej. Suczka ważyła niecałe dwa kilogramy i miała zaledwie 18 centymetrów wzrostu.W 1944 r. Smoky została znaleziona przez amerykańskich żołnierzy w dżunglach Nowej Gwinei w opuszczonym, małym okopie. Na oko miała rok. Za dwa funty australijskie (ok. 6,44 dolarów w tym czasie) odkupił ją od żołnierzy kapral William A. Wynne z Cleveland.Przez następne dwa lata wojny Smoky wszędzie towarzyszyła swemu panu, ponosząc wszelkie trudy i znoje służby wojskowej. Pies (a właściwie suka) wszedł w skład 26. pułku lotnictwa zwiadowczego 5. armii Amerykańskich Sił Powietrznych. Przeżył 150 nalotów na Nowej Gwinei i tajfun na Okinawie. Smoky skakała ze spadochronem z wysokości 30 stóp (9,1 m), zaliczyła 12 lotów bojowych, za które otrzymała 8 bojowych gwiazd i dosłużyła się stopnia kaprala. Nauczyła się też wielu sztuczek z którymi występowała przed żołnierzami i w szpitalach w Australii i Korei.Wynne przyznał, że Smoky uratowała mu życie, ostrzegając go przed zbliżającymi się pociskami na statku transportowym (LST) i nazwał psa "aniołem z okopu". Gdy pokład statku przechylił się i wibrował z powodu ostrzału przeciwlotniczego, Smoky szczekaniem zwróciła uwagę Wynne'a na strzały padające z kierunku, którego nigdy by się nie spodziewał. Żołnierz zdążył kucnąć i schronić się w bezpiecznym miejscu. Ośmiu mężczyzn stojących obok niego nie przeżyło.Sztuczki Smoky sprawiły, że stała się prawdziwym bohaterem, pomagając inżynierom przy budowie bazy lotniczej w Zatoce Lingayen, Luzon, kluczowym lotnisku dla samolotów sprzymierzonych wojsk. Na początku kampanii w Luzonie oddziały łączności potrzebowały przeciągnąć przewód telegraficzny przez rurę o długości 70 stóp o średnicy 8 cali. Niektóre zakręty i łączenia rur były wypełnione przez ziemię. W tych miejscach pozostawało niewiele ponad 13-14 cm przestrzeni. Kapral Wynne wspomina:Przywiązałem sznurek do obroży Smoky, a do sznurka przywiązałem drut. Postawiłem Smoky przy jednym końcu rury, a sam pobiegłem na przeciwległą jej stronę. Zawołałem "Chodź, Smoky", a ona dziarsko pobiegła przez rurę. Po przebiegnięciu około 3 metrów sznurek o coś zaczepił, a ona spojrzała się za siebie, jakby mówiła: "Hej! A co nas tak spowalnia?". W pewnym momencie zniknęła nam z oczu. Nie wiedzieliśmy, czy da radę, czy się przebije czy nie. W rurze było mnóstwo ziemi, pyłu i błota. W końcu ujrzeliśmy 2 małe, bursztynowe oczka jakieś 5-6 metrów od wylotu.. Udało jej się.Pod koniec wojny Wynne zabrał Smoky do Cleveland. Suczka wkrótce stała się narodową sensacją. W ciągu kolejnych 10 lat Smoky i Wynne jeździli do Hollywood, gdzie demonstrowali niezwykłe umiejętności Smoky - potrafiła złożyć swoje imię, pokazując kolejne jego litery. Umiała też np. chodzić po linie z zawiązanymi oczami.Suczka pojawiła się z Williamem w wielu programach telewizyjnych oraz występowała przed weteranami w szpitalach. Smoky bawiła miliony ludzi pod koniec lat 40. i na początku lat pięćdziesiątych. 21 lutego 1957 r Smoky zmarła w wieku 14 lat.W Dniu Weteranów, 11 listopada 2005 r. odsłonięto pomnik ku czci Smoky - rzeźba w brązie przedstawia (naturalnej wielkości) Smoky siedzącą w hełmie żołnierza na szczycie dwutonowego granitowego postumentu. Pomnik jest poświęcony Smoky oraz psom wszystkich wojen
Napad na bank, który zupełnie nie poszedł po myśli rabusia –
Tak mi wychodzi celowanie w grach –
Poznajcie Johna "Mad Jacka" Churchilla - brytyjskiego żołnierza, którywalczył podczas II wojnie światowej, uzbrojony w łuk, strzały iszkocki miecz oburęczny – Kiedyś powiedział: "Każdy żołnierz, który idzie walczyć bez miecza, jest nieodpowiednio ubrany."Może się pochwalić schwytaniem 42 Niemców i brygadymoździerzowej w środku nocy, używając jedynie swego miecza.Pociski moździerzowej zabiły/zraniły wszystkich w jegobrygadzie, z wyjątkiem Churchilla, który na koniec zagrał na dudach.Po wojnie powiedział: "Gdyby nie ci cholerni Jankesi,moglibyśmy ciągnąć tę wojnę przez następne 10 lat."

Dobra rada na dziś:

Dobra rada na dziś: –  NIE STRZELAJ W SYLWESTRA. JESZCZE KTOŚ POMYŚLI, ŻE TO ZAMACH.
Piraci pomylili okręt ze statkiemi dostali dożywocie – Piraci na szybkiej łodzi motorowej pomylili amerykański okręt desantowy z cywilnym statkiem transportowym i próbowali z bronią dokonać jego abordażu. Kiedy jednak otworzyli ogień z karabinków AK-47 z okrętu oddano dwa strzały z armatyMk-38 Mod 2
Kłamać trzeba umieć –  1941 rok. Wojna radziecko - fińska. Duży oddziałradzieckichżołnierzy podróżuje drogą w okolicach granicy.Nagle zza niewielkiego wzgórza dobiega ich glos:- Jeden fiński żołnierz jest lepszy,niż dziesięciu Ruskich!Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciunajlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Pochwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czymzapada cisza. Głos odzywa się znowu:- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu Ruskich!Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędcesetkę najlepszych z pozostałych wojaków i wysyłaich za wzgórze. Rozlegają się strzały, a po 10minutach zapada cisza.Spokojny fiński glos rozlega się ponownie:- Jeden fiński żołnierz jest lepszy.niż tysiąc Ruskich!Niemożebnie wkurzony dowódca wysyła 1000wojaków za wzgórze.Karabiny strzelają, granaty wybuchają, latająrakiety... i znów cisza.W końcu jednemu ciężko rannemu Rosjaninowiudaje się doczołgać z powrotem do dowódcy.Umierając, wydaje z siebie ostatnie słowa:- Nie posyłajcie więcej naszych...To pułapka... Jest ich DWÓCH
Wyobraźcie sobie film "Smoleńsk" puszczony w 4DX, gdzie byłaby sztuczna mgła, strzały oraz zapach lasku brzozowego – To byłaby prawdziwa jazda!
Tak się kończy latanie nad Amazonką –
Dlatego wolę psy niż koty –
One naprawdę są nieśmiertelne! –
"Jestem jeszcze w Bataclan. 1 piętro. Ciężko ranny! Niech jak najszybciej nastąpi atak. Są jeszcze ocalali w środku. Zabijają wszystkich. Jeden po drugim. 1 piętro szybko!" – Taką dramatyczną relacje zdawał na żywo jeden z obecnych na koncercie - Benjamin Cazenoves. Po odbiciu klubu przez armię mówił: ""To był kompletny chaos. Byłem w środku Bataclan, Eagles of Death Metal mieli właśnie kończyć jedną z piosenek, gdy z tyłu rozległy się strzały. Widzę, że wokalista odkłada gitarę, odwracam się i widzę uzbrojonego faceta strzelającego w powietrze z broni automatycznej i krzyczącego "Allah Akbar", "To za Syrię!". Wszyscy padają na ziemie. Wtedy instynkt wziął górę i wszyscy zaczęliśmy się czołgać jak najdalej od napastników. Zaczęli rzucać w leżących granatami".Po szturmie policjanci potwierdzili, że zastali w sali apokaliptyczne wręcz sceny, w środku leżało mnóstwo zabitych ludzi
Skończyły mi się strzały – Ale jak jej w końcu nie zaprosisz na randkę to inaczej pogadamy!