Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 305 takich demotywatorów

 –
Zaraz 8 marca i znowu:"Kochanie, a co mi kupiłeś?" –
Brawo dla feministek, przez których protesty wiele kobiet straciło z dnia na dzień pracę jako hostessy podczas wyścigów motorowych. Popularne "grid girls" mają w głębokim poważaniu taką troskę feministek: – "Straciłyśmy pracę z powodu feministek! Pracuję jako grid girl od ponad ośmiu lat i to mój świadomy wybór. Tak powinno pozostać! Powinnyśmy same decydować czy chcemy pracować jako hostessa, czy też zatrudnić się w innej roli. One same siebie nazywają feministkami, a tak naprawdę nimi nie są. Nie zapytały o nasze samopoczucie w związku z utratą pracy. Ja ją naprawdę lubiłam, dostawałam za to wynagrodzenie. Zarabiałam robiąc to, co kocham" - Lauren-Jade Pope
Napisała list do męża, który skradł serca tysięcy kobiet. Bo gdy kobieta nie chce być wieczorem dotykana przez męża, to na pewno ma ważny powód: – "Drogi mężu,Oto dlaczego twoja żona nie chce być przez ciebie dotykana w nocy.- Ponieważ dzisiaj spędziła godzinę, kłócąc się z waszym synem o to, żeby zjadł coś innego niż zawsze,- ponieważ godzinę po umyciu włosów (pierwszy raz w tym tygodniu) wasz syn zwymiotował na nie,- ponieważ ma na sobie ubranie pobrudzone lepkimi rączkami dzieci, choć nałożyła rano świeżo uprane,- ponieważ, gdy tylko udało jej się czymś zająć dzieci i pójść do toalety, po chwili przybiegły, a jedno z nich wrzuciło do muszli klozetowej zabawkę, która pływała tuż obok jej kupy,- ponieważ przez cały dzień nie udało jej się zrobić niczego, a ma mnóstwo zaległej papierkowej roboty,- ponieważ jej mózg jest zmęczony, bo cały dzień śpiewała w kółko tę samą ulubioną piosenkę ząbkującemu synkowi,- ponieważ wstała dziś o świcie, żeby popracować, zanim dzieci się obudzą, a i tak dostała opieprz od szefa, że nie wysłała zaległej prezentacji,- ponieważ cały dzień krzyczała w poduszkę, żeby nie wrzeszczeć na dzieci i być przerażającą mamuśką,- ponieważ, gdy wieczorem weszła do wanny, żeby się wykąpać i w końcu wydepilować nogi, wasz młodszy syn wszedł do wanny i zrobił siku,- ponieważ kiedy to pisała, dzieci nie chciały zasnąć i trzymała je na kolanach, a ty nie wróciłeś jeszcze z pracy do domu.Co więcej, jeżeli dzieci wstaną jutro znowu o 6 rano, to też nie masz na co liczyć kolejnego wieczoru"
Chłopak założył dziewczęcą bluzkę, aby przetestować szkolny regulamin. Reakcja nauczycieli go zawiodła – Coraz śmielej w dyskusji na temat podejścia do szkolnej garderoby udzielają się uczniowie. Kilka dni temu Phil Rodriguez z Hueneme High w Kalifornii postanowił sprawdzić, jak szkoła zareaguje na jego nieprzepisowy strój. Wbrew regulaminowi założył dziewczęcą bluzkę, która odsłaniała brzuch i ramiona. Poza tym podciągnął swoje bokserki tak, by wszyscy mogli dostrzec widniejące na nich logo (zdjęcie nietypowego "imagu" zamieścił na Twitterze). Część kolegów śmiała się z niego, inni doceniali jego odwagę. Najbardziej rozczarowała go reakcja nauczycieli, którzy mimo że zwracali na niego uwagę, nie zareagowali tak, jak zapewne miałoby to miejsce w przypadku jego podobnie ubranej koleżanki. Przez 6 lekcji nikt nie kazał mu opuścić sali i się przebrać. "Dzień powoli dobiega końca, a ja nie dostałem żadnej reprymendy. Chyba nie muszę niczego komentować, a odpowiedź na pytanie, czy jesteśmy traktowani równo, nasuwa się sama" - napisał na Twitterze. Internauci zwracają uwagę na to, że różnice w traktowaniu kobiet i mężczyzn zauważa się już w szkole, a potem ma to miejsce m.in. w zakładach pracy. Phil planuje kolejny eksperyment. Jesteśmy bardzo ciekawi, czy przyniesie on inne wyniki
Ten post polskiej blogerki robi furorę w internecie. Kobieta krytykuje znane marki odzieżowe za zaniżoną rozmiarówkę i ma rację! Ten post polubiło już blisko 80 tys. osób: – "Drogi Stradivariusie, Bershko, Zaro i reszto inditexowej bandy:Pozdrawiam Was serdecznie środkowym palcem w imieniu wszystkich kobiet, które musiałyby użyć łyżki do butów i smaru, by wcisnąć się w Wasze dżinsy w swoim standardowym rozmiarze. To nie my jesteśmy niewymiarowe i nienormalne. To z Wami jest coś nie tak!Na co dzień noszę rozmiar 38. Dawno pogodziłam się z tym, że u Was 40. Podchodzę do wieszaka, widzę dwa szparagi zamiast nogawek, więc profilaktycznie biorę 42.I co? Widzicie na załączonym obrazku. Ku mojemu zaskoczeniu, udało mi się przecisnąć piętę (zdarzało się, że nawet ta część mojego ciała była za gruba na Wasze normy), a później było tylko gorzej.Jeśli w rozmiar 42 nie mieści się 25-latka, która zdrowo się odżywia i regularnie uprawia sport, to dla kogo do cholery Wy to szyjecie?"
Niebywała historia drużyny piłkarskiej dziewcząt z Hiszpanii. Ekipa składająca się z samych dziewczyn zdobyła mistrzostwo Hiszpanii do lat 14 w kategorii męskiej! – Jeszcze do niedawna wszyscy się śmiali z drużyny AEM Lleida, nie wierząc, że mają jakiekolwiek szanse w starciu z chłopcami. Drwiny dochodziły do nich nawet ze strony sędziów. A tymczasem zwycięstwem nad Pardinyes B 2:1 przypieczętowały sukces, w który nikt nie wierzył. W całym sezonie rozegrały 22 mecze, z których tylko jeden przegrały i dwa zremisowały. Zdobyły przy tym 93 gole i straciły 25. Tym samym dały mały pstryczek w nos wszystkim tym, którzy na co dzień kpią z kobiecego futbolu, jak ostatnio przy okazji porażki dorosłej reprezentacji USA kobiet z męską drużyną juniorów do lat 15
Faktycznie coraz bardziej rozszerza się islamofobia. Jak tak dalej pójdzie, to nadejdzie dzień, w którym będziemy musieli poprosić wszystkie kobiety, aby założyły burkę. Wszystkie kobiety! To będzie wyraz solidarności wobec tych kobiet, które noszą  – Alexander Van der Bellen, Prezydent Austrii
Polsko dokąd i do czego zmierzasz? – Nie wiem od czego zacząć. Ale zacznę od początku. Oglądając wczoraj wiadomości jedna ze stacji z wiadomościami powiedziała, że są i powstają apteki, które mają prawo aby nie sprzedawać środków antykoncepcyjnych, prezerwatyw i tabletek "dzień po". Nawet recept na to nie będą przyjmować.Jako dziewczyna 22-letnia, która ma problem z hormonami i pewnie nie jestem jedyną taką osobą, aby mieć okres muszę brać tabletki antykoncepcyjne. Ale kiedy Państwo zabroni mi je kupić, mogę nigdy nie doczekać się swojego upragnionego dziecka.Kiedy zabronią kupować ludziom prezerwatyw to będziemy mieć mnóstwo chorób wenerycznych, dużo kobiet może/mogą zabijać dzieci, bo nie będzie ich stać na wychowanie. Ile urodzi się dzieci upośledzonych, ile trafi przez to do domu dziecka, bo rodzice nie dadzą sobie rady?To co napisałam może się wydarzyć lub niekoniecznie. Ale spójrzmy na to, co się dzieje w Państwach, gdzie jest niski poziom edukacji seksualnej oraz trudny dostęp do zabezpieczeń przed ciążą i pomyślmy o tym, jak to może wyglądać u nas...
Źródło: net
 –  Drogie feministki. Całą sobą stoję za postulatami, za które maszerowałyście 8 marca. Naprawdę. Uważam, że całkowity zakaz aborcji, ograniczanie dostępu do tabletek "dzień po" etc. uderza w godność sporej części kobiet w Polsce. Ale mam Was dość. Mam dość tego, że walcząc o całkiem potrzebne rzeczy, zachowujecie się jak dzikie fanatyczki. Mam dość Waszej obsesyjnej nienawiści do mężczyzn i wszystkiego, co męskie, którą jeszcze próbujecie usprawiedliwiać walką o prawa kobiet.Już mi się ulewa tymi wszystkimi gównoburzami na forach internetowych, o tym jak to kobiety są molestowane, bo ktoś do nich powiedział "pani Grażynko" zamiast "pani Grażyno", albo rzucił po prostu "ładnie dziś wyglądasz" (tak, tak, komplementy też są wyrazem seksizmu). Mam dość tego, że rzucacie się jak wściekłe psy, bo ktoś na tablicy korkowej w szkole, wywieszając propozycje zawodów, wśród "męskich" nazw (piekarz, kucharz, fizyk), powiesił "kasjerka". Twierdzicie, że to szowinizm i seksizm. Dla Waszej informacji - nie. To mogło być zwykłe zmęczenie i torowanie, nie trzeba z tego powodu robić krucjaty.Ulewa mi się tym ciągłym krzykiem o to, że kobiety mają mieć wybór. A powiedzcie mi, gdzie go nie mamy? Ktoś Was kajdankami do kaloryfera przykuł i nie możecie opuścić domu? Albo na odwrót - ktoś stoi nad Wami z knutem i nie pozwala z pracy wyjść? Czy może problem macie z tym, że ktoś o Was powie "kura domowa" albo "karierowiczka"? Jeśli tak, to Was rozczaruję - trolle były, są i będą. Prowadźcie dalej tę swoją kampanię i dalej wyważajcie otwarte drzwi. Ale nie mówcie, że to w imieniu wszystkich kobiet.Ulewa mi się tą hipokryzją. Żarty o blondynkach są seksistowskie, dyskryminujące i są świadectwem kultury gwałtu i ucisku. Ale żarty o Jasiu albo o zającu i niedźwiedziu (które jednak zwykle są samcami) już są spoko. Tylko z kobiet nie można żartować. Tylko kobiet nie można krytykować. Mężczyzn już tak - niech mają, niech odpłacą za winy dziadów. Teraz my będziemy przy władzy. Taka jest Wasza równość.Ulewa mi się tą wieczną wojną i dziecinną próbą udowodnienia swoich racji. Nienawidzicie mężczyzn i chowacie to pod hasłami o wolności i równości. Jak niską musicie mieć samoocenę, skoro WSZYSTKO jest dla Was atakiem wymierzonym w Waszą płeć?A tą kilkakrotnie wspomnianą "równością" już mi się rzyga. Parytety, przywileje, wieczna walka o to, że kobietom ma być lepiej. Wasza równość oznacza, że mężczyźni są nam równi, ale to my jesteśmy równiejsze. Ja nie nienawidzę swojej płci. Nie nienawidzę też mężczyzn. Wszyscy jesteśmy ludźmi. Więc nie podpisujcie się za mnie, kiedy z kobiet próbujcie zrobić nadludzi. Nie używajcie hasła "wszystkie". Zacznijcie mówić "nas", "nasze", "dla nas". "Nas feministek", nie "nas kobiet".
- W czym mogę panu pomóc?- Muszę wybrać jakiś prezent na 8 marca.- Rozumiem, że coś droższego?- Dlaczego pani tak uważa?- Ponieważ dziś jest 29 –
Adam Słodowy - nasz MacGyver – Umiał stworzyć coś z niczego: zamek szyfrowy czy pralkę dla lalek. Gwiazdą „Zrób to sam” został, bo wkurzały go nudne programy o majsterkowaniu.Od najmłodszych lat Adam Słodowy (93) miał ambicje na miarę Leonarda da Vinci. Stwierdził, że jest w stanie skonstruować perpetum mobile. Wakacyjne przedsięwzięcie ośmioletniego Adasia spaliło na panewce, ale jego tata spostrzegł, że chłopiec ma smykałkę do majsterkowania. Chciał, by syn został ślusarzem.Przyszły gwiazdor, którego młodość przypadła na lata wojny, miał jednak inny plan: w 1944 roku zaciągnął się do Wojska Polskiego. Końca wojny doczekał w Szczecinie w stopniu oficera artylerii. Wiedza praktyczna przydała mu się, gdy został wykładowcą w Wyższej Szkole Artylerii Przeciwlotniczej. Zbudował tam symulator lotu pocisku.Szybko jednak odkrył, że woli konstruować wynalazki przydatne na co dzień. W 1958 roku chałupniczą metodą zbudował auto. Wykorzystał materiały znalezione na złomowisku i silnik z odzysku. Pojazd rozwijał zawrotną prędkość 40 kilometrów na godzinę i przyszła go podziwiać cała Warszawa. Słodowy napisał książkę o budowie samochodów, a honorarium zainwestował w inny cud ówczesnej techniki – telewizor.Gdy państwo Słodowi siadali przed magicznym okienkiem, pan domu dostawał furii. Zwłaszcza, gdy widział, jak jakiś dyletant zanudza telewidzów w programie dla majsterkowiczów amatorów. W końcu Adam nie wytrzymał i poszedł do telewizji ponarzekać na poziom audycji. Usłyszał: „To niech pan wymyśli coś lepszego”. Wtedy powstało „Zrób to sam”.Pierwszą rzeczą, którą zbudował przed kamerą, był karmnik. Odzew był ogromny, do telewizji przyszły tysiące listów z wyrazami szacunku dla Słodowego, rozpoczynające się tak: „Kochany »Zrób to sam« albo »Wysoki znawco«”. Program przetrwał do 1983 roku.„Nie ma ludzi zdolnych i niezdolnych, są tylko cierpliwi i niecierpliwi”, mówił Adam Słodowy i tak właśnie wyglądała produkcja kolejnych gadżetów, zabawek czy nieosiągalnych w sklepach przedmiotów codziennego użytku, które pokazywał w swoim programie. Starał się, by robić je z materiałów dostępnych w każdym sklepie. Uczył, jak zbudować świecący kwiatek na dzień kobiet, czujnik wysokości wody w wannie, domową drukarenkę (na której co sprytniejsi widzowie próbowali produkować banknoty) czy lalkę ze starego kapelusza.Dziś legendarny majsterkowicz nie udziela się publicznie, ale wciąż jest inspiracją dla kreatywnych konstruktorów
Źródło: interia.pl
Kwiatek byłby jednak lepszym pomysłem –
Feministka to nie feminazistka – Proszę, nie myl ich. Życzenia na dzień kobiet dla "wszystkich pań, z wyłączeniem feministek" obrażają te feministki, które po prostu chcą równości. Obrażają sufrażystki, które sprawiły, że kobiety nie były już poniżane. Obrażają te kobiety, które naprawdę walczą o prawa człowieka między innymi w krajach muzułmańskich FeministkaFeminazistkaNIE MYL ICH!CHCE RÓWNYCH PRAWChce być traktowana tak samo, jakmęzczyzna. pod warunkiem, ze robi tosamo. Jeśli tak jest, feministka chcezarabiać tyle samo. Jeśli robi mniej niżmęzczyzna. to zarabia mniej • proste.Oczekuje awansu, tylko, jeśli maodpowiednie kompetencje.ZNA SWOJĄ WARTOŚĆWie, ze bycie kobietą nie czym jej lepsząod mężczyzn Nie musi nic sobieudowadniać. Dobrze czuje się w swoimciele, nie pozwala wywierać na sobie presjii rezygnować z tego. co kocha, byzadowolić innych.SZANUJE SWOJĄ KOBIECOŚĆNie obnaża się, ale tez nie chowa swojegociała - zna umiar i wie, czego chce Niepróbuje na siłę stać się mężczyzną, tylkodocenia swoją kobiecość oraz jej wszelkieprzejawyCHCE WIĘKSZYCH PRAWChce być traktowana lepiej, niz mężczyźnii dostawać tyle samo pensji lub więcej,nawet jeśli ma mniej obowiązków. Chcemieć wyzsze stanowisko, nawet jeśli niema ku temu kompetencji. Chce parytetówza wszelką cenę.UWAŻA SIĘ ZA LEPSZĄChce być jak inne feminazistki - silna iniezależna. Zmienia się tak. aby zadowolićswoje środowisko i jeszcze uważa, że tocoś dobrego. Chce aby wszyscy robili takjak ona. bo ona wie najlepiej • zna ’jedyną,słuszną prawdę*.NIE SZANUJE SWOJEJ PŁCIPróbuje wzorować się na mężczyznach.jeśli chodzi o wygląd • obcina włosy,rezygnuje z kobiecych ubrań, zachowujesię jak przejaskrawiony przykładniewychowanego mężczyzny Krytykujete kobiety, które nie chcą się takzachowywać.Są mohery i katolicy, są kibole i kibice, są feminazistki ifeministki. Nie obrażaj tych drugich, nazywając takpierwszych.
Źródło: Własna infografika.
Dzień bez kobiet –
 –  Dzień kobiet w Gallo NeroA może trójkącikDomyśl sięNiech ci ona ugotujeUważasz, że jestem gruba?!Pójdzie w cyckiJa ciebie też
W dniu 8 marca kwiatek od Sylwka –
Z okazji Dnia Kobiet życzę wszystkim feministkom, aby dzielnie walczyły o równouprawnienia – Na budowach wciąż brakuje osób do wylewania fundamentów

Zabawa na dziś

Zabawa na dziś –