Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 78 takich demotywatorów

Równo 40 lat temu, łódzki Widzew wyeliminował z Pucharu Europy angielski Liverpool, który wtedy uchodził za najlepszą drużynę świata. Triumf widzewiaków dał im awans do półfinału – Gazety pisały wtedy: "Angielskie chamy wstały i zaczęły bić brawa Polakom". Ozdobą spotkania w Łodzi, gdzie Widzew wygrał 2-0, była bramka głową z 16 metrów Wiesława Wragi - filigranowego napastnika, mierzącego 163 cm wzrostu. W Liverpoolu do dziś pamiętają te mecze, a w ich klubowym muzeum jest miejsce na pamiątkowy proporczyk z tamtych spotkań z podpisem: "Łódź 1983. Tam Przegraliśmy. Piwo Było Dobre"
0:31
Jakie czasy, takie hasło partii władzy –  1983pracując dla kraju pracujesz dla siebie2023kradnac dla siebiekradniesz dla kraju
Chcecie poczuć się staro? Właśnie zaczął się rok, który oznacza, że: – 1. Osoby urodzone w 2003 kończą 20 lat, urodzone w 2005 są pełnoletnie, a 2008 nie są już ścigane przez prokuratora.2. 30-latkami zostaje rocznik 1993, 40-latkami 1983, a wiek emerytalny to już roczniki 1963 (kobiety) i 1958 (panowie).3. Ostatni normalny rok, 2019, był już 4 lata temu. Uderzenie COVID-u i lockdownów świętuje 3. rocznicę.4. Katastrofa Smoleńska była 12 lat temu, WTC 22 lata temu, Aneksja Krymu 9 lat temu, a PiS doszedł do władzy 8 lat temu.5. Rządy Putina trwają 23 lata, Łukaszenki 29 lat, Orbana 13 lat, Xi 10 lat, a prezydenta Gwinei Równikowej - 44 lata 6. Od śmierci Wodeckiego mija 5 lat, Leppera 12 lat, Boczka 3 lata, Hawkinga 5 lat, Przybylskiej 9 lat, Kulczyka 8 lat 7. Do podstawówki idą dzieci urodzone w 2016 roku, do liceum w 2008 roku, a na studia - w 2004 roku 8. Honda Civic UFO kończy w tym roku 18 lat, Tesla Model S 11 lat, Nissan Juke 13 lat, a Daewoo Matiz 25 lat.9. Google Street View uruchomiono w Polsce 10 lat temu, Netfliksa 8 lat temu, a do UE weszliśmy 18 lat tem

W 1974 roku Poczta Kanady w Montrealu zauważyła, że z roku na rok pojawia się coraz więcej listów adresowanych do Świętego Mikołaja. Pracownicy pocztowi teoretycznie powinni oznaczać je jako "niedoręczalne" i zwrócić do adresatów, ale listonosze nie mieli serca i zaczęli w miarę możliwości sami odpisywać dzieciom na listy

W 1974 roku Poczta Kanady w Montrealu zauważyła, że z roku na rok pojawia się coraz więcej listów adresowanych do Świętego Mikołaja. Pracownicy pocztowi teoretycznie powinni oznaczać je jako "niedoręczalne" i zwrócić do adresatów, ale listonosze nie mieli serca i zaczęli w miarę możliwości sami odpisywać dzieciom na listy – Ponieważ góra listów adresowanych do grubasa w czerwonym wdzianku rosła lawinowo, Poczta Kanady w 1983 roku wdrożyła oficjalnie procedury dotyczące odpowiedzi na tego typu przesyłki.W 2011 roku, zespół odpowiadający na mikołajkowe listy wzrósł do 11 tysięcy (!) wolontariuszy, składający się głównie z listonoszy, zarówno tych w czynnej służbie, jak i emerytowanych. Obecnie w Kanadzie, w każde święta krąży ponad milion listów, a zespół wolontariuszy odpowiada w języku autora listu - zwykle jest to angielski lub francuski, ale trafiają się też pisane w językach inuickich.Ponieważ automatyczne maszyny sortujące zaczęły wariować, bo nie potrafiły odnaleźć kodu pocztowego, Canadian Post przydzielił Mikołajowi osobny kod pocztowy. I tak odtąd, adresując list do kanadyjskiego Mikołaja, napiszemy na kopercie:Santa Claus North Pole H0H 0H0CANADAlub, jeżeli urodziliśmy się w Quebeku:PÈRE NOËLPÔLE NORD  H0H 0H0CANADAbo, według tamtejszej tradycji, Mikołaj płaszczy dupę na Biegunie Północnym, a nie w jakiejś Laponii. W rzeczywistości, kanadyjskie kody pocztowe zaczynające się od litery H trafiają do Montrealu.Kanadyjczycy wykorzystali ten fakt podczas dyskusji o roszczeniach terytorialnych dotyczących okolic bieguna. Ówczesny sekretarz premiera, a obecny premier Justin Trudeau, odparł ataki politycznych konkurentów zdaniem "wszyscy wiemy, że Święty Mikołaj jest Kanadyjczykiem. Jego kod pocztowy to H0H 0H0".P.S. Jakby ktoś chciał wysłać pocztówkę do naszego lokalnego Świętego Mikołaja do Rovaniemi, to muszę was zmartwić - z powodu problemów operacyjno-organizacyjnych, które wystąpiły w Poczcie Finlandii, Poczta Polska do odwołania zawiesiła przyjmowanie przesyłek adresowanych do odbiorców w Finlandii.Na wszelki wypadek, adres to:Santa Claus Main Post Office Tähtikuja 196930 RovaniemiFINLANDMam nadzieję, że wszyscy byliście grzeczni.
 –
Mężczyzna został skazany na dożywocie za zabójstwo, chociaż prokuratorzy domagali się kary śmierci. Nowe badania DNA wskazały, że zbrodni dokonał ktoś inny – Obecnie 69-letni Maurice Hastings, został skazany za zamordowanie w 1983 roku pojedynczym strzałem w głowę Roberty Wydermyer. Hastings przez prawie 4 dekady nie przyznawał się do winy i utrzymywał, że to nie on stoi za morderstwem. Maurice przyznał, że przez wiele lat modlił się, aby nadszedł dzień, w którym wygra sprawiedliwość. Jak przyznaje chce teraz cieszyć się życiem, póki je ma
 –
Grupa Wham! w 1983 roku –
Sting daje autograf Gwen Stefani – Rok 1983
Trzykrotny zdobywca Oscara za role w filmach: Lot nad kukułczym gniazdem (1975), Lepiej być nie może (1997) oraz Czułe słówka (1983), znany jest też m.in. ze swoich kreacji w filmach: Swobodny jeździec, Chinatown, Lśnienie, Ludzie honoru czy Batman – Który film z jego udziałem Wam się najbardziej podobał?
Ze względu na sportową postawę i chęć udowodnienia swojej dziennikarskiej uczciwości rzeczywiście to zrobił –
Pierwszy komercyjny przenośny telefon Motorola DynaTAC 8000X – Trafił do sprzedaży w 1983 roku, kosztował wtedy 3995 dolarów, a bateria wystarczała na pół godziny rozmowy, zaś maksymalny czas czuwania wynosił osiem godzin. Inspiracją stworzenia tego telefonu był komunikator kapitana Kirka z serii Star Trek
2011, 2005, 1994, 1983, 1977, 1966, 1955, 1949, 1938 i 1927. Natomiast kalendarz z 2021 roku możesz wykorzystać najwcześniej w 2027 roku –
Słusznie zakładając, że był to fałszywy alarm, Pietrow nie przeprowadził ataku odwetowego, dzięki czemu udało się uniknąć wojny nuklearnej na skalę światową. Zmarł w 2017 roku w wieku 77 lat –
Pierre Culliford (Peyo), twórca Smerfów prezentuje rysunek Smerfa w studiu w Brukseli, Belgia, 1983 rok –
Pod koniec września po raz pierwszy w naszej historii dron przetransportował żywe płuca człowieka do transplantacji. Uwieczniono to na udostępnionym parę dni temu filmie – W Toronto przygotowania do pierwszego lotu trwały aż 18 miesięcy. Twórcą drona jest Unither Bioelectronique. Zamontowano na nim specjalny wydrukowany w 3D pojemnik zaopatrzony w amortyzację ruchów. Płuca to najtrudniejszy organ do transplantacji! Ponad 80 % nie nadaje się do przeszczepu między innymi przez zbyt wolny transport. To urządzenie jest absolutnie wielkie.Na demonstrację wybrano szpital Toronto General Hospital, ponieważ był to pierwszy szpital gdzie w 1983 roku, przeprowadzono udany przeszczep płuc. Pacjent, któremu dron dostarczył płuca jest inżynierem, interesuje się dronami i zgodził się na operację, którą poprzedzał eksperyment z wykorzystaniem drona transportowego. Na wypadek problemów z lądowaniem dron został wyposażony w spadochron. Takie rozwiązania zmieniają nasz świat na lepsze. Od 2025 r. takie drony będą w transplantologii stosowanie powszechnie, ścigając się z czasem o nasze życie. O taki bieg w technologii właśnie chodzi
0:46
Rekord pochodzi jednak z 1983 roku - wtedy temperatura wyniosła -89,2°C –
Madonna w 1983 –
Aby zapobiec powtórzeniu się takiej tragedii, administracja Reagana zezwoliła na ogólnoświatowy dostęp do kluczowej technologii wojskowej i tak powstał GPS –

Według oficjalnych danych podawanych przez National Weather Service tylko w Stanach Zjednoczonych w ciągu każdego spośród ostatnich dziesięciu lat na skutek uderzenia pioruna ginęło średnio 25 ludzi W sumie jednak około 90% osób przeżywa tego typu wypadek, odnosząc jedynie mniej lub bardziej poważne obrażenia

W sumie jednak około 90% osób przeżywa tego typu wypadek, odnosząc jedynie mniej lub bardziej poważne obrażenia – Po raz pierwszy Roy Sullivan został trafiony przez piorun w 1942 roku w wieku 30 lat. Ukrywał się przed burzą w nowej wieży wykorzystywanej do wypatrywania pożarów lasu, lecz nie miała ona jeszcze piorunochronu i po którymś z kolei uderzeniu zaczęła płonąć. Mężczyzna wybiegł więc na zewnątrz i po zaledwie kilku krokach został porażony, czego efektem były dziura w bucie, oparzenie nogi, krwawienie i utrata paznokcia przy paluchu prawej nogi. Drugi wypadek przydarzył się w 1969 roku, gdy Roy Sullivan prowadził ciężarówkę po górskiej drodze. Choć zwykle w takich okolicznościach powinien być bezpieczny, został porażony przez otwarte okno po tym, gdy piorun trafił w rosnące przy drodze drzewa. Doznał poparzeń twarzy, a jego brwi i inne nieosłonięte włosy spłonęły. Stracił też przytomność, ale ciężarówka zatrzymała się przed urwiskiem. Niemal dokładnie rok później mężczyzna został porażony po raz trzeci, gdy piorun trafił w transformator przy jego domu, czego efektem były oparzenia ramienia.Gdy podczas niewielkiego deszczu wiosną 1972 roku Roy Sullivan przebywał w wartowni na wzniesieniu i zajmował się pracą, na skutek trafienia pioruna zniszczeniu uległa skrzynka bezpiecznikowa, a włosy na głowie mężczyzny zapaliły się. Przez dłuższą chwilę miał on problemy z ugaszeniem ognia, gdyż głowa nie mieściła się pod kranem i musiał użyć wilgotnych ręczników, po czym pojechał do szpitala. Po tym wydarzeniu trafił do Księgi Rekordów Guinnessa, ale już w 1973 roku został porażony po raz piąty. Próbował wyprzedzić burzę podczas jazdy ciężarówką, a gdy uznał, że pogoda się uspokaja, wysiadł na zewnątrz. Gdy tylko to zrobił, został bezpośrednio trafiony piorunem, przez co znów jego włosy na głowie zapłonęły, a poparzone zostały obie nogi.Pięć miesięcy po tym, jak w czerwcu 1976 roku Roy Sullivan został porażony po raz szósty podczas chodzenia po terenie parku i skręcił kostkę, a jego włosy znów zapłonęły, postanowił odejść z pracy i przeprowadzić się wraz z żoną w nowe miejsce. Tam mężczyzna zamontował ponad dziesięć piorunochronów przy swojej przyczepie kempingowej i pobliskich drzewach. Mimo to już na początku lata 1977 roku został trafiony po raz siódmy podczas połowu ryb, przez co wpadł do wody, doznał oparzeń brzucha i klatki piersiowej, a także stracił słuch w jednym uchu. Sam mężczyzna przyznał nawet, że tak naprawdę po raz pierwszy podobny incydent miał miejsce w jego dzieciństwie, gdy podczas pracy na polu piorun trafił w ostrze jego kosy, ale nic mu się nie stało. Wydarzenie to nie zostało jednak udokumentowane i nie jest oficjalnie uznawane.Na zdjęciu widoczny jest Roy Sullivan w swoim kapeluszu uszkodzonym podczas jednego z wypadków. Mężczyzna odebrał sobie życie za pomocą pistoletu w 1983 roku