Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 212 takich demotywatorów

Aktywiści usiedli na drodze i spięli się łańcuchami oraz odpalili świece dymne, skutecznie utrudniając widoczność – Na około 45 kilometrów przed metą 10. etapu Tour de France aktywiści zorganizowali protest klimatyczny. Doprowadziło to do bardzo niebezpiecznej sytuacji, w której uciekający zawodnik prawie wpadł na protestujących. A co by było, gdyby w tym miejscu zamiast jednego kolarza jechał cały rozpędzony peleton wraz z wozami technicznymi. Z powodu zablokowania drogi przez aktywistów wyścig został wstrzymany na kilkanaście minut.Akcja aktywistów była zorganizowana przez francuską organizację "Dernière Rénovation", która zamieściła na swoich mediach społecznościowych wpis na ten temat. Jak się okazuje, jednym z postulatów aktywistów jest ograniczenie emisji zanieczyszczeń we Francji w połączeniu ze „sprawiedliwością społeczną i klimatyczną”
0:19
"Jako dzieciak miałem wyjątkowe relacje z moim dziadkiem Luką, któremu zawdzięczam nie tylko imię. Razem spędzaliśmy mnóstwo czasu, zabierał mnie polować na króliki i kuropatwy, pozwalał potrzymać swój karabin myśliwski. Nigdy się nie bałem - zawsze przy dziadku czułem się bezpieczny. Uwielbiałem go. – Pamiętam, jak pewnego dnia dziadek nie wrócił do domu i poszliśmy go szukać. Czułem, że wydarzyło się coś strasznego. Tata znalazł zakrwawione ciało dziadka jakieś 500 metrów od domu. Został brutalnie zamordowany przez serbskich bojowników. Nie zrobił nic złego, chciał zabrać kozy na pastwisko. Co za bezsensowna śmierć. Serce mi pęka, gdy tylko myślę jak umarł praktycznie na progu własnego domu. Kim są ludzie, którzy bezlitośnie mogli odebrać życie starszemu i niewinnemu mężczyźnie? Miałem wówczas 6 lat i nie potrafiłem tego zrozumieć".Powyższą historię opowiedział swego czasu zawodnik Realu Madryt i reprezentacji Chorwacji - Luka Modrić. 36-letni piłkarz nie zapomina o swojej przeszłości - w ostatnich dniach z pomocą Darijo Srny rozmawiał telefonicznie z młodym kibicem, którego rodziców zamordowano w Mariupolu. 6-letni Ilji otrzymał od Srny strój pilkarski. Darjo zobowiązał się także do pomocy finansowej, a gdy dowiedział się, że idolem chłopaka jest Modrić, udało się zorganizować rozmowę z Luką.
19-letni Jeremy Juliusz Sochan został wybrany z bardzo wysokim numerem 9. w drafcie przez zespół San Antonio Spurs – Nigdy w historii żaden polski zawodnik nie był nawet bliski tak wysokiego rozstawienia. Do tej pory z najwyższym numerem wyselekcjonowany został Maciej Lampe - 30. Marcin Gortat był 57. We wcześniejszych symulacjach wychodziło, że Polak ma szansę na miejsca od 9 do 15. Jeremy urodził się w USA, a wychował w Anglii. Matka jest Polką (była koszykarka), ojczym też jest Polakiem. Biologiczny ojciec Jeremy'ego był Amerykaninem - zginął tragicznie w wypadku. Chłopak bardzo dobrze mówi po polsku i jest mocno związany z naszą ojczyzną. Zaliczył fantastyczny debiut w reprezentacji i sam podkreśla, że to zaszczyt dla niego reprezentować Polskę. Na razie przed nim dużo nauki, ale jest szansa, że o Polaku kiedyś będzie głośno na całym świecie. Powodzenia, Jeremy!
Tuż przed metą została tylko dwójka kolarzy - Rafał Majka i najlepszy zawodnik na świecie, Słoweniec Tadej Pogacar. Ponieważ to drużynowi koledzy, to zamiast walczyć do ostatnich metrów, postanowili że zagrają w kamień, papier, nożyce – W tej ruletce lepszy okazał się Polak i to on minął metę jako pierwszy
0:45
I on i jego drużyna szaleją z radości –
0:09
Mimo tego - zawodnik wstał i nadal bronił bramki. Dopiero po zakończeniu akcji położył się z bólu na murawie – Nie zawsze jest w najlepszej formie, ale dla tej reprezentacji by życie oddał. Szacun!
Mimo to zawodnik wygrał swój wyścig eliminacyjny, ponieważ wszyscy inni zawodnicy popełnili falstart. Dziś Moussambani w swoim kraju jest bohaterem narodowym i trenerem kadry narodowej w pływaniu –
 –
Chłopak po chwili przejął piłkę i strzelił zwycięskiego gola dla zespołu z Doniecka. Oczywiście, zawodnicy Lechii nie przeszkadzali we wpakowaniu futbolówki do bramki, ale czy to ma znaczenie? Młody kibic z pewnością będzie miał co wspominać –
...nie zdajesz sobie sprawy, że go już nie masz – Rosyjski zawodnik kilka dni temu,podczas ceremonii wręczania medali
 –
0:22
Miasto zostało niedawno wyzwolone przez armię ukraińską –
0:23
Dziennikarze od siedmiu boleści tak właśnie komentują decyzję koszykarza Mateusza Ponitki o kontynuowaniu gry w Petersburgu gdzie jest kapitanem – Zawodnik nie chciał tam wracać, ale przez bierność FIBA - międzynarodowej federacji koszykarskiej, która nie dała koszykarzom narzędzi do zrywania kontraktu, w przypadku takiego zerwania, Mateusz musiałby zapłacić karę - mówi się o siedmiocyfrowej kwocie. Na takie pieniądze stać w Polsce tylko Roberta Lewandowskiego. Polski koszykarz byłby też zawieszony na 2 lata.
Ukrainiec witany jest owacjami ze strony kibiców, którzy pokazują flagi z jego podobizną i barwami Ukrainy. 18 minut później ten sam zawodnik pokonuje Emiliano Martineza – Są takie momenty, w których nawet najwięksi twardziele nie mogą ukryć wzruszenia. I to był taki moment
I to nagranie samo maluje uśmiech na twarzy. Zawodnik rywali, Brandon Williams był już gotowy do bitki po tym jak ktoś go przewrócił na murawę. Gdy zobaczył, że to Christian, od razu zmienił nastawienie –
0:10
Mężczyzna jeszcze niedawno bronił barw Ukrainy podczas igrzysk w Pekinie, a dziś broni swojej ojczyzny przed okupantem. Zawodnik w mediach społecznościowych podziękował za słowa wsparcia: – "Dziękuję wszystkim, którzy piszą i troszczą się o mnie oraz moją rodzinę. Dziękuję tym, którzy wspierają i pomagają Ukrainie. Obecnie jestem w Tarnopolu, w Gwardii Narodowej. Zdjęcie zrobione w trakcie alarmu bombowego"
Mówi o tym cały świat! – Hubert Hurkacz i Andriej Rublow dali show w półfinale zawodów ATP 500 na kortach twardych w Dubaju. Ostatecznie zwycięsko z długiej batalii wyszedł Rosjanin, który wykonał symboliczny gest po zakończeniu spotkania. Siódmy zawodnik światowego rankingu ATP podszedł do kamery i przekazał ważną wiadomość."No war please" czyli "nie dla wojny, proszę" - napisał Rublow. Tym samym tenisista z Moskwy sprzeciwił się inwazji rosyjskiej na Ukrainę, która trwa od czwartku Hubert Hurkacz i Andriej Rublow dali show w półfinale zawodów ATP 500 na kortach twardych w Dubaju. Ostatecznie zwycięsko z długiej batalii wyszedł Rosjanin, który wykonał symboliczny gest po zakończeniu spotkania. Siódmy zawodnik światowego rankingu ATP podszedł do kamery i przekazał ważną wiadomość."No war please" czyli "nie dla wojny, proszę" - napisał Rublow. Tym samym tenisista z Moskwy sprzeciwił się inwazji rosyjskiej na Ukrainę, która trwa od czwartku
0:14
Czy Boniek zagra w Ekstraklasie?! – Oscar Boniek Garcia zadeklarował, że chciałby spróbować swoich sił w Ekstraklasie! Przypomnijmy, że wspomniany zawodnik to wielokrotny reprezentant Hondurasu, który rozegrał ponad 200 spotkań w MLS.Rodzice 37-latka nadali mu drugie imię na cześć legendarnego polskiego piłkarza, który zachwycił ich swoją świetną gra na mundialu w 1982 roku.
Kiedy zawodnik nr 89, biorący udział w wyścigu motyli, zgubił drogę –
Źródło: reddit.com
Klub ze szwedzkiej ekstraklasy pozyskał napastnika z Nigerii, który miał mieć 18 lat. Jednak już na pierwszy rzut oka widać, że nastolatkiem to on już dawno nie był – Piłkarzem szwedzkiego klubu został Nigeryjczyk Silas Nwankwo. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że klub podał, iż jest to piłkarz 18-letni. Takie same informacje znajdziemy na Transfermarkcie. Już pierwszy rzut oka na zdjęcie, na którym jest piłkarz wystarczy, żeby stwierdzić, że coś tu nie gra.Wątpliwości rosną, kiedy sprawdzi się jego dane w kilku innych źródłach. Według "Sofascore" Nigeryjczyk ma 25 lat. Na portalu "AiScore" wyczytamy, że zawodnik urodził się w 1996 roku, czyli miałby mieć 26 lat. Natomiast w popularnej grze "Football Manager" zawodnik ma 24 lata. Przy czym należy zaznaczyć, że mówimy o wersji z 2021 roku. W tegorocznej edycji piłkarz ma lat zaledwie 17.Małe śledztwo w tej sprawie przeprowadził Piotr Piotrowicz, doskonale orientujący się w sprawach dotyczących szwedzkiej piłki. Zamieścił on zdjęcie piłkarza z 2015 roku. Gdyby przyjąć, że Nwankwo ma 18 lat, to w 2015 roku musiałby mieć 11. Ta informacja w zestawieniu z fotografią to czyste kuriozum. Dalej jest jeszcze ciekawiej. Na Twitterze zawodnik miał szukać dziewczyn w wieku 21-26 lat. To było w 2016 roku, czyli miałby mieć wtedy 12 lat.