Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 12 takich demotywatorów

A jak inaczej wpoić wam poczucie winy i obniżyć samoocenę? Bez tego nie tak łatwo byłoby wami manipulować. Poza tym, to co mówicie na spowiedzi kręci księży jak jasna cholera –
"Naprawdę tu mieszkałeś, tato?" – Nie mógł w to uwierzyć. Młodzi ludzie myślą, że na tym świecie wszystko jest łatwe. Jakość życia, domy, samochody, ubrania… wierzą, że wszystko spada z nieba jak gdyby nic. Staram się, aby mój syn zrozumiał, że te rzeczy przychodzą nie tylko dzięki talentowi, ale dzięki ciężkiej pracy. Wtedy możesz osiągnąć wszystko i właśnie takie wartości staram się wpoić mojemu synowi i ludziom, których spotykam" - Cristiano Ronaldo
 –  € Sylwia Spu rek Wczoraj o 20:11 • Poznań • O I CO PAN NAM ZROBI II? Panie Ministrze Czarnek, nie mieliśmy dzieci, nie mamy i nie zamierzamy mieć! Mamy po 44 lata, jesteśmy szczęśliwi, walczymy o prawa innych! Nie czujemy się gorsi! <— Sylwia Spurek Dziękujemy Pani za decyzje o nie posiadaniu dzieci. Perspektywa że mogłaby Pani swojemu potomkowi wpoić wyznawany przez Panią system "wartości" jest dla ludzi o innych poglądach dość przerażająca. Na szczęście sama Pani wyeliminuje swoje geny z populacji. Dziękujemy. 3 g Lubię to! Odpowiedz gellai Jedyna mądra decyzja w waszym życiu dziękujemy strach pomyśleć co by mogło to spowodować. 2 g Lubię to! Odpowiedz
Zasady które rodzice powinni wpoić dziecku, które dostało pierwszy telefon –
Pewna kobieta napisała list do swojego przyszłego zięcia. List, którego treść powinien przeczytać każdy przyszły mąż – "Drogi zięciuPisze do Ciebie Mamusia. Tak, ta wspaniała teściowa, którą tak lubisz. Usiądź wygodnie, przeczytaj co piszę, zakoduj i nie waż się lekceważyć.NIGDY NIE KRZYWDŹ mojej córki. Przez lata troszczyłam się o nią, pielęgnowałam, uczyłam i wspierałam. Próbowałam wpoić jej, że jest wartościową kobietą, chwaliłam, motywowałam, pracowałam z nią. Przekazałam jej całym swoim sercem, że bycie dobrym człowiekiem to największa wartość w życiu. Poświęcałam jej każdą wolną chwilę, często rezygnując z siebie. Wylałam morze łez spowodowane zwątpieniem, strachem, problemami życia codziennego. Bywało ciężko, ale zawsze najważniejsza była ona. Wszystko co robiłam, było z myślą o jej wychowaniu, jej przyszłości, jej szczęściu. Jeśli kiedykolwiek ją skrzywdzisz, słowem, czynem albo zaniedbaniem, to wiedz, że zburzysz wszystko nad czym pracowałam całe życie. Zniszczysz to szczęście, o które walczyłam od dnia, gdy pojawiła się na świecie. Zrań ją, a poznasz wszystkie sposoby na uprzykrzenie życia przez teściową. Zrób wszystko, żeby zawsze wierzyła, że wychodząc za Ciebie, dokonała najlepszego wyboru w życiu. Bo ja swoją „pracę” wykonałam należycie. Niezbyt perfekcyjnie, co prawda, ale spójrz na nią. Czyż nie jest wspaniała?WSPIERAJ JĄ GDY ZOSTANIE MAMĄ. Nie ma nic gorszego od męża dupka, który wychowanie i pielęgnację dziecka zrzuca na barki kobiety. Nie bądź idiotą, który tylko czeka, żeby uciec z domu, gdy pojawiają się problemy. Pomagaj jej, wspieraj, motywuj. Wyręczaj czasem. Od tego nie jest teściowa, tylko Ty! Nie może zostać z tym sama. Bądź dobrym ojcem i mężem, bo moja córka właśnie na takiego partnera zasługuje. A jeśli nie potrafisz, to wiedz, że wiem gdzie mieszkasz. Szybko Cię nauczę."

Próbując wpoić w dziecko właściwą miarę rzeczy, możesz polec

Próbując wpoić w dziecko właściwą miarę rzeczy, możesz polec –

Tak wyglądało życie Polki, która na krótko stała się muzułmanką

Tak wyglądało życie Polki, która na krótko stała się muzułmanką – Ku przestrodze! Postanowiłam napisać ten list nie tylko po to, aby otworzyć Wam oczy, bo większość już to zrobiła. Moim celem jest, żebyście nie lekceważyły tego, co aktualnie dzieje się w Europie i dbały o swoje bezpieczeństwo. Wszystko, co mówi Miriam Shaded na temat islamu, jest prawdą. Islam NIE JEST religią pokoju! To nie oznacza jednak, że każdy muzułmanin jest zły...  To wszystko jest odrobinę skomplikowane, ale zacznę swoją historię od początku.Wychowałam się w tradycyjnej, katolickiej rodzinie. Byłam ochrzczona, przystąpiłam do sakramentu komunii świętej oraz bierzmowania. Moja rodzina co tydzień chodziła do kościoła. Jako dziecko bardzo dużo modliłam się, ale w miarę upływu czasu moja wiara ostygła.Dorosłam i poszłam na studia. Kiedy byłam na drugim roku, wyjechałam na wakacje do Turcji i tam poznałam swojego przyszłego męża. A. był przystojny, czarujący i zachwycony moją osobą. Po dwóch tygodniach wyznał mi miłość. Ja również byłam zakochana i przekonana, że to ten jedyny. Nie czułam przy nim żadnej bariery kulturowej. A. wiedział, że jestem katoliczką, ale nie skomentował tego, co powiedziałam, więc myślałam, że akceptuje moją odmienność.Ja natomiast byłam wtedy naiwnie przekonana, że wszystkie religie są równie dobre. Jak bardzo się myliłam…Postanowiłam nie wracać już do Polski. A. załatwił mi pracę w jednym z hoteli. Kierunek studiów, który wybrałam, był nietrafiony, więc uznałam, że to kolejny znak przemawiający za tym, żebym została w Turcji. Przeszkodą byli rodzice, którzy ostro sprzeciwili się tej decyzji, ale przecież byłam już dorosła. Postawiłam na swoim.Na początku wszystko wydawało się cudowne. Wzięliśmy z A. ślub – oczywiście zgodnie z tradycją muzułmańską. A. w tamtym czasie dużo opowiadał mi o islamie, jaki to Allah jest wspaniały, jaki to islam jest wspaniały…Kiedy podejmowałam delikatne próby opowiadania mu o swojej religii, zawsze mnie zbywał i zmieniał temat. Jego rodziców poznałam dopiero po ślubie i od razu zauważyłam, że nie byli zachwyceni faktem, że pochodzę z Polski – kraju znanego na całym świecie z katolicyzmu. Wkrótce zrozumiałam, że dla nich byłam po prostu niewierną, czyli wrogiem… Odczuwałam od nich duży chłód, żadnej serdeczności. W domu rządziła matka A. Wiadomo, jak to młoda, naiwna i zakochana dziewczyna próbowałam zdobyć sympatię teściowej. Dlatego zdjęłam z szyi krzyżyk, który nosiłam od czasów Pierwszej Komunii...Wieczorami w domu gromadziły się tłumy – przychodziły muzułmańskie kobiety, które wspólnymi siłami usiłowały wpoić mi wszystkie zasady islamu. Naprawdę bardzo się starałam, ale nigdy nie usłyszałam pochwały. Jeżeli chodzi o barierę językową, znałam podstawy tureckiego i akurat tego uczyłam się bardzo szybko. Rzecz jasna w tym przypadku również nie spotkałam się z żadnym uznaniem. Moje kontakty z A. stały się skomplikowane, podejrzewam w tym udział jego matki. Czasami był serdeczny, tak jak dawniej, innym razem chłodny. Nie widywałam go zbyt często. On pracował w hotelu, ale ja po ślubie zrezygnowałam z pracy. Co prawda nie musiałam, jednak uległam namowom rodziny.Jak nie dać się oszukać mężczyźnie?Na początku nie było tak źle. To nie jest tak, że Turcja jest zacofana. Kobiety mają tam swoje prawa, podobnie jak w krajach europejskich, ale wszystko tak naprawdę zależy od regionu i rodziny. Krewni mojego męża byli za tym, żeby zachowywać tradycję.Co to oznaczało? Według nich m. in. musiałam stać się muzułmanką – innej żony by nie zaakceptowali. Zauważyłam, że pod pozorami chłodnej uprzejmości kryją nienawiść do chrześcijan. Rodzina A. naprawdę ich nienawidziła i generalnie to cieszyli się, że chrześcijanie są prześladowani. Kiedy to usłyszałam, nie mogłam uwierzyć. Gdzie podział się mój wspaniały, kochany mąż? Wszystko było tylko maską. Musiałam zacząć czytać Koran. I wtedy zrozumiałam, że islam wcale nie jest religią pokoju. `Mężczyzna pod każdym względem przewyższa kobietę:… niewiasty postępować powinny ze wszelką przystojnością, a mężowie tak samo z niemi, ale mężowie mają stopień wyżej nad kobietami`.`Kobieta jest istotą pustą i bezmyślną…`.`Kobieta musi być posłuszna mężczyźnie i może być do tego zmuszana biciem…`.To można przeczytać w Koranie… Mój mąż uderzył mnie cztery razy, po tym jak odmówiłam dalszego zagłębiania się w ich świętą księgę. Zachowanie jego i jego rodziny denerwowało mnie i niepokoiło coraz bardziej, a zwłaszcza ta nienawiść do chrześcijan. Nie będę opisywać wszystkiego, bo tak naprawdę mogłabym napisać o tym książkę. Odeszłam od męża po dwóch latach. Na szczęście nie mieliśmy dzieci.Nie zrozumcie mnie źle. Ja nie chcę nawoływać do nienawiści przeciwko muzułmanom, bo nie wszyscy są źli. Poznałam także wielu wspaniałych ludzi, którzy nie nawoływali do nienawiści i dobrze traktowali swoje żony.Wielu z nich rodzi się muzułmanami, ale tak naprawdę nie zna i nie czyta Koranu (na szczęście!). Niestety samej religii można wiele zarzucić, a Ci, którzy czytają Koran, często są zaślepieni. Imigranci, którzy przybyli do Europy należą raczej do tej drugiej grupy, wskazuje na to ich zachowanie. Dlatego chcę Was ostrzec. Także przed związkami z muzułmanami.Joanna
Źródło: papilot
Pewna mama napisała taki oto list do swojego przyszłego zięcia – Myślę, że każdy przyszły zięć powinien to przeczytać i wziąć te słowa do serca Drogi zięciu. • • • Pisze do Ciebie Mamusia. Tak, ta wspaniała teściowa, którą tak lubisz. Usiądź wygodnie, przeczytaj co piszę, zakoduj i nie waż się lekceważyć. NIGDY NIE KRZYWDŹ mojej córki. Przez lata troszczyłam się o nig, pielęgnowałam, uczyłam i wspierałam. Próbowałam wpoić jej, że jest wartościową kobietą, chwaliłam, motywowałam, pracowałam z nig. Przekazałam jej całym swoim sercem, że bycie dobrym człowiekiem to największa wartość w życiu. Poświęcałam jej każdą wolną chwilę, często rezygnując z siebie. Wylałam morze łez spowodowane zwątpieniem, strachem, problemami życia codziennego. Bywało ciężko, ale zawsze najważniejsza była ona. Wszystko co robiłam, było z myślą o jej wychowaniu, jej przyszłości, jej szczęściu. Jeśli kiedykolwiek jg skrzywdzisz, słowem, czynem albo zaniedbaniem, to wiedz, że zburzysz wszystko nad czym pracowałam całe życie. Zniszczysz to szczęście, o które walczyłam od dnia, gdy pojawiła się na świecie. Zrań ją, a poznasz wszystkie sposoby na uprzykrzenie życia przez teściową. Zrób wszystko, żeby zawsze wierzyła, że wychodząc za Ciebie, dokonała najlepszego wyboru w życiu. Bo ja swoją „pracę" wykonałam należycie. Niezbyt perfekcyjnie, co prawda, ale spójrz na nig. Czyż nie jest wspaniała? WSPIERAJ JĄ GDY ZOSTANIE MAMĄ. Nie ma nic gorszego od męża dupka, który wychowanie i pielęgnację dziecka zrzuca na barki kobiety. Nie bądź idiotą, który tylko czeka, żeby uciec z domu, gdy pojawiają się problemy. Pomagaj jej, wspieraj, motywuj. Wyręczaj czasem. Od tego nie jest teściowa, tylko Ty! Nie może zostać z tym sama. Bądź dobrym ojcem i mężem, bo moja córka właśnie na takiego partnera zasługuje. A jeśli nie potrafisz, to wiedz, że wiem gdzie mieszkasz. Szybko Cię nauczę. Z poważaniem: Mamusia
Źródło: nieperfekcyjnamama
Jak system robi z ludzi idiotów – Nam starają się wpoić skrajnie absurdalny model oszczędzania, podczas gdy politycy pławią się w luksusach i żerują na pieniądzach z naszych kieszeni. ...a konkretnie może by tak ktoś inny w tym kraju zaczął oszczędzać?
Źródło: Reklama ING - z całym szacunkiem dla Kondrata
Oto pomysł – W jaki sposób wpoić ludziom, że mogą zwyczajnie i bez krępacji przyznać się, że są nierobami i pasożytami.
Żyjemy w świecie – ...w którym fikcyjna postać potrafi wpoić więcej wartości, niż szkoła i dom razem wzięte
Bajki – Kiedyś robiono je, by wpoić dzieciom jakieś wartości.Dzisiaj chodzi tylko o pieniądze

1