Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 42 takie demotywatory

Co tacy ludzie mają w głowach? – "Ktoś za pomocą gaśnic roztrzaskał ule. Wyjął ramki z pszczołami i rozrzucił je po okolicy. Wystarczyły niska temperatura i ulewa, która w nocy przeszła przez Warszawę, by skutecznie zniszczyć pszczele rodziny" - tłumaczyło we wpisie w mediach społecznościowych Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. dobe Stocktock | #121704191Adobe StZniszczone pasieki. Akt wandalizmu na tereniemuzeum w WilanowieNa terenie Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie została zniszczona pasieka. "Mieszkało tu 20pszczelich rodzin. Trzech z nich już nie ma. Stan pozostałych będziemy dopiero badać" — poinformowałomuzeum.Publikacja: 17.04.2024 10:53Adobe StockStockAdobebe StockAdobe StockAdoe StockAdobe Stock Abe StockAdobe StockAdobe StockAdobe StockAdobe StockStockAdobe StockAdobe StocAdobe StockSto

Ogólnie nie popieramy wandalizmu Ale jeśli już chcesz coś zmalować, zrób to tak, żeby wyszło fajnie i nieszkodliwie (17 obrazków)

 –  Ślężańscy Rodzimowiercy20 godz. . ✔Z żalem informujemy, że ponownie zginęła rzeźba PerunaGromowładnego ze Ślęży. przedwczoraj dostaliśmy sygnał od kolegówz Watry, że są na szczycie i nie ma posagu...od razu zorganizowaliśmyakcję poszukiwawczą, wczoraj i dziś przeczesaliśmy teren, niestetyposąg nie został odnaleziony. Pod miejscem w którym stał,zauważyliśmy ślady sporego ogniska, zapewne próbowano go spalić.Przy okazji strącono kamień do źródełka. Postarano się, abyśmyodebrali sygnał wyraźnie.Ataki na Rodzimowierców nie ustają. Próba koegzystencji zprzedstawicielami innych wyznań jest ponownie niweczona, przezgłupotę i wandalizm tych drugich. Zupełnie nie zrozumiałym jest dlanas niszczenie czyjejś własności czy kradzież figury, którą umieścilipasjonaci i która stała się jedną z chętnie odwiedzanych atrakcji naŚlęży. Ze strony Rodzimowierców Ślężańskich nigdy nie było atakówna własność prywatną Kościoła Katolickiego i zawsze stanowczoodcinamy się od wszelkich aktów wandalizmu, których dopuszczali sięw przeszłości pseudopoganie, sataniści, antyklerykałowie itp.. Śmiałomożemy stwierdzić, że Perun ze Ślęży stał się przede wszystkim(patrząc na aktualna skalę turystyki przy czerwonym szlaku) atrakcjądla zwykłych ludzie, którzy przystawali, żeby zrobić sobie fotkę przy/zposagiem. Nawet wczoraj, gdy tam nocowaliśmy, zaczepiali nas zwyklituryści, z żalem przyjmując wiadomość, że posąg zostałskradziony/zniszczony.Nasze (szeroko rozumiane) środowisko niekiedy również nie pomaga,gdy pojawiają się krzykacze, którzy wszystko wiedzą lepiej, choć naŚlęży nie bywają, albo ludzie którzy odgrażają się aktami odwetowymiczy nawet zapowiedziami stawiania kolejnych posągów, a kończąc nasłomianym zapale i biciu pijarowej piany. Dla nas, ŚlężańskichRodzimowiercow, posąg był ważny, bo otworzył pewien etap w naszejhistorii. Dziś ten etap jest zamknięty, ale otwiera się kolejny, o którymniebawem napiszemy.Kradzież czy dewastacja posągu nie powstrzyma nas przedkultywowaniem naszych wierzeń na szczycie, a Ci którzy zamachneli sięna niego, dali nam tylko siłę napędową do zintensyfikowaniapozytywnych działań. Nie pierwszy i nie ostatni słowiański posąg padłpod naporem niegodziwców. Perun i bez niego, znajdzie jednak drogędo serc pielgrzymów na Ślęży, w ten, czy inny sposób.Sława Perunowi!
 – Mało rozgarnięta ekologiczna aktywistka, która wcale nie jest ubrana w liście czy inne naturalnie wytworzone w przyrodzie odzienie, zanieczyszcza miasto i środowisko, żeby zaprotestować przeciwko działalności firm, które szkodzą środowisku. Zapewne sądzi też, że efekt jej wandalizmu w magiczny i ekologiczny sposób sam się posprząta i rozpuści w naturze
0:41
Przez jakichś bezmyślnych dupkówi ich akt wandalizmu zginęłookoło 3 miliony pszczół – Pasieka pod Gorzowem Wielkopolskim została niemal całkowicie zniszczona. Prawie 18 zniszczonych uli odkrył właściciel pasieki - jest zrozpaczony. Na miejsce wezwał policję i kolegów, aby pomogli mu przenieść pszczoły, które przeżyły, do pasieki Lipkach Wielkich.Policja poszukuje sprawców, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.Nie rozumiem jakim idiotą trzeba być, żeby niszczyć ule?!
 – Propaganda rosyjska nazywa ten akt wandalizmu „symetrycznym odwetem” za oblanie rosyjskiego ambasadora Siergieja Andriejewa w Warszawie, gdy 9 maja chciał złożyć kwiaty pod Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich
0:12
Nie popieram wandalizmu, ale rozumiem –
 –
To pewnie była lewacka szyba, która sprowokowała patryjotę –  Fakty RMF FM RMF z4 @RMF24p1 Ponad godzinę opóźnienia ma pociąg TLK Małopolska. który wyjechał z Trójmiasta w stronę Warszawy. Jak przekazało PKP. jest w nim grupa agresywnie zachowujących się osób. Doszło do wandalizmu. w pociągu wybita została szyba
Źródło: twitter.com
Zagadka napisu na jednym z najsłynniejszych obrazów świata rozwiązana – Norwescy naukowcy wyjaśnili tajemnicę napisu na słynnym obrazie Edvarda Muncha "Krzyk". Słowa od lat intrygowały w świecie sztuki i oplecione były licznymi domysłami.Krótkie zdanie wykaligrafowane ołówkiem w lewym górnym rogu dzieła Edvarda Muncha: "To mógł namalować tylko wariat" - brzmi napis umieszczony na obrazie "Krzyk". Jedni przypuszczali, że jest to akt wandalizmu ze strony któregoś z oglądających go na wystawie, inni - że tekst napisał zmagający się przez większość życia z chorobą psychiczną artysta."Nie mamy wątpliwości, że napis jest autorstwa Muncha"
Kiedyś strzelali do górników, dziś strzelają do dziennikarzy –  NSZZ SOLIDARNOŚĆ Wspólne oświadczenie redaktorów naczelnych Tygodnika Solidarność i Tysol.pl po postrzeleniu Tomasza Gutrego 11.11.2020 21:32 Na Marszu Niepodległości został postrzelony fotoreporter Tygodnika Solidarność. Według relacji Tomasza Gutrego, który ma 74 lata i pracuje w "TS" od wczesnych lat dziewięćdziesiątych, a przemiany solidarnościowe dokumentuje fotograficznie od wczesnych lat osiemdziesiątych, miał do niego strzelić z kilku metrów policjant. Gumowy pocisk utkwił w twarzy naszego fotoreportera, który obecnie przebywa w szpitalu, gdzie czeka go operacja. W związku z tym redaktorzy naczelni Tygodnika Solidarność i Tysol.pl oświadczają co następuje: Tomasz Gutry Tomasz Gutry "TS" Zachowanie policji na tegorocznym Marszu Niepodległości uznajemy za absolutnie skandaliczne, również w świetle różnicy w traktowaniu aktów agresji i wandalizmu lewackich bojówkarzy kilka tygodni temu, podczas których służby wykazywały się nadzwyczajną pobłażliwością i Marszu Niepodległości, gdzie reagowały z całą stanowczością. Nie czujemy żadnego związku z uczestnikami burd, w żadnym z powyższych wypadków, niezależnie od tego kim są. Nie rozumiemy natomiast czym kierował się policjant, który, zgodnie z relacją P. Tomasza Gutrego, strzelił mu w głowę z odległości kilku metrów. Do starszego człowieka z ogromnym, widocznym aparatem fotograficznym. Jakiego rodzaju zagrożenie w nim dostrzegł? Ile było podobnych przypadków? Nie zgadzamy się na traktowanie ludzi na ulicach według różnych standardów. Nie żyjemy w społeczeństwie kastowym. Mamy prawo oczekiwać obiektywnego i równego traktowania obywateli przez służby. Dlatego żądamy wyjaśnień zarówno od Komendanta Głównego Policji, jak i od Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. red. nacz. Tygodnika Solidarność Michał Ossowski red. nacz Tysol.pl Cezary Krysztopa
Polsat pokazał swój poziom. W Święto Niepodległości zapraszać organizatora bojówek na ulicach, to już przekracza wszelkie możliwe granice –  R BAKIEWICZ ODCINAM SIĘ OD AKTÓW WANDALIZMU, CHULIGANSTWO TRZEBA POTĘPIC pMichał Szczerba @MichalSzczerba Można było zaprosić Wandę Traczyk-Stawską, Adama Strzembosza, Mariana Turskiego lub Krystynę Zachwatowicz-Wajdę. Porozmawiać o przykładzie, patriotyźmie, wolności i odpowiedzialności. Wybrano Roberta Bąkiewicza. I Nie jestem w stanie zrozumieć. #ŚwiętoNiepodległości #WolneMedia
 –  W ZWIĄZKU Z FORMĄI STYLEMPROWADZENIA,AKTAMI WANDALIZMUI AGRESJI W CZASIESTRAJKU KOBIETINFORMUJĘ, ŻE WPROTEŚCIENIE DRUKUJĘPLAKATÓW DLAUCZESTNIKÓWTEGOPRZEDSIĘWZIĘCIASIEMA

Ważna przestroga w tym trudnym czasie:

 –  Co teraz?Najpierw odetchnijcie głęboko i ostudźcie emocje. Strach, teraz szczególnie wzmożony, jest złym doradcą. Potrzebujemy analizy, diagnozy i współpracy. Dzisiaj Jarosław Kaczyński wezwał w swym oświadczeniu do obrony kościołów, co może doprowadzić do różnych konsekwencji - między innymi powstania bojówek narodowców i spolaryzowania jeszcze bardziej społeczeństwa, więc sugeruję:- NIE DAJCIE SIĘ WCIĄGNĄĆ W TĘ NARRACJĘWładza może pasożytować na podziale społeczeństwa - więc próbuje ustawić jednych Polaków przeciwko innym. Pamiętajcie - inni Polacy nie są naszymi wrogami. Są nimi: chora ideologia, wprowadzanie podziałów, manipulacja, dzielenie nas na lepszy i gorszy sort.- PODSTAWIONE PROWOKACJEMogą pojawić się podstawieni ludzie dokonujący aktów wandalizmu, wmieszani w tłum. Ich celem jest prowokacja - dzięki niej powstanie powód, by stworzyć zagrożenie i tym samym uzasadniać swoje działania. Należy oddzielić ich od pokojowych działań.- NIE NISZCZCIE CZEGOKOLWIEKNie dość, że nie tędy droga, to dodatkowo dalibyście wodę na młyn władzy. Potem w mediach będą to pokazywać i przekonywać ludzi do obrony kościołów, państwa, etc. Nie dajcie im powodu! Ta zmiana będzie ciężka, ale nie musi stać się agresywną wojną domową.- POTENCJALNY LOCKDOWNSpodziewajcie się wkrótce nagłówków, że przez protestujących jest więcej zakażeń. Potrzebują powodu by wprowadzić areszt domowy albo stan wyjątkowy, bo przecież inaczej ludzie będą cały czas wychodzić na ulice. Przygotujcie się na to.- OBECNOŚĆ WOJSKANie bójcie się policji ani wojska - to są pracownicy wykonujący rozkazy przełożonych. Jest ich w Polsce 250 tys., dla porównania Polaków między 20-59 jest ponad 20 milionów. Spokojnie. To są ludzie jak każdy, mają rodziny, poglądy, chcą być godziwie traktowani. Nie atakuj ich, rób swoje.- ODBIERANIE WOLNOŚCIPod pretekstem pandemii albo "ataków na Polskę" potencjalnie będą odbierane kolejne prawa, najczęściej po cichu. Spodziewam się cenzury, kolejnych obostrzeń, godziny policyjnej, może izolowania albo aresztowań. Będą też realizowane własne cele władzy, jak np. ostatni wyrok TK.- STRASZENIE I GROŻENIETo moim zdaniem najważniejsze - nie bój się. To nie jest pierwsza transformacja w najnowszej historii Polski, ale dziś mamy inne warunki geopolityczne i dzięki technologii wszyscy wszystko zaraz wiedzą. Będą Was straszyć, ale to oni się boją, bo za to co robią może ich czekać bardzo słaba przyszłość. Lęk odbiera zdrowy rozsądek, a my potrzebujemy rzetelnej wielowymiarowej analizy i skutecznych działań.Ogarniemy to, Polacy. Mamy 200 lat doświadczenia. ŚciskamMat.
 –

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym –  Siema!Od kilku miesięcy temat LGBT zrobił się absurdalnie głośny, a od kilku dni zaostrzył się do granic, które - jak tak dalej pójdzie - zostaną przekroczone i zrobi się naprawdę źle.Wszyscy boją się coraz bardziej.Jedni, że im ktoś wejdzie na chatę i stłucze dziecko penisem, inni że zaczną się egzekucje i rozstrzeliwanie każdego w czerwonych spodniach.Do niedawna myślałem, że potrafię oddzielić emocje od medialnych przekazów i politycznego szczucia. Okazało się jednak, że nie. Kilka dni temu miałem zderzenie z ciężarówką. To była ta homofobiczna ciężarówka, sącząca z megafonów jad wobec społeczności LGBT. Zderzenie było metaforyczne. Z jednym fizycznym akcentem.Tego dnia pierwszy raz spotkałem takiego poje-busa na żywo. I krew mi się zagotowała. Może miałbym to w nosie, ale dla mnie LGBT to nie tylko zbiór literek. To moi konkretni przyjaciele, których mam w tych środowiskach. Nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek z nich podawał dzieciom tabletki na zmianę płci, albo próbował uczyć je masturbacji. Nigdy też nie jeździli na przyczepie tira, kręcąc dupą w stringach do techno. Znamy się od lat. To są dobrzy, mądrzy i inteligentni ludzie. Z takimi ludźmi lubię się bujać.Ta okrutna nagonka, którą mamy dziś wkoło powoduje, że coraz częściej słyszę od nich, że chcą wyjechać z Polski. A ja nie chcę, żeby wyjeżdżali, bo ten kraj potrzebuje dobrych, mądrych i inteligentych ludzi. Wyszedłem na jezdnię, stanąłem przed maską i pokazałem kierowcy, żeby wypierdalał. To znaczy machnąłem ręką, a powiedziałem pod nosem. Nawet nie drgnął. Wiadomo – miał misję. W jego mniemaniu każdy taki przejazd chroni dzieci przed złem. A może bez sensu, że powiedziałem to pod nosem. Może myślał, że jestem fanem.Zrobiłem to jeszcze raz.Patrzył na mnie z góry – dosłownie i w przenośni.I stałem taki bezsilny. Najgorsze uczucie na świecie.A to cholerne dudnienie z głośników płynęło cały czas. On stał. Jemu grało. Mnie szlag trafił. To był ten moment, w którym powinienem był rzucić jakimś tekstem. Sprytnym, mocnym i zabawnym do tego stopnia, że facet słyszy, wypada z kabiny, tarza się po ziemi, przeprasza, rozumie, wyłącza szczekaczkę, zjada ciężarówkę, po czym umiera na moich oczach ze śmiechu. To był ten moment!Otworzyłem usta i...Jedyne co z nich wypadło to ślina. Oplułem ten samochód.Ostatnio zareagowałem tak w piątej klasie.Dziś czterdziestoletni siwy gość z brzuchem plujący na przednią szybę busa – żenada.Wiem.Ciągle o tym myślę.  O tym, że tak się nie robi, bo reagowanie agresją na agresję jest słabe. O tym, że ja, człowiek po studiach, ojciec, mąż, stand-uper, stary wyga, który pręży się tu nieraz na facebooku, albo na scenie i często próbuje pouczać innych, jedyne co potrafiłem zrobić, to zebrać w pysku trochę śliny i cisnąć ją przed siebie.Że zjadły mnie nerwy. Że pękłem. Że zareagowałem źle. Ale nie mogłem nie zareagować w ogóle.Nie w tych czasach.Można myśleć, żeby to olać, ale wstawcie sobie w miejsce czterech literek L, G, B i  T  kilka innych, tworzących Wasze nazwisko. I to coś jeździ po mieście i łączy Was z pedofilią. Nadal brak reakcji będzie wystarczający?Można założyć, że te komunikaty są tak bardzo oderwane od rzeczywistości, że lepiej machnąć ręką, bo kto w to uwierzy.Zapytajcie ludzi z Kraśnika.Niektórzy obok mnie zareagowali dużo lepiej. Zaczęli trąbić, zagłuszając megafonowe bzdury.Może mogłem zacząć śpiewać? Lepsze „Oczy zielone” niż to dziadostwo. Może trzeba zacząć chodzić po mieście z syreną przeciwlotniczą?Może mogłem zgłosić na policję zakłócanie spokoju i mieć nadzieję, że je przyjmą, bo nie zawsze to działa.Myślę też ciągle o tym, że przegrałem nie tylko z emocjami, z kulturą i klasą, ale też z tym, na co myślałem, że jestem odporny: z polityką i mediami. Jeśli ja oplułem, to czy bardzo się dziwię, że osoby, które są bezpośrednio szykanowane, wyrywają lusterka tym furgonetkom, albo wypisują na gmachu ministerstwa imiona ofiar homofobii?Nie dziwię się.Są z tym wszystkim sami.Na zimno, na spokojnie, siedząc przy klawiaturze nie popieram żadnych aktów wandalizmu i agresji. I wciąż nie mogę sobie wybaczyć tego głupiego plunięcia.Ale nie można na to wszystko patrzeć już tylko przez pryzmat rezultatu. Gdzieś są przyczyny.To nie jest zabawa, to nie są żarty. Ludzie zaczynają się opluwać i szarpać na ulicach.Pisałem niedawno posta o swoich dzieciach i o ich kłótniach. O tym, że muszę wtedy reagować, a nie podjudzać.Ludzie w garniturach!Władza to nie tylko limuzyny, kuzyn w Lotosie i darmowe wejściówki na mecz reprezentacji.To odpowiedzialność!I nie tylko za swoich. Nie rządzicie połową królestwa. Przestańcie załatwiać partyjne interesy i swoje jebane wojenki kosztem żywych ludzi. Ogarnijcie się trochę, bo jeszcze moment i powiesi się kolejny dzieciak na Podkarpaciu, albo w Trójmieście spłonie typ w ciężarówce.Nie zapanujecie nad tym. Mi też się wydawało, że sobie poradzę.Jeszcze można wymienić ministra edukacji i jeszcze da się zmienić przekaz dnia w TVP. Można też ciągle nie podpisywać ustawy o związkach partnerskich, ale można też Kaję Godek uczynić dożywotnią ambasador RP na Wyspach Salomona.I można jeszcze dziś pogadać z chłopakami od moralności, żeby przeczytali z ambon jakiś studzący list w niedzielę. Macie stały kontakt. Chociaż w nich wierzę najmniej. Żyjemy przecież w kraju, w którym stoi ponad 700 pomników Jana Pawła II, piętrzą się tysiące dzwonnic, mamy dwie godziny religii tygodniowo i ciągle więcej mszy w publicznej telewizji. Mimo to nadal nie dociera do nas jedno proste zdanie, które Jezus uznał za najważniejsze:„Żebyście się wszyscy wzajemnie miłowali.”Gdybym otworzył szkołę gry na gitarze i po 2000 tysiącach lat nikt by nie potrafił zagrać kluczowego chwytu, to bym ją pewnie zamknął, a nie budował kolejne filie.
Rzeźba Małej Syrenki, najsłynniejszego zabytku Kopenhagi, została zdewastowana. Napisano na niej sprayem: "Rasistowska ryba". Wszyscy są w szoku, nikt nie rozumie tego aktu wandalizmu. Rzeźba jest inspirowana słynną baśnią Hansa Christiana Andersena –
 – W niedzielę rano samochód kobiety został uszkodzony cegłą. Zostawiono też wiadomość. „Wyp***j z naszego osiedla. Roznosisz tylko zarazę. Następnym razem spalimy samochód i mieszkanie. Musisz się wyprowadzić z naszego bloku”.
Fundacja Pro - Prawo do Życia pisze, że ktoś zamalował sprayem ich furgonetki, które oklejone były drastycznymi, krwawymi banerami, straszącymi jak wygląda aborcja – Nie popieram wandalizmu, ale przynajmniej dziecinie będą musiały tego oglądać
 –  TWÓJ BÓL JEST LEPSZY NIŻ MÓJ