Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 153 takie demotywatory

Odkąd to zobaczyłamnurtuje mnie pytanie: – Jakie uciechy społeczne oferuje zakład "Ruszałka"?
Bardzo rzadki widok. Można wstrzymać oddech z zachwytu – "Oto widzimy bawiące się wilki, ale za chwilę zauważamy, że w stadzie nie brakuje też czułości, połączonej przy okazji z zabiegami higienicznymi. Takie mycie uszu na pewno jest przyjemne.Warto pamiętać, że wilki, to zwierzęta społeczne, żyją w stadzie, czyli w watahach, wg. ściśle ustalonej hierarchii. To gwarancja porządku i bezpieczeństwa. Poza tym, jak widać na tym nagraniu – dla wilków bardzo ważne są także uczucia. Trudno się dziwić -każdy chce być kochany i akceptowany. Jak się okazuje, ta zasada działa również w wilczej rodzinie.Czy wiecie, że wilki jedzą z apetytem nie tylko mięso, ale równie chętnie skubią trawy, leśne zioła i owoce, np. jagody i dzikie jabłka.Publikowane zdjęcia pochodzą z fotopułapki montowanej w różnych miejscach DPN przez Straż Parku."
Źródło: Drawieński Park Narodowy
Avon zaangażowany w walkę z rakiem piersi tak bardzo, że zwalnia chorą na raka kobietę. Ten wpis byłej pracownicy Avonu oburzył internautów: – "Różowa wstążka Avon w praktyce - wyrzucono mnie z pracy dla tej firmy dwa dni po tym, jak dowiedziałam się, że mam raka piersi – o czym w AVON Polska wiedziano. Stało się to zanim onkolog wystawił mi zwolnienie. Mój kontrakt kończył się w lipcu, dwa miesiące przed jego końcem, oficjalny powód - „niewystarczający poziom multitaskingu”. Firma zaoszczędziła na wyrzuceniu mnie 30 dni płatnego zwolnienia, potem finansową opiekę nade mną przejąłby przecież ZUS. Osoby odpowiedzialne za optymalizację kosztów, powinny być z siebie dumne. Nie wydali na moją chorobę ani złotówki. Zostałam więc z rakiem, bez pracy i środków do życia – tak pomógł mi Avon, szczycący się zaangażowaniem w walkę z rakiem piersi. Tyle warta jest cała kampania firmy, zatrudnione za ciężkie pieniądze celebrytki, które z pięknym uśmiechem potwierdzają szlachetne zaangażowanie AVONu w działania społeczne. Informację o spotkaniu, w czasie którego miałam być zwolniona, dostałam czekając w szpitalu na biopsję. Zatem kochane, za każdym razem kupując kosmetyki AVON Polska oznaczone szlachetnym znaczkiem "różowej wstążki" pamiętajcie, że nie znaczy on nic więcej niż tylko tani i żerujący na emocjach chwyt marketingowy. To co stało się ze mną nie odpowiada publicznemu wizerunkowi firmy. Zwyczajnie po ludzku, było to po prostu podłe.."
Jak można myśleć, że Polaków nie byłoby stać na emeryturę i lekarza, skoro teraz stać nas na emerytury, lekarzy i utrzymywanie bandy urzędników? –
Zgodnie ze szwajcarskim prawem wszelkie społeczne zwierzęta, jak świnki morskie, muszą mieć zapewnione stałe towarzystwo. Posiadanie tylko jednego pupila danego gatunku jest nielegalne –
Bezrobocie... – "Zjawisko społeczne polegające na tym, że część ludzi zdolnych do pracy i pragnących ją podjąć nie znajduje zatrudnienia."Zdolnych do podjęcia pracy nie brakuje, pragnących ją podjąć już niewielu..
Źródło: własne

Nie szata zdobi człowieka i nie grubość portfela jest naszą miarą? Eksperyment przeprowadzony przez UNICEF pokazuje, że jest zupełnie inaczej (3 obrazki)

W Belfaście odsłonięto mural poświęcony pamięcigen. Stanisława Sosabowskiego – oprócz gen. Sosabowskiego - widnieją piloci z Dywizjonu 303, który po zakończeniu działań w bitwie o Anglię stacjonował w Ballyhalbert w Irlandii Północnej. Mural, który powstał z inicjatywy lokalnej społeczności działającej w The Ballymac Friendship Centre, to nie tylko hołd złożony polskim bohaterom wojennym. Ma on także zmienić postrzeganie polskiej społeczności oraz poprawić relacje społeczne.Dzieło można podziwiać na rogu Foxclove Street i Beersbridge Road, które znajdują się we wschodniej części Belfastu
Źródło: /wielka-brytania-i-irlandia/belfast-mural-dla-polskiego-bohatera-gen-stanislawa-sosabowskiego
Polscy Tatarzy, mimo że też są muzułmanami, również mają problem z uchodźcami narzucającymi swoje poglądy –  „Przybysze z Afryki i Bliskiego Wschodu zaczęli nas pouczać, jak być dobrymi muzułmanami. Uznali nasz islam za błędny, zły, wypaczony. Począwszy od detali dotyczących ablucji, modlitw, aż po ubiór muzułmanek czy codzienne życie. Narzucają nam dogmatykę religijną przywiezioną z ich krajów. Najbardziej w tym agresywni są Palestyńczycy. Agresywnością religijną maskują swoje kompleksy społeczne i intelektualne. Islam ma różne oblicza oparte na jego pięciu filarach, reszta jest kwestią interpretacji. My, Tatarzy, mamy od setek lat swoją wykładnię islamu dostosowaną do wartości polskich, europejskich, i nie chcemy jej zmieniać.”

Mikołaj w drodze

Mikołaj w drodze –
Jak to było?"Więcej wiedzy - mniej strachu"? –  Niepokojące doniesienia z niemieckich ośrodków dla uchodźców. "Kobiety jak zwierzyna łowna"Od początku roku do Niemiec przyjechało już 600 tys. cudzoziemców starających się o azyl. Przeszło 70 procent z nich stanowią mężczyźni. Pogorszyło to sytuację kobiet i dzieci mieszkających w ośrodkach dla uchodźców. Organizacje społeczne alarmują, że coraz częściej dochodzi w nich do gwałtów, nadużyć seksualnych oraz prostytucji. - Tego typu doniesienia nie zawsze są zgodne z prawdą. Np. pojawiające się ostatnio opinie, że Sztokholm jest "stolicą gwałtu" są zupełnie wyssane z palca - mówi w rozmowie z WP Rafał Kostrzyński z UNHCR.
Japoński pragmatyzm – A ilu jest w Polsce politologów, socjologów, europeistów, pedagogów bez pracy w zawodzie? Japonia kończy z kierunkami humanistycznymi na studiachJapońskie władze postanowiły zrezygnować z edukowania studentów na kierunkach humanistycznych. Uniwersytety mają zamykać humanistyczne i społeczne katedry, a stawiać na nauki przyrodnicze i techniczne. Prawie połowa uczelni już dostosowuje się do okólnika ministra edukacji. Zmiany mają pomóc w rozwoju kraju, choć rezygnacja z takich kierunków jak prawo i ekonomia może przynieść odwrotne skutki.
Asterix był reakcjonistą? Organizacja broniąca praw dziecka uznała, że znany komiks o przygodach dzielnych Galów jest wsteczny i rasistowski – Zdaniem francuskiego oddziału organizacji Obrona dla Dzieci (Defence for Children International) świat przedstawiony w komiksach „nie odzwierciedla wielokulturowego charakteru obecnej Francji”. A Galowie, cały czas bijąc się z Rzymianami, promują wśród dzieci przemoc, co kłóci się z pokojowym duchem Unii Europejskiej.Społeczeństwo, w którym żyją Asterix i Obelix, jest „archaiczne i hierarchiczne”, a warunki, w jakich mieszkają, „niehigieniczne”. Co gorsza, w komiksach nie są poruszane społeczne problemy, z jakimi muszą się borykać młodzi ludzie.Jean-Pierre Rosenczveig, szef francuskiego oddziału DCI: "To nie jest dobry pomysł, żeby ktoś taki jak Asterix promował prawa dziecka. To okropnie brutalny człowiek, który bije każdego, kto przybywa do Galii z zagranicy. To jest nie tylko okropnie brutalne, ale także może zostać odebrane jako zachęta do stosowania przemocy wobec przyjeżdżających do Francji imigrantów"

Eksperyment Johna Calhouna pokazuje, że czeka nas koniec świata

Eksperyment Johna Calhouna pokazuje, że czeka nas koniec świata – Czy wyginiemy tak jak te eksperymentalne myszy? Jeśli nie zmienimy swojego postępowania, to kto wie... Dokąd zmierza ludzkość? Eksperyment CalhounaO EKSPERYMENCIE CALHOUN’APytanie o przyszłość ludzkości nie jest nowe. Do problemu podchodzono zarówno od strony czysto naukowej, religijnej czy filozoficznej. Jakie są cele ludzkości? Jakie instynkty nami rządzą? Czy dążymy do jakichś wyższych celów, czy chodzi wyłącznie o rozmnożenie się i walkę o przetrwanie?Wiele wskazówek na wyżej zadane pytania dostarczyć nam może „Eksperyment Calhouna”, oryginalnie zwany „Mouse Utopia”. Dokładne pytanie na które ów eksperyment stara się odpowiedzieć brzmi „co się stanie, gdy osobnikom danego gatunku zapewnimy wszystko, co potrzebne jest do przeżycia?”. John Calhoun stworzył mysi odpowiednik rozwiniętej cywilizacji ludzkiej. Eksperyment został przeprowadzony na myszach w roku 1968 i trwał 4 lata. Mimo wielokrotnych prób efekt końcowy był zawsze ten sam – Nieograniczony dostęp do pokarmu i brak zagrożeń powodował wymarcie populacji.Ale po kolei…FORMALNE ZAŁOŻENIA (MYSI RAJ):1. Nieograniczony dostęp do pożywienia, wody oraz materiałów potrzebnych do budowania schronienia.2. Brak zagrażających życiu drapieżników.3. Maksymalnie ograniczone rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych (opieka lekarska dla myszy).4. Jedyne ograniczenie – przestrzeń, która mogła pomieścić maksymalnie 3840 myszy.PRZEBIEG EKSPERYMENTU:Faza A – Okres przystosowywania się (dni 0-104)1. Dnia pierwszego do siedliska wpuszczono 4 samce i 4 samice.2. Początkowo myszy miały problem z przystosowaniem się do środowiska i do siebie nawzajem.3. Po względnym ustabilizowaniu się sytuacji myszy stworzyły swego rodzaju podział terytorialny i zaczęły budować gniazda.4. W dniu 104. zaczęły rodzić się pierwsze „nowe” myszy.Faza B – Gwałtowny wzrost populacji – okres eksploatacji zasobów (dni 105-314)1. Populacja gryzoni dubluje się co 55 dni.2. Wykształcenie się rodzaju struktury socjalnej – wielkość miotu jest zależna od „pozycji społecznej” rodziców.3. Więcej myszy rodzi się w boksach zamieszkałych przez bardziej dominujące samce, podczas gdy mało dominujące myszy mają znikomą ilość potomstwa.4. Mimo tego, że warunki panujące w każdym z boksów były identyczne i dawały jednakowe warunki bytowe, można zauważać gromadzenie się myszy i konsumowanie pokarmu, w konkretnych miejscach. Myszom przestała przeszkadzać obecność innych. Coraz bardziej zauważalny był tłok w „wybranych” boksach.5. Pod koniec fazy B było trzykrotnie więcej osobników nieradzących sobie społecznie (niedominujących w żaden sposób), niz osobników społecznie stabilnych, mających ugruntowaną pozycję (samce dominujące). Wartym odnotowania jest fakt, że stabilnie społeczne osobniki to głównie starsze myszy.Faza C – Stagnacja – okres równowagi (dni 315-559)1. Populacja dubluje się co 145 dni.2. U samców zanika umiejętność obrony własnego terytorium.3. Karmiące samice zaczynają być wyraźnie agresywne, niejako przejmując od samców role obrony gniazda. Agresja ta kierowana jest również ku własnemu potomstwu, które bywa atakowane, ranione i zmuszane do opuszczenia gniazda.4. Powszechna staje się przemoc. Samce przestają w jakikolwiek sposób zabiegać o samice. Zamiast tego atakują się wzajemnie. Tworzy się rodzaj nowej struktury. Są samce agresywne – bardziej dominujące, jak również bierne – nadmiernie gryzione przez inne.5. Pojawiają się zachowania homoseksualne. Bardziej dominujące samce wykorzystują te bardziej bierne, które przyjmują „rolę żeńską”.6. U samic pojawia się mechanizm naturalnej antykoncepcji – wchłanianie płodów. Jest również coraz mniej zapłodnień oraz zanika instynkt rodzicielski. Skutkiem tego rodzi się coraz mniej młodych. Pojawiają się także całkiem bezdzietne samice.7. W połowie facy C praktycznie wszystkie młode były odrzucane przez matki. Rozpoczynały one osobne życie, bez wykształcenia jakichkolwiek zachowań emocjonalnych czy społecznych.8. Mimo tego, że spodziewanym czynnikiem hamującym wzrost będzie osiągnięcie limitu 3840 osobników, maksymalna populacja wyniosła jedynie 2200. Dodatkowo tylko 20% gniazd była stale zajęta.Faza D – Okres wymierania (dni 560-1588)1. W dniu 560. zakończył się wzrost populacji.2. Samice bardzo rzadko zachodzą w ciążę, a nieliczne rodzone młode nie przeżywają.3. Ostatnie zapłodnienie miało miejsce w dniu 920.4. Pojawiły się męskie odpowiedniki samic, tzw. „piękni” („beautiful ones”). Samce te nie wykazywały żadnego zainteresowania samicami, jak równiez nigdy nie brały udziału w jakichkolwiek konfliktach. Ich zachowanie sprowadzało się wyłącznie do picia, jedzenia, spania, jak również dbania o własny wygląd (np. czyszczenie futerka, czy nieangażowanie się w walki – brak blizn).5. Po pewnym czasie populacja całkowicie utraciła zdolność do reprodukcji.6. Ostatni tysiąc myszy nie wykształcił w sobie jakichkolwiek reakcji społecznych. Nieznana im była agresja oraz zachowania prowadzące do ochrony gniazda i potomstwa. Nie angażowały sie w inne działania niż picie, jedzenie, spanie oraz dbanie o siebie. Osobniki w tym czasie wyglądały wyjątkowo ładnie i zadbanie. Posiadały zdrowe ciało i dobrze wyglądające oczy. Jednak nie potrafiły poradzić sobie z jakimkolwiek nietypowym bodźcem. Choć wyglądały wyjątkowo dobrze, były również wyjątkowo głupie.7. W dniu 1588 umiera ostatni osobnik.PODSUMOWANIEWedług Johna Calhouna: „Wnioski wyciągnięte z tego eksperymentu były następujące: gdy całe dostępne miejsce jest zajęte i określone są wszystkie role społeczne, konkurencja i stres, doświadczane przez jednostki, doprowadzają do całkowitego załamania skomplikowanych zachowań społecznych, ostatecznie pociągając za sobą wymarcie populacji”.Brak wyzwań stopniowo pogarsza zachowanie kolejnych pokoleń populacji. Ta degeneracja jest nieunikniona i kończy się wymarciem populacji.Uspokaja mnie fakt, że jednak ludzie to nie myszy i moim zdaniem zawsze znajdą się osobniki, które znajdą sobie inne wyzwanie niż pić, jeść i spać. Czego i Wam życzymy!
Sukces – Musisz zapracować na niego sam W 1970 roku Max Ringelmann przeprowadził eksperyment psychologiczny - skonstruował urządzenie, które mierzyło siłę, z jaką ciągnięta była przyczepiona z jednego jego końca, 5-metrowa lina. Kiedy linę ciągnął jeden człowiek, wkładał w to 100% wysiłku. Kiedy linę ciągnęły dwie osoby, wysiłek pojedynczej osoby spadał do 93%. Przy trzech uczestnikach – do 85%, a przy czterech do 77%. Jeśli w eksperymencie brało udział 8 osób, to każdy ciągnął linę z wykorzystaniem połowy swojej siły. Dlaczego? Bo każdy uczestnik myślał, że skoro inni ciągną linę to fakt iż on pociągnie ją z nieco mniejszym wysiłkiem i tak nie zostanie zauważony. Efekt ten znany jest jako „lenistwo społeczne”.

Najciekawsze fakty, o których prawdopodobnie nie miałeś pojęcia (37 obrazków)

Cesar Hidalgo naukowiec z MIT stwierdził, że tęczowe profile, to prawdopodobnie eksperyment Facebooka – Wg niego Facebook chce badać z jego pomocą jak taka grupowa aktywność wpływa na szersze ruchy społeczne, ale też... ile czasu zajmie ludziom przywrócenie normalnych zdjęć profilowych
Najbardziej aktualny obrazkowy słownik języka polskiego – Uwzględnia uzus, normy społeczne i orzeczenia sądów powszechnych!
Źródło: pitupitu.pl
Skoro już rozdajemy zasiłki dla bezrobotnych – to czy nie lepiej, aby tacy ludzie wykonywali w zamian chociaż jakieś drobne prace społeczne, zamiast bezczynnie siedzieć w domu?