Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 324 takie demotywatory

Kometa 2020. Gdzie oglądaćkometę NEOWISE nad Polską?Jedyna okazja w życiu! – Cały świat żyje kometą NEOWISE. Trudno się dziwić, bo kolejna szansa, by ją zobaczyć, może być dopiero za ponad 6 tys. lat.Eksperci informują, że kometa najbliżej Ziemi będzie 23 lipca. Wtedy od naszej planety będzie ją dzielić 103,3 mln km. Potem będzie można ją zauważyć w gwiazdozbiorze Wielkiej Nedźwiedzicy prawie do końca lipca, ale potrzebny do tego będzie sprzęt

Kandydaci na prezydenta okiem Make life harder:

 –  W niedzielę będziemy wybierać prezydenta i tym samym zdecydujemy o przyszłości świata. Z tej okazji nasz LATARNIK WYBORCZY.ANDRZEJ DUDA. Odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie, jak by to było, gdyby Rysiu z „Klanu” został raperem. Lepiej niż na Forum Ekonomicznym w Davos odnajduje się na Tik Toku, a sprawniej niż po meandrach angielszczyzny porusza się po Beskidach na swoich rossignolach. Uprawia papieski styl prezydentury: chętnie odwiedza miasta i spotyka się z wiernymi. Podobno jeśli wygra wybory, prezes obiecał, że kupi mu papa mobile. Sympatią cieszy się zwłaszcza wśród osób, które na dźwięk “LGBT” lubią walnąć pięścią w pufę. Co prawda krytycy zarzucają Dudzie rozbudzanie nienawistnych nastrojów bez liczenia się z konsekwencjami, ale pan Andrzej uspokaja, że na jesień wychodzi jego debiutancka płyta. Ostatni raz samodzielną decyzję podjął w 2011, kiedy prezes kazał mu przeparkować auto. Prywatnie podobno robi świetne zupy, a jego popisowe danie to krem z dyni z własnoręcznie wypiekanym groszkiem ptysiowym. Znajomi twierdzą, że gdyby nie został sekretarką Kaczyńskiego, prawdopodobnie zajmowałby się domem albo prowadził sklep z dewocjonaliami.DLA KOGO: Za najważniejszą wartość na świecie uważasz rodzinę. Niestety ze swoją pokłóciłeś się w 2007 o in vitro i od tego czasu nie rozmawiasz nawet z matką. Wiesz, czym się różni Boże Ciało od Środy Popielcowej i potrafisz w pamięci obliczyć, kiedy wypadnie Wielkanoc w 2035. Za największe zagrożenie współczesnego świata uważasz WOŚP i braci Sekielskich. Od kilku lat na Allegro polujesz na pukiel włosów Jarosława Kaczyńskiego. W głębi duszy kibicujesz, żeby po tym wszystkim Andrzej oświadczył się Jolce.PLUS PREZYDENTURY DUDY: Na pewno dużo nowych memów.MINUS: Następne 5 lat.---ROBERT BIEDROŃ. Dla jednych wielka nadzieja lewicy, dla drugich „ten znajomy Joanny Krupy”. Złośliwi twierdzą, że polityczna działalność Roberta Biedronia sprowadza się do udzielania wywiadów w kolorowych pismach. Ale to nieprawda. To są również wywiady w telewizji, wywiady w radio, sesje zdjęciowe oraz posty na Instagramie. Jedyny kandydat w zestawieniu, który swój program będzie wdrażał za pomocą uśmiechu i pozytywnych wibracji. W życiu najbardziej ceni otwartość i szczerość. Chyba że chodzi o deklarację dotyczącą zrzeczenia się mandatu europosła, to wtedy tylko otwartość. Eksperci są zgodni, że gdyby za każde wypowiedziane w kampanii zdanie „Jestem prostym chłopakiem z Krosna” Robert Biedroń musiał zjeść jednego pączka, dziś ważyłby więcej niż Pałac Kultury.DLA KOGO: Jesteś osobą tolerancyjną. Potrafisz godzinami rozmawiać ze znajomymi o tym, jak bardzo się ze sobą zgadzacie. Mimo że jesteś z wielkiego miasta, to oczywiście bardzo szanujesz ludzi z małych miejscowości, ale nie na tyle, by się z nimi witać, kiedy obsługują cię w Starbucksie. Żadna ludzka krzywda nie wzrusza cię bardziej niż zdjęcia bezdomnych psów wrzucane na Facebooka. Gdybyś miał być jakimś przedmiotem, byłbyś biodegradowalnym opakowaniem.PLUS PREZYDENTURY BIEDRONIA: Miny polskich skinheadów.MINUS: W połowie kadencji wszyscy mielibyśmy zajady od uśmiechania się.---SZYMON HOŁOWNIA. Podobno decyzję o starcie w wyborach podjął dlatego, bo nie chciał, aby po wygooglowaniu „Szymon Hołownia” na pierwszym wyskakiwało „Mam talent”. Sympatyczny, uśmiechnięty, najchętniej nie ma zdania. Na pytanie, czy wolałby jajecznicę czy jajeczko na miękko odpowiada, że nie jest dyktatorem sumień i odsyła pytanie do ponownego rozpatrzenia. Jego żona już naprawdę nie wie, co mu robić na śniadanie. Co prawda napisał więcej książek niż przeciętny Polak ma miejsca na półkach, ale wszystkich najbardziej interesuje, jak mu się pracowało z Małgorzatą Foremniak. Jest za równością wszystkich Polaków. Chyba że chodzi o gejów, to wtedy odesłałby do ponownego rozpatrzenia. Większość kampanii spędził na kłótniach z Kosiniakiem-Kamyszem o to, kto jest wyższy. Podobno jak wygra wybory, to szefem jego kancelarii zostanie Marcin Prokop.DLA KOGO: Dla ludzi, którzy chętniej niż w niuanse programów wyborczych zagłębiają się w skomplikowaną tkankę relacji między uczestnikami Ameryka Express. Co prawda średnio się interesujesz polityką i ciągle jeszcze nie znalazłeś czasu, aby sprawdzić, czy Macron to rodzaj makaronu czy rumuńskie wino, ale coraz bardziej czujesz, że w tym kraju potrzebna jest zmiana. Czasem gdy włączasz tv i słyszysz, jak PO kłóci się z PiS-em, to zamykasz oczy i wyobrażasz sobie, jakby to było, gdyby królową Polski była Magda Gessler.PLUS PREZYDENTURY HOŁOWNI: W końcu mielibyśmy prezydenta, który potrafi spotkać się z sekretarzem ONZ na szczycie klimatycznym, a wieczorem na lajcie poprowadzić galę rozdania Fryderyków w Kongresowej.MINUS: Łatwo go złamać. Rozkleja się na widok Konstytucji.---KRZYSZTOF BOSAK. Nieślubne dziecko Marine Le Pen i Brandona z „Beverly Hills 90210”. Nie tylko świetnie prezentuje się przed kamerą, ale potrafi też złapać arabską rodzinę na lasso. Zdecydowany i pewny siebie, w czym niewątpliwie pomaga mu fakt, że niedawno pozbył się trądziku. W skrócie chodzi o to, że jak podatki, to tylko niskie; jak rodzina, to tylko tradycyjna; a jak LGBT, to tylko w łagrach. Podobno w swoim gabinecie ma na biurku pozłacaną figurkę Kai Godek, ale wszystkim mówi, że to Milton Friedman. Zamiast żydowsko brzmiących jonagoldów, wybiera polskie papierówki. Co prawda lubi czasem opierdolić durum donera z fetą, ale zawsze później wchodzi na TripAdvisora i zostawia jedną gwiazdkę.DLA KOGO: Przynajmniej raz w tygodniu wpisujesz na YouTube „masakra lewaka” i z przyjemnością oglądasz wszystkie 450 filmików. Uważasz, że podatki to zalegalizowana kradzież. Ilekroć po rozliczeniu PIT-a okazuje się, że masz niedopłatę, to w ramach protestu przez miesiąc kradniesz mydło z kibla w urzędzie skarbowym. Lubisz się śmiać, ale tylko z innych. Kiedyś na imprezie niechcący zaśmiałeś się z memu z Korwina i potem przez dwa tygodnie miałeś biegunkę. Zamiast do pornhuba – masturbujesz się do wizji Polski bez VAT-u.PLUS PREZYDENTURY BOSAKA: Ładna dykcja.MINUS: Szariat.---WŁADYSŁAW KOSINIAK-KAMYSZ. Zdaniem jednych sympatyczna twarz konserwatyzmu, zdaniem innych – proboszcz lokalnej parafii w marynarce slim fit. Ciężko cokolwiek o nim powiedzieć poza tym, że z całą pewnością ciężko coś o nim powiedzieć. Kiedy głowy polityków zaprzątają takie sprawy, jak pandemia, zmiana klimatu czy LGBT – pan Władysław snuje melancholijną opowieść o tym, z czym najlepiej smakują gotowane ziemniaczki, do czego koperek, a do czego skwarki. Idealny jako zięć. Podobno nigdy się nie garbi, nawet jak wiąże buta. W kampanii miał swoje 5 minut, kiedy Hołownia poszedł do fryzjera, a Kidawa nie była pewna, czy jeszcze kandyduje czy już się może wycofała.DLA KOGO: Dla ludzi, których bardziej niż prawa transgender interesują tegoroczne zbiory rzepy. Na pytanie „TVN czy TVP?” – zawsze odpowiadasz, że Polsat. W życiu cenisz spokój, tradycję i polskie jedzenie. Raz spróbowałeś sushi i myślałeś, że umrzesz. Ilekroć słyszysz rozmowy polityków, od razu chce ci się spać. Budzisz się dopiero na hasło „dopłaty bezpośrednie dla rolników”.PLUS PREZYDENTURY KOSINIAKA: Ciepłe buraczki do każdego obiadu.MINUS: Istnieje ryzyko, że będzie ściągał buty przed wejściem na salę plenarną ONZ-u.---RAFAŁ TRZASKOWSKI. Hollywoodzki uśmiech, pięć języków, podobno poci się Calvinem Klinem. Do listy swoich sukcesów dopisał również fakt, że w zeszłym tygodniu po raz pierwszy jechał komunikacją miejską. Jak patrzysz na Trzaskowskiego, od razu widzisz, że nie tylko ma kartę multisportu, ale też bez problemu rozróżnia wytrawne cabernet sauvignon od półsłodkiego fresco. Podobno jak ma zły dzień i chce się rozweselić, puszcza sobie filmiki, na których ludzie źle wymawiają „croissant”. Jednocześnie rzadki przypadek polityka, który po angielsku mówi lepiej niż ¾ polityków po polsku, dlatego wolny czas dzieli między rodzinę, prywatyzowanie działek w centrum Warszawy a udzielanie korepetycji rdzennym mieszkańcom Virginii. Od początku kampanii wzbudza tak duży entuzjazm, że nawet Andrzej Duda postanowił poświęcić mu 80% czasu w swoich spotach wyborczych, a TVP zadedykowało mu ostatnie 47 wydań „Wiadomości”.DLA KOGO: Lubisz trzymać rękę na pulsie. Co prawda podczas skrolowania Onetu bardziej cię interesuje felieton o wybielaniu zębów olejkiem kokosowym niż analiza kryzysu migracyjnego, ale to ci nie przeszkadza uchodzić w swojej głowie za eksperta. W rozmowach często używasz takich zwrotów jak „zamach na Sąd Najwyższy” i „upolityczniona KRS”, ale to jedynie mgliste określenia na to, że w głębi serca jesteś po prostu kurewsko zmęczony tym całym pierdoleniem przez ostatnie 5 lat i na koniec dnia chciałbyś po prostu włączyć telewizję bez konieczności słuchania o tym, że Sasin przejebał 70 milionów na wybory, które się nie odbyły, i nie poniesie za to żadnych konsekwencji.PLUS PREZYDENTURY TRZASKOWSKIEGO: Delegalizacja TVP Info + voucher na kurs sommelierski dla każdego.MINUS: Radość Grzegorza Schetyny.---Na koniec krótko: heheszki heheszkami, ale pamiętajcie, że wybory to tak naprawdę jedyna okazja, żeby powiedzieć politykom, co tak naprawdę o nich myślimy. Jak głosi napis na murze: jak masz wyjebane, to masz przejebane. Dlatego niezależnie od sympatii i poglądów – idźmy wszyscy. Podobno jak będzie sto procent, każdy dostanie po wozie strażackim. Do zobaczeniach przy urnach.
To znakomita okazja do tego, żeby znowu obiecać sobie, że zaczniesz ćwiczyć od jutra –
Słuchajcie, jest fajna akcja organizowana przez Stowarzyszenie Głos Bohatera, która może sprawić uśmiech na twarzy kombatanta. Naprawdę lubią, kiedy młode pokolenie Polaków daje wyraz szacunku i pamięci o nich. Okazja jest... unikalna, ponieważ kpt. Bolesław Chmielowiec ps. "Komar" 28 czerwca obchodzi swoje 100. urodziny – - Swoją działalność konspiracyjną rozpoczął w sierpniu 1940 r. żołnierz ZWZ-AK. W 1943 roku dołączył do oddziału partyzanckiego Narodowych Sił Zbrojnych pod dowództwem kpt. Wacława Piotrowskiego ps. Cichy. Oddział należał do 1. Pułku Legii Nadwiślańskiej dowodzonej przez cichociemnego mjr. Leonarda Zub-Zdanowicza ps. Ząb.- Brał udział w wielu akcjach przeciwko reżimowi komunistycznemu, m.in. w rozbiciu posterunku MO w Zakrzówku. Za swoją działalność był kilkukrotnie aresztowany i prześladowany, a następnie inwigilowany przez służby specjalne PRL.- Akcja polega na przysłaniu zdjęcia w takiej formie, jak u Pani na zdjęciu. A4, życzenia, uśmiech i wysyłamy na adres mailowy kontakt@glosbohatera.pl. Z Waszych zdjęć powstaje album pamięci, który w dniu urodzin zostanie przekazany kombatantowi. 200 lat Panie Kapitanie
Nastolatek sprzątał ulice.Spotkała go niesamowita nagroda – Postawa licealisty z Buffalo w Stanie Nowy Jork jest godna podziwu. Chłopak widząc zniszczenia po protestach, postanowił posprzątać ulice. Pracę rozpoczął już o 2 rano i nie przestawał przez 10 kolejnych godzin.O bezinteresownym działaniu nastolatka dowiedział się właściciel Mustanga. Wtedy wpadł na pomysł, jak wynagrodzić chłopaka.Mężczyzna postanowił ofiarować swój samochód chłopakowi. I tak miał w planach jego sprzedaż, choć oddanie go w dobre ręce dotąd nie przychodziło mu łatwo. Taka okazja okazała się idealna
Uwaga: okazja! –  CAŁY NIEMOWLAK 2 ZŁ
 –
Biuro Programu "Niepodległa" zachęca Polaków do wywieszenia flagi państwowej w długi weekend majowy, ze szczególnym naciskiem na 2 maja, kiedy to obchodzimy Święto Flagi – "Niepodległa" od lat przypomina, że Święto Flagi to wyjątkowy, choć jeszcze nie tak powszechnie świętowany jak na to zasługuje, dzień. Jest to okazja do zamanifestowania przynależności do naszej wspólnoty bez żadnych warunków wstępnych, sympatii politycznych czy wyznawanych poglądów
0:30
Filozof uliczny przemówił –  Epidemia okazją do komunistycznej tresury społeczeństwa

Każda panna młoda marzy o wyjątkowej sukni ślubnej. Niestety, suknie kosztują mnóstwo pieniędzy. Na szczęście, istnieją sklepy z używaną odzieżą i internet (16 obrazków)

Źródło: brightside.me

W sklepach ze starzyzną można kupić prawdziwe skarby za parę groszy (16 obrazków)

Źródło: brightside.me
Kwarantanna, dzień 1432. Wstaję rano, piję kawę i już 16:00 - tak od paru długich dni płynie życie nasze i... naszych sąsiadów – W pierwszej kolejności poznałam dobowy rytm wypróżnień sąsiada z dołu. Niesie się odgłos przez szyb wentylacyjny. Sranko jest zawsze o tej samej porze. Dobrze, że chłop nie ma problemu z perystaltyką jelit. Pozazdrościć. Co drugi dzień woła starą, żeby mu podała papier toaletowy. No leniuszek z niego jest niezły.Po boku małżeństwo w średnim wieku po wspólnym kilkudniowym siedzeniu w domu doszło do wniosku, że się nienawidzą. A wszystko przez to, że po kilkunastu latach małżeństwa kapnęli się, że razem mieszkają. On się jej tak wystraszył, że chciał, żeby się wyprowadziła. Ona jednak mu szybko przypomniała, że to jest jej mieszkanie, więc ciężko będzie. Ich rozmowy bardzo często kończą się słowami „pierdol się” - i zdecydowanie nie chodzi o prokreacje.U góry bombelek jeździ codziennie po domu na zmianę na rowerze i na rolkach. No ale przecież co biedny ma robić jak nie może wyjść. Sąsiadom z dołu żyrandol już spadł dwa razy, głęboka rana na głowie, ale dziecko ma swoje prawa. Kto bogatemu zabroni.Sąsiadka z 1-go jest w ciąży w 9 miesiącu. Ale się nie przygotowuje do rozwiązania. Dostała oficjalne pismo, że rząd wstrzymuje porody na następne 1,5 roku. Poczeka zatem.Klatkę obok boski singiel z milionem mięśni codziennie chodzi z psem. Pies jest rozmiarów szczura, ale singiel chodzi z nim 20 razy dziennie, żeby go wybiegać. No co – z psem przecież można. Zwierzę już pierdoli te kwarantannę, nie ma siły więcej na spacery, zapiera się rękami, nogami i ogonem. Ostatnio udawał, że zdechł. No ale kto powiedział, że tylko z żywymi można wychodzić.Naprzeciwko sąsiadka odkryła u siebie nowe skille. Zbudowała sobie małą dochodzeniówkę. Wisi w oknie i cyka foty wszystkim co chodzą po dworze. Potem wstawia te zdjęcia na forum komentując - „Nie to, że donoszę, ale Pan w czerwonej czapce był już w sklepie 4 razy. I drugi raz dzisiaj kupił fasolkę z Pudliszek”. Zdjęcia dokumentuje w specjalnym zeszycie.Matka trójki dzieci siedząca w domu – zawsze z bananem na twarzy. Czasem się nawet zastanawiałam jakie tabletki bierze. Parę dni temu wstawiła sobie na fejsa opis – „Zostań w domu z dziećmi. To niepowtarzalna okazja, żeby spędzić czas z rodziną”. Wpisu już brak. Ostatnio widziano ją w sklepie około 16-tej w piżamie z rozbieganym wzrokiem. Miała pełen koszyk alkoholu i waleriany. Nie jestem pewna czy dzieci jeszcze są, bo jakoś u nich ciszej. Podobno dwójkę chciała oddać do okna życia, ale kolejka w Wilanowie była na 6 godzin stania…Wstaję rano, piję kawę i już 16-ta. A może umyję zęby? Za wcześnie, trzeba dawkować wyzwania. O 18-tej zastanawiam się czy przebrać się z piżamy w dres. Dobrze, że lekcje każą dzieciom odrabiać - przynajmniej odróżniam weekend od tygodnia. No i jeszcze Hubert Urbański pomaga. Zawsze taki ładny w tym gajerku w telewizorze, a ja w tym rozciągniętym, wypierdzianym dresie. I tak mija kolejny dzień kwarantanny…
 –
No i to jest okazja –
 –  Esi Julia okazja karta muzyczna PCIWitam, nie ma problemu proszę dać znać. Narazie kilka osób obserwuje, ale Pan pierwszy sięodezwał więc spokojnie mogę przytrzymać.PozdrawiamDziękuję. Będę wdzięczny. Pozdrawiam również.dzisiaj 00:45Śpieszę Pana poinformować, że niestetynie będę mógł kupić oferowanej przez Panakarty. Przepraszam za zamieszanie wywołanemoimi pytaniami i żałuję, że tak się złożyło, boPańska oferta jest naprawdę bardzo kusząca.Serdecznie dziękuję za rezerwację, miły kontakt,rzetelną i wyczerpującą informację i poświęconymi czas. Pozdrawiam, życząc jednocześnierychlej i jak najbairi^jg|d^nej sprzedaży. Zpoważaniem
Dziś jest Dzień Osób Nieśmiałych – Nieśmiałość objawia się na wiele sposobów - krępujemy się w obecności atrakcyjnej osoby, boimy wyrazić swoje zdanie albo odezwać w towarzystwie. Ale dziś jest dobra okazja do tego,żeby spróbować się przełamać - zacznijcie od napisania czegoś w komentarzu!
Kiedy wyzywałeś wszystkichw internecie i przyszła okazja do spotkania się realnie, a ciebie nadal wszyscy się boją, choć nie powinni –
0:07
Z racji początku nowego roku mała przypominajka dla wszystkich – Chwytaj póki masz okazję, by potem nie żałować
Ucztowanie w Gruzji,czyli supra (keipi) – Supra to po prostu uczta. Takie wydarzenie stanowi centrum życia towarzyskiego mieszkańców Gruzji. Biesiadowanie jest tutaj tradycją o tak długiej historii, że wiele elementów tego wydarzenia ma wręcz rytualny charakter. Przy stole zastawionym po brzegi wieloma pysznościami powinno rozmawiać się o rodzinie, sztuce, działaniach podejmowanych przez polityków, a także o praktycznie wszystkim, co wiąże się z życiem i śmiercią.Supra to okazja do wymiany zdań pomiędzy członkami rodziny lub przyjaciółmi. To taka polska wigilia, którą można urządzić sobie każdego dnia. No i nie trzeba stroić do tego choinki.
Black Friday po szwedzku – Black Friday to świetna okazja dla sklepów, by przyciągnąć do siebie klientów i wyczyścić magazynyPrzez mały błąd jedne firmy mogą stracić miliony, a inne wykorzystać nieuwagę klientów i dobrze zarobićBłąd ludzki był przyczyną 10 milionów dolarów strat szwedzkiej firmy Foreo. Sprzedaje ona m.in. urządzenia do oczyszczania twarzy. Jeden z najbardziej popularnych produktów tam sprzedawanych nosi nazwę UFO i kosztuje 1199 zł. Wprowadzający ceny pracownik pomylił kwotę urządzenia z ceną maseczek, które można do niego dokupić, i tak UFO przez 2 godziny kosztowało jedynie 43 zł. Wieść szybko się rozeszła po internecie i w ciągu sekundy sprzedawano 20 takich urządzeń.W feralne dwie godziny użytkownicy zakupili ponad 38 tysięcy urządzeń w promocyjnej cenie, co doprowadziło do strat na poziomie 10 milionów dolarów.Sklep uznał, że skoro błąd leży po jego stronie - zrealizuje wszystkie zamówienia