Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 264 takie demotywatory

Reaktory atomowe są naturalnym źródłem energii. – W 1972 roku w Oklo w Gabonie odkryto 16 reaktorów atomowych sprzed ok... 2 mld lat. Według naukowców reaktory te powstały naturalnie.  Masa krytyczna powstała z osadu rozpuszczonej w wodzie rudy uranu, woda działała również jako moderator neutronów i chłodziwo. Nie za bardzo wiadomo jak powstał cykl pracy i chłodzenia ale reaktory były aktywne od 100 do 500 tys lat. Szach mat ekolodzy.

Kilka porad popartych badaniami naukowców, które podniosą twoje umiejętności flirtowania (9 obrazków)

"Kiedy dzieci zaczną patrzeć na naukowców tak samo jak patrzą na muzyków czy aktorów, ludzkość wskoczy na nowy, wyższy poziom" – - Brian Greene
Według naukowców trzmiel ma za dużą masę w stosunku do powierzchni skrzydeł, dlatego nie może latać. – Tyle, że trzmiel o tym nie wie i po prostu lata.
Źródło: Z. Sosnowski
Dać ludziom 500 zł na dziecko przez jeden rok –  Co można mieć za 20 miliardów PLN rocznie?Wybudować ok 500 km bezkolizyjnych dróg szybkiego ruchu o przekroju 2x2, a uwzględniając dofinansowanie z UE byłoby to ponad 1000 km. W 5 lat program budowy dróg zakończony, każde miasto 100-tysieczne w Polsce podłączone ekspresówką do sieci dróg.ALBOKupić ok 60-70 samolotów F-16 w wypasionej wersji (obecnie mamy ich 48 sztuk). W ciągu 5 lat za tą kasę można wystawić siły powietrzne 300-400 nowoczesnych samolotów które spokojnie jak równy z równym walczyłyby z całą flotą powietrzną potencjalnego przeciwnika w postaci Federacji RosyjskiejALBOKupić około 800 czołgów Leopard 2A5. Po 3 latach mamy 2400 leopardów czyli siły zbrojne zdolne pozamiatać każdego przeciwnika. Wątpie nawet czy przemysł niemiecki byłby w stanie dostarczyć takie ilości w takim czasie. 60 kurwa miliardów zeta, ja pierdolę. Ruscy nie mieliby już wtedy nic do gadania w tej części Europy.ALBOW ciągu 6-7 lat wybudować prawdziwą sieć szkieletową pociągów dużej prędkości między głównymi miastami, ze składami jeżdżącymi ponad 300 km/h podróż z Trójmiasta do Krakowa skracając do ok 2,5 godzinALBOWybudować elektrownię jądrową o mocy 1000 MW (szacunkowy koszt to ok 20 mld właśnie). Po 5 latach mamy 5 takich elektrowni. Po 10 latach stajemy się praktycznie niezależni energetycznie. Oczywiście wiadomo że budowa jednej trwa kilka lat, ale finansowanie na każdą kolejną można by mieć co roku, bo co roku wpada nowe 20 mld.ALBOWybudować 20 tysięcy boisk typu Orlik. Przyzwoita infrastruktura sportowa nawet nie w każdej gminie ale w każdej najmniejszej wsi.ALBOWybudować 10 (dziesieć) Stadionów Narodowych takich jak ten w Warszawie. Dziesięć kurwa.ALBOW ciągu ok 5 lat zbudować własny system satelitarny alternatywny dla GPS, Glonassa czy Galileo, kupując know-how, dostawę satelitów itd. na rynku. Nie wiem po co, ale moglibyśmy.ALBOWybudować w 2 lata Wielki Zderzacz Hadronów. W ramach ułańskiej fantazji moglibyśmy go, kurwa, pod Sosnowcem umieścić i wymagać wiz wjazdowych dla naukowców walących tam z całego świata do prowadzenia badań.ALBO....
Hydrocar Premier to pierwsze polskie auto z napędem wodorowym – Auto stworzone przez Riot Technologies, naukowców z AGH oraz Wojskową Akademię Techniczną. Jak się podoba?
Muzeum Enigmy upamiętniające zasługi polskich matematyków i kryptologów w złamaniu kodu Enigmy powstać ma w Poznaniu do 2018 roku – Goszczący w Poznaniu bratanek brytyjskiego kryptologa Alana Turinga, sir John Dermot Turing, obiecał pomoc w tworzeniu Muzeum Enigmy które prezentować będzie m.in. dokonania naukowców Uniwersytetu Poznańskiego: Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego w odszyfrowaniu najsłynniejszej maszyny kodującej wykorzystywanej w trakcie II wojny światowej. Ma to być też miejsce edukacji poprzez zabawę
Dzię-ku-je-my! –
Badania naukowców pokazały, że ludzie inteligentni częściej przeklinają niż jakieś tępe ku*wy –
Niesamowite odkrycie saudyjskich naukowców! – Po latach badań uznali, że kobiety są... ssakami. Do wczoraj kobieta w tym państwie była rzeczą, ale teraz podniesiono jej status i od tej pory cieszy się ona prawami, jakie przysługują zwierzętom.Kolegium naukowców z Arabii Saudyjskiej zdecydowało, że kobiety rzeczywiście są ssakami, a to oznacza, że powinny mieć te same prawa, co i inne zwierzęta należące do tej grupy – wielbłądy, dromadery, a nawet kozy

Masz więc odwagę przeciwstawić się utartym schematom i naśladowaniu reszty małp?

Masz więc odwagę przeciwstawić się utartym schematom i naśladowaniu reszty małp? – Może jednak nie każda próba samodzielnego myślenia i działania kończy się zimnym prysznicem? Czy zastanawiałeś się kiedyś czemu bezmyślnie przestrzegamy tradycji? Czemu powtarzamy utarte schematy i wzorce zachowań, bez próby zrozumienia czemu to robimy? Czemu, niczym maszyny, bezwiednie naśladujemy resztę tłumu i nawet nie staramy się stanąć czasem z boku i pomyśleć  czy kierunek, w którym ludzka masa podąża na pewno nam odpowiada?W gruncie rzeczy pod tym względem wcale nie różnimy się od małp. A dowiódł tego pewien niecodzienny eksperyment.Epizod IW klatce zamknięto 5 małp. Po bliższym zapoznaniu się z wnętrzem okratowanego pomieszczenia, zwierzęta z ukontentowaniem spostrzegły, że tuż przy suficie powieszono na sznurku dorodnego banana. Ba, żeby łatwiej go można było zdjąć, postawiono nawet drabinę. Nic tylko wejść na górę, zdjąć owoc i szybko go spałaszować (lub też uczciwie podzielić pomiędzy członków stada).I tak też, po chwili, jedna z małp wlazła na drabinę i ruszyła na spotkanie z żółtym owocem. Niestety, nie spodziewała się podstępu przygotowanego przez naukowców. W momencie kiedy banan był już w zasięgu małpiej ręki, badacze uruchomili mechanizm i z ukrytych rur trysnęła lodowata woda, która kompletnie zmoczyła wszystkich pięciu rezydentów klatki.I tak też pięć mokrych, zdezorientowanych małp telepało się z zimna i na chwilę zapomniało o nieszczęsnym owocu. Po chwili, kiedy futra nieco się osuszyły, kolejny śmiałek postanowił spróbować swych sił i zdjąć upragniony łup. Jednak i tym razem, kiedy zwierzak wspinał się po drabinie, z rur poleciała zimna woda i tak jak poprzednio, po chwili całe towarzystwo reprezentowało sobą iście żałosny widok.Pewne więc było jedno – próba zdjęcia banana kończy się źle. Lepiej więc darować sobie próby jego zdobycia.Epizod IINaukowcy postanowili wyjąć z klatki jedną z małp i wstawić tam innego osobnika. Jako że nowy członek stada nie zdawał sobie sprawy z bananowej pułapki, dość szybko odkrył smaczny kąsek, dopadł do drabiny i... błyskawicznie został z niej ściągnięty, a następnie dotkliwie pobity przez resztę grupy.  Tak więc, biedna, sprana na kwaśne jabłko, małpa od teraz wiedziała – "banan jest be, nie można po niego sięgać." Zamianę kolejnych małp powtórzono trzy razy i za każdym razem niewtajemniczeni nowicjusze dostawali straszliwyłomot od wszystkich innych mieszkańców klatki. W pewnym momencie większość mieszkańców zakratowanego pomieszczenia z bananem dyndającym przy suficie stanowili „nowi”, którzy powtarzali wzorzec zachowania boleśnie im pokazany przez pierwotnych rezydentów.Banan stał się więc prawdziwym tabu. Każda próba naruszenia go kończyła się gwałtowną reakcją reszty małpiej społeczności (podobną sytuację mieliśmy kiedyś z pewnym krzyżem). Epizod IIIDo klatki wprowadzono nowego gościa. Po krótkim zapoznaniu się z pozostałymi urzędującymi tam człekokształtnymi, nowy rzucił się ku drabinie. Oczywiście od razu dostał lanie od reszty małp. Dotkliwie poobijana ofiara spojrzała pytającym wzrokiem na swoich oprawców. „Ale o co wam chodzi? Dlaczego skopaliście mi dupsko, wy chędożone pawianiesyny?”.  Agresorzy spojrzeli na siebie ze sporym zakłopotaniem. Wszakże żadna z małp nie wiedziała właściwie dlaczego wspinanie się po drabinie z zamiarem sięgnięcia banana karane jest tak surowym łomotem, bo żadna z nich nigdy nie doświadczyła lodowatej wody lejącej się na łeb. A więc czemu?
Maciej Mańka z Chorzowa ma dopiero 18 lat. A już ma na koncienaukowy sukces – Jest twórcą nowej technologii wytwarzania specjalnego chipa do hodowli sztucznego płuca. Zmodyfikował pomysł wybitnych naukowców z USA i udowodnił, że urządzenie może być prostsze i tańsze.Maciej Mańka jest uczniem III klasy liceum w Akademickim Zespole Szkół Ogólnokształcących w Chorzowie. – Medycyna to moja pasja od gimnazjum. Na pomysł chipa do hodowli sztucznego płuca wpadłem podczas lektury czasopisma naukowego. Chciałem sam coś podobnego stworzyć. Niestety, potrzebna była bardzo droga drukarka 3D. Wtedy przyszło mi na myśl, że mieszanka polimerów z sacharydami mogłaby zastąpić drogą technologię.Do pracy nastolatek potrzebował profesjonalnego laboratorium.  Napisał maila do ekspertów z wydziału fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i przedstawił im swój plan. Został zaproszony do współpracy i po  trzech miesiącach doświadczeń wyprodukował chip identyczny jak ten, który pokazali naukowcy z Harvardu
Na to, co widzimy podobno mają wpływ różne czynniki. Kiedy się pytało dzieci w okolicach Wielkanocy, to zazwyczaj padała odpowiedź, że królik, natomiast w okolicach października - kaczka. – Jest to także test kreatywności. Zdaniem naukowców, im łatwiej zmieniasz widok z kaczki na królika, tym bardziej kreatywny umysł posiadasz

Matematycy znaleźli sposób na pokrojenie pizzy na równe kawałki

 –  OTO PIZZA. JEŚLI CHCESZ JA POKROIĆ NA12 RÓWNYCH KAWAŁKÓW I NIENAROBIĆ STRASZNEGO BAŁAGANU,METODA OPRACOWANA PRZEZ DWÓCHMATEMATYKÓW Z UNIWERSYTETULIVERPOOL MOŻE WAM W TYM POMÓC.KROK 1:PODZIEL PIZZĘ NA 6 ZAKRZYWIONYCHKAWAŁKÓW OD JEJ ŚRODKA.KROK 2:PODZIEL TE KAWAŁKI NA POŁÓWKI12 KAWAŁKÓW 18 KAWAŁKÓW 24 KAWAŁKIPARA NAUKOWCÓW UDOWODNIŁA, ZEMOŻESZ STWORZYĆ PODOBNE KAWAŁKIPRZY POMOCY ZAKRZYWIONYCH LINII ZDOWOLNEJ ILOŚCI NIEPARZYSTYCHBOKÓW NAP 5, 7 ITD.A OTO IDEALNIE POKROJONA PIZZA:WIĘC JEŚLI KIEDYŚ POPROSI CIĘ O POKROJENIEPIZZY NA RÓWNE KAWAŁKI, WIESZ CO MUODPOWIEDZIEĆ

Na Antarktydzie dokonano wielkiego odkrycia. Pokazuje ono jak mało jeszcze wiemy o naszej planecie (5 obrazków)

Albert Einstein – Jeden z najwybitniejszych naukowców

Odkrycie naukowców

Odkrycie naukowców –
Amerykański styl bycia. Głośniej, głośniej, głośniej. Droga do sukcesu? – Tak forsujemy swoją osobowość Republika hałasu W Stanach Zjednoczonych kult ekstrawersji osiągnął takie rozmiary, że grupa naukowców związanych z Amerykańskim Towarzystwem Psychologicznym forsuje nawet uznanie introwersji za przesłankę do diagnozowania chorób psychicznych. — W praktyce introwersja już traktowana jest jak skaza — twierdzi Diana Senechal, znana amerykańska specjalistka od edukacji, autorka wydanej w styczniu głośnej książki „Republic of Noise: The Loss of the Solitude in Schools and Culture" (Republika hałasu: brak samotności w szkolnictwie i kulturze), w której wytyka szkołom, że wychowują pokolenie pustych krzykaczy. Nauczyciele owładnięci ideą pracy grupowej mimochodem promują najbardziej wygadanych i przebojowych uczniów, bo to oni są w stanie szybko pokierować zespołem. W pracy jest podobnie. Od lat 70. przestrzeń przypadająca w biurze na pracownika skurczyła się średnio o trzy metry kwadratowe, więc w halach open space introwertycy cierpią od nadmiaru bodźców. Szefami zostają częściej ekstrawertycy, bo to oni brylują na spotkaniach i najszybciej forsują swoje idee. Niesłusznie, bo —jak twierdzi Cain — to, że ktoś jest wygadany, nie oznacza, że ma pomysły, które sprawdzą się w firmie i zwiększą jej zyski. Ucieczka przed korporacją i stresem Coraz więcej Polaków ma problemy ze zdrowiem psychicznym. Główne powody chorób tego typu to tempo życia i związany z nim stres. Efektem są depresje, zaburzenia lękowe, uzależnienia i coraz częściej, jak pokazują statystki - samobójstwa. A powrót do zdrowia psychicznego w Polsce jest bardzo ciężki. Mateusz Ostrowski i jego żona Aleksandra przez wiele lat pracowali w korporacjach. Nie wytrzymali jednak tempa i życia w ciągłym biegu i zdecydowali się zmienić swoje życie całkowicie. Ona otworzyła małą kawiarnię, a on pracuje na własną rękę. - Odchodziłam w momencie, kiedy miałam bardzo dobra pracę, zarabiałam bardzo dużo i w zasadzie się nie przemęczałam. Ale miałam już dość i powiedziałam "dość, bo zwariuję" - wspomina swoje "stare życie" Aleksandra Szarek-Ostrowska. Wielu ich kolegów z pracy chciało zrobić podobnie, ale niewielu się zdecydowało. Co piąty Amerykanin chory psychicznie Ponad 45 milionów Amerykanów, czyli 20 procent dorosłej populacji, cierpi na choroby psychiczne Informacje takie podała w swym raporcie rządowa Agencja Służb Zdrowia Psychicznego (SAMHSA).
3 listopada 1957 roku na orbicie okołoziemskiej zdechła trzyletnia suczka Łajka, wystrzelona przez Rosjan w kapsule Sputnik 2 – Łajka była bezpańskim kundlem znalezionym na ulicach Moskwy, szkolono ją do przebywania w klatkach stopniowo zmniejszanych co 20 dni oraz do przyjmowania pokarmu opartego na galaretkach. Psa nauczono także wypróżniania się do specjalnego pojemnika jak i też poddawano testom przeciążeniowym na wirówce osiągającej duże przyśpieszenia. Na dwa dni przed startem Sputnika 2 Łajkę umieszczono w w hermetycznie zamkniętym aluminiowym zasobniku Sputnika 2 z zapasem tlenu i jedzenia, po czym unieruchomiono ją lekką kamizelką z łańcuszkami, ograniczającym jej możliwość ruchu. Sputnik 2 wystartował z kosmodromu Bajkonur o 2:30 w nocy w czasie startu oddech psa czterokrotnie przyspieszył i tętno wzrosło do 240 uderzeń na minutę (średnio prawidłowe tętno u psów to 70-120 uderzeń na minutę). Pierwotnie podano, że Łajka przeżyła kilka dni, a jej śmierć spowodowała hipoksja. W rzeczywistości suczka zdechła już po około siedmiu godzinach lotu podczas czwartego okrążenia Ziemi z powodu przegrzania - temperatura w zasobniku wynosiła ponad 40 °C i stresu spowodowanego hałasem, przyspieszeniem i wibracjami. Oleg Gazenko, jeden z naukowców biorących udział w misji okupionej cierpieniem i śmiercią Łajki powiedział: - Im więcej mija czasu, tym bardziej jest mi przykro z tego powodu. Nie powinniśmy tego robić... Nie nauczyliśmy się z tej misji na tyle dużo, by usprawiedliwić śmierć psa
Źródło: http://dlapilota.pl
Aleksandra Pędraszewska została brytyjską Studentką Roku – O 21-letniej Polce stało się głośno w Wielkiej Brytanii za sprawą tego, że pokonała w rywalizacji kilkuset studentów w Anglii i zdobyła sponsorowaną przez producenta samochodów marki Rolls-Royce nagrodę dla brytyjskiej Studentki Roku. Aleksandra aktywnie działa jako przewodnicząca polskiego stowarzyszenia studenckiego na Uniwersytecie w Cambridge – organizowała m.in. konferencje "Science. Polish Perspectives" dla polskich naukowców prowadzących badania za granicą i "Next Step: Poland" dla studentów zainteresowanych pracą w Polsce