Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 227 takich demotywatorów

Panowie uważajcie

Panowie uważajcie – W jednym z barów ze striptizem znanej sieci, mężczyźni są upijani i okradani przez personel Postanowiłam napisać coś o klubach go go. A właściwie o pewnej sieci, pewnie możecie się domyśleć jakiej...Jakieś 2 lata temu podjęłam tam pracę na stanowisku barmanki. Generalnie nie było źle, bo tak naprawdę nie miałam z nikim kontaktu, poza kelnerkami. Zarobki były jednak znikome, postanowiłam więc przenieść się na kelnerkę, bo zarabiały (podobno) 2x więcej. I tutaj zaczęły się piekielności (mało powiedziane...).Praca kelnerki, jak się okazało, nie polegała jedynie na zbieraniu zamówień i roznoszeniu/zbieraniu drinków. Moim obowiązkiem było zajmowanie się klientem od początku do końca, poprzez nachalne namawianie go do kupowania drinków i szampanów tancerkom (ceny takich drinków zaczynały się od 50zł do 500zł a szampanów od 800zł do 17 tys. zł). 10 razy powiedział, że nie kupi? Kierowniczka każe iść kolejne 10 razy. Facet już się denerwuje na twój widok i niegrzecznie się do ciebie zwraca, żebyś już nie przychodziła? Spoko, kierowniczka wyśle inną kelnerkę i znów się zaczyna. Jeśli po jakiejś godzinie facet faktycznie jest nieugięty i nic tancerce nie postawi, traktowany jest gorzej niż śmieć i w końcu zostaje z klubu wyproszony. Jak zatem naciągnąć takiego faceta, żeby zaczął stawiać drogie alkohole? Zaczyna się od prostych i legalnych sztuczek: kierowniczka stawia na stół litra wódki "od klubu". Mężczyzna czuje się wyróżniony, iż jest taki fajny, że klub mu daje gratisy. G prawda. Chodzi o to, żeby jak najszybciej się upił bo wtedy puszczają hamulce. Tancerki tańczą mu na kolanach, wciskają twarz w biust i szepcą sprośne rzeczy do ucha. Im bardziej pijany, tym większa szansa, że zacznie sypać kasą. Często to wystarczyło. Cóż jednak zrobić gdy pieniążki się skończą... Kierowniczka podsuwała pod nos papierek, mówiący o tym, że może dziś "brać na zeszyt" a zapłaci później. Spisują dane z dowodu i wtedy hulaj dusza! Dziewczyny już wtedy zabierają menu ze stolika i przynoszą butelki szampanów bez zapytania o zgodę. Efekt jest taki, że panowie wychodzą z klubu ubożsi o kilkadziesiąt tysięcy. Niestety stosowane są także inne praktyki. Tancerki wrzucały facetom do drinków tabletki gwałtu, krople do oczu czy inne specyfiki. Podglądały pin, gdy płacił kartą i później same się obsługiwały gdy facet leżał półprzytomny, zasłaniały terminal, żeby pan nie zauważył, że zamiast 500zł płaci 5000 czy nawet zwyczajnie wyciągały pieniądze z portfeli. Zdarzało się, że przychodziła grupka studenciaków, którzy mieli w portfelu ostatnie 100 zł, płacili za wstęp, wypili po dwa piwa i urywał im się film. Kilka dni później przychodzi im rachunek na 20 tys. zł. O wielu tych rzeczach nie miałam na początku pojęcia, gdyż byłam nowa i kierowniczka powoli wdrażała mnie w metody postępowania klubu. Pracowałam jako kelnerka 3 tygodnie i dopiero w przeciągu ostatnich dwóch, może trzech dni zaczęłam zauważać co tu się dzieje. Nie wytrzymałam jednak w momencie gdy kierowniczka najzwyczajniej w świecie kazała mi okraść klienta. Dokładniej wyglądało to tak: za wszystko co kosztowało 500zł i więcej, trzeba było zapłacić z góry. Przyszedł jeden pan, młody, max 35 lat. Trochę pieniędzy miał, od razu zaczął stawiać, kierowniczka uznała, że trzeba wycisnąć z niego jak najwięcej. Oczywiście darmowa wódka na stół, chłopak się uchlał i zamówił sobie taniec prywatny oraz jakiś szampan. Gdy szedł do pokoju VIP z tancerką, ledwo trzymał się już na nogach. Po jakimś czasie wchodzę tam i pytam się czy czegoś sobie jeszcze życzy. Stwierdził, że już dziękuje, świetnie się bawił, ale już będzie uciekał i prosi o rachunek. Jako iż nie było z rzeczy które zamówił, nic tańszego niż 500zł, miał już wszystko zapłacone, widocznie za bardzo się upił i zapomniał. Już mu to chciałam powiedzieć, gdy podbiega do mnie tancerka i mówi, żebym go skasowała jeszcze raz (facet wydał już ponad 15 tys.)Odpowiedziałam jej, że to jest zwyczajne okradanie i tego nie zrobię. Kierowniczka podeszła do mnie i zagroziła, że jeśli go nie skasuję- zwolni mnie. Stwierdziłam, że nie ma co, niech mnie zwalnia! Ja jeszcze sumienie posiadam. Wydaje mi się, że kierowniczka sama poszła z terminalem i policzyła mu wszystko drugi raz, nie jestem jednak pewna bo ja już byłam w szatni i się przebierałam. Gdy wyszłam, kierowniczka z uśmieszkiem na twarzy podeszła do mnie i powiedziała: - No już nie bądź taka wrażliwa, nie zwolnię cię za to, ale następnym razem masz się mnie słuchać.- Niestety, ja już zostałam zwolniona, do widzenia.Piekielności i sposobów na wyłudzanie/kradzież pieniędzy było jeszcze wiele, w tym momencie nie przypomnę sobie niestety wszystkiego.Także panowie... Ja nie mam nic przeciwko klubom ze striptizem, chcecie sobie popatrzeć na gołe laseczki, proszę bardzo. Upewnijcie się zatem tylko, że nie jest to klub z sieci na C... (teraz w każdym mieście ich kluby mają inne nazwy, sprawdźcie zanim pójdziecie)[edit] Gdy pracowałam za barem, nic nie wiedziałam co się dzieje na sali. Bar był na końcu pomieszczenia, nieco schowany. Kelnerki i tancerki miały dbać o to, aby żaden klient tam nie siadał, tylko na loży w towarzystwie dziewczyn. Ja tam byłam tylko od tego, żeby podawać kelnerce zamówiony alkohol i rozliczać pieniądze. Co do tego czemu nie zwolniłam się od razu gdy zaczęłam zauważać podejrzane rzeczy? Chciałam tylko "dopracować" do końca miesiąca, żeby chociaż za ten trud mi zapłacono.
Co robi w kawiarni facet totalnie uzależniony od smartfona? – Puka kelnerkę, żeby pojawiło się menu.
Twórcy Windowsazrozumcie w końcu! – Windows 8 nie jest hejtowany, bo jest taka moda, ale dlatego, bo jest po prostu niewygodny i niefunkcjonalny! Ludziom, którzy są przyzwyczajeni do segregowania rzeczy na pulpicie czy grania w starsze gry nigdy się nie spodoba system, który utrudnia to. Naprawdę nie trzeba mieć szerokiej wiedzy informatycznej na ten temat, by zauważyć, że brak menu start, wyskakujące błędy przy instalacji starszych gier to nie jest coś co  zadowoli przeciętnego użytkowania jeśli nie używa komputera tylko do internetu. Dobry system ta taki, który zachowuje stare zalety dodając nowe, i który eliminuje stare wady. Czy kiedy wyszedł Windows XP, bądź  7, to czy były jakieś negatywne opinie na nie? Nie. Bo jak coś jest dobre to może wystarczyć na długie lata. Celowo skończono wsparcie XP, bo nadal konkurował z tym niewypałem zwanym Windows 8
MATURA15-12-2014 – Jestem jednym z licealistów, którzy zostali poddani przedwczorajszej próbnej maturze i z wielką przykrością zawiadamiam Was, rodacy, że moi rówieśnicy, to skończeni idioci.Ponieważ wiele szkół rozpoczęło egzamin o różnych godzinach, to zanim wszedłem na salę połowa zebranych maturzystów miała przygotowane odpowiedzi na jeszcze niepostawione im pytania. Zdecydowana większość znała już tematy wypracowań i szlifowała swój plan ich napisania.Byli to Ci sami młodzi ludzie, którzy niebawem staną do rzeczywistego egzaminu dojrzałości. Najgorsze w tym wszystkim jest to. że obecna próba nie dowiedzie niczego - ani braku wiedzy, (który mogę Wam przysiąc jest w społeczeństwie) ani jej prawdziwego zakresu.Reforma edukacji jest klęską!Ludzie, którzy dzisiaj oszukiwali sztucznie zawyżą statystyki. Udowodnią pajacom z MENu, że odnieśli "sukces", a ceną za to oszustwo zapewne będzie druzgocąca i "nieoczekiwana" klęska w maju 2015 roku
Grafik płakał jak projektował... – ...a robił do tej pory tylko zlecenia dla hamburgerowni. Skład rządu to jego pierwsze zlecenie na tak wysokim szczeblu
Proszę czekać – najnowsza oferta właśnie się wczytuje.
Nowe danie w menu – Kebab z dodatkiem grzybów!
Pewna węgierska restauracja stworzyła dla nas polską wersję swojej karty – I nie jestem do końca przekonany co zjem
Od dzisiaj – będę śledził każdego śledzia

Wiesz, która to pozycja w menu McDonald's? (3 obrazki)

Chcę być fajny – więc wytatuuję sobie menu McDonalda
Z okazji strzelenia pierwszego gola drużynie zawodowej – Pan barman doda do swego menu nowy drink o nazwie Polska
Ciekawe – Jaka jest różnica?
Ciekawe – co na to prokurator
W Paryżu dwóch muzułmanów pobiło pasażera za spożywanie w tramwaju kanapki z szynką, co jest obrazą boga Koranu i jego wyznawców – Przygotujcie się na zmianę menu i skończcie te jałowe dyskusje o uboju rytualnym...
Tymczasem w Białobrzegach – Zmniejszyła się populacja kobiet. Przypadek? Nie sądzę...
Źródło: własne
W chińskim mieście Nandżing nieszczęśliwie zakochani mogą w barze zalewać się... łzami – Z głośników sączy się smętna muzyka, w menu znajdują się ''wspomagacze płaczu'' - cebula i papryczki chili, a na barze stoją pojemniki z chusteczkami do nosa.Nic, tylko siąść i płakać
Erotyka – Bardziej sport, czy wypoczynek?
Źródło: allegro.pl
Ona chyba już nie wróci – Ale za to piwo powróciło do mojego menu!
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Nie musimy widzieć flagi – by wiedzieć, że nasi tu byli