Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

sliko

Z nami od: 15 czerwca 2013 o 22:41
Ostatnio: 26 kwietnia 2024 o 18:34
Wiek: 64
Płeć: mężczyzna
Exp: 1811
Jest obserwowany przez: 84 osoby
  • Demotywatorów na głównej: 771 z 4328 (3553 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 805288
  • Komentarzy: 8304
  • Punktów za komentarze: 14523
  • Obserwuje: 62 osoby (pokaż demotywatory)
 

Ściana

archiwum
Ksiądz Jacek Paszko – benedyktyn z Tyńca, doktor teologii – opowiadał wiernym w kościele, że sprawcami wojny na Ukrainie są Amerykanie. Straszył też parafianki Ukrainkami, które jakoby będą  odbijać im mężów. – W opowiadaniu rzeczy nie z tej ziemi księża mają wprawę. Straszenie wiernych i wykopywanie podziałów to również jedna z kościelnych specjalności. Ksiądz Paszko kreatywnie podszedł do tych tradycyjnych zadań, w czym zapewne pomógł mu doktorat z teologii.Dzień później benedyktyn miał „niegrzecznie i wulgarnie” odzywać się do dzieci z miejscowej podstawówki, które wraz z opiekunami ze szkoły uczestniczyły w rekolekcjach. Parafianie, którzy opowiedzieli o tym dziennikarzom, proszą, by nie publikować ich nazwisk. Boją się. „To mała wieś… Nie chcemy mieć w przyszłości problemów np. przy chrztach, ślubach albo pogrzebach”. Tak oto religijne uzależnienie odbiera ludziom godność. Gdyby byli wolni, wyszliby z kościoła i nigdy już nie wrócili. A ponieważ łatwiej zapobiegać niż leczyć, warto powtórzyć nieustający apel do rodziców: chrońcie dzieci przed Kościołem i religią.
archiwum
Stosunki państwo-Kościół - stan aktualny –
Źródło: facebook.com
archiwum
Wiem, znam... wy zaczynaliście od stajenki.My z kolei od brzozy.. –
"Ci, którzy obiecują nam rajna ziemi, nigdy nie stworzyliniczego poza piekłem" – Karl Popper
Źródło: facebook.com
archiwum
Co chwila słychać, że ktoś się modli o nawrócenie Putina. Ale na co? Jest ochrzczony, wierzący, praktykujący. Hołubi swój prawosławny Kościół. Zakazał „propagandy homoseksualnej” i obrażania uczuć religijnych. – Grzeszy? Wszyscy są grzeszni. To jeden z Was, szanowni chrześcijanie.
archiwum
Powtarza okrągłe zdania o złu wojny; potępia produkcję broni – nieważne, czy służy ona agresji, czy obronie. – Sam akt zawierzenia rozmywał winę i odpowiedzialność – opowiadał o złu nas wszystkich: „Zgubiliśmy drogę do pokoju… Zamknęliśmy się w nacjonalistycznych interesach…”. Komentuje Krzysztof Siwczyk: „Kościół powszechny daje ciała pogrążony w rytualnych gestach potępienia wojny, tak jakby ta wojna była rodzajem grzechu pierworodnego ludzkości. Tymczasem nie jest ona zapośredniczona w chrześcijańskiej mitologii grzechu, tylko w agresji jednego państwa na drugie”.
archiwum
Ze słów papieża wynika, że winni są konkretni sprawcy, pojedynczy katolicy – a nie instytucja. Franciszek ogólnie wspominał o „cierpieniach, biedzie, dyskryminacji i różnych formach nadużyć”, ale nie sprecyzował, jakie to były cierpienia i nadużycia. – W ogóle nie usłyszeliśmy z jego ust o przemocy – fizycznej, seksualnej, psychicznej – stosowanej wobec dzieci w szkołach prowadzonych przez kler.Papież mówił, że „wyrządzono wielką krzywdę waszej tożsamości i waszej kulturze”. Kto wyrządził? Nie wiadomo. Mówił o „ideologicznej kolonizacji” (również nie wiadomo, przez kogo prowadzonej), ale nawet nie napomknął o przemocowej chrystianizacji, jakiej poddawane były dzieci w katolickich szkołach. Nie opowiedział, jak religia generuje zło.  W ubiegłym roku premier Justin Trudeau mówił o odpowiedzialności Kanady za gehennę rdzennych dzieci w szkołach rezydencjalnych. Zaznaczył, że odpowiedzialność powinien przyjąć też Kościół za swoją rolę w tym systemie. Ale papież, jako przywódca Kościoła, jej nie przyjął. Zamiast tego zastosował tradycyjną kościelną strategię uników, przemilczeń i półprawd. Otworzył dobrze znany retoryczny parasol ochronny nad swoją zdeprawowaną instytucją.
archiwum
Na dwadzieścia lat więzienia został skazany ks. Mauricio Víquez Lizano z Kostaryki, który w 2003 roku zgwałcił jedenastoletniego ministranta.W Polsce najwyższa możliwa kara za takie przestępstwo to 12 lat. – Sądzony będzie również arcybiskup Quiros, podejrzewany o krycie sprawcy. W Polsce – nie do pomyślenia.Kolejną odmiennością jest to, że kostarykańskie media podają nazwisko sprawcy i ujawniają jego wizerunek.
archiwum
O nietrzeźwych księżach dowiadujemy się zwykle wtedy, gdy spowodują wypadek po pijanemu, ale w Trzemesznie sytuacja była inna: pijany ksiądz chciał prowadzić katechezę w szkole. Interweniowali nauczyciele, którzy nie dopuścili duchownego do dzieci. – Rodzice uczniów zawiadomili policję. Wierni już wcześniej widzieli księdza, jak sprawuje posługę pod wpływem alkoholu.Ludzie Kościoła wolą nie przyznawać, że przyczyn alkoholizmu księży należy szukać w specyfice tego „zawodu”. Jak mówi o. Adam Michalski, dyrektor Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości, „alkoholizm jest w każdej grupie zawodowej”. To znajoma retoryka – w podobny sposób Kościół podchodzi do klerykalnej pedofilii. Wyobrażacie sobie 30-to tysięczne miasteczko, w którym są aż dwie kliniki, leczące uzależnienie od alkoholu? Tyle właśnie ma do dyspozycji Kościół, dla swojej kadry
archiwum
Jednak Jakub wycofał swój pozew. Kościół może więc odtrąbić częściowy sukces w walce ze swoimi ofiarami.Historia braci Pankowiaków znana jest z filmu „Zabawa w chowanego”. – Ksiądz Arkadiusz H., który ich wykorzystywał seksualnie, był chroniony przez swojego zwierzchnika, biskupa Edwarda J.. Wina księdza została już wykazana w procesie karnym, ale doszło do przedawnienia.Z ustaleniem terminu dzisiejszej rozprawy sąd w Kaliszu zwlekał przez prawie dwa lata, bo chciał zgromadzić dokumenty, które mogłyby pomóc w rozstrzygnięciu sprawy. Jednak diecezja kaliska odmówiła współpracy – nie przekazała sądowi akt księdza pedofila i chroniącego go biskupa.Na początku tego roku wyszło na jaw, że Watykan w tajnej instrukcji zakazał biskupom wydawania kościelnych dokumentów instytucjom państwowym. Sąd musiałby prosić o te akta Stolicę Apostolską – bez żadnych gwarancji, że prośba zostanie spełniona. Sąd ocenił, że szanse na to są znikome i zrezygnował z tej drogi. Komentuje Artur Nowak, pełnomocnik braci Pankowiaków: „To niepojęte, że polscy księżą gwałcą polskie dzieci na polskich plebaniach, a polskie sądy i prokuratura nie mogą uzyskać kościelnych dokumentów."
archiwum
Poinformował, że w sobotę udaje się w podróż. Nie na Ukrainę – na Maltę. Większość mediów już go nawet nie cytuje. – Papież pozostaje biernym obserwatorem wydarzeń. Powtarza komunały, że wojna jest zła i lepiej, żeby się zakończyła. Nie potępia ani nawet nie wskazuje sprawców napaści na Ukrainę. Zignorował zaproszenie do Kijowa, ale wybiera się na Maltę – w ten sposób wysyła sygnał, że zaprzątają go teraz ważniejsze sprawy niż los Ukraińców. Sam usuwa się na margines, a ponieważ jest „namiestnikiem Chrystusa”, więc odsłania również prawdę o moralnej jałowości chrześcijaństwa.
archiwum
Życie - wszystko ładnie, pięknie, a tu nagle chu* –
Źródło: facebook.com
archiwum
Zarzuca mu się wykorzystanie seksualne co najmniej pięciorga dzieci w latach 60. i 70. Był misjonarzem wśród Inuitów na północy Kanady. Dziś ksiądz Johannes Rivoire ma 93 lata i mieszka we Francji. – Podczas spotkania w Watykanie Inuici poprosili papieża, by pomógł im w doprowadzeniu księdza przed sąd. Jedną z ofiar Rivoire’a był Marius Tungilik, który popełnił samobójstwo w 2012 roku w wieku 55 lat. Jego bliscy twierdzą, że załamał się psychicznie na skutek traumatycznych doświadczeń z czasów młodości, gdy był molestowany przez księdza.„Ostrzegał mnie, abym nikomu o tym nie mówiła”, opowiada inna ofiara, kobieta w dzieciństwie wykorzystywana przez Rivoire’a. „Nazywam go potworem, ponieważ traktował mnie jak dorosłą, a ja nie wiedziałam, co mi robi”.
archiwum
Czarnkizm próbuje być sprytny: ureligijnia na języku polskim, każąc omawiać Biblię jako dzieło literackie. Podrzuca teksty Wyszyńskiego i Wojtyły. W jednej z łódzkich szkół dzieci widzą ten podstęp. Gdy słyszą „papież”, to mówią, że nie są na katechezie. – „Dzieci mają problem z omawianiem fragmentów Biblii i traktowaniem ich jako dzieła literackiego. Jak im wytłumaczyć, że utwory Jana Pawła II mają omawiać jako teksty areligijne?”, pyta polonistka.  Tłumaczenie tego dzieciom oznaczałoby, że intencje władzy polityczno-religijnej należy uznać za szczere – że faktycznie chodzi tylko o literaturę, a nie o zaaplikowanie dzieciom dodatkowej dawki religijności. Ale wiadomo, że te intencje szczere nie są. I dzieci wyczuwają ten fałsz.
archiwum
Prezent od premiera Mateusza M. Trzy uczelnie katolickie dostaną z budżetu 25 mln zł ekstra – Mateusz M. zdecydował pod koniec 2021, że KUL, Akademia Ignatianum oraz Uniwersytet Papieski dostaną dodatkowe 25 mln zł z rezerwy budżetowej. To jednak tylko mała część finansowania uczelni i wydziałów kościelnych z budżetu. Dotacje idą w setki milionów rocznieKatolickie uczelnie i wydziały nie mogą narzekać na brak wsparcia państwa. Mimo że Konkordat zobowiązuje Polskę do finansowania z publicznych pieniędzy tylko dwóch kościelnych szkół wyższych, politycy III RP uznali, że to za mało.Przez ich decyzje 10 uczelni i wydziałów teologicznych jest finansowanych z budżetu państwa, choć nie wymaga tego Konkordat. Demotywator poprawiony, po odrzuceniu poprzedniego
archiwum
Jeśli papież mówi, że nie ma wojny sprawiedliwej (w chwili, gdy Ukraińcy prowadzą sprawiedliwą wojnę obronną) i że należy przestać produkować broń (gdy ratuje ona życie niewinnych ludzi), .. – .. to znaczy, że Bóg, którego słucha Franciszek, jest moralnie pogubiony – albo nie istnieje.
archiwum
Zarówno Władimir Putin,jak i kard. Gerhard Müllerokreślają się jako wierzący. – Obaj głoszą podobne poglądy: uznają chrześcijańskie wartości za podstawę zachodniej cywilizacji, potępiają „propagandę homoseksualną”, krytykują liberalizm, cenią rolę religii w życiu społeczeństw.Różnią się tym, że Putin rozpętał wojnę, a Müller chronił księdza pedofila i był obojętny wobec krzywdy dzieci. Tak czy owak, konserwatywno-religijna ideologia nie służy moralności. Wyrasta z myślenia autorytarnego – i jest to ogniwo, które łączy ją z ideologiami symbolizowanymi przez dwa nazwiska, wymienione przez kardynała.
W związku z napływem ukraińskich dzieci do polskich szkół i przedszkoli Fundacja Wolność od Religii rozpoczyna kampanię informacyjną dotyczącą uczęszczania na religię, etykę i wdż w Polsce – Obywatelki i obywatele Ukrainy, którzy przyjeżdżają do Polski zmagają się z wieloma problemami, są zestresowani, wielu nie zna języka polskiego. Są wdzięczni za pomoc i często zapisując dzieci do przedszkola czy szkoły „z automatu” podpisują wszystko, co zostanie im podsunięte.Nie wszyscy wiedzą, że na wniosku rodziców o uczestnictwo dziecka w lekcjach religii, słowo „religia” oznacza w praktyce „religię katolicką”.Tylko ok. 1% mieszkańców Ukrainy należy do wyznania rzymskokatolickiego (Dane Operation World z 2010 r.). Aż 61%. Ukraińców jest wyznania prawosławnego, 19,5%. to ateiści, a 8,5% jest wyznania grekokatolickiego.Fundacja nie zgadza się z ograniczaniem prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnym sumieniem. Aby chronić rodziców z Ukrainy fundacja publikuje grafiki informacyjne i prosi jednocześnie o ich szerokie udostępnianie RELIGIA W POLSCE NIE JEST OBOWIĄZKOWA.JEŚLI RODZICE NIE ZŁOŻA PISEMNEGO ŻYCZENIA, ABY DZIECKOUCZESTNICZYŁO W LEKCJACH RELIGII KATOLICKIEJ, DZIECKO NIE MAOBOWIĄZKU UCZĘSZCZAĆ NA TE ZAJĘCIA.
Maturzystka jest wierząca, ale nie podoba jej się to, że w szkole musi uczestniczyć w rekolekcjach:„To polecenie dyrektora…Staram się chodzić co niedzielę do kościoła, ale jak chodzę do szkoły, to chcę się uczyć” – Uczyć się? W szkole? To jakaś herezja Skandal! Maturzystka chce sięw szkole uczyć, a nie modlić
archiwum
Kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi dopisuje humor. Hierarcha mówił o brakach i niedostatkach kapłańskiego stylu życia. Talent kabaretowy ujawnił już wcześniej, gdy przed kamerami telewizji wcielił się w rolę osoby z głęboką amnezją. – Aktorstwo i blaga to clou tej profesji. Skoro o Dziwiszu mowa – inicjatywa #DOŚĆmilczenia stanie 3 kwietnia przed krakowską kurią, by powiedzieć kilka słów prawdy o Wojtyle, Dziwiszu i Jędraszewskim.„Należy odkłamywać zakłamanie, prostować fałsz i mówić prawdę”, pisze #DOŚĆmilczenia. „Trzeba otwarcie mówić o manipulacji i szkodliwości instytucji kościoła i przewinieniach jego  «dostojników»”.