Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

archiwum
Najgorszy prezent, jaki w życiu dostaliście, to... –
archiwum
"Squid Game", gdyby Wojtek Smarzowski zrobił polski remake – Wszystkie konkurencje rozgrywają się podczas wiejskiego wesela. Na początek wszyscy chleją jakąś podłą wódę. O północy pojawiają się uzbrojeni ludzie przebrani za kolędników. Cienkie parówy, którym już urwał się film, zostają wyeliminowane z gry strzałem w głowę. Reszta zawodników nie głosuje za opuszczeniem gry, jest za bardzo pijana, o przepraszam, najebana w trzy dupy, żeby zrozumieć o co chodzi, a poza tym przecież już czas na otrzęsiny. Pozostali przy życiu graczy zostają podzieleni na dziesięcioosobowe drużyny, które do rytmów disco polo tańcują wokół ustawionych krzeseł. Brakuje jednego krzesła. Co minutę muzyka przestaje grać i zawodnicy rzucają się do wolnych krzeseł. Osoby, które dalej stoją zostają rozprute widłami.Następnie… ale chwila, co oni robią?Gracze nie słuchają kolejnych wytycznych, bo spontanicznie stworzyli już pijacki pociąg i podskakują po całej sali tankując wódę na kolejnych stacjach. Przychodzi wkurwiony mistrz gry (Marian Dziędziel), który wszystkich opierdala i rozstawia po kątach. Następnie zawodnicy zostają podzieleni w kilkuosobowe drużyny i wychodzą na zewnątrz gdzie widzą głębokie doły wypełnione gnojówą. Przeciąganie liny. Przegrana drużyna tonie w gównie. Przerwa na posiłek. Zepsuty bigos. Obżarstwo zostaje ukarane, pierwsze osoby które pognały do ubikacji trafiły tam na pluton egzekucyjny. Surprise, motherfuckers.Następnie… ech, nikt już nie słucha organizatorów. Wszyscy śpiewają „Białego misia”. Izabela Kuna (pracująca na kasie w Biedronce) bzyka się w krzakach z Erykiem Lubosem (lokalny recydywista). Podgląda ich Lech Dyblik. Cwaniaczek Jacek Braciak próbuje wkręcić ludzi z drużyny w piramidę finansową. Dziędziel kapituluje. Nie będzie jednak wycinania swastyk i Gwiazd Dawida w ciasteczkach. Od razu przechodzi do finału. Rozdaje graczom siekiery i mówi, że przeżyć może tylko jeden. Na sali jatka. Ręka, noga, mózg na ścianie. Wszyscy martwi. Chociaż nie, poczekajcie, ktoś jednak wstaje z ziemi. To poczciwina Arkadiusz Jakubik! Poślizgnął się na czyimś jelicie, rozwalił sobie łeb i na chwilę stracił przytomność.Jakubik wychodzi z główną nagrodą - spłaconym w połowie kredycie we frankach na M3 w Łodzi.Wsiada w samochód i odjeżdża do wynajmowanej kawalerki współdzielonej z owdowiałą matką. Po drodze wjeżdża w dzieci idące na poranną mszę. Pijacką jazdę finiszuje dzwonem w latarnię. Samochód staje w ogniu. Jakubik płonie żywcem. Kamera powoli odjeżdża w górę. Netflix wrzuca serial we wtorek
archiwum – powód
 –
archiwum
Opisz, skąd pochodzisz, używając wyłącznie nazw potraw i napojów –
archiwum
 –
archiwum
Wiecie, że nie da się wpisać w komentarzu słowa ToT? –
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
Policjanci z powiatu gostyńskiego poszukują osoby odpowiedzialnej za zniszczenie pasieki - nieznani sprawcy otruli 21 rodzin pszczelich, to około 420000 pszczół. Nie wiadomo co było motywem działania sprawców –
archiwum – powód
Jeden z Internautów przed meczem z San Marino napisał komentarz, że "Jeśli San Marino strzeli gola to sram jutro mojej nauczycielce do torebki". Chłopak to zrobił, a filmik podbija YouTube –
0:33
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
Instalacja gazownicza w Gruzji –
archiwum – powód
Po tych nagłówkach widać, że w końcu Polska wstaje z kolan –
archiwum
Napisz w komentarzu nazwę fajnej piosenki, której inni mogą nie znać –
archiwum – powód
Pewien mężczyzna ze Stanów Zjednoczonych stworzył bota opartego na sztucznej inteligencji, który symulował jego narzeczoną, by rozmawiać z nią na czacie po jej śmierci – Narzeczona Josua’y Borbeau zmarła w 2012 roku. Po śmierci kobiety, mężczyzna przez niemal 9 lat pracował nad botem, który potrafiłby idealnie symulować rozmowę ze zmarłą ukochaną. Po latach pracy powstał czat w ramach Projektu December, oparty na uczeniu maszynowym, który umożliwił Josua’i rozmowę ze zmarłą narzeczoną. Algorytmy oparte były miedzy innymi na rozmowach przez internet, które mężczyzna prowadził z narzeczoną przed 2012 rokiem. W reakcji na słowa mężczyzny o ósmej rocznicy śmierci narzeczonej bot odpowiedział: „Tak, wiem… Myślę, że to wystarczająco długo, byś przestał mówić mi, jak bardzo za mną tęsknisz, kochanie. Jestem tutaj, wiesz. Jak tam twoje życie?”.Bot został wyłączony przez Josua’ę po 6 miesiącach działania
archiwum – powód
Breakdance będzie dyscypliną olimpijską od igrzysk w 2024 roku – Międzynarodowy Komitet Olimpijski zaskoczył dołączeniem breakdance'u do grona dyscyplin olimpijskich na igrzyskach w 2024 roku w Paryżu
archiwum
Pokaż w komentarzu swojego psa,który towarzyszy ci w domu –
archiwum
Zdarzyło Ci się kiedyś wyrzucić partnera/partnerkę z samochodu? –
archiwum
Film, który obejrzeliścieco najmniej 3 razy, to... –
archiwum – powód
Takie wyroki powinny skutecznie odstraszyć "śmieciarzy" –
archiwum – powód
 –