Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 15 takich demotywatorów

Staniesz tak - jest niewygodnie, staniesz inaczej - wyglądasz jak debil. Położysz ręce na biodrach - wyglądasz jakbyś na coś czekał. Skrzyżujesz ręce na piersi - już w ogóle wyglądasz jak idiota. Krótko mówiąc stanie, to rzemiosło dla głupców –  BAYWATCH
0:02
Kiedy robisz coś profesjonalniei z miłością, jest to sztuka –
John Langdon Down rozpoczął swoją karierę jako główny lekarz w Earlswood, instytucji dla osób z niepełnosprawnością intelektualną i rozwojową – Przed pracą w Earlswood, John Down nie miał doświadczenia w opiece nad osobami z tego typu niepełnosprawnościami. Ale coś go w nich interesowało. Widział ich wartość i ich człowieczeństwo w czasach, gdy inni tego nie widzieli. Naprawdę lubił przebywać w ich towarzystwie i wpadał w szał z powodu sposobu, w jaki byli traktowani. Kary cielesne były powszechne, panowała słaba higiena, wysoka śmiertelność i nic przyjemnego lub wartościowego, co mogliby robić pacjenci. John Langdon Down nalegał na zmianę. Zatrudnił cały nowy personel, zażądał odpowiedniej opieki i higieny, zabronił karania i oferował swoim pacjentom rzemiosło i hobby. Robił piękne portrety swoich pacjentów, ubierając ich w najładniejsze suknie i garnitury by pozowali. Użył tej kolekcji portretów składającej się z ponad 200 zdjęć, aby wesprzeć swój kliniczny opis zespołu Downa, wskazując cechy fizyczne, które zauważył, a także inne obserwacje kliniczne, które poczynił. W 1868 kupił dużą białą rezydencję jako dom dla osób z zespołem Downa, a nie „instytucję”. Dbał o to, aby miejsce spełniało najwyższe standardy komfortu i higieny. Wszystkie osoby przywiezione do rezydencji posiadały prywatne wykształcenie. Uczono ich jeździć konno, uprawiać ogród lub inne rzemiosło. Dostarczane były pomoce kreatywne, a jako dodatek do rezydencji wybudował mały teatr. Ta rezydencja nazywała się Normansfield i nadal istnieje w Wielkiej Brytanii. Teraz nazywa się Langdon Down Center i Normansfield Theatre. Tak więc "Down" nie ma nic wspólnego z opóźnieniami, usposobieniem lub prognozą syndromu. Został nazwany na cześć naprawdę fajnej osoby
 –
0:30
Prawda, że piękna? –
Starożytna indyjska świątynia zbudowana w XI wieku. Poziom rzemiosła jest bezbłędny –
Kunszt rzemieślniczy nakrycia głowy noszonej przez Alessandra Farnese, XVI-wiecznego gubernatora Holandii –
- Oj ni Kowalu, ale wudeczterdzieści powinnam ci ja gdziesik mieć – Dymarkowa Starożytna Osada w Nowej Słupi, zasłyszany wesoły backstage
Aktor "Ojca Mateusza" przez epidemię koronawirusa musiał zmienić pracę. Został kurierem – Marcin Januszkiewicz, aktor znany m. in. z seriali „Ojciec Mateusz”, „Na dobre i na złe” czy „Na Wspólnej”, opublikował w sieci obszerny wpis:"Rozwożę paczki. 6-19. Jest ciężko, wiadomo. Ale mam tu fajnych ludzi obok, którzy od dawna już tak dzielnie tyrają. I nie, to nie jest tak, że wcześniej żyłem z głową w chmurach i zarabiałem bajońskie sumy na klepaniu wierszyków, śpiewaniu pioseneczek i nie miałem pojęcia, jak wygląda praca większości obywateli – bo mój wyuczony zawód to rzemiosło i naprawdę ciężki kawał chleba. Pracowałem w sumie już kiedyś na zmywaku, więc znam zapach pieniądza 8zł/h. Nie oceniam czy to fajnie, czy niefajnie.Ale ten mój post jest też o tym, a raczej przede wszystkim o tym, że – wybaczcie określenie – nie ma co pier…lić. Czas naprawdę wziąć się do roboty, ludziska, znaleźć w sobie siłę, zahartować się w tej sytuacji. Narzekanie na ten stan, czekanie na Bóg wie co czy instagramowe, pocieszające lamenty, naprawdę są aktualnie z du…y. Trzeba walczyć, ziomy!"
Pas z ludzkich sutków -  okropne rzemiosło seryjnego mordercy i nekrofila Edwarda Theodora Geina zwanego Rzeźnikiem z Plainfield –
Jak zrobić łuk? Efekt jest powalający! –
0:31
Jarosław Boberek w mądrych słowach wypowiedział się co myśli o zawodzie aktora: – "To nie jest żadna misja tylko rzemiosło, zawód jak każdy inny. Można go wykonywać z radością i z pasją i wtedy to ma sens. Misja to jest poważna rzecz. Ona ma na celu naprawiać świat, zmieniać go. Misją jest chociażby wyciągnięcie ręki do potrzebującego. Aktor po prostu powinien dobrze wykonywać swoją pracę i za to już będzie doceniony. Nie lubię misjonarzy w aktorstwie i przyznam, że mam z tym problem. Jakim misjonarzem może być osoba, która jednego dnia jest księdzem, drugiego zabójcą, a trzeciego np. super bohaterem? Ważniejszy chyba będzie chirurg, który ratuje ludzkie życie, a nie aktor który zabawia i rozśmiesza widzów"
Dwaj polscy kowale tworzą i testują topór Kratosa z gry "God of War" –
Dziwne uczucie, gdy idealnym sposobem na zapewnienie sobie dobrego i ludzkiego bytu... – ... jest zamordowanie kogoś w Norwegii Więzienie Halden jest drugie pod względemwielkości w Norwegii - może pomieścić 252 osobyKażdy więzień ma tutaj swojaprywatną celę z osobną w pełniwyposażona łazienką, telewizorem iróznymi dodatkowymi wygodami.Pokoiki te są zorganizowane wkompleksach (od 10 do 12).Mieszkańcy każdego kompleksudzielą ze sobą kuchnię i salon. Woknach nie ma krat.Więźniowie Halden mają dostęp dosiłowni ze ścianką wspiraczkową,mogą wybierać się na jogging wpobliskim lesie oraz skorzystać zosobnego domku położonegonieopodal podczas całonocnychwizyt rodzinnych.Mogą oni brac udział w różnorodnych kursach i szkoleniach jakieoferuje im szkoła wyższa działająca na terenie więzienia. Kursyobejmują nauki języków, informatykę, nauki ścisłe, gotowanie,muzykę (znajduje się tu również profesjonalne studio nagraniowe),sztukę, rzemiosło artystyczne oraz liczne dyscypliny sportowe.
Zimna krew – Niezbędna w dziennikarskim rzemiośle Zimna krew – Niezbędna w dziennikarskim rzemiośle

1