Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 284 takie demotywatory

Wszelkich przedsiębiorców próbujących utrzymać się na powierzchni, gdy uderzają w nich tragiczne działania rządu i kolejne lockdowny, policja kontroluje bez oporu, ochoczo karząc mandatami. Ale tam, gdzie jest największe ryzyko zakażenia - zwłaszcza dla seniorów, dla których covid jest najgroźniejszy - tam policja z kontrolą nie wejdzie, "bo nie ma takiego zwyczaju" – To wprowadźcie ten zwyczaj albo zmieńcie zawód.Macie chronić obywateli i służyć prawu, nie chronić święte krowy i służyć do mszy Szef policji: Nie mamy w zwyczaju kontroli w kościołach- Tam, gdzie będzie lekceważenie, pojawi się represja - podkreśla komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk. Jednocześnie zapowiedział, że nie będzie kontroli przestrzegania obostrzeń w kościołach.
W kościołach obowiązuje limit 1 osobnik na 20m². Na nagraniu to musi być kościół o ogromnej powierzchni –
Niezwykłe zjawisko mirażu morskiego zaobserwowano u wybrzeży Bournemouth w Wielkiej Brytanii – Miraż morski powstaje wtedy, gdy nad chłodnym morzem temperatura powietrza rośnie wraz z wysokością, co oznacza, że gęstość powietrza maleje z wysokością. Wówczas światło odbite od przedmiotu ulega zakrzywieniu ku powierzchni morza właśnie w warstwach o mniejszej gęstości, a więc wyżej. W wyniku tego widzimy "latający statek"
W 2015 roku Kevin Hines chciał popełnić samobójstwo i rzucił sięz mostu Golden Gate. Mężczyzna uszkodził kręgosłup, ale przeżył. Przed utonięciem uratowała go uchatka, która utrzymywała go na powierzchni aż do przypłynięcia służb ratunkowych –
Pierwszy hotel w kosmosie ma zostać wyposażony we wszystkie funkcjonalności znane ze standardowych hoteli na powierzchni Ziemi – W hotelu nazwanym Voyager Station znajdzie się między innymi restauracja, kino, spa, a także pokoje na ponad 400 gości. To, co będzie wyróżniać go na tle wszystkich innych znanych dotąd hoteli to lokalizacja. Voyager Station, czyli hotel będący tak naprawdę olbrzymim statkiem kosmicznym, zawiśnie ponad 550 kilometrów nad powierzchnią naszej planety, a na jego pokład dotrzemy specjalnym pasażerskim promem kosmicznym
Przypominam: – Za same dojazdy do pracy i powroty do domu szefa komisji ds. pedofilii podatnicy płacą ponad 10 tys. zł miesięcznie. Drugą limuzynę przyznała sobie do użytku wiceprzewodnicząca. Najem powierzchni biurowej to prawdopodobnie ok. 80 tys. zł. Komisja nie wykazała się jeszcze żadnymi osiągnięciami.
Wkrótce w Polsce stanie największy na świecie antyaborcyjny baner. Hasło na nim będzie głosić "Aborcja nie jest dobra", a baner ma być wywieszony przez kilka miesięcy – Kontrowersyjny billboard ma być gigantycznych rozmiarów i liczyć setki metrów kwadratowych powierzchni.Pomysłodawcą akcji jest ksiądz Rafał Jarosiewicz z fundacji SMS z Nieba. Teraz fundacja zbiera środki na wielkopowierzchniowy billboard. Lokalizacja antyaborcyjnego banneru jest na razie ukrywana z racji na kontrowersje, jakie już sama zrzutka wywołuje. Ma stanąć przy jednej z autostrad, tak aby mogło go zobaczyć nawet 5 mln kierowców

Do tych wszystkich, którzy kierują kobiety do pracy w kopalni na wzmiankę o równouprawnieniu:

 –  martynakaczmarek"Feminizm kończy sięgdy trzeba iśćpracować w kopalni.""Feminizm kończy sięgdy trzeba iśćpracTylko, że kopracowały \I to mężczy;ograniczeni,W XVII i XVIII wieku praca w kopalni byłazajęciem rodzinnym. Kobiety pracowały wkopalniach zarówno pod ziemię jak i napowierzchni. W XVII wieku obszar północnejAnglii charakteryzował się jednym z najniższychstóp bezrobocia wśród kobiet, właśnie ze względuna ich czynne zaangażowanie w górnictwo.
 –  Tatko, a co oznacza.w chuj"W Polsce jest to jednostka miary długości, powierzchni,objętości, temperatury, prędkości i sukcesu.

Już dzisiaj możecie przeżyć niesamowitą przygodę obserwując lądowanie łazika Perseverance na Marsie:

 –  Z głową w gwiazdach1ist Spnogoodznlims.gorced  · Przed nami lądowanie łazika Perseverance na marsie. Jak będzie przebiegało #7MinutGrozyZacznijmy od tego, że do faktycznego lądowania dojdzie ok. 21:44. Jednak my będziemy śledzili docierając do Ziemi z prędkością światła sygnały radiowe, informujące o postępach całego procesu. Te będą przychodziły z ok. 11 minutowym opóźnieniem co przełoży się na lądowanie ok. 21:55.Cały proces zacznie się ok. 17 minut przed lądowaniem. To wtedy kapsuła niosąca łazik Perseverance odrzuci tzw. Cruise Stage - moduł towarzyszące jej podczas loty międzyplanetarnego na trasie Ziemi-Mars. Nastąpi to na 10 minut przed wejściem kapsuły w marsjańską atmosferę o którego fakcie zostaniemy poinformowani ok. 21:47. Wejście w atmosferę nastąpi przy prędkości 20 000 km/h (względem atmosfery planety). Na skutek silnego tarcia sonda będzie hamowała, a jej osłona termiczna rozgrzeje się do ok. 1400°C. W ok. 80 sek po wejściu w atmosferę osłona osiągnie najwyższą temperaturę - to jeden z krytycznych momentów procesu lądowania. Po etapie hamowania atmosferycznego kapsuła wprowadzi drobne poprawki do swojego kursy aby jak najlepiej "wcelować" w krater Jezero. Na ok. 2,5 minuty przed lądowaniem z kapsuły zostanie wyrzucony największy spadochron jaki kiedykolwiek został użyty poza Ziemią. Jego zadaniem będzie wyhamować kapsułę z łazikiem z prędkości naddźwiękowej do niecałych 90 m/s.Po odrzuceniu osłony termicznej szereg instrumentów rozpocznie pracę mającą dokładnie przeanalizować znajdujący się poniżej teren, celem wybrania najlepszego miejsca do lądowania. Na wysokości ok. 2 kilometrów rozpocznie się decydujący etap procesu lądowania. Z kapsuły ze spadochronem zostanie zrzucony Descent Stage czyli specjalna platforma z silnikami rakietowymi, pod którą podczepiony jest łazik. Moduł ten rozpocznie aktywny lot w atmosferze Czerwonej Planety aby precyzyjnie nadlecieć nad możliwe najlepsze miejsce do lądowania. Na wysokości 21 metrów moduł zawiśnie w bezruchu, a ważący 1025 kg łazik zostanie na specjalnych linach opuszczony na powierzchnię Marsa. Po zetknięciu kół z Ziemią (ok. 21:55) liny zostaną przecięte, a platforma odleci na bezpieczną odległość by po kilkunastu sekundach się rozbić. Jednym z pierwszych zadań łazika po nawiązaniu komunikacji z Ziemią będzie przesłanie zdjęć z powierzchni Marsa. Możemy spodziewać się ich ok. 22:00. Macie ciarki na plecach? Ja też! Zobaczcie to ze mną na żywo podczas specjalnego "Z głową w gwiazdach LIVE". Linki do transmisji na żywo na YT i FB znajdziecie poniżej: Facebook: https://www.facebook.com/ZGlowaWGwiazdach/posts/3874081652650354YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=Digi-1j_H1gRelacja startuje o 20:30
22-letni Joe DiMeo z New Jersey przeszedł 23 godzinną operacją przywracającą mu szansę na normalne życie po wypadku samochodowym, z którego w 2018 roku wyszedł z poparzeniami 80% powierzchni ciała – Lekarze z NYU Langone Health twierdzą, że już można mówić o sukcesie operacji, choć nadal potrzeba czasu, by rozwiać wątpliwości dotyczące przyjęcia się przeszczepów. W czasie zabiegu w sierpniu 2020 roku precyzyjnie nacięto kości, mięśnie, ścięgna i nerwy i przygotowano miejsce pod nowe kończyny. W sumie wymieniono 21 ścięgien, trzy główne nerwy, 5 głównych żył krwionośnych i dwie kości.Po usunięciu jego złożonej z blizn twarzy, na brodzie umieszczono małe płytki, do których doczepiono twarz dawcy. Stworzono też nowy mostek na nos. Złączono razem nerwy i naczynia krwionośne by wróciło krążenie i czucie w tkankach. Po 45 dniach na oddziale intensywnej terapii, potem dwóch miesiącach tej regularnej, DiMeo nauczył się ponownie ruszać powiekami, rękami i uśmiechać. Dalej czeka go ponowna nauka używania mięśni nowej twarzy i rąk, natomiast już do końca życia, będzie brał leki powstrzymujące odrzut przeszczepów
Restauracje, kawiarnie, siłownie wciąż zamknięte, a kasyna? Rząd pozwala na ich otwarcie dziś od północy – Jak podaje RMF24 warunkiem jest przestrzeganie zasady, że do środka wpuszczona zostanie jedna osoba na 15 metrów kwadratowych powierzchni, przy czym między klientami ma być półtora metra odstępu
Szacunek dla IKEI, która kupiła las o powierzchni 4 tysięcy hektarów. W ten sposób firma zapobiegnie wycince drzew i ochroni ponad 350 gatunków żyjących tam zwierząt –
Moment wyzwolenia lawiny podczas zjazdu z Rysów – Film autorstwa Splitboard Zone pokazuje dokładnie moment wyzwolenia deski śnieżnej. Bohater filmu próbował uniknąć spadnięcia z lawiną poprzez wbicie rąk w stabilną warstwę śniegu. Gdy to się nie udaje, błyskawicznie uruchamia plecak lawinowy, który pozwala mu utrzymać się na powierzchni
Efekt Koppa – Etchellsa - iskrzący pierścień lub dysk, wytwarzany niekiedy przez śmigłowce oraz pionowzloty latające w warunkach pustynnych, szczególnie w nocy w pobliżu ziemi – Obracające się łopaty wirników wzbijają piasek pustyni, który uderzając w nie z ogromną prędkością zdziera z ich powierzchni mikrocząsteczki metalu. Cząsteczki te ulegają natychmiastowemu utlenieniu i zapłonowi tworząc wokół wirników złociste aureole.Nazwa nadana przez fotografa Michaela Yona pochodzi od nazwisk dwóch amerykańskich żołnierzy - Benjamina Koppa i Josepha Etchellsa, którzy zginęli w walce w Afganistanie w 2009 r.
Naturalny, widoczny aerozol składający się z drobnych kropelek wody lub kryształków lodu, zawieszonych w powietrzu w pobliżu powierzchni Ziemi, który powoduje w przyziemnej warstwie powietrza zmniejszenie widzialności – Czyli jak piękna może być mgła
Odbicie błyskawicy na powierzchni jeziora –
Nie wiem, czy 2020 rok to najlepszy moment na sprowadzanie próbek z kosmosu –  Sporo się dzieje, więc mogło umknąć...Na Ziemii wylądowała kapsuła misji Chang’e 5 z ładunkiem 2 kg księżycowego gruntu. Z tego 0,5 kg próbek zostało pobranych z głębokości 2 metrów pod powierzchnią gruntu, a pozostałe 1,5 kg z powierzchni gruntu. Sonda wystartowała 23 listopada. Po tygodniu, 1 grudnia wylądowała na powierzchni Srebrnego Globu, po to by pobrać z niego próbki. Wygląda na to, że wszystkie elementy misji przebiegły bezproblemowo, a to oznacza, że po raz pierwszy od 40 lat, na Ziemi znajdą się kawałki księżycowych skał. Koniec 2020 roku – pod względem sprowadzania na Ziemię próbek z obcych światów – jest bardzo interesujący. Bo Japończycy na Ziemię przywieźli asteroidę. Nie całą – rzecz jasna – tylko jej kawałek, ale nawet to jest ogromnym osiągnięciem. Astronomowie mają nadzieję, znaleźć w materiałach pochodzących z asteroidy Ryugu materiały organiczne. Asteroidy to najstarsze kawałki materii, która tworzyła Układ Słoneczny. Ich badanie jak nic innego jest w stanie dostarczyć informacji o początkach naszego świata.Japońska misja Hayabusa2 została wystrzelona z Ziemi w 2014 roku, a cztery lata później dotarła do asteroidy Ryugu. Na Ziemię, kapsuła z próbkami asteroidy dotarła 5 grudnia. Wylądowała na australijskiej pustyni. Część jej ładunku zostanie zbadana w Japonii, część zostanie przekazana do laboratoriów NASA. Część zostanie jednak zamknięta i poczeka na nowe metody analityczne, które pojawią się w przyszłości. Lądowanie kapsuły na australijskiej pustyni to nie koniec misji Hayabusa2. Teraz skierowała się ona do asteroidy 1998KY26. Poleci do niej około 10 lat.
To co widzicie nosi nazwę "Baikal zen". Jest to niezwykłe zjawisko, które można zaobserwować na jeziorze Bajkał w Rosji – Kamienie, które znalazły się na skutej lodem tafli przymarzają do powierzchni. Lód dookoła kamienia topi się pod wpływem promieni słonecznych i zostaje wywiany w postaci wody spod kamienia. W ten sposób powstaje "nóżka", która utrzymuje kamień ponad poziomem wody
 –  Przebiliśmy się kanałami do Śródmieścia. Stamtąd tunelem technicznym do metra. Pozostajemy w podziemiu i czekamy na godzinę zero. Rysiek jest już skrajnie wyczerpany. Opaska na moim ramieniu lśni w listopadowym słońcu. Piorun wyszedł na zwiad, żeby sprawdzić czy na powierzchni szykują się już oddziały szturmowe. Walczymy. 11.11.2020