Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 12 takich demotywatorów

 –
Podczas swoich poszukiwań pomogła połączyć 29 dzieci z ich rodzinami –
W wyniku zamachu zginęło blisko trzy tysiące osób - większość wskutek pożaru i zawalenia się WTC. Było wśród nich sześcioro Polaków –
Matka znalazła swojego syna modlącego się w sklepie. Gdy spojrzała wyżej - zrozumiała czemu – Zdumiona kobieta zapytała synka, co właściwie robi. Braydon powiedział, że modli się za wszystkie zaginione dzieci, żeby trafiły do domu. Wskazał plakat informacyjny wiszący na tablicy, z którego wynikało, że "każda sekunda jest ważna". Jeśli chodzi o porwania dzieci, trzeba reagować naprawdę szybko - czasem to od tego zależy, czy dziecku uda się wrócić do rodziców...Każdego roku bez wieści przepadają tysiące dzieci... W samym Meksyku mowa o 8 tysiącach, w Anglii o 10 tysiącach. Bardzo często porwane dzieci padają ofiarami przestępstw seksualnych, ich organy są sprzedawane albo trafiają do rodzin, które nie chcą czekać w kolejce do adopcji.Żadne dziecko nie powinno nigdy przechodzić przez takie piekło, dlatego miejmy nadzieję, że modlitwy Braydena zostaną wysłuchane
Chyba żartujesz, dobre mam gacie –
 –  GUCCI ZACZĄŁ SPRZEDAWAĆPORWANE RAJSTOPY. ODTERAZ JAK PÓJDZIE OCZKOTO NIE BĘDZIE TO NICWSTYDLIWEGO TYLKOMODNEGO.BACKBAG 00 00GUCCIBlack Distressed Tights$190 USDSOLD OUT ITEMMogę zrobić bezpłatnie, piszcie
Julia jak zwykle stała na balkonie. Czekała. Powoli zapadała noc, a jego nie było. Wyglądała go już od kilku dni, skubiąc ze zniecierpliwienia i tak już porwane firanki. Zazwyczaj stawał pod oknem i głośnym okrzykiem obwieszczał swoje przybycie – Tym razem jednak mocno się spóźniał. Kiedy już miała zamknąć okno i udać się na spoczynek, usłyszała jego - wywołujący drżenie serca - mocny, męski głos:- Pani Julio! RENTA!
30-letni Łukasz H. mieszka na stałe w Wielkiej Brytanii. 11 lipca pod pozorem sesji zdjęciowej zwabił przybyłą z Paryża 20-letnią modelkę do studia, wynajętego w pobliżu mediolańskiego dworca centralnego – Polak - z pomocą jeszcze jednej osoby - zaatakował ją i wstrzyknął kobiecie środek odurzający. Po tym napastnicy skuli kobietę i schowali do walizki (takiej, jak na fotografiach z policyjnej rekonstrukcji). Po tym 30-latek wywiózł modelkę do stojącego na odludziu domu w Piemoncie, niedaleko francuskiej granicy. Do 17 lipca przebywała ona w tym domu, przykuta kajdankami do mebli.Porywacz zażądał od menadżera modelki 300 tysięcy euro płatnych w elektronicznej walucie - bitcoinach. Groził, że jeśli nie uzyska wpłaty, to wystawi kobietę na aukcji w ukrytej sieci (ang. deep web) i sprzeda osobie, która przedstawi najwyższą ofertę. Polak w korespondencji z menadżerem twierdził, że jest członkiem międzynarodowej grupy przestępczej "Czarna śmierć". Śledczy ustalili, że mężczyzna już wcześniej organizował internetowe aukcje, na których twierdził, że ma na sprzedaż porwane kobiety
Krótko o nowoczesnej modzie:1. Porwane dżinsy na nogach.2. Popękane ekrany na smartfonach –
Kiedy Mama nie nadąża za ''modą" –
Źródło: ..takie modne dziurawe czasy
Ktoś powie, że to tylkosymbol i nic więcej – Ale właśnie za ten symbol ginęli nasi dziadkowie Godło państwowe wśród śmieci pod gmachem sądu. "Wypadło przez okno, najwyżej godzinę temu!"Brudne, podarte rolety, porwane kartony i godło państwowe. Taki obrazek można było zobaczyć jeszcze w czwartek pod gmachem sądu w Brzezinach (woj. łódzkie). Widzowie TVN24 alarmowali, że godło leży tam od co najmniej dwóch tygodni. Po naszej interwencji symbol państwowy został wyciągnięty ze śmieci. Usłyszeliśmy, że godło wypadło przez okno "najwyżej godzinę temu".

Ku przestrodze, czasami warto stanąć i zastanowić się czy pod przykrywką pomocy nie wyrządzamy wielkiej krzywdy tym najsłabszym

Ku przestrodze,  czasami warto stanąć i zastanowić się czy pod przykrywką pomocy nie wyrządzamy wielkiej krzywdy tym najsłabszym – Podaj dalej i zwiększ świadomość innych Dlaczego żebracy trzymają śpiące dziecko? Czy kiedykolwiek się zastanawiałeś...? Zaczęliśmy węszyć już bardzo dawno temu.... Proszę, przeczytaj go... i zastanów się kilka razy za nim włożysz 1e do kubka Obok banku siedzi kobieta w nieokreślonym wieku. Jej włosy są poplątane i brudne, jej głowa pochylona w smutku. Kobieta siedzi na brudnej podłodze. obok niej stoi kubek. Do kubka ludzie wrzucają pieniądze. W rękach kobiety śpi dwuletnie może trzyletnie dziecko. Jest w brudnej czapce i brudnych ubraniach. „Madonna z dzieckiem" — jakaś liczba przechodniów podaruje pieniądze. Ludzie naszego pokroju — zawsze czujemy współczucie dla tych. którym gorzej się powodzi. Jesteśmy gotowi oddać im ostatnią parę majtek. ostatniego grosza z własnej kieszeni i nigdy nie myślimy o innej stronie medalu. Pomaganie jest jak „wykonałeś super robotę." Mijałem żebraków miesiącami. Nie dawałem im pieniędzy wiedząc. że to sprawka gangu i pieniądze zebrane przez żebraków zostaną przekazane osobie kontrolującej ich w tej okolicy. Ci ludzie posiadają po kilka luksusowych nieruchomości i samochodów. Och. żebracy też coś oczywiście dostaną, butelkę wódki wieczorem i doner kebab albo kawałek kiełbasy i chleba. Około Miesiąc później, minąwszy żebraczkę, nagle mnie to uderzyło. Stoję na ruchliwym skrzyżowaniu (w Limerick) gapiąc się na dziecko ubrane jak zwykle — brudne ubrania. Uświadomiłem sobie. że coś jest nie tak z dzieckiem przebywającym na brudnej ulicy od rana do wieczora... To dziecko spało. Nigdy nie łkało ani nie krzyczało. zawsze spało chowając swoją twarzyczkę w kolanach kobiety, która była jego MATKA. Czy ktoś z Was, drodzy czytelnicy, posiada dzieci? Przypomnijcie sobie jak często one śpią w wieku 1-2-3 lat? Godzinę, dwie, maximum trzy i to jak jest cicho (rzadko bez przerwy) popołudniowej drzemki i ponownie —poruszenie. Przez cały miesiąc, każdego dnia kiedy przechodziłem tą ulicą, nigdy nie widziałem tego dziecka nie śpiącego! Spojrzałem na tego maleńkiego chłopca z buzią schowaną między kolanami matki. później na żebraczkę i moja podejrzliwość przybrała na sile. -Dlaczego on ciągle śpi? Zapytałem jej. gapiąc się na dziecko. (2) Żebraczka udała. że mnie nie rozumie. Spuściła oczy i ukryła twarz w kołnierzu nędznego płaszcza. Powtórzyłem pytanie. Kobieta spojrzała ponownie. Spojrzała gdzieś za moimi plecami. zmęczona I zupełnie zirytowana. Wyglądała jak kreatura z innej planety. - Odpieprz się...w jeżyku angielskim wymamrotała. -Dlaczego on śpi?! Prawie krzyknąłem (lub: prawie się rozpłakałem) Ktoś za mną położył mi ręke na ramieniu. Spojrzałem do tyłu. Jakiś starszy mężczyzna patrzył na mnie z dezaprobatą: - Czego od niej chcesz? Nie widzisz jak ciężko ma w życiu? Ech... Wyciągnął z kieszeni kilka monet i wrzucił je do kubka żebraczki. Żebraczka wykonała ręką znak krzyża w powietrzu, przybierając twarz upokorzenia I przejmującego smutku. Mężczyzna zabrał rękę z mojego ramienia i oddalił się Założę się. że w domu będzie opowiadał jak obronił biedną. zrozpaczoną kobietę od bezdusznego mężczyzny na ulicy. Następnego dnia zadzwoniłem do kolegi. To śmieszny facet z oczami jak oliwki. Rumun. Udało mu się ukończyć zaledwie 3.5 roku edukacji. Kompletny brak edukacji nie sprawił, że nie przemieszcza się on ulicami miasta bardzo drogimi zagranicznymi autami oraz że nie mieszka w wielkim domu z niepoliczalną ilością okien i balkonów. Od mojego przyjaciela dowiedziałem się. że ten biznes. pozornie „spontaniczny", jest dobrze zorganizowany. Jest nadzorowany przez zorganizowane gangi żebraków. Dzieci są wypożyczane z rodzin alkoholików lub zwyczajnie porwane. Potrzebowałem odpowiedzi na pytanie dlaczego dziecko śpi? I otrzymałem ją. Mój przyjaciel cygan wypowiedział zdanie zupełnie zwyczajnym, spokojnym głosem, które wprawiło mnie w zdumienie. tak jakby opowiadał o pogodzie: - są na heroinie albo wódce. Zgłupiałem. „Kto jest na heroinie? Kto na wódce?!" Odpowiedział: - dziecko, żeby nie krzyczało. Kobieta będzie siedziała z nim tam cały dzień. wyobrażasz sobie jak mogłoby się nudzić? Aby dziecko spało cały dzień, faszerowane jest wódką lub narkotykami. Oczywiście ciałko małego dziecka nie jest w stanie znieść takiego szoku. Dzieci często umierają. Najbardziej przerażające jest to, że dzieci czasami umierają w czasie „dnia pracy". A kobieta udająca matkę musi trzymać martwe dziecko na rękach do samego wieczora. Takie są zasady. A przechodnie będą wrzucać pieniądze do torby i wierzyć, że ich zachowanie jest moralne. Pomagają samotnej matce. Następnego dnia przechodziłem obok tej samej kobiety. Przybrałem maskę dziennikarza i byłem gotowy na poważną rozmowę. Ale rozmowa nie wypaliła. stało się to co następuje: Kobieta siedziała na podłodze, a w rękach trzymała dziecko. Zapytałem jej o dokumenty dziecka i. co najważniejsze, gdzie jest dziecko z wczoraj, co ona po prostu zignorowała. Moje pytanie nie zostało jednak zignorowane przez przechodniów. Powiedziano mi, że zwariowałem, bo krzyczę na biedną żebraczkę z dzieckiem. Koniec końców, zostałem odeskortowany w poniżeniu. Jedyna rzecz która mi pozostała to zadzwonić na policję. Kiedy policja przybyła, kobieta z dzieckiem zniknęła. Zostałem z poczuciem „walczę z wiatrakami".

1