Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 34 takie demotywatory

Będą jedynie ratownikami gaśniczymi - a nie strażakami z wieloletnią tradycją. Nie będą nosić mundurów, ale będą musieli być w gotowości w remizach - i zyskają dodatek do emerytury. Tak ma wyglądać los Ochotniczych Straż Pożarnych w całym kraju – MSWiA zaproponowało zmiany przepisów w kwestii Ochotniczych Straży Pożarnych w całym kraju. W nowej rzeczywistości strażacy-ochotnicy zostaną jedynie ratownikami gaśniczymi. Nie będą nosić mundurów, ale będą musieli być w gotowości w remizach. Do tego mają zniknąć darmowe szkolenia dla strażaków ochotników, które teraz robi Państwowa Straż Pożarna. Po nowelizacji zapłacą za to już gminy. Druhowie i druhny nie zgadzają się na propozycje forsowane przez MSWiA. - To ponad 100-letnia tradycja. Sam jestem strażakiem ochotnikiem od 1978 roku, byli nim mój dziadek, ojciec i teraz synowie. To wypracowane od pokoleń. Nam ta ustawa jest do niczego niepotrzebna - przekonywał w rozmowie z reporterem TOK FM Edward Kuchta, wiceszef OSP w Bukowinie Tatrzańskiej
Ochotnicy na sterników przejdą obowiązkowe testy narkotykowe –  ZTM Uruchamia nowe linie
Koronawirus szansą na zarobek? – Naukowcy z Wielkiej Brytanii szukają 24 śmiałków, którzy dla dobra nauki dadzą się celowo zarazić koronawirusem. Chodzi o prace nad szczepionką.Dzięki temu badacze będą mogli przeprowadzić szczegółowe badania COVID-19, a zarażeni przysłużą się ludzkości.Firma hVIVO oferuje wszystkim ochotnikom 3500 funtów, czyli ponad 17 tys. złotych. Jest to cena zarażenia wirusem SARS-CoV-2 oraz spędzenia 14 dni w izolatce
W Nowym Orleanie istnieje stacja radiowa dla niewidomych. Codziennie ochotnicy przychodzą tam i czytają na głos dzisiejsze gazety, a także znane powieści, bajki dla dzieci, broszury reklamowe i inne –
Strażacy ochotnicy – Często niedoceniani, dopóki nie są potrzebni
92-latka żegna pieska, aby móc trafić do domu opieki. Ta wzruszająca historia stopi każde serce! – Kobieta przeszła operację i przed pójściem do zakładu spędziła ostatnią chwilę z 12-letnim pieskiem przypominającym chichuahua – Sir Blackym. Zwierzę zostało przewiezione do Front Street Animal Shelter w Sacramento w Kalifornii.Zbliżały się święta, a dla Sir Blackyego najbardziej prawdopodobnym było spędzenie ich w schronisku.Jednak… mamy dobrą wiadomość! Historia dla pieska przybrała bardziej pozytywny obrót!Ochotnicy w schronisku dla zwierząt opublikowali historię o Sir Blacky’u i wyświetlono ją ponad 20 000 razy. Po spędzeniu tylko jednej nocy w schronisku, Sir Blacky miał wokół siebie mnóstwo ludzi, którzy chcieli go adoptować. Niedługo potem – po jednej nocy poza domem – kierownik schroniska Gina Knepp powiadomiła o czymś niesamowitym. Piesek znalazł nową Panią.Donna Ortiz oficjalnie „adoptowała” psa. Chociaż woli powiedzieć, że go wspierała i planowała ponowne spotkanie Sir Blackiego z jego właścicielką ,,Moim zdaniem najlepiej by było, gdyby mogli być znowu razem, chociaż na wizytach w domu opieki. Mógłby stać się jego członkiem, pomagając starszym ludziom!” W ten oto sposób, dzięki wolontariuszom o dobrym sercu pracującym w schronisku, 92-letnia kobieta i jej Sir Blacky, mogli ponownie ucieszyć się na swój widok. ,,Piesek będzie codziennie chodził do tej nowej ,,pracy”.” – zadeklarowała Knepps. – „I to da im nadzieję na to, że będą znowu razem, kiedy właścicielka odzyska zdrowie.” To wspaniałe, że ta historia zakończyła się szczęśliwie, a Sir Blacky ma szansę przynosić ludziom radość i spędzać czas ze swoją ukochaną panią!
Taternicki Klub Harcerzy ruszył z niezwykłą sztafetą w ramach uczczenia 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę – Dziś rano harcerze wnieśli biało-czerwoną flagę na Rysy, następnie przez Szpiglasową Przełęcz przeniosą ją do Doliny Pięciu Stawów Polskich i dalej aż do Kuźnic. Stąd wyruszą kolejni ochotnicy - rowerem, biegiem, wodą - i przewiozą flagę przez całą Polskę aż do Gdańska!
Piękny gest pracowników baru sushi w obliczu tragedii huraganu Harvey w Teksasie – Kiedy właściciele restauracji Phe Nguyen i Binh Nguyen w Port Arthur, w stanie Teksas, usłyszeli o katastrofie, która miała miejsce przed ich oczami, zdecydowali się wyciągnąć pomocną dłoń w stronę poszkodowanej społeczności. Spędzili dzień i noc w swojej restauracji, gotując – aby dostarczyć ofiarom huraganu jak najwięcej pysznych posiłków. Już pierwszego dnia, udało im się zrobić tysiące opakowań z żywnością!Pomimo ogromnego wysiłku, bohaterowie nie otrzymali żadnej uwagi w mediach. Ale oni wcale tego nie oczekiwali…Jednak syn właściciela restauracji Keith, czuł, że jego ojciec i współpracownicy zasługują na pewne uznanie. Postanowił więc napisać o tym na Facebooku:„Mój tata i wujek Binh mają dwie restauracje w południowo-wschodnim Teksasie. Dzisiaj, ich pracownicy i ochotnicy pomogli stworzyć ponad 1000 posiłków dla ofiar. Mój tata i wuj są bardzo skromni, ale wierzę, że zasługują na uznanie za wszystko, co robią. Ich restauracje to Sake Sushi Bar i Lounge w Port Arthur. Jeśli kiedykolwiek będziesz w okolicy, powinieneś się zatrzymać i wesprzeć tych ciężko pracujących mężczyzn, albo chociaż podzielić się ich dobrym czynem na Facebooku. Oni na to zasługują!”
Stary nie znaczy zły – Został wyprodukowany w 1967 roku, a 21 lat temu przyjechał na Opolszczyznę. Wciąż służy strażakom z OSP w Zalesiu Śląskim. Ochotnicy przyznają, że wiekowy pojazd parametrami i mocą nie dorównuje współczesnym wozom bojowym, ale są z niego zadowoleni. Wóz ratowniczo-gaśniczy swoim wyglądem budzi zainteresowanie większości, którzy mają okazję go zobaczyć. Dla uczczenia jubileuszu strażacy zrobili sesję z wozem w roli głównej. By "wyrazić szacunek wszystkim strażakom, którzy niegdyś korzystali z tego samochodu bojowego ratując zdrowie i życie ludzkie na przełomie minionych 50 lat zarówno tutaj w Polsce, jak i wcześniej za granicą". Wielki szacunek dla strażaków!
Strażacy Ochotnicy z Woli Żyrakowskiej – Podczas weekendowych mrozów pomagali odpalać samochody mieszkańcom okolicznych miejscowości - BRAWO! W związku z falą mrozów zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej w WoliŻyrakowskiej uruchamia "Pogotowie Rozruchowe". Usługi świadczymyBEZPŁATNIE dla wszystkich mieszkańców.
Czasem lepiej czegoś nie wiedzieć –  Potrzebuję 2 ochotnikówDo czego sierżancie?Potrzebuję 1 ochotnikaKu*wa!
Najwięksi są ci, którym zależy na tych najmniejszych – Ci ochotnicy tworzą szpaler, który ma pokierować młode żółwie w stronę morza
Nie od dziś wiadomo, że przyjaźń na śmierć i życie występuje nie tylkowśród ludzi – Niedawno w Otmicach, uwagę przypadkowego przechodnia zwrócił pies szczekający na brzegu stawu. Okazało się, że znajduje się tam inny pies, który wszedł na kruchy lód i wpadł do lodowatej wody. Po zawiadomieniu służb, na miejscu pojawili się strażacy-ochotnicy z Izbicka, którzy uratowali zwierzaka. Pies, który alarmował o pomoc, wpadł w szał radości, skakał i piszczał, a potem lizał swojego zmarzniętego kolegę
Strażacy z OSP – Bohaterowie o których wszyscy zapominają, a którzy odwalają całą „czarną” robotę