Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 450 takich demotywatorów

Właśnie po to potrzebny jest kask do jazdy skuterem –
 –
 –
Zbudował w piwnicy samochód elektryczny i zwiedza Polskę prawie za darmo. Przejechał ponad 2 tys. km za 175 zł – Krzysztofowi Przybkowi żadne podwyżki cen na stacjach benzynowych nie są straszne. Poznaniak własnoręcznie zbudował samochód elektryczny i zwiedza za jego pomocą Polskę. Według jego wyliczeń pokonanie 100 kilometrów kosztuje go średnio 8,75 zł.Przybek samochód napędzany akumulatorami zbudował we własnym garażu. Mężczyzna bazował na modelu Daihatsu Sirion pierwszej generacji, ale przerobił go praktycznie w całości - poza wstawieniem napędu elektrycznego, wymienił m.in. układ hamulcowy i zawieszenie. Poznaniak oszacował, że całość kosztowała go ok. 57 tys. złotych.Prace nad pojazdem trwały przez 23 miesiące. Teraz Przybek wybrał się na zwiedzanie północnej Polski. Opowiada, że swoją maszyną pokonał już bezawaryjnie 2 tys. kilometrów. Za ładowanie akumulatorów zapłacił w tym czasie 175 złotych.Pojazd ma jednak pewne bolączki. Maksymalny zasięg to około 150 kilometrów, później Przybek musi zatrzymywać się i szukać źródła prądu. Ładowanie akumulatora ze zwykłego gniazdka elektrycznego
A to tylko monitor pracy serca... –
 –
Bądź takim człowiekiem, aby ptaki nie bały się lądować przy tobie –
Tak często muszę go ładować, że tak naprawdę mam telefon stacjonarny –
W Chinach przyszłość jest już teraz – Parking, na którym samochody stoją w cieniu. Cień ten zapewniają panele słoneczne, a dzięki energii elektrycznej otrzymanej z tego źródła pojazdy można ładować
Gdybyście się kiedyś zastanawiali jak koty lądują na czterech łapach –
Ludzie już nie reagują na loty i powroty Flacon 9, a ja nadal nie mogę wyjść z podziwu, że to się udało –
Pilot najwyższej klasy! –
 –  how do i land?
Kobieta usiadła z dzieckiem w samolocie obok tego mężczyzny, który z wyglądu przypominał typowego maczo. Jej wpis udowadnia, że pierwsze wrażenie może być bardzo mylące: – Lecieliśmy Westjet #1221 z Fort Lauderdale o 21.30 (wylądował w Toronto wczoraj po północy) z dzieckiem, które po raz pierwszy leciało tydzień wcześniej.Gdy tylko Cię zobaczyłam (duży, umięśniony mężczyzna po 20) martwiłam się, że nie będziesz zadowolony siedząc obok dziecka. Byłam w błędzie, za co jestem ogromnie wdzięczna.Przez turbulencje zapalił się znak zapięcia pasów, co oznaczało, że mój syn, zamiast siedzieć na kolanach u mnie lub u dziadka, musiał siedzieć obok Ciebie.Nie wiem, jak masz na imię, ale dziękuję za wielokrotne podniesienie koca, gdy mu spadał. Dziękuję za odwrócenie od niego lampki, gdy wreszcie zasnął. Dziękuję za bycie przyjaznym i rozmowę z nim, mimo że nie musiałeś. Dziękuję za zaproponowanie mu (i nam) cukierków i gumy na zatkane uszy. Dziękuję za to, że pozwoliłeś mu oprzeć o siebie zmęczone nogi. I dziękuję za to, że zaoferowałeś pomoc przy niesieniu bagażu ręcznego, abym nie musiała go budzić.Chociaż mój syn jest zazwyczaj cichy i uprzejmy, martwiłam się jego reakcją na wylot i lądowanie. Ludzie potrafią być nieprzyjemni i niecierpliwi, zwłaszcza w stosunku do małych dzieci.Dziękuję, za uczynienie z lotu lekcji na temat współczucia i empatii. Mały chłopiec pewnego dnia wyrośnie na mężczyznę (mam nadzieję, że podobnego do Ciebie) i wyniesie z Twojego zachowania o wiele więcej, niż Ci się wydaje. Pewnego dnia, jeśli zechcesz, będziesz cudownym tatą.Pozdrawiam,Zmartwiona mama
Teraz strach będzie pochylić sięwe własnym garażu –
Moment kiedy serce stanęło, kiedy pękła lina hamująca na pokładzie lotniskowca –
Tak się robi lądowanie superbohatera –
Wylądowali! –
 –
Bezprzewodowe ładowarki – Już dostępne na bliskim wschodzie
 
Color format