Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 83 takie demotywatory

 –
Jak mamy być grzeczni, skoro jak byliśmy mali, to... – oglądaliśmy Tarzana, który chodził półnago. Kopciuszek wracał o 24:00. Pinokio kłamał. Alladyn był złodziejem. Batman jeździł 320 km na godzinę. Królewna Śnieżka mieszkała z 7 chłopakami. Papaj palił fajki i miał pełno tatuaży. Pacman biegał po ciemnej sali i jadł kolorowe pigułki od których dostawał energii. Bolek i Lolek oraz Tola, żyli w trójkącie. Żwirek i Muchomorek byli parą. A Pan Kleks czytał poradniki Młodego Zielarza...?
Gdzie są moje skarpetki? –
Śpiąca królewna – Wersja amerykańska SLEEPING GOOD PERSONALITY
Z punktu widzenia Królewny Śnieżki Zła Królowa była Dobrą Wróżką. Wyglądało to bowiem tak: – Zła Królowa daje Śnieżce jabłko, obiecując, że spełni jej najskrytsze życzenie. Śnieżka gryzie jabłko, zamyka oczy, otwiera oczy i jest obsypywana pocałunkami przez księcia
Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszą pandą na świecie? –
Wiosna się zbliża, a ty nadal masz grube kości, moja królewno –

7 typów sylwestrowych dziewczyn

7 typów sylwestrowych dziewczyn –  1. Spiąca Królewna: Po co komu tupanie do rana w rytm muzyki, skoro już koto 21 można zalec w kącie i przyciąć komara? W końcu na pewno znajdzie się jakiś mity książę w białym BMW, który obudzi śpiącą Królewnę na dziesięć minut przed pótnocą, by chociaż obejrzała fajerwerki. 2. Panna na wydaniu: Wygląda jak z obrazka. Wymalowana niczym dzieto sztuki, w obcasach tak wysokich, że mogłaby bez stoika wieszać firanki, a przy tym... tak bardzo niepasująca do otoczenia. Na każdej sylwestrowej domówce, gdzie by się nie odbywata, znajdzie się przynajmniej jedna panna, która wygląda, tak jakby właśnie wybierała się co najmniej na studniówkę. 3. Tańca królowa: Kocie skoki, nieprzewidywalne wyrzuty ramion i grymasy na twarzy odzwierciedlające tekst aktualnie rozsadzającej uszy piosenki ("w pustej szklance pomarańcze" i te sprawy). Nie ma Sylwestra bez przynajmniej jednej królowej tańca, której w niczym nie przeszkadza rodzaj muzyki, melodia czy rytm. Ona zatańczy do wszystkiego. I nawet kiedy za oknem będzie już jaśni, a współbiesiadnicy pokryją się pod slotami, ona wciąż dreptać będzie obcasami po parkiecie, wykonując swój ostatni taniec. A potem jeszcze jeden i jeszcze. Legenda gtosi, że jedna z nich tańczyć przestała dopiero na Wielkanoc. 4. Poszła boso: Chodzenie na wysokich obcasach to trudna sztuka - tak mówią. Nie wiem, nie próbowałem. Sądząc jednak po tym, że na każdym Sylwestrze już po dziesięciu minutach pod ścianą układa się stosik pantofelków zrzuconych przez Kupciuszki nienawykle do chodzenia n, takim pułapie, musi to być coś bardzo trudnego. 5. Dziewczyna-widmo: "Przyszła do mnie, nie wiem skąd, zawróciła w głowie"... Ot, na każdej sylwestrowej imprezie musi pojawić się dziewczyna, która wzięła się znikąd. Nikt nie wie, z kim przyszła, nikt jej nie zna, jest i już, tajemnicza jak zniknięcia malezyjskich samolotów. 6. Dziewczyna-zguba: Albo zgubiła sama siebie, co wyjaśniałoby w pewien sposób istnienie dziewczyny z poprzedniego punktu, albo zgubiła jakąś niezwykle istot, i cenną rzecz - telefon, torebkę, błyszczyk - i trzeba koniecznie przerwać imprezę, by przetrząsnąć całą salę (mieszkanie, apartament, kawalerkę, rynek w Radomiu) w poszukiwaniu zguby. Wreszcie, po godzinie zabawy w agentów CBŚ, ktoś wpada na błyskotliwy pomysł, by zadzwonić na zgubiony telefon. Aparat oddzwania z kibla, gdzie przezorna dziewczyna odłożyła go zawczasu, "by go nie zgubić". 7. Rycząca dwudziestka: Siedzi pod ścianą i ryczy. I nikt nie wie, czy tak bardzo zżyta się ze starym rokiem, że nie może znieś, myśli o nowym? Czy rzuci, ją chłopak albo złota rybka? Czy może ZUS poinformować ją o szacowanej wysokości emerytury? Nikt nie wie i się nie dowie, bo każda próba nawiązania rozmowy kończy się wybuchem jeszcze głośniejszego płaczu (w tym lepszym wypadku) albo koniecznością spędzenia z beksą całej reszty imprezy, kiedy ona postanowi wygadać się bratniej duszy. I wtedy zamiast radośnie opijać grzechy całego roku, ty wysłuchujesz wielogodzinnej historii rodzinnej (bo musisz znać wszystkie szczegóły, żeby ją zrozumieć). Strzeżcie się!
Kiedy przeoczysz ostatni stopień na schodach –
Polka o małżeństwie z Arabem:"To jest jak bajka. Nie to, co z Polakami,którzy nie myją dup” – Na portalu multiculticlub.com zamieszczony został wpis Polki, w którym kobieta w superlatywach wypowiada się o małżeństwie z Arabem. „Mieszkam sobie jedną nogą w kraju, w którym rządzi Królewna, a drugą w kraju rządzonym przez Króla. Prawda, że jak w bajce?” – pisze Marta El Marakchi. Kobieta nie poprzestaje jednak tylko na chwaleniu swojego związku, bowiem we wpisie wytyka też wady swoich rodaków.Kobieta zaczyna wpis od zaznaczenia, że jej mąż w przeciwieństwie do większości Polaków nie pije alkoholu, nie pali papierosów i nie przegrywa pieniędzy w zakładach. Podkreśla, że jej ukochany był z nią przez kolejnych kilka dni po porodzie ich wspólnego dziecka, a nie „opijał tydzień sukcesu poza domem”El Marakchi przedstawiła też we wpisie ogólne zalety Arabów. Wśród nich są – przedsiębiorczość, pojętność, wielkoduszność i chęć do pomocy. Dzięki temu wszystkiemu mają być dobrymi mężami.RODACY WIERZYCIE W TĘ BAJKĘ?Jak myślicie miała wolny dzień od bicia za ten wywiad?A może dostała obiad?

Bruksela

Bruksela –  Zasiadła w Brukseli egzekutywa,Ciężka, ogromna i pot z niej spływa:Tłusta jak oliwa.Stoi i sapie, grozi i dmucha,Karami z rozgrzanego jej brzucha bucha:Uch – dawać więcej!Puff – dawać więcej!Uff – dawać więcej!Agencji tysiące podoczepialiWielkie i ciężkie, z betonu, stali,W biuruwach po uszy wszystkie urzędy,W jednym debile, a w drugim mendy,A w trzecim siedzą same kutasy,Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy,A czwarty urząd pełen tępaków,A w piątym siedzi sześciu buraków,W szóstym królewna - jaka „puszysta”!Ciało i mózg – słonina czysta!W siódmym rąbnięte osły i żłoby,W ósmym imbecyl i dwa nieroby,W dziewiątym - same tuczone świnie,W dziesiątym – cymbał cię nie ominie.Tych biur tysięcy jest sto czterdzieści,Sam nawet nie wiem, co się w nich mieści.Lecz choćby przyszło tysiąc geniuszyI każdy siedział w ustawach po uszy,I każdy nie wiem jak się wytężał,To nie udźwigną, taki to ciężar.
Gdyby książę naprawdę kochał śpiącą królewnę, to pozwoliłby jej spać –
 –
Współczesna śpiąca królewna –
Królewna Śnieżka kiedyś i dziś –
Jaki kraj, taka śpiąca królewna –
Moją wymarzoną pracą jest rola Śpiącej Królewny – Bo jak się księcia nie doczekam, to przynajmniej się wyśpię
Fani Gry o Tron zrozumieją –
Pewnie ma ksywę "Królewna Śmieszka" –
Źródło: fishki.net
Zraniona? Padłaś?Powstań! Popraw koronę i idź dalej! – To najbardziej wkurzy tych, którzy czekają na Twoją porażkę