Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 242 takie demotywatory

Osierocone małe orangutany każdego dnia jeżdżą do dżunglowej podstawówki (gdzie uczą się, jak być orangutanami)w taczkowym szkolnym autobusie –
"Ludzie cię potrzebują ale kiedy już nie będą, odtrącą cię jak trędowatego. Ich moralność, ich zasady to kiepski żart – Zapominają o nich przy najmniejszych kłopotach, są tak dobrzy jak pozwala im świat. Kiedy pojawiają się kłopoty ci cywilizowani ludzie są gotowi pożreć się nawzajem" ~Joker

Miałeś kiepski dzień? spróbuj powiedzieć to tym pechowcom... (39 obrazków)

Jak zobaczył jak kiepski łucznik ćwiczył, usiadł za jego celem, twierdząc, że to najbezpieczniejsze miejsce. Jak zobaczył jak syn prostytutki rzuca kamieniami w tłum powiedział "uważaj, trafisz swojego ojca" –
Popatrz jak kangurek tuli misia! –

„Pracuj długo, a pożyjesz jeszcze dłużej” – to jedna z rad japońskiego doktora, który żył 105 lat

„Pracuj długo, a pożyjesz jeszcze dłużej” – to jedna z rad japońskiego doktora, który żył 105 lat – Nie ma jednej recepty na długowieczność. Nie można pójść do lekarza po eliksir młodości, wypić go i już nigdy nie zachorować.Czasu nie zatrzymał jeszcze niktReceptą na witalność Shigeakiego Hinohary, japońskiego lekarza, badacza długowieczności była…praca.Ten znamienity doktor, który przeżył 105 lat zawodowo zajmował się zagadnieniem długowieczności. To, co odkrył najpierw wprowadził w swoje życie, a potem zaczął zarażać tym Japończyków. Był jedną z osób, dzięki której dzisiaj uważamy Japończyków za zdrowych i witalnych do późnej starości.Co robił ten sympatyczny staruszek, by dożyć tak leciwego wieku?Pracuj długo, a pożyjesz jeszcze dłużejJapoński doktor wyznawał zasadę, że jak iść na emeryturę, to tylko wtedy, gdy zdrowie nie pozwoli dłużej wykonywać pracy. Aktywność zawodowa i stałe zajęcie były dla niego jedną z ważniejszych rzeczy w życiu. Nie pozwoliły mu poczuć się niepotrzebnym. Doktor uważał, że tylko ludzie pracujący, którzy stale dają coś od siebie innym, mają szansę na długowieczność, bo praca nas napędza i stanowi życiowy motor.Bądź jak dziecko Nie chodzi tu o to, by zachować się dziecinnie, a jedynie o to, by nie narzucać sobie zbyt wielu zasad. Sympatyczny doktor uważał, że nie powinniśmy przejmować się za bardzo ani tym, czy coś zjedliśmy, ani tym, czy się wyspaliśmy. To nie powinno wpływać na nasz nastrój i na to, czy w życiu będziemy się dobrze bawić, a na dobrej zabawie powinno ono polegać. – Siła pochodzi z dobrego samopoczucia, nie ze zdrowego jedzenia, czy długiego snu – twierdził japoński lekarz.Nie podążaj ślepo za wskazówkami lekarzaLekarze to tacy sami ludzie jak my i też popełniają błędy. Nie powinniśmy ślepo im wierzyć, kiedy nie czujemy, że to, co doradzają jest słuszne. Hinohara uważał, że każdego lekarza po postawieniu diagnozy, powinniśmy pytać, czy to samo doradziłby komuś ze swojej rodziny. Lekarze nie potrafią wyleczyć każdego. Po co narażać się na niepotrzebny ból i komplikacje? Wydaje mi się, że muzyka i kontakt ze zwierzętami mogą przynieść o wiele więcej zdrowotnych korzyści niż kiepski medyk – mawiał Hinohara (z wykształcenia lekarz).Kiedy cię boli, zabaw sięDoktor twierdził, że dorosłymi rządzą podobne mechanizmy, co dziećmi. Dlatego właśnie, gdy coś nas boli, kiedy cierpimy, powinniśmy się rozerwać, zabawić, bo zabawa ma leczniczą moc. – Zabawa to najlepszy sposób, by zapomnieć o bólu. Gdy dziecko męczy ból, bo się gdzieś uderzy i zaczniesz się z nim bawić, ono natychmiast przestaje płakać, zapomina. Szpitale powinny skupić się na tej powszechnej ludzkiej potrzebie: chcemy się więcej bawić! – twierdził leciwy mężczyzna.Uważaj na wagęOtyłość nie służy nikomu. Hinohara dobrze o tym wiedział. Dlatego zawsze powtarzał swoim pacjentom jedno: – Uważaj na wagę. Dodatkowe kilogramy zdaniem doktora były i będą powodem, dla którego ludzie czują się źle, ze sobą. To przez nie nie mogą być szczęśliwi i zadowoleni z życia. To przez nie nie wychodzą z domu i kryją się przed innymi. To one sprawiają, że się denerwują i stresują, a stres, jak wiadomo nie wpływa dobrze ani na jakość, ani na długość ich życia. Sam Hinohara nigdy nie miał problemów z wagą. Jadał dużo warzyw, ryżu i ryb i bardzo rzadko pozwalał sobie na mięso. Jego dieta była bogata w oliwę, która jak twierdził, odżywiała jego skórę, która nigdy zanadto się nie pomarszczyła
Babka, dawaj rentę –
A jak dasz 75% to dostaniesz podwyżkę –
Polskie media to jakiś kiepski żart –
 –  Janusz Piechociński^^^m ^PiechocińskiJeden z lekarzy Samodzielnego PublicznegoDziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie pokazał,jak wygląda śniadanie dla najmłodszych. To nie kiepskiżart, to rzeczywistość.
Kiepski z niego pasterz –
 –
Tu skończyło się rumakowanie i zaczęła się lekcja pokory –
Bez wykształcenia, też by się przydało trochę kultury w człowieku! –  Oprócz wyższego wykształcenia, dobrze byłoby posiadać jakieś średnie wyobrażenie. I co najmniej podstawowe wychowanie Andrzej Grabowski
 –
Bo całe twoje życiejest jak jeden kiepski żart –
Nie pić albo nie trzeźwieć –
Detektyw Rutkowski stracił prawo jazdy – Kościerska drogówka zatrzymała Krzysztofa Rutkowskiego, który jechał w terenie zabudowanym z prędkością 112 km/h, a tuż za nim jechał radiowóz z wideorejestratorem.  Kiepski z niego detektyw skoro nie wiedział,że jedzie za nim policja
Kiepski z niego pasterz –
Kiepski rabuś –
0:37