Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 321 takich demotywatorów

Nie zapominajmy o tym, że pierwsza dama bierze sporo kasy za swoje milczenie –  ŻONA ANDRZEJA DUDY AGATA I JEGODORADCZYNI -CÓRKA KINGA,DZIELNIE MILCZĄ W SPRAWIEZAKAZU ABORCJI.КОВIETY-KOBIЕТОМ !!ESND
Studencki Komitet Antyfaszystowski zareagował na wizytę Andrzeja Dudy podczas inauguracji roku akademickiego – "Nie ma naszej zgody na to, aby na Uniwersytecie Warszawskim w charakterze specjalnego gościa występował szczujący na grupy dyskryminowane polityk. Jest to istotne choćby dlatego, że UW od dłuższego czasu powołuje do życia instytucje, procedury i programy antydyskryminacyjne. Zaproszenie Andrzeja Dudy jako gościa specjalnego zarówno godzi w pracę wielu osób i poczucie bezpieczeństwa członków oraz członkiń naszej wspólnoty, jak i kwestionuje politykę równościową czy uniwersytecką etykę. Zwracamy się do rektora UW Alojzego Nowaka z prośbą o jednoznaczne potępienie szerzonej przez Andrzeja Dudę nienawiści."
Ale wtopa! Internauci bezlitośni – Andrzej Duda dołączył do grona osób, które pogratulowały Janowi Błachowiczowi wielkiego zwycięstwa na gali UFC 253.Sęk w tym, że Duda popełnił we wpisie dwie wielkie gafy! Prezydent RP pomylił kategorie wagowe. Błachowicz nie jest zawodnikiem z wagi półśredniej, a półciężkiej. Po drugie, 37-letni Polak został mistrzem UFC na gali UFC 253, a tymczasem po wpisie Dudy można by sądzić, że został mistrzem... tylko jednej gali, czyli UFC 253.Użytkownicy Twittera są bezlitośni. "Radzę się dobrze przygotować do wpisu o sporcie", "jest pan niezorientowany w temacie". Jeszcze inni piszą o kompromitacji prezydenta RP Brawo! Jan Błachowicz został mistrzem w wadze półśredniej UFC 253. Gratulujemy i trzymamy kciuki za dalsze sukcesy!
Rodzina na swoim –  - córka Dudy - ojciec Dudy - stryj Dudy - kuzyn Kaczyńskiego - syn Kamińskiego - córka Piotrowicza - żona Ziobry - brat Ziobry - żona Sobolewskiego - synowa Sobeckiej - siostra Morawieckiego - ojciec Jakiego - syn Przyłebskiej - syn Czarneckiego - córka leśnika
Kinga Duda została właśnie doradczynią społeczną Andrzeja Dudy, czyli swojego ojca – Program "Rodzina na swoim" jak widać ma się bardzo dobrze
Niewiele tekstów budzi tak zgodną reakcję internautów –  Tymczasem w "Wiadomościach"36 min 6..."Prezes Telewizji Polskiej odpowiedział na pytania Rzecznika PrawObywatelskich w sprawie materiału Wiadomości z wiecu wyborczegoAndrzeja Dudy. - Sytuacja dotycząca rzekomego użycia kadru, który mógłbywprowadzić w błąd odbiorców, poprzez trzykrotne zawyżenie liczbyuczestników wydarzenia, nie miała miejsca - stwierdził. - W przedstawianychmateriałach nasi dziennikarze i prezenterzy zawsze starają się zachowaćnajwiększy stopień profesjonalizmu, a także staranności i rzetelnościdziennikarskiej - podkreślił Kurski."RP.PLJacek Kurski: TVP nigdy nie faworyzowała żadnego zkandydatów na prezydentaTy i 738 innych użytkowników28 komentarzy 12 udostępnień
Źródło: Facebook
Jedna z obietnic wyborczych Andrzeja Dudy została zrealizowana –
Myślę, że "Money For Nothing" to ulubiona piosenka Agaty Dudy –  Dire Straits Brothers in arms

Historia pewnego drzewa i słowa staruszki, które warto wziąć sobie do serca:

 –  Barbara Mazurek6 dni · Starsza pani zaczepiła mnie kiedy przechodziłam obok wierzby, tej na zdjęciu. Akurat panowie od zieleni obcinali gałęzie, które uginały się już do samiutkiej ziemi. Kobiecina stała w pobliżu i wzruszona przyglądała się ich pracy. Zwykła kobiecina, w jasnym kapelusiku, takim "na ryby", kolorowej sukience i mocnych, grubych okularach na nosie.- Widzi pani, to moje drzewo, ja je posadziłam dwadzieścia lat temu.- Naprawdę? Ale pani osobiście, dobrze rozumiem?- Tak kochanie, z malutkiej gałązki wyrosło. A podlewać trzeba było, bo tu wody gruntowej to nie ma, tu tylko piwnice pod nami są, bo tu Getto było, wiesz prawda?- Wiem.- Torf kolega przywiózł, z sąsiadem na zmianę podlewaliśmy. A ile krzyku było, bo tu samochody chcieli stawiać, parking zrobić. Za Żydówkę mnie sąsiedzi mieli, raban robili. Nie dałam się, posadziłam.- No i jaka piękna wyrosła.- Tak, a teraz uprosiłam, żeby te gałęzie wreszcie poprzycinali. No i przyjechali i tną.- A pani pilnuje, żeby ładnie zrobili?- A tak. Tu mama moja w Powstaniu zginęła, trzy latka miałam, nie pamiętam jej, tylko z opowieści. Ale piwnice pamiętam. Ten strach pamiętam. No i drzewo posadziłam. Słuchasz radia kochanie?- Nie bardzo.- Ja nie mogę w nocy spać, to słucham, dzisiaj była audycja o tych dziewczynach co flagę powiesiły. Boże mój, aresztowane za flagę? To i Pana Boga niech aresztują, za tęczę nad miastem. Co to komu przeszkadza kto z kim śpi? Ja na studiach kolegów miałam, takich co razem, w rodzinie nawet mam, wujek, bohater, latał w dywizjonie 303, a jego córka z kobietą żyje, dziecko z in vitro mają, szczęśliwe są. I co komu do tego? Człowiek się liczy, nic więcej prawda? A taki Duda to nie zrozumie, on nic nie rozumie. Jak to możliwe, że go ludzie wybrali powiedz mi kochana?- Nie wiem, naprawdę nie wiem.- Taki wstyd. Moja córka jest genetykiem, światowej rangi, ale nie tutaj przecież, musiała wyjechać żeby pracować, osiągnąć coś. W Londynie mieszka. A córka Dudy przemówienia głosi, no kto to widział? Świat jest taki piękny, różnorodny, ja jestem archeologiem kochanie, w Egipcie byłam, w Syrii byłam, nikt mi tam nigdy nic złego nie zrobił, nic złego nie powiedział, ludzie tam wspaniali, a tutaj? Za flagę aresztowane. W głowie się nie mieści. Ja dużo przeżyłam, wzrok prawie straciłam, ale takich czasów nie pamiętam. No ale co zrobić. Bardzo dziękuję ci dziecko, za rozmowę.- To ja pani bardzo dziękuję.- Mi? A za co kochanie?- Za wierzbę, jest piękna.
Dawid Podsiadło podczas koncertu Męskiego Grania postanowił w swoim stylu skomentować to, co w ostatnich dniach spotkało na ulicach Warszawy osoby LGBT+ – Artysta postanowił zmienić słowa własnej piosenki i zwrócił się w nowym tekście do Kingi Dudy, nawiązując do jej przemowy z wieczoru wyborczego prezydenta Andrzeja Dudy
0:11
 –
Zdjęcie, które jest usuwane z galerii sejmowej – Kancelaria Sejmu usunęła z serwisu Flickr symboliczne zdjęcie prezydenta Andrzeja Dudy przemawiającego na tle posłanek i posłów Lewicy noszących na twarzach tęczowe maseczki.Zdjęcia już nie ma na profilu Sejmu, ale krąży w internecie. Masowo udostępniają je użytkownicy mediów społecznościowych
Posłanki Lewicy na zaprzysiężenie Andrzeja Dudy ubrały się tak, że razem ułożyły flagę LGBT – Był to gest solidarności z osobami nieheteronormatywnymi, które pojawiły się dzisiaj w Sejmie w tęczowych maseczkach i z flagą LGBT. - Ludzie to ludzie. Równość to równość. Miłość to miłość. Tęcza nie obraża - napisała na Twitterze jedna z posłanek
 –  Róża Thun15 godz. · Ókłony Pani Marszałek Elrzbieta Witek!Widzę tu taki sam szacunek do polskiej ortografii, jak do prawa, Polaków i Polski. Dziękuję, z zaproszenia nie skorzystam.Andrzej Duda Elżbieta Witek - poseł na Sejm RP Sejm Rzeczypospolitej Polskiej
Pojednanie Rafała Trzaskowskiego i Andrzeja Dudy pod czujnym okiem Kaczyńskiego –
Te 2 mld zł od Andrzeja Dudy na coś trzeba wydać –  TVP kupuje 30 samochodów, każdy jak dla prezesa. Publiczny nadawca oczekuje luksusu Długość co najmniej 4,7 m, moc od 150 KM, automatyczna skrzynia biegów, automatyczna klimatyzacja, kamera cofania oraz lakier niebieski metaliczny - to tylko niektóre wymogi, jakie musi spełnić 30 samochodów, które w najbliższych tygodniach zostaną zakupione przez Telewizję Polską. W skrócie: spółka celuje w auta pokroju Opla Insignii czy VW Passata. Czy realizacja misji publicznego nadawcy byłaby niemożliwa z nieco skromniejszymi autami? Zadałem takie pytanie telewizji Jacka Kurskiego, ale nie liczę na szczerą odpowiedź.
Jak donosi portal onet.pl: – "Największa afera końcówki kampanii prezydenckiej była picem na wodę. Niepełnosprawna artystka z Bydgoszczy Anna Derewienko nie została wyrzucona z fundacji za wspieranie Andrzeja Dudy, tylko w wyniku podejrzeń o stalking swojego byłego partnera i jego bliskich, a także za hejtowanie niepełnosprawnego nastolatka, który pojawił się na wiecu Rafała Trzaskowskiego. Pierwszą sprawę badają śledczy, druga być może wkrótce do nich trafi" Fundacja rozwiązała porozumienie z niepełnosprawną. „Tak się kończy niepopieranie PO"
Głośno było ostatnio o kawale, jaki zrobili rosyjscy żartownisie dzwoniąc do Andrzeja Dudy i wmawiając mu, że rozmawia z sekretarzem generalnym ONZ – To jednak nic w porównaniu z żartem, jaki wyciął władzom Poznania w 1924 r. student Romuald Gantkowski razem z grupą kolegów. Zadzwonił do kilku redakcji, podając się za pracownika wydziału prasowego polskiego MSZ. Niedługo potem, 12 czerwca, w poznańskiej prasie ukazał się komunikat: „Z wielkobrytyjskiej wystawy w Wembley przybywa dziś do Poznania dwu delegatów Beludżystanu (leżącego w Azji, południowy wschód równiny Iranu). Gości podejmować będzie tutejsze Polsko-Tureckie Towarzystwo”. Nikt z miasta nie wiedział wtedy jeszcze, że za tą lakoniczną depeszą kryje się perfekcyjnie przygotowany dowcip. Pomysłodawca kawału poinformował miejskie władze, że beludżystańscy goście przejeżdżają przez Polskę incognito, ale chcą na chwilę zatrzymać się w Poznaniu i zwiedzić zamek oraz ratusz.Żartownisie przebrali się m.in. w turbany wypożyczone z teatralnej garderoby i wsiedli w wypożyczoną u znajomego Gantkowskiego limuzynę berliet. Przed dworcem powitał ich komendant policji w odświętnym mundurze, białych rękawiczkach, z szablą u boku. Funkcjonariusz w stroju galowym zapewnił, że policjanci objęli misję dyskretną opieką i zaprosił gości do zamku. Tam czekali na nich już intendent gmachu, dziekan uniwersytetu, profesorowie i... tłum poznaniaków.Wizyta książąt w zamku trwała ponad godzinę. Goście piękną francuszczyzną rozpytywali o szczegóły doskonale sobie znanego gmachu, a biedni profesorowie nie mieli pojęcia, że z przesadną uprzejmością kłaniali się... studentom pierwszego roku.Co ciekawe, gdy misja zwiedzała Poznań, w operze, gdzie wieczorem miało się odbyć galowe przedstawienie na cześć gości, trwały gorące poszukiwania... nut beludżystańskiego hymnu narodowego. Książęta zostali na nie zaproszeni przez reprezentanta rady miejskiej w ratuszu.Tam też okazało się, że poznańskie władze bezpieczeństwa zdążyły już zadzwonić do Warszawy i dowiedzieć się, że o misji z Beludżystanu nikt nie słyszał. Goście musieli uwolnić się spod policyjnej opieki i szybko zakończyć kawał.Jeszcze tego samego wieczora policja zażądała od rektora uniwersytetu wydania dowcipnych studentów. Ten jednak oświadczył prasie, że stanowczo odmawia, bo to jeden z lepszych kawałów, o jakich słyszał w życiu. Koniec końców ścigania sprawców odpuścił sam prezydent, który po ochłonięciu ogłosił, że „również uśmiał się z tego dowcipu na swój sposób”
Rosyjskie media komentują wygraną Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich – Jak widać wiedzą tam więcej niż połowa Polaków

Zbiór najlepszych memów po wkręceniu Andrzeja Dudy przez rosyjskich youtuberów (42 obrazki)