Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 229 takich demotywatorów

 –
A jednak nie każdy niewierzącyto diabeł wcielony... –  Zdarza się, że osoby religijnepytają mnie, w co wierzę, skoronie wierzę w żadnego boga. Nigdynie mówię, że w nic nie wierzę,bo to byłaby nieprawda. Wierzęw naukę, przyzwoitość, empatię,miłość, przyjaźń, szlachetność.Moją religią jest bycie dobrymczłowiekiem. To wszystko.
 –
Obawiam się, że diabełtkwić może w szczegółach –  L indoktrynacja-Kościół-sobiedajnośćL lewiznaLOrdo luris-PiS

Z każdego problemu jest wyjście

Z każdego problemu jest wyjście –
"Stary rybak" to obraz namalowany przez węgierskiego malarza Tivadara Kosztka Csontvara. Jeśli przyłożymy na środku lustro do lewej strony, otrzymamy wizerunek modlącego się rybaka. Jeśli do prawej - ukaże się nam diabeł –
Czerwcowa okładka niemieckiej gazety Der Spiegel jest szeroko komentowana w ostatnich godzinach, jakby słusznie przepowiedziała to, co wydarzyło się w tę środę, kiedy tłum ludzi szturmem ruszył na Kapitol. – Na okładce widać Donalda Trumpa siedzącego w swoim gabinecie i trzymającego zapaloną zapałkę, natomiast w tle widać coś, co wygląda na zamieszki w płomieniach.Na okładce, datowanej na 6.6.2020 r., Można przeczytać: „Diabeł ognia. Prezydent podpala swój kraj”.
Diabeł postanowił zaszczepić Anglika, Francuza, Niemca i Polaka. Mówi do Anglika: – - Proszę tu twoja szczepionka. - Nie chcę!- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.I Anglik się zaszczepił. Diabeł zwraca się do Niemca:- Teraz Twoja kolej.- Nie dziękuję!- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.- Nie chcę!- To rozkaz!I Niemiec się zaszczepił. Diabeł zwraca się do Francuza:- Teraz Ty.- Nie zmusicie mnie!- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.- Nie dziękuję!- To rozkaz!- I tak nie się nie zaszczepię!- Ale wiesz, teraz taka moda.I Francuz się zaszczepił. Diabeł zwraca się do Polaka:- Zostałeś tylko Ty.- Nie zaszczepię się!- No proszę, dżentelmen by się zaszczepił.- Nie ma mowy!- To rozkaz!- Nie!- Wiesz, teraz taka moda.- Nie zrobię tego i tak!- Słuchaj... kim ty właściwie jesteś?- Polakiem.- Aaa, Polakiem! To wiadomo, że ty się nie zaszczepisz.- CO KURWA, JA SIĘ NIE ZASZCZEPIĘ???!!!
Ja zajmuję się raczej orgiamii kapelami metalowymi –
"Długi czas diabeł szeptał mi do ucha:- Nie jesteś wystarczająco silna, by przetrwać burzę.W końcu nadszedł dzień, gdy wyszeptałam mu:- To ja jestem burzą". –
Słowo „diabeł” pochodzi od greckiego słowa diabolos, które może być przetłumaczone jako „dzielić”. –

Mężczyzna udziela 16 rad wszystkim polskim facetom jak wspierać kobiety w czasie protestu. I myślę, że warto przeczytać, w końcu dotyczy to naszych żon, dziewczyn, córek, przyjaciółek...

 –  Piotr Stankiewicz1t SphoaengoSsdlfzort.fed  · LIST POLSKIEGO MĘŻCZYZNY DO POLSKICH MĘŻCZYZNPanowie!Wielu z nas chce wspierać kobiety w tym, co się dzieje. Ale warto się zastanowić, jakie wsparcie jest potrzebne, a jakie jest tylko powielaniem seksistowskich stereotypów i karmieniem męskiego ego. Dlatego pozwólcie, kilka słów od faceta do facetów.1. Nie przemawiajmy do kobiet. Mówmy do innych mężczyzn. 2. W szczególności, mówmy do tych mężczyzn, którzy nie ogarniają tematu. Mówmy, żeby ogarnęli, i temat i siebie. Jeżeli uważamy się za sojuszników kobiet, to nie jest naszym zadaniem do czegokolwiek kobiety przekonywać. Naszym zadaniem jest przemówić do rozumu tym mężczyznom, którzy nie ogarniają.3. Bądźmy dorośli — gimnazjum już się skończyło. Nie sprowadzajmy sprawy do absurdu gdy tylko nam wygodnie. “Nie przemawiajmy do kobiet” to nie znaczy, że mamy się do nich nie odzywać. A co znaczy? Znaczy, że mamy nie mówić w ich imieniu, nie zabierać im głosu, nie sugerować, że lepiej od nich wiemy, o co chodzi w ich walce o ich prawa. Diabeł mieszka w szczegółach. Darujmy sobie nawet pozornie niewinne sugestie czy dobre rady.4. I nie, nie chodzi o to, że mamy się w ogóle nie odzywać. Gdybym tak uważał, to bym nie pisał. Mężczyzna nie ma milczeć, ma sporą pracę do wykonania. Nad sobą i nad innymi mężczyznami.5. Nasza rola polega na tym, żeby posłać na śmietnik herstorii tę przeklętą “męską szatnię” (dosłowną i w przenośni). Na seksizm trzeba reagować tam i wtedy, kiedy on się dzieje. Słyszysz głupie żarciki w męskim gronie — reaguj. Widzisz kretyńskie zachowania — reaguj. Musimy temu powiedzieć STOP, w zwykłym codziennym życiu. Hannah Arendt się kłania: nieszczęścia nie biorą się stąd, że źli ludzie robią złe rzeczy, tylko stąd, że zwykli ludzie tolerują zło. Rzeczywistością nie staje się to, co lajkujemy na fejsie. Rzeczywistością staje się to, co tolerujemy na co dzień.6. It’s not about us, men. Tutaj nie chodzi o nas. Wszelkie próby wyjaśniania, czy komentowania sprawy kobiecej przez kategorie męskich oczekiwań czy wyobrażeń — to jest podważanie tej sprawy.7. Świat nie ma już wracać do żadnej „normy”, w której by było tak, jak było wcześniej. Chodzi właśnie o to, że nasze myślenie o naszym miejscu w życiu i świecie wywraca się do góry nogami. I to nie jest przypadek, to jest sens tego, co się dzieje. I to właśnie mamy wziąć na klatę.8. Nie wysuwajmy wobec kobiet żądań czy oczekiwań. To nie jest czas, żeby stawiać warunki. Albo wspierasz, albo dzielisz włos na czworo, a siebie rozmieniasz na drobne. 9. Nie oczekujmy profitów, punktów procentowych, pogłaskania po główce, jacy to jesteśmy postępowi. Wielu z nas podskórnie by tego chciało, ale zaprawdę powiadam Wam, niech nam wystarczy, że staniemy po właściwej stronie herstorii. To jest naprawdę dużo. 10. Tutaj nie chodzi o nas, ale jest jedna męska rzecz, którą warto podnieść, a o której rzadko się mówi. Otóż owszem, nie jest łatwo być postępowym mężczyzną we współczesnym świecie. I dlatego o tym piszę. To jest droga na którą nie ma skryptu, na której nie ma wielu książek, za to jest wiele raf, i w ogóle, w szkole tego nie uczą. Zgadzam się. Ale ten ciężar musimy wziąć na siebie. Nie jest rozwiązaniem — tutaj i wszędzie indziej — przerzucać go na kobiety, że one mają wyjaśnić, przytulić, otoczyć miłością. Tak to nie działa.11. Uczmy się, dowiadujmy! Nie dajmy się zwieść temu, że w KON-STY-TUC–JI jest napisane, że mężczyźni i kobiety są równi. Nasze doświadczenia w tym społeczeństwie dzieli przepaść. Był kiedyś taki wątek, “co byście dziewczyny zrobiły, gdyby wszyscy mężczyźni zniknęli na 24 godziny?”. I tu zagadka dla nas, facetów. Jak myślicie, jakie były odpowiedzi? “Przestałabym się malować”? Owszem, padło. Ale najwięcej serduszek dostała taka odpowiedź. “Poszłabym biegać w środku nocy i słuchałabym muzyki przez obie słuchawki, bez tej przemożnego uczucia, że jedną z nich muszę wyjąć”. Sto tysięcy dziewczyn to zalajkowało. I teraz połączymy kropki, o co w tym chodzi. I nie bójmy się przyznać, ja też dostałem gęsiej skórki, gdy pierwszy raz to zrozumiałem.12. Dlatego właśnie E-DU-KAC-JA.  Zasoby internetu są nieskończone — wystarczy kliknąć. I są powiązane. Internet sam nas poprowadzi. Trzeba tylko chcieć. Polecam profil “Feminist United” na Facebooku. Osobiście kocham. Albo Federę. Albo Ogólnopolski Strajk Kobiet. Albo Codziennik Feministyczny. Albo Aborcyjny Dream Team. Chcemy być sojusznikami kobiet? Nie zmuszajmy ich do tracenia czasu, energii i nerwów na tłumaczenie nam tego, co dla nich jest oczywiste, a czego powinniśmy się dowiedzieć sami. Wierzcie mi, jeżeli kobiety czytają ten list, to ziewają z nudów, bo wszystko o czym tu piszę, jest dla nich absolutną oczywistością, codziennym doświadczeniem.13. I w tym tkwi sedno sprawy.14. Jak widzicie, wszystkie te grzechy mam dobrze przemyślane, bo wszystkie je popełniałem. I ani nie uważam ich za powód do dumy, ani one mnie nie dyskwalifikują. Bądźmy tą zmianą, którą chcemy zobaczyć w świecie, tak. Ale żadnej zmiany nie robią ludzie bezgrzeszni, bo takich nie ma. 15. Patrz punkt 1.16. Szerujcie.
Diabeł tkwi w szczegółach –  Rozmawia babka z fryzjerką o tym że leci z mężem na maly wypad do Rzymu. Na to fryzjerka: -Rzym? Kto by tam chcial lecieć? Zatloczone. brudne miasto. Zwariować można. A czym lecicie? -Ryan Air. -Tym dziadostwem? Nigdy nie jest się na czas i obsluga zachowuje się jak banda buców. A gdzie się zatrzymujecie? -Hotel Testaccio. -Boże. znam to miejsce! Wszyscy myślą. że jest spoko. a tu syf. kila i mogiła. -No. ale też w planach mamy zwiedzanie Watykanu. może papieża uda się zobaczyć? -Haha. dobre sobie. Stać na tyta placu razem z milionem innych ludzi i patrzeć czy w oknie pojawi się ktoś ubrany na bialo wielkości mrówki. Powodzenia na tym waszym wyjeździe. Miesiąc później kobita znów zajrzala do fryzjerki. a ta wypytuje o relację: -I jak tam w bylo w Rzymie? -Świetnie! Przelot byl niesamowity. obsluga mila. a hotel świeżo po kosztownym remoncie. Nasz pokój niestety zostal zalany przez sąsiada z góry. dlatego dostaliśmy zamiennie ekskluzywny apartament na ostatnim piętrze z widokiem na cale miasto. -Hmm. a jak Watykan? -Nie uwierzysz! Gdy zwiedzaliśmy to miejsce. jeden z żolnierzy Gwardii Szwajcarskiej zatrzymał nas i powiedzial. że papież z milą chęcią chcialby dziś się spotkać i porozmawiać z niektórymi turystami odwiedzającymi Watykan. Gdy weszliśmy do jego pokoi. od razu przemówi! do mnie! -Naprawdę??? Co powiedział? -"O ku%wa. kto pani tak wlosy spie#dolil?"
Zawiera on pewną ciekawostkę: jeśli przyłożymy lustro po środku obrazu, to z lewej strony zobaczymy modlącego się rybaka, natomiast po prawej zobaczymy diabła –
 –  Jako że nie byłem w stanie spać od jakiejś 5:00 a czekały mnie zakupymyślę: - Ok. Herbatka i jadę.Oczywiście w głowie mam ten cały Gang Alba..Wróć. Swieżaków.Fajniaków, Labadziar, Madek - jak zwał tak zwał - od rana purchlaki zopiekunami szturmują sklep. Docieram do kasy. liczonko i magicznepytanie:- Czy zbiera Pan naklejki?- Nieee...- To może nam Pan odda? - słyszę żeński głos za sobą.Dwa bombelki. matuchna z dziarami dat na nadgarstkach (XD) w wózkujakieś zupki, duperele i piwa klasy Z. Tu odezwał się mój wewnętrznyDiabeł.- Chociaż nie! Wie Pani co zbieram! Poproszę!- No to zbiera Pan czy nie bo my tak i nam brakuje!- Zbieram zbieram, zapomniało mi się.- Mamusiu ja chcie naklejkiiiii - zaczyna się jedno nakręcać.- A ile Pan ma, że nie chcę Pan oddać?- To moje pierwsze VPo dokananiu zapłaty zostostałem wyzwany od chama, egoisty oraz - cociekawe - że gdyby był Tatuś to inaczej byśmy z Panem porozmawiali.Ale tatusia nie było bo zapewne czeka na Karpackie.Warto było
“Sprzedaj mi swoją duszę.Inny się kupiec nie trafi.Innego diabła już nie ma”.– Wisława Szymborska –
Diabeł jest optymistą jeśli sądzi, że ludzi można uczynić jeszcze gorszymi –
Pamiętacie film "Zakręcony", gdzie diabeł był białą kobietą, Bóg był czarny i oboje grali w szachy (białymi i czarnymi figurami), a nikt nie czuł się obrażony? –
 –
Ta twarz. To musi być taka sama twarz, którą robi diabeł, gdy ktoś sprzedaje mu duszę –