Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 280 takich demotywatorów

Wymowny wpis Macieja Stuhra odnośnie tego co się ostatnio dzieje w naszym kraju:

 –  Kilka dni temu zadzwoniła do mnie pani redaktor z Wprost i zapytała jaka była moja pierwsza myśl po publikacji wyroku TK Julii Przyłębskiej. Zgadnie z prawdą, odpowiedziałem, że nie po raz pierwszy zacząłem się zastanawiać, czy życie w Polsce na pewno  ma dla mnie sens, czy sobie po prostu gdzieś nie wyjechać i przestać się tym wszystkim martwić. Zaznaczyłem też, że pewnie ta myśl mi zaraz minie. Ale było już za późno. No i się zaczęło. Od komentatorów fanów dobrej zmiany, przez artykuły na Wiadomościach kończąc.Nie muszę chyba tłumaczyć w jakim tonie się wypowiadano. Generalnie albo z entuzjazmem namawiającym na jak najszybszy wyjazd, albo w pokpiwaniem, że to tylko celebryckie gadanie, bo i tak zostanę. Nie wdając się w jałowe polemiki, pomyślałem sobie raz jeszcze jak smutnych czasów doczekaliśmy. Bycie członkiem jakiejkolwiek społeczności niesie ze sobą pewną ilość kompromisów, na które gotowi jesteśmy pójść, żeby wciąż do niej należeć. Jednak, gdy zaczyna ich być za dużo, zaczynamy w tej grupie się źle czuć. Jest w naszym społeczeństwie spora grupa ludzi, która właśnie tak się czuje. Grupa ludzi, którą boli to, że wyrzuca się z pracy pogodynkę za to, że wystąpiła z serduszkiem WOŚP. Którą boli, że państwo skazuje na torturę kobiety, jak w krajach trzeciego świata. Którą boli, że państwo kupuje respiratory od handlarza bronią, w wyniku czego nie ma ani respiratorów, ani kasy, ani śledztwa i w ogóle prezes stwierdza, że nie ma żadnego problemu. I takich rzeczy są dziesiątki. Demokracja to ponoć rządy większości z poszanowaniem mniejszości. Tylko, że z dnia na dzień tego szacunku dla mniejszości ubywa. Może nawet już go nie ma wcale? Z tych komentarzy, które przeczytałem, zrozumiałem że w sumie nasza kochana "większość" szczerze by się ucieszyła, gdyby ta grupa, o której piszę, i do której się zaliczam, rzeczywiście  po prostu by gdzieś wyjechała, a najlepiej zniknęła. A przecież to, że mówimy Wam, Droga Prawico, że coraz trudniej nam tu żyć, nie wynika z faktu, że chcemy Wam zrobić na złość, albo się popisać. My chcemy uzmysłowić Wam, że zagarniacie całą przestrzeń wyłącznie dla siebie. Słuchałem sobie z lubością przez pół życia Trójki. No to już nie słucham. teraz Wy sobie słuchacie (swoją drogą bardzo interesuje mnie, czy Wy uważacie, że dziś Trójka jest lepszym radiem, niż była 5 lat temu? Na serio,bardzo jestem ciekaw!). Wszyscy mamy myśleć tak, jak Wy myślicie. W podziwianym przez wiele polskich pokoleń świecie cywilizacji zachodniej, właśnie to było chyba najpiękniejsze. Wolność. Możesz kochać kogo chcesz, myśleć co chcesz, planować swoje życie tak, jak chcesz. Byle nie krzywdzić innych, zwłaszcza słabszych.Moim absolutnym faworytem wśród prawicowych publicystów jest pan Stanisław Janecki. To człowiek, który sporą część swojego życia poświęca udowadnianiu, jak marni, głupi, zepsuci i nic nie warci są celebryci. A przede wszystkim śmieszni, bo przecież pies z kulawą nogą się nimi nie przejmuje. Pan Janecki jest bardzo czujny. Nie przegapi żadnego posta, żadnej gali i żadnego wywiadu. Aż żal, że musi zajmować się rzeczami, którymi nikt się nie przejmuje. Ale zastawmy złośliwości. Tenże autor w kpiarskim tonie zastanawia się, jak to Maciej Stuhr w Hollywood będzie podbierał role Banderasa i Waltza. Skąd nabrał przekonania, że chciałbym wyjechać, żeby tam robić karierę? Bóg raczy wiedzieć. Ja osobiście jestem całkiem usatysfakcjonowany karierą, którą już zrobiłem, i chociaż grywam w filmach za granicą, to bliższa jest mi myśl, żeby za parę lat wieść spokojne życie Marka Kondrata, niż ubiegać się w kółko za rolami. No ale Pan Stanisław ma swoje tezy, więc niech sobie ma. Szkoda tylko, że znów każe nam wszystkim mieć takie same tezy, takie same marzenia, takie same wartości, jak on.Kilka dni temu pisałem o księdzu z parafii Św.Szczepana w Krakowie. Że moja noga tam nie postanie. Post factum pomyślałem sobie, że temu księdzu jest pewnie wszystko jedno, czy ja się tam kiedykolwiek pojawię, czy nie. A może nawet przyjął to z zadowoleniem! Bo po co ma mu lewacki Stuhr łazić po kościele?! Mało tego, niestety pomyślałem też, że ja też nie bardzo chciałbym tego księdza gościć w swoim teatrze... takich czasów doczekaliśmy. Bardzo to wszystko, ale to bardzo smutne.Na zakończenie coś pozytywnego! Do mojej eSkarbonki wrzuciliście Państwo ponad 114 tysięcy złotych na WOŚP. To dzięki takim ludziom jak Wy wraca jednak nadzieja. Dziękuję Wam z całego serca! Zatem zostanę naszej pięknej Polsce jeszcze parę dni
IDIOKRACJA (2006):- oglądane 15 lat temu - fajna komedia- oglądane 5 lat temu - już mało śmieszne i wręcz zastanawiające.- oglądane obecnie - chyba oglądam program informacyjny – Kto by pomyślał, że prześmiewcza komedia stanie się filmem proroczym....
Gdyby Stany Zjednoczone widziały co robią Stany Zjednoczone w Stanach Zjednoczonych, to wówczas Stany Zjednoczone najechałyby na Stany Zjednoczone, żeby uwolnić Stany Zjednoczone spod tyranii Stanów Zjednoczonych –
Jeśli w ten sposób wygląda zmiana władzy w USA, aż strach pomyśleć jak będzie wyglądała w Polsce... –
 –  Nasi sportowcy i nakładanana nich cenzura:Ruch Ośmiu Gwiazd******1 m:0Jak informuje portal Sport.pl, zawodniczkom, któremiały na ramieniu symbol Strajku Kobiet, trenerzagroził wyrzuceniem z drużyny.Tym zawodniczkom, które miały na ramieniubłyskawicę, kazał się w niej więcej nie pokazywać.Groził, że jedną odsunie od drużyny.mówi jedna z siatkarek polskiej ligi.Jeśli coś powiem, źle się to dla mnie skończy. Niemogę nawet pozwolić, żeby ktoś napisał, że nieudzieliłam komentarza.- mówi druga.Jak dowiaduje się portal, presję na trenerów mieliwywierać sponsorzy.Sęk w tym, że sponsorami są... spółki skarbupaństwa obsadzone przez kolesi z ***.To nie pierwszy raz, gdy spółki skarbu państwaobsadzone przez ***owców miały ingerować wkwestie światopoglądowe sportowców.W czerwcu 2020 r. PZKosz uzależnił wypłatę premiidla koszykarzy (należała im się za zajęcie ósmegomiejsca w mistrzostwach świata rok wcześniej) odpodpisania "umowy ambasadorskiej" z Energą,sponsorem kadry.Rzecz w tym, że w narzuconej umowie były międzyinnymi zapisy światopoglądowe, takie jak "zakazpropagowania postaw i ideologii sprzecznych z art.18 Konstytucji RP, stanowiącym, iż małżeństwo jakozwiązek kobiety i mężczyzny, rodzina,macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się podochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej".Cenzura, inwigilacja i protekcja.Demokracja w ***owskim wydaniu.Dziewczyny, a może tak niewinne 8 Gwiazdek naramieniu? 9TOLE421 udostępnienieDEMOTYWATORY.PL
Skoro w Polsce panuje ład i demokracja, a kraj jest praworządny – To dlaczego PiS histerycznie boi się unijnej propozycji redukcji budżetu krajom niepraworządnym?
Piotr Kraśko z dedykacją dla polskiej prawicy - mówi o amerykańskiej normalności i oczywistości, czyli rozdziale państwa od jakiegokolwiek Kościoła – To świetnie pokazuje, jak bardzo polska demokracja jest niedojrzała i ile nam brakuje do prawdziwej wolności

Anna Maria Wesołowska zamieściła wpis, w którym pisze co sądzi o wulgarnych słowach na protestach:

 –  Doskonale wiecie, że jestem zdecydowanym przeciwnikiem wulgaryzmów. Na jednym ze spotkań z młodzieżą, w moim ukochanym I LO im. Mikołaja Kopernika w Łodzi, uczeń klasy maturalnej próbował mnie przekonać, że są takie sytuacje, kiedy wulgaryzmy są usprawiedliwione, bo na przykład potrafią rozładować bardzo silne emocje. Nie przemówiło to do mnie. Tłumaczyłam, że agresywnych słów nic nie usprawiedliwia, a chłopak filozofuje. Dzisiaj przepraszam. Kiedy zobaczyłam młodych ludzi protestujących przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych, zrozumiałam, że się myliłam. Są sytuacje, gdy język ma prawo wymknąć się spod kontroli. Człowiek uczy się jednak całe życie. Dzisiaj, chociaż nie pochwalam, to rozumiem. Podziwiam zaangażowanie w walkę o sprawy ważne. Przypomnijmy tym, którzy widzą w marszach naruszenie prawa, że umowa społeczna przyznaje obywatelom prawo do nieposłuszeństwa - świadomego naruszenia niesprawiedliwego prawa z intencją jego zmiany na prawo sprawiedliwe. W sytuacjach zagrażających demokracji warto odwołać się do Rawlsa, przedstawiciela umowy społecznej, który podkreślał, że jeżeli obywatele, którzy wybrali nieposłuszeństwo, występują publicznie, nie ukrywają się, nie stosują przemocy i nie uchylają się od odpowiedzialności, to taka postawa jest wyrazem szacunku dla prawa. I za ten szacunek dziękuję. Jeżeli ktoś nazywa obywateli walczących w słusznej sprawie przestępcami, powinien zacząć od przyswojenia sobie podstaw edukacji prawnej. Przestępca to ktoś skazany prawomocnym wyrokiem przez niezawisły i niezależny sąd za czyn, który narusza prawo, a nie ktoś, kto staje w jego obronie. Dziewczyny (i nie tylko), jestem z Wami! Pokazałyście, że jesteśmy państwem demokratycznym, bo demokracja to nie jest dar, który może nam dać jakakolwiek władza. Demokracja albo jest w głowach i świadomości ludzi, albo jej w ogóle nie ma. Polska ulica pokazała, że u nas jest. Trzymajcie się!

Lekarz Bartosz Fiałek odpowiada Sasinowi, jakoby problemem podczas walki z koronawirusem było "zaangażowanie personelu medycznego" W głowie się nie mieści, że ktoś tak niekompetentny w każdej dziedzinie, ma czelność wypowiadać się na temat pracy w służbie zdrowia

W głowie się nie mieści, że ktoś tak niekompetentny w każdej dziedzinie, ma czelność wypowiadać się na temat pracy w służbie zdrowia –  Mamy to! Jak donoszą media, wicepremier Sasin odkrył karty i wskazał główny problem toczący epidemię COVID-19 na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.Ten sam, który - jak donoszą - maczał palce w organizacji wyborów korespondencyjnych kosztujących ok. 70 milionów złotych. Wybory się ostatecznie nie odbyły, a Pan Sasin skwitował to słowami: "demokracja kosztuje".Dzisiaj zamienił się w eksperta od epidemiologii i znawcę systemu opieki zdrowotnej, mówiąc, że "(...) w tym momencie dysponujemy odpowiednią liczbą łóżek szpitalnych, respiratorów i innych środków medycznych.".No i wreszcie stwierdził, że "Oczywiście występują problemy, tym problemem jest chociażby zaangażowanie personelu medycznego, lekarzy. Niestety występuje taki problem jak brak woli części środowiska lekarskiego".Z uwagi na najniższe wskaźniki liczby lekarzy oraz pielęgniarek w Unii Europejskiej, fatalną sytuację kadrową innych zawodów medycznych, pracownicy ochrony zdrowia zapierd..... w wymiarze blisko dwóch równoważników etatu (300-320 godzin miesięcznie). W czasach wojny, czyli zarazy, będziemy zapierd..... niczym północnokoreańscy niewolnicy w kamieniołomach.To wszystko, aby ratować zdrowie oraz życie Polek i Polaków w kontekście nadciągającego włoskiego scenariusza przebiegu epidemii COVID-19 w Polsce. A tak wycieńczająca praca jest w głównej mierze spowodowana nieudolnością urzędników państwowych, którzy na czas nie posłuchali środowiska medycznego i nie poprawili warunków pracy oraz wynagrodzeń, aby zwiększyć zasoby kadrowe.Czyli, najbardziej oględnie - ktoś nie potrafił dobrze zorganizować jednej z najważniejszych gałęzi gospodarki na rzecz obywatela, a teraz jeszcze będzie obwiniać się za to lekarzy i twierdzić, że nie są wystarczająco zaangażowani.Rządy większości krajów zwracają się obecnie, ze wszystkim, co mają, do pracowników ochrony zdrowia. A w Polsce, jak to w Polsce - niczym w państwie zlokalizowanym w głębokiej dżungli na wzór tego, którego władcą był nieodżałowany Marlon Brando w filmie pt.: Czas apokalipsy. Winni wszyscy, tylko nie my.Nikt chyba nie zdemobilizowałby nas lepiej.Hej, Panie Jacku! Pozdrawiam Pana (niezaangażowany) z pracy. BartekPS Mam tak wielką głowę, że ledwo mi się w tej przyłbicy mieści.
 –
 –  DEMOKRACJA KOSZTUJE
Sasin: "Demokracja kosztuje" –  Trzeba przygotować jakieś wspólne oświadczenie To ja lecę je wydrukować siadaj Q@#A ty już się nadrukowałeś!
Zdjęcie pokazuje różnicę między demokracją we Francji i dyktaturąna Białorusi –
Źródło: facebook.com/KamieniKupa1
Demokracja polega na tym,że kompetentni i odpowiedzialni ludzie bezsilnie obserwują, jak ignoranci i próżniacy wybierają ignorantai próżniaka na przywódcę –
A ty po której stronie jesteś? –  Jarosław Kaczyński o wyborach prezydenckich: "To było starcie cywilizacyjne. jeśli ktoś uważa, że jest Polakiem, musi być po stronie, która broni tradycyjnych wartości" Zbigniew Komosa 1 godz. Po raz pierwszy zgadzam się z Jarosławem Kaczyńskim i właśnie dlatego jestem po innej stronie barykady niż on. Wartości takie jak szacunek, tolerancja, rodzina, wolny wybór, godność, wolność, praworządność, Polska, demokracja, przyzwoitość, patriotyzm, miłość są dla Polaków najważniejsze od pokoleń. Jestem Polakiem i jestem z tego dumny!
Mądre podsumowanie odnośnie tych, którzy myślą, że byle papierek sprawia, że są lepsi od innych –  Schabowy po lubelsku11 g• O•.."Prezydent Andrzej Duda zwyciężyłwśród wyborców z wykształceniemod podstawowego do średniegowłącznie. Kandydat KO RafałTrzaskowski miał przewagę tylkowśród osób z licencjatem i wyższymwykształceniem - wynika z sondażuIpsos dla TVP, TVN i Polsat".Zaraz się zacznie, o ile już się niezaczął, rechot tych, którym udało siępokończyć kierunki nabieda-uczelniach, co czytająnagłówki na Onecie, a z książek toRemigiusz Mróz. W związku z tymsą przekonani o swojej wyższości,nie to co te prostaczki słuchającedisco polo i jeżdżące traktorami.(Choć potem biegnę na ryneczek pomarchewkę, żebym mógłprzyrządzić swoją kosmiczną wegepotrawkę). Przypominam więc:"Wraz ze wzrastającym stopniem„wykształcenia" mas, maleje liczbacałkowicie„niewykształconych" (analfabetów iabsolwentów szkół podstawowych,którzy na nich zakończyli edukację),wzrasta zaś grono ćwierć- ipółinteligentów. Ci zaś z reguły sąprzekonani, że doskonale rozumiejąkwestie polityczne, gospodarcze,społeczne i kulturalnewspółczesności, co zresztąnieustannie wmawia im demokracja.Od czasu do czasu dopadają ichwątpliwości, ale mimo wszystkopragną pozostać „dojrzałymi"obywatelami".Erik von Kuehnelt-Leddihn/Kasper Linge

List Romana Giertycha skierowany do wyborców Konfederacji:

 –  List do Konfederatów.Szanowne Panie i Panowie!Nie zdecydowałem się na napisanie tego listu z powodu wspólnoty poglądów. Różnimy się bowiem w dwóch zasadniczych punktach: podejście do UE (gdyż ja odmieniłem swój pogląd w tej sprawie wiele lat temu) i w podejściu do imigrantów (tutaj mam wrażenie wielu z Was znacznie wyostrzyło swoje przekonania). I mimo, że podejście do wolności gospodarczej i spraw światopoglądowych pewnie nas niewiele różni, to jednak nie mamy wspólnych przekonań i nie z powodu wspólnoty poglądów piszę. Nie piszę również ze względu na przeszłą współpracę z wieloma spośród Was, która jest tak długa jak odrodzona polska demokracja. Najdłuższą z osobami z dawnego UPR (Kongres Prawicy Polskiej w 1990 roku i wspólny start w wyborach w 1993 na listach UPR, oraz w kolejnych różnych kampaniach aż do 2007) oraz oczywiście współpracę ze środowiskami narodowymi, których głównych dzisiaj przedstawicielem jest Państwa kandydat na Prezydenta RP poseł Krzysztof Bosak - mój były kolega klubowy z Ligi Polskich Rodzin.Piszę dlatego, że pragnę się podzielić swoim doświadczeniem z szefowania formacją, która była w podobnym położeniu politycznym jak obecnie dziś Konfederacja. Moim zdaniem pierwszym celem PiS, po utrwaleniu swej władzy poprzez zwycięstwo A. Dudy, będzie zniszczenie Was. I zrobią to wszelkim środkami z wykorzystaniem prokuratury i służb specjalnych. Nie łudźcie się. Jako będący na prawo od PiS jesteście dla nich, tak jak kiedyś LPR, największym zagrożeniem.I chciałbym jeszcze jedną rzecz Wam powiedzieć. To nie jest tak, że PiS jest taką samą partią jak inne. PiS to jest swoista sekta, a nie partia. I gdy od Was zależy, czy w naszej Ojczyźnie będzie rządziła Pałacem Prezydenckim sekta czy też Wasi przeciwnicy polityczni, to jedynym racjonalnym wyborem jest zagłosować na Waszych przeciwników. Bo z nimi będziecie mieli spór i walkę demokratyczną, a z sektą nie ma żadnej dyskusji. Albo się do niej należy albo się jest jej wrogiem przeznaczonym do likwidacji (dzisiaj ta likwidacja nie nazywa się Bereza tylko Białołęka…). Dalsze rządy PiS mogą zniszczyć Polskę, naszą gospodarkę, wojsko, pozycję międzynarodową. Mogą jeszcze bardziej podzielić społeczeństwo, które już dziś przez kłamstwa TVP jest poróżnione jak nigdy wcześniej.Przyjmijcie proszę moją radę. Radę od człowieka, który poświęcił budowane latami stronnictwo, aby w 2007 roku doprowadzić do obalenia rządu, którego był wicepremierem, tylko po to, aby Polską nie rządził Jarosław Kaczyński (i nigdy ówczesnej decyzji nie żałowałem, gdyż Polska rządzona przez PiS od 2007 byłaby już skrzyżowaniem Białorusi z Wenezuelą).Idźcie na wybory i zagłosujcie na Trzaskowskiego, mimo, że się z nim totalnie nie zgadzacie. Wybierając kapitana statku na którym mielibyście płynąć i mając jedynie alternatywę: członek sekty lub przeciwnik osobisty, kogo byście wybrali? Statek dowodzony przez Waszego przeciwnika może dopłynąć w najgorszym razie do portu, którego byście nie chcieli. A statek kierowany przez członka sekty łatwo może pójść na dno. Jak pisał ks. Piotr Skarga. „Cóż ci człowieku z tego, że swoje tobołki ocalisz, gdy łódź na której siedzisz na dno pójdzie? „Od Waszego wyboru może zależeć przyszłość Polski na wiele dziesięcioleci.Idźcie i pogońcie PiS z Pałacu Prezydenckiego!Roman Giertych
 –
Jarosław Kaczyński zwraca się do Polaków z ważnym apelem, by bronili demokracji i nie oddawali całej władzy w ręce jednej partii – Pan prezes ma krótką pamięć, czy uważa wyborców za debili?
W Hong Kongu ochrona siłą usunęła prodemokratycznych członków rady miejskiej a następnie jednogłośnie wybrano prokomunistycznego nowego przewodniczącego –