Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 413 takich demotywatorów

Kościół prowadzi wojnę ze Smarzowskim. Tak wyglądają billboardy, na których znani księża masakrują "Kler":

 –  ASZ dziennik KLER TO SAME KŁAMSTWA. MY TACY NIE JESTEŚMY. ASZ dziennik TAKICH KSIĘŻY JAK W KLERZE NIGDY NIE SPOTKAŁEM. W MOIM PAŁACU PANUJE PORZĄDEK I POKORA. - ABP SŁAWOJ LESZEK GŁÓDŹ W KLERZE JEST TYLE PRAWDY, CO W TWIERDZENIU 2E. KOBIETY SĄ RÓWNE MĘŻCZYZNOM. - ABP HENRYK HOSER ASZ dziennik KLER UDERZA W NIEWINNYCH. BOHATEROWIE FILMU JUZ DAWNO SIĘ WYSPOWIADALI. - ABP JÓZEF MICHALIK ASZ dziennik KLER TO FILM ZROBIONY PRZEZ NIEUDACZNIKA. PEWNIE SMARZOWSKI JEST GRUBY - KS. JACEK STRYCZEK
Źródło: Na obrazku
Brytyjczycy oddali hołd polskim bohaterom, bez których pokonanie Niemców podczas II Wojny Światowej nie byłoby możliwe. W mieście Chichester odsłonięto tablicę upamiętniającą kryptologów z Polski, bez których pracy nie udałoby się złamać Enigmy –
 –
Powstanie Warszawskie – 74 rocznica, cześć i chwała bohaterom
Źródło: YouTube
Strażacy - prawdziwi bohaterowie naszych czasów! Ogromny szacunek dla tych ludzi! –
Dwa psy utknęły w płonącym domu, ale bohater rzuca się im na pomoc ignorując płomienie – Nie myślimy o tym często, ale strażacy to prawdziwi bohaterowie, którzy zasługują na nasz szacunek. Wbiegają do płonących domów, aby ratować ludzi i zwierzęta – chyba nikt nie zaprzeczy, że to bohaterski czyn. Nie mają w tym żadnego interesu, ale zawsze pomagają ludziom w niebezpieczeństwie.Mężczyzna z nagrania również jest bohaterem. Strażak z San Diego wbiegł do płonącego domu, aby uratować dwa psy. Ogień szalał w domu i ludzie zaczęli panikować. Na szczęście strażak zachował zimną krew i szybko zadziałał. Gdy usłyszał, że w domu zostały dwa psy, nie wahał się ani sekundy
0:21
Podczas powstania pomagała w szpitalu polowym kompanii "Koszta", który mieścił się w kamienicy przy ul. Moniuszki 11. „Róża była zawsze bardzo uparta - koniecznie chciała pomagać w szpitalu. I pomagała. Np. podawała rannym wodę, odganiała muchy” – „Przywoływała uśmiech na twarzach”, wspominała jej starsza siostra Zofia. Obie siostry przeżyły powstanie. Zamieszkały później na Śląsku, gdzie Róża uczyła się w Gimnazjum Sióstr Urszulanek, a później studiowała na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. W 1958 r. wyjechała do Francji, gdzie wyszła za mąż i miała dwoje dzieci. Zmarła we Francji w 1989 r.  Szkoda, że zapomina się o ludziach, którzy zmieniali ten kraj, a mówi się o pustych lalach.
Takie życiowe –
Albo Europa musi odbudować Polskę, stawiając między sobą a Azją 20 milionów bohaterów, by zyskać na czasie" – Karol Marks

Prawdziwi bohaterowie:

 –

Właśnie minęło 40 lat od premiery "Grease". Tak się zmienili bohaterowie kultowego filmu:

 –

Minęło niedawno 18 lat od premiery "Chłopaki Nie Płaczą". Tak obecnie wyglądają bohaterowie kultowego filmu (12 obrazków)

12 obrazków pokazujących jak wyglądaliby nasi ulubieni bohaterowie, gdyby byli dorośli (13 obrazków)

Przemysław Piskorski, strażak z Koszalina, choć zakończył już służbę, na widok pożaru ruszył na ratunek. Ocalił kilkanaście osób, a o swoim czynie powiedział tylko rodzinie. Nie chciał bowiem epatować bohaterstwem – Dopiero po anonimowym liście o panu Przemysławie zrobiło się głośno. Podawajcie dalej, tacy skromni bohaterowie w dzisiejszych czasach zasługują na rozgłos.
Mąż reprezentantki Kanady w curlingu wspiera swoją żonę pijąc dwa razy podwójne piwo... o 9 rano. Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny –
Minister spraw wewnętrznych i administracji odznaczył we wtorek trzech bohaterskich chłopców z województwa śląskiego, Denisa, Michała i Adriana – Denis uratował swoją mamę, miał wtedy dziewięć lat. Trzy lata starszy Michał – obcego mężczyznę na ulicy, który  leżał na chodniku i wyglądał na pijanego. 17-letni Adrian pomógł tonącej dziewczynce, później wskoczył do wody jeszcze raz, po jej tatę
Minister sportu chce odznaczeń dla ratowników z Nanga Parbat. Kto popiera? –
Czwórka tytanów bohaterów z Nanga Parbat –  Denis Urubko Adam Bielecki Piotr Tomala Jarosław Botor
Wielcy bohaterowieAdam Bielecki i Denis Urubkopodczas akcji ratunkowej wspięli się na ponad 1000 m w 8 godzin. To oznacza, że pokonywali 2 metry w minutę, przy tak ciężkich warunkach - czyste szaleństwo. Zrobić to raz, a robić to przez 8 godzin bez przerwy to dwie różne rzeczy! – Na tej górze swoje życie straciło do tej pory już 61 osób. Oni udali się tam na ratunek ciemną nocą i w najgorszych możliwych warunkach. Chwała bohaterom."To są bohaterowie. To, czego dokonali, to coś niewyobrażalnego. Wielki szacunek dla nich za błyskawiczną gotowość do narażenia swojego życia, by ratować Eli i Tomka. Oczywiście serce pękło, gdy usłyszałam, że nie pójdą dalej, po mojego brata, ale to są takie góry, gdzie nie nam jest oceniać decyzje osób, które są na miejscu. Ratownicy też nie mogą narazić się na pewną śmierć. Proszę wszystkich o zaprzestanie oceniania i mówienia, dlaczego ratownicy nie pójdą po Tomka. To nie jest przejście po Marszałkowskiej. To absolutnie ekstremalne warunki. Po prostu odpuśćmy i podziękujmy im za to, co zrobili" - powiedziała siostra Tomasza Mackiewicza, Małgorzata Sulikowska dla TVN24
Polscy marynarze bohaterami. Uratowali turecką załogę z tonącego statku – "Koza" zaczęła nabierać wody ok. 100 mil morskich na południe od Freetown, stolicy Sierra Leone. W komunikacie wspomniano, że woda wdarła się do maszynowni, jednostka mocno przechyliła się, a załoga przygotowuje się do opuszczenia statku.Główny mechanik i kapitan czekali do samego końca, ich podjął masowiec "TD Tokyo". Po trzynastu członków załogi "Kozy" zgłosili się wcześniej marynarze ze Szczecina. Na miejscu zjawił się też chłodniowiec "Hai Feng 895”