Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 139 takich demotywatorów

Pamiętamy marszałku Terlecki –  Ryszard Terlecki: polska służba zdrowia jest jedną z najlepszych w Europie!
 –
Dziś przypada 81. rocznica wybuchu II Wojny Światowej. 1.09.1939 r. Niemcy bez wypowiedzenia wojny zaatakowali.Pamiętamy. – Wieczny szacunek, dla tych, którzy wówczas, mimo zdecydowanej przewagi militarnej Niemców podjęli walkę. Niestety chyba nie wyciągnęliśmy wniosków, bo nadal nie potrafimy dobierać sojuszników i ślepo ufamy każdemu (w zależności, kto akurat rządzi).Pamiętajmy do czego prowadzi popieranie partii narodowo-socjalistycznych. Kto, jak kto ale my ze względu na poniesione straty powinniśmy to w szczególności pamiętać. Bo przez żaden inny kraj, ani ustrój aż tyle nie wycierpieliśmy.
77 lat temu przyszedł na świat jeden z najlepszych polskich muzyków, niestety odszedł już do wieczności... Ale pamiętamy, my muzycy, my gitarzyści nigdy nie zapomnimy cię –
Może i chlamy z dziadkiem samogon, ale przynajmniej pamiętamy nakarmić krowę –

Najczęściej pamiętamy ich z czasów ich świetności - jak byli piękni i młodzi. Czas niestety nikogo nie oszczędza (21 obrazków)

Dziś mija 65 500 000 rocznica wyginięcia Velociraptorów – Pamiętamy!
Mija dokładnie 10 lat od katastrofy w Smoleńsku, w której zginęło 96 osób. Pamiętamy. –
Dzisiaj mija 15. rocznica śmierci Jana Pawła II. Pamiętamy! –

Tymczasem w odległej przyszłości, wiele lat po opanowaniu epidemii, rozmawiamy z profesorem o święcie, które powstało ku pamięci zwycięstwa nad koronawirusem:

Tymczasem w odległej przyszłości, wiele lat po opanowaniu epidemii, rozmawiamy z profesorem o święcie, które powstało ku pamięci zwycięstwa nad koronawirusem: – Panie profesorze, proszę opowiedzieć nam o dzisiejszym święcie początku lata.Tradycja święta nawiązuje do wydarzeń z odległego roku 2020, kiedy świat nawiedziła zaraz koronowirusa, tego samego, który dziś stał się zwykłą chorobą sezonową. W tamtych odległych czasach nie istniały leki przeciwwirusowe, nie było także szczepionki. Choroba zaczęła się w Chinach, następnie trafiła do Włoch. Z uwagi na brak wiedzy, niski poziom higieny ówczesnych społeczeństw, brak zrozumienia mechanizmów zakażeń, choroba rozprzestrzeniła się w Europie i na Świecie.Dziś świętujemy idąc do parków z naręczami papieru toaletowego, którym obrzucamy się i przyozdabiamy drzewa. Czemu papier toaletowy?Źródła archeologiczne wskazują, że ludność gromadziła wówczas olbrzymie ilości tego produktu...Czemu?Historycy nie są zgodnie w tej kwestii. Przeważa opinia o magicznym charakterze rolek. Ich duża ilość miała chronić domostwo przed atakiem zarazy, był to więc rodzaj amuletu.Trudno w to uwierzyć.Proszę pamiętać, że były to czasy obskurantyzmu i ciemnoty, ludzie ufali najróżniejszym szarlatanom, wielu krajach rządzili populiści, wiedzę czerpano z tak zwanych mediów społecznościowych. Nierzadka była wiara w płaską Ziemię, lub szkodliwość szczepionek. Na tym tle wiara w magiczną moc papieru toaletowego nie wydaje się tak dziwna.No dobrze, a co z tradycją obdarowywania dzieci figurkami psów? Czy to także wiąże się z epidemią?Jak najbardziej. Jak już mówiłem, nie istniały wtedy skuteczne leki ani szczepionki. Jedyną metodą walki z zarazą był ścisła izolacja społeczna. Ludzie spędzili całą wiosnę i początek lata w domach. Wyjścia były reglamentowane, możliwe wyłącznie w określonych wypadkach. Jednym z nich było wyprowadzanie psów na spacer. Nie wiadomo gdzie dokładnie pojawiła się idea wypożyczania czworonogów za drobną opłatą, prawdopodobnie we Włoszech lub Hiszpanii, jednak szybko rozprzestrzenił się na całym kontynencie. Psy przekazywano sobie z mieszkania do mieszkania. Pamięć o tamtych praktykach przetrwała w postaci sympatycznego zwyczaju dawania dzieciom figurek psów i czekoladowych zwierzątek.Święto początku lata, to oprócz wyjść do parku i spacerów, także niezwykła tradycja kulinarna. Chyba wszyscy jako dzieci pamiętamy straszny…… okropny makaron polany oliwą lub olejem. Trzeba pamiętać, że kwarantanna trwała wiele miesięcy. Zapasy stopniowo topniały, kończyły się warzywa i owoce. Na koniec ludność jadła kasze, ryż i makarony zgromadzone jeszcze w początkach epidemii. W czerwcu został tylko olej kujawski i makaron penne, stąd to niezwykłe danie, tak nielubiane przez dzieci. Na Kurpiach, skąd pochodzę, tradycja mówi, że makaron może być gotowany tylko z trzema ziarnkami soli.Okropność!Ten rytuał prawdopodobnie dość wiernie odzwierciedla sytuację ludności z ostatnich tygodni kwarantanny. Spiżarnie były puste.Z wyjątkiem papieru toaletowego.(śmiech) Tak, tego mieli pod dostatkiem.Dziękuję bardzo za rozmowę.
Źródło: Autor: Piotr Czerniawski

Wszyscy najlepiej pamiętamy rzeczy, które robiliśmy po raz pierwszy (20 obrazków)

Źródło: brightside.me
40 lat temu, 14 marca 1980 roku doszło do katastrofy lecącego z Nowego Jorku samolotu PLL LOT Ił-62 „Mikołaj Kopernik”. Zginęło 77 pasażerów i 10 członków załogi, w tym piosenkarka Anna Jantar – Pamiętamy!
1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych – Ten dzień ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie ojczyzny. Pamiętamy!

Pamiętamy

Pamiętamy –
Po 5 minutach od przebudzenia nie pamiętamy 95% snów – Ale też po 5 minutach od zaśnięcia nie pamiętamy 95% jawy

Najczęściej pamiętamy ich z czasów ich świetności- jak byli piękni i młodzi. Czas niestety nikogo nie oszczędza (24 obrazki)

Może chcielibyście cofnąć się w czasie o 80 lat? –  1 września i939r.PAMIĘTAMY
O nienawiści sąsiadów i walcez niepełnosprawnym weteranem – Weteran Igor Żulew, który mieszka w 5-piętrowym bloku w Kostromie (Rosja), porusza się na wózku inwalidzkim. Został poważnie ranny podczas wojny w Afganistanie i od tamtego czasu nie może samodzielnie chodzić. Przez wiele lat był uwięziony we własnym mieszkaniu, ponieważ w budynku nie ma windy.Igor nie chciał już dłużej tak żyć i wystąpił z wnioskiem o zainstalowanie specjalnej rampy na klatce schodowej. Udało się i z polecenia burmistrza miasta, zarząd budynku zamontował rampę dla wózków inwalidzkich. Wtedy rozpętało się prawdziwe piekło. Mieszkańcy bloku znienawidzili weterana i zaczęli go pozywać do sądu. Uzasadniali swoją złość po pierwsze tym, że względu na rampę na klatce schodowej, niemożliwe stało się wnoszenie do mieszkań rowerów, a mieszkańcy zostali zmuszeni do umieszczenia ich w swoich garażach i piwnicach. Po drugie, sporo osób z oburzeniem pytało dlaczego oni mają stać i czekać ze swoim dzieckiem lub torbami z zakupami, aż weteran zjedzie sobie na dół? Po trzecie, koszt czynszu (doliczono obsługę rampy), wzrósł dla wszystkich mieszkańców o 16 rubli (czyli o niecałą 1 zł).Dziwi mnie fakt, że ludzie w taki sposób traktują człowieka niepełnosprawnego, który dodatkowo walczył dla kraju. Masz zdrowe nogi, dzięki którym chodzisz lub pedałujesz na rowerze, ale jesteś zbyt leniwy, aby przejść się parę kroków do garażu. I oczywiście też nie możesz poczekać i postać przez minutę lub dwie dopóki osoba niepełnosprawna nie przemieści się za pomocą rampy.Moim zdaniem obwinianie osoby, która nie może chodzić jest niesprawiedliwe, a mieć pretensje o te dodatkowe 16 rubli (niecała złotówka) to też lekkie przegięcie.Ta sytuacja pokazuje jaki stosunek mają czasem obywatele do weteranów. Każdemu łatwo przychodzi pisanie na facebooku czy instagramie słów: „pamiętamy i jesteśmy dumni”, albo ozdabianie samochodów patriotycznymi naklejkami i flagami, tylko po to, by ludzie wokół podziwiali jak bardzo szanujesz i kochasz.Tylko co robią tacy ludzie gdy chodzi o zwykłą pomoc prawdziwemu weteranowi? Kłócą się o te 16 rubli, bo to jest ważniejsze niż żyjąca osoba, która próbuje normalnie żyć i która pewnie oddałaby wszystko, aby móc znów wyjść z mieszkania na własnych nogach
 –  1944 pamiętamy coś tam kojarzymy
Pamiętamy! – 28 czerwca 1956 wybuchł w Poznaniu pierwszy w PRL-u strajk generalny. Ulice miasta zamieniły się w pole bitwy, a wojsko i milicja (między innymi czołgami) krwawo stłumiły demonstracje. W efekcie tego, ponad 50 osób poniosło śmierć