Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 168 takich demotywatorów

- Współczuję ci wnuczku. Dawniej nie było Photoshopa, make-upów i widziały gały co brały –
 –  NADAL POMAGASZ OWSIAKOWI? NAPRAWDĘ DAJESZ "NA OWSIAKA"?GŁUPCZE!Coś Ci powiem.Kupowałaś / kupowałeś ostatnio mąkę? Kilogram kosztuje jakieś 2 złote. W Biedronce 1,50PLN.A może kupowałaś /kupowałeś kurczaka? Pół kilograma za 5,99PLN.Pół kurczaka będzie lepszym przykładem.Widziałaś / widziałeś kiedyś skarpetki dla noworodka? No pewnie. Reklamy, sklepy. Na allegro dostaniesz trzypak za 20 złotych. Setka wódeczki? Mało, co?Popatrz na swoją dłoń. Niczego sobie.Zapamiętaj te z pozoru nieistotne wiadomości. Przydadzą się....A teraz wyobraź sobie, że te skarpetki są za duże.Bo pół kilo (Twoje właśnie kupione pół kurczaka) jest całym człowiekiem. Twoja dłoń jest dokładnie tej wielkości.Skarpetki noworodkowe (te za 20 złotych) używasz i owszem - jako czapkę, bo pasują na głowę, a nie na stopę.Przy operacji nie jesteś w stanie obłożyć pola operacyjnego, bo serwetki chirurgiczne są za ciężkie. Tak uciskają na te pół kurczaka, że nie jest w stanie oddychać nawet dzięki respiratorowi. Obkładasz więc sterylnymi chusteczkami higienicznymi. Wykonujesz nacięcie na klatce piersiowej. Całe 2,5cm, żeby dostać się do aorty. Uważasz na każdy ruch, bo możesz unieść niechcący całego pacjenta ponad stół operacyjny.Setka wódki? Starczy na raz, co nie? Pięćdziesiąt mililitrów krwi jest w tym pół-kilogramie.Dwa milimetry za daleko i jest po sprawie. Odsysasz całą krew w ciągu 5 sekund.Przyjechał karetką dla noworodków, nawet go nie było widać w tym inkubatorze. Karetka z dużym sercem WOŚPu na tylnej szybie.Respirator z logo WOŚPu. Tłoczy kilka -kilkanaście mililitrów powietrza na jeden oddech. Ty potrzebujesz cale pół litra na jeden oddech.Inkubator z logo WOŚPu. Grzeje. Ty włączasz ogrzewanie albo zakładasz sweter.Pompy tłoczące leki i nawodnienie. po mililitrze na godzinę. Ty wypijasz szklankę, jak Ci się chce pić. Znowu to cholerne serduszko na pompach.Kto go ratuje? Mój szef, który operuje? A może ja, bo Mu asystuję? A może anestezjolog, bo go utrzymuje przy życiu? Pediatra, która go "wyciągnie" do magicznej wagi 2,5kg? Pielęgniarki? A może Owsiak?Ratujesz go Ty. Ratujemy go ... MY, NARÓD POLSKI.A to tylko jeden z przykładów.Nadal pomagasz "Owsiakowi"?To Ci powiem. Pomagasz dziecku.A głupcem jest ten, kto nie ratuje swoich dzieci.Dr n. med. Leszek Bęcspecjalista kardiochirurgHerz-Zentrum BodenseeKonstancja, NIemcy.
Manicure, pedicure, make-up, depilacja... – A będąc dzieckiem wystarczyła tylko kokardka
 –  his-quietus-make Wziąłem kiedyś dzieciaki na taką farmę ze zwierzakami i była tam taka mała koza która utknęła w ogrodzeniu. Próbowaliśmy ją uwolnić ale się nie dało. Daliśmy jej trochę trawy bo już oskubała wszystko co miała w zasięgu, i jak wychodziliśmy chciałem powiedzieć bileterowi, ale zdążyłem tylko powiedzieć "tam jedna koza..." a on "ta, utknęła w ogrodzeniu. To Brenda. Może się wydostać w każdej chwili, robi to dla atencji." Zostałem strolowany przez kozę.
John Cena jak dotąd spełnił ponad 400 życzeń z fundacji "Make-a-Wish" (spełniającej życzenia ciężko chorych dzieci) - to więcej, niż ktokolwiek w historii fundacji charytatywnych –
Kobieta spytała syna sąsiadów dlaczego odwiedza jej babcie 5 razy dziennie. Usłyszała odpowiedź, którą zapamięta na zawsze – Darrien Middleton pracuje w oddziale ratunkowym w szpitalu. Jej praca jest ciężka, ale ona uwielbia pomagać innym.W idealnym świecie Darrien z pewnością poświęcała by każdą chwilę by opiekować się swoją schorowaną babcią Wilmą. Ale niestety rzeczywistość jest daleka od idealnego świata.Dwa lata temu lekarze przedstawili Wilmie wstrząsającą diagnozę. Kobieta miała nowotwór płuc. Musiała przejść operację usunięcia płuca. Nie trzeba dodawać, że dojście do sił zajęło starszej kobiecie sporo czasu. Niestety pół roku później lekarze znowu nie mieli dobrych wieści. Tym razem koszmar wrócił w postaci nowotworu piersi.Darrien nalegała by babcia przeniosła się do niej do mieszkania. W ten sposób wnuczka mogłaby jeszcze więcej czasu poświęcić na opiekę nad chorą. Niestety babcia Darrien jest bardzo uparta i nie chce opuścić domu w którym spędziła ostatnie 38 lat życia. Na szczęście jest ktoś kto odwiedza Wilmę kilka razy dziennie. Darrien sama mówi, że pracuje bardzo dużo w szpitalnym oddziale ratunkowym, a dodatkowo jeszcze się uczy. Mimo tego stara się jak najczęściej wpadać do babci.Tutaj w historii pojawiają się kochani sąsiedzi staruszki. Często przychodzą do kobiety i pytają się jak się czuje. To oni też dali jej dużo siły gdy przechodził chemio i radioterapię. Ale jeden z sąsiadów zasługuje na szczególne podziękowanie. 7-letni Caleb przychodzi do Wilmy 5-6 razy dziennie. Caleb mieszka ze swoją babcią, tatą i dwoma braćmi w domu obok. Wilma często częstuje Caleba czymś do jedzenia. Gdy Darrien spytała czemu tak często odwiedza Wilmę powiedział, że chce sprawdzić, że Wilma budzi się ze swoich drzemek. Jak Darrien przyznaje chłopak bardzo mocno zaprzyjaźnił się z jej babcią. Wilma uwielbia jego towarzystwo. Widać, że Caleb pochodzi z domu, w którym było dużo miłości. Stąd też tak wielka empatia w tym młodym chłopcu, który chyba jeszcze sam nie jest w stanie ocenić jak dużo szczęścia i radości daje innym ludziom This kid comes and visits my grandmother everyday... 4-5 times a day. He just told me it was to check on her, to make sure she wakes up from all her naps... my heart can't take this
Internauci wyszli na ulice polskich miast – W piątek przed przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie odbył się protest przeciwko cenzurze internetu. Zdaniem manifestantów, wolność słowa w internecie ma ograniczyć zaproponowany przez Komisję Europejską projekt dyrektywy o ochronie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym.Manifestację w Warszawie zorganizowało Stowarzyszenie "Stop ACTA 2.0". Podobne manifestacje zorganizowano też w wielu innych polskich miastach MAKE MEME NOT WARZOSTAWCIE MEMY W SPOKOJU
Złoto w War of Warcraft jest warte siedem razy więcej niż waluta Wenezueli – Ceny są przeliczane na podstawie ceny tokena. Ta wynosi 20 dolarów, a w grze około 200 tysięcy złota. Łatwo więc policzyć, że 1 dolar jest wart około 10 tysięcy złota. W przypadku waluty Wenezueli 1 dolar kosztuje 71 tysięcy Bolivarów. Mówimy tutaj oczywiście o oficjalnym kursie, bo czarnorynkowe ceny są nawet 10-15 razy większe.Aktualnie minimalna płaca miesięczna w Wenezueli wynosi okrągłe 2 dolary w przeliczeniu z boliwarów (1,3 miliona boliwarów). Ciut lepiej zarabiać mają nauczyciele, którym podniesiono minimalną płacę do poziomu od 3 do około 8 dolarów. Oczywiście ceny w Wenezueli nie spadły na tyle, by ludzi było stać na cokolwiek sensownego, więc większość zwykłych obywateli po prostu głoduje, albo w najlepszym wypadku kupuje kukurydzę z której robią mąkę do wypieków chleba
Jeśli szykowanie się trwa u ciebie zazwyczaj dłużej niż godzinę, to bardzo możliwe, że jednak nie jesteś taka piękna jak ci się wydaje –
Kobieta została zaczepiona przez nachalnego sprzedawcę na lotnisku - jej riposta jest genialna! –  Sprzedawca: Twoja skóra wygląda bardzo naturalnie nie masz na sobie żadnego make-upu?Kobieta: Umm, nie?Sprzedawca: Pozwól, że spróbuję odgadnąć Twój wiek.W tym momencie mężczyzna próbował na oko zaniżyć  jej wiek. Kobieta nie dała zbić się jednak z tropu.Kobieta: Wyglądam na swój wiek i jest mi z tym w porządku.Sprzedawca: Pozwól, że jednak zaproponuję ci specjalne kosmetyki do twarzy, ponieważ jeśli nie będziesz dbać o swoją skórę teraz, te zmarszczki będą się tylko pogłębiać i w wieku 45-lat żaden krem już nie pomoże.Kobieta: Co jest złego w kobiecie, która wygląda na 40 lat?Sprzedawca: Może porozmawiajmy o tych cieniach pod twoimi oczami i o zmarszczkach mimicznych. Mój krem poprawiłby to wszystko w kwadrans!Kobieta: Co jest złego z moimi oczami? Mam w domu cudowne dziecko i na dobrą sprawę nie wyspałam się od jakichś 2 lat, ale skoro mam cienie pod oczami, to bardzo się cieszę. Wraz z mężem mamy przynajmniej powód do żartów. Mąż kocha mnie taką, jaką jestem. Nie sądzę, żebym potrzebowała pańskiego kremu.Sprzedawca: Może dajesz sobie radę ze zmarszczkami teraz. Ale w wieku 50 lat będzie już za późno, żeby działać... Chyba, że w grę będzie wchodziła operacja plastyczna.Kobieta: Co jest nie tak ze starzejącymi się kobietami? Mój mąż i ja nie możemy doczekać się, aż zestarzejemy się razem. Ciągle o tym rozmawiamy. Wszyscy się kiedyś zestarzejemy. Na tym polega życie!Sprzedawca: Ok, jeśli cena jest problemem, to mam dla ciebie specjalną ofertę. Tylko w tym tygodniu, wszystkie trzy kremy za jedyne 199$. To taniej niż botox!Kobieta: Wyglądam teraz dobrze. Kiedy będę miała 45 lat też będę wyglądać dobrze. I kiedy wreszcie będę miała 50 lat, nadal będę wyglądać dobrze, ponieważ nie ma nic złego w starzejących się kobietach. Przykro mi, że zamiast po prostu sprzedawać produkt, próbuje pan tanimi chwytami marketingowymi uwłaczać starzejącym się kobietom. Dziękuję, ale nie potrzebuję pańskiego kremu.
Typowa dziewczyna po przebudzeniu i zaraz po zrobieniu makijażu –  I wake up like thisI make up like this
 – 1. Moje życie będzie trwało od 10 do 15 lat. Każde rozstanie z tobą będzie dla mnie  bolesne.2. Daj mi czas by zrozumieć czego ode mnie oczekujesz.3. Ufaj mi, to dla mnie bardzo istotne.4.Nie gniewaj się na mnie długo i nie zamykaj mnie w ramach kary. Ty masz swoją pracę, swoich przyjaciół, swoje rozrywki. JA MAM TYLKO CIEBIE.5. Mów do mnie. Nawet jeśli nie rozumiem twoich słów, rozumiem ton twojego głosu.6. Pamiętaj że NIGDY nie zapomnę tego jak mnie traktujesz.7.Zanim mnie uderzysz, pamiętaj, że ja mam zęby, które z łatwością mogłyby  pogruchotać kości w twojej ręce, a jednak nigdy nie chcę cię ugryźć.8.Zanim skarcisz mnie za to że jestem leniwy albo nie chcę wykonywać twoich  poleceń, zastanów się jaka może być tego przyczyna. Być możenie dostaje  właściwego pożywienia. Może za długo byłem na słońcu, albo może moje serce  starzeje się i słabnie.9. Opiekuj się mną gdy będę stary. Ty też kiedyś się zestarzejesz.10.Bądź ze mną w trudnych chwilach. Nigdy nie mów: „Nie mogę na to patrzeć” albo  ”Niech mnie przy tym nie będzie”. Dla mnie wszystko będzie łatwiejsze gdy ty  będziesz ze mną. Pamiętaj, że ja cię kocham! A DOG'S TEN COMMANDMENTS1.	My life is likely to last 10-15 years.Any separation from you is likely to be painful.	i2.	Give me time to understand what you want of me3.	Place your trust in me. It is crucial for my well-being.4.	Don't be angry with me for long and don't lock me up as punishment. You have your work, your friends, your entertainment, but I have only you.5.	Talk to me. Even if I don't understand your words,I do understand your voice when speaking to me.6.	Be aware that however you treat me, I will never forget it7.	Before you hit me, before you strike me, remember that I could hurt you, and yet, I choose not to bite you.8.	Before you scold me for being lazy or uncooperative, ask yourself if something might be bothering me.Perhaps I'm not getting the right food, I have been in the sun too long, oi" my heart might be getting old or weak.9.	Please take care of me when I grow old. You too, will grow old.10. On the ultimate difficult joumey, go with mc please. Never say you can't bear to watch. Don't make me face this alone. Everything is easier for me if you are there, because I love you	-u
Kiedy podczas Wielkiego Kryzysu producenci mąki usłyszeli, że większość matek była tak biedna, iż musiała szyć dzieciom ubrania z worków na mąkę, niektórzy z nich postanowili drukować na workach różne wzory –
Na jednym ze stoisk zobaczyła istny armagedon - kompletnie zniszczone cienie do powiek firmy Make Up For Ever o wartości bagatela 3,600 zł! – W swoim poście na Facebooku zaznaczyła, że rodzice powinni pilnować swoich dzieci podczas zakupów. Dzieci chcą wszystkiego dotknąć, we wszystko włożyć palec i nie trudno o jakiekolwiek zniszczenie. Wiele sklepów jest już przyzwyczajonych że dziecko czasami coś zrzuci czy przewróci, jednak takie coś w ogóle nie powinno mieć miejsca.Spotkała się za to z wielkim hejtem matek-Grażyn, które zaczęły pisać, że no dzieci to tylko dzieci, będą niszczyć a ludzie w sklepach mają płacone za to, żeby po klientach sprzątać."Sklepy powinny bardziej pilnować swoich towarów! Wiadomo, że matki będą chodzić po sklepach z dziećmi więc niech się nagle sklepy nie dziwią, że coś może zostać zniszczone. To są tylko dzieci, czasami nie da się ich pilnować 24/7!" - napisała pod postem jedna z matek.Jak widać, Karyny i Grażyny są nie tylko w Polsce...
Aktywiści Fundacji Make-A-Wish zorganizowali w San Francisco wielką akcję, której celem było przeniesienie chłopca w komiksowy świat – Udało się - dzięki wsparciu wielu instytucji oraz mieszkańców miasta Miles mógł poczuć się jakw prawdziwym Gotham City. Z samego rana zabrano go do garażu, gdzie spotkał dorosłego Batmana i zobaczył jego Batmobil, którym przemieszczał się po mieście przez resztę dnia
Chłopiec z rzadką wadą serca spełnił swoje marzenie i został policjantem – Marzenie ciężko chorego siedmioletniego Dannego spełniło się, kiedy na jeden dzień został policjantem. Kontrolował prędkość na drodze, zatrzymał podejrzanego, odwiedził centrum kontaktowe policji i bawił się z policyjnymi psami.Danny cierpi na bardzo rzadką wadę serca, atrezję zastawki płucnej, co powoduje niewystarczający dopływ krwi do płuc, a w efekcie niedotlenienie. Choroba jest uznawana za nieuleczalną.Siedmioletni Danny bardzo chciał zostać policjantem. Dzięki brytyjskiej fundacji charytatywnej, marzenie chłopca spełniło się pod koniec października, kiedy Danny przez jeden dzień mógł wcielić się w rolę funkcjonariusza.Przedstawiciele policji hrabstwa Sussex pomogli spełnić marzenie chłopca. – Kiedy skontaktowali się ze mną przedstawiciele fundacji „Make a Wish”, bardzo chciałem, żeby marzenie Danny’ego stało się rzeczywistością. Wsparcie i entuzjazm wykazane przez moich kolegów z pracy były niesamowite. Próbowaliśmy uczynić ten dzień tak wyjątkowym, na ile to tylko możliwe – mówił Marc Clothier, główny inspektor policji w brytyjskim dystrykcie Arun.Spełnienie marzeń chłopca zaczęło się od służby w drogówce. Tam za pomocą specjalnego urządzenia Danny mierzył prędkość, z jaką poruszają się samochody. Następnym zadaniem było „zatrzymanie” osoby, która została przyłapana na „rysowaniu” na samochodach policyjnych i zaprowadzenie jej do aresztu. Na koniec dnia chłopiec miał okazję pobawić się z policyjnymi psami
Koleś wygrał internet swoim przebraniem na Halloween, gdyż przebrał się za jedyną i najlepszą, królową polskiej telewizji - Magdę Gessler – Takie przebranie na pewno wystraszykażdego pracownika restauracji
 –
Make-Up 3D –
 –  LIST OTWARTY DO POLITYKÓW PISSzanowni politycy PIS, na wstępie wielkie wow. Naprawdę jesteśmy pod wrażeniem. Zaledwie dwa lata waszych rządów i Polska jest na ustach całego świata. Ale nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej i ciągle pozostaje kilka obszarów, w których możecie się podciągnąć. Dlatego kilka porad, JAK SKUTECZNIE I W DOBRYM STYLU WPROWADZIĆ DYKTATURĘ.1. Media. TVP Info odwala kawał dobrej roboty. Widać szkolenie w Pjongjang dla wszystkich wydawców nie poszło na marne. Drobna sugestia: nadal wciąż za mało bezpodstawnych oskarżeń o pedofilię i bycie złodziejem. Zamiast mętnych ogólników i niedomówień w stylu “Obrońcy pedofilów i alimenciarzy twarzami oporu przeciwko reformie sądownictwa” - proponujemy więcej nazwisk a mniej faktów. O ile lepiej brzmiałoby “Prokuratura nadal nie znalazła żadnych dowodów na to, że Ryszard Petru nie molestuje dzieci i nie jest złodziejem”.Na marginesie jeszcze mała uwaga: wciąż za mało Rachonia z Cejrowskim. Godzina raz w tygodniu to zdecydowanie za mało, żeby jeszcze w tym roku ukończyć proces robienia ludziom wody z mózgu. I chociaż przeciętny widz TVP Info mógłby własnym mózgiem już teraz ugasić pragnienie dwóch dorosłych osób albo czwórki dzieci, to jednak czujemy, że potencjał obu panów wciąż nie jest do końca wykorzystany.2. Przemoc fizyczna. Owszem, wyrywanie telefonów, popychanie na korytarzach i budowanie ścian z krzeseł - to są oczywiście jakieś pomysły, ale bardziej na poziomie “Diabeł ubiera się u Prady” niż generał Franco wkracza do Madrytu. Musicie myśleć w kategoriach obrazu. Zamiast otyłego posła szarpiącego się z leciwą posłanką opozycji, wyobraźcie sobie wóz opancerzony przejeżdżający przez barykadę ułożoną z lewaków na Krakowskim Przedmieściu. Albo chociaż prawicowe bojówki rozpierdalające witryny na Zbawiksie. Od razu inne emocje, prawda?3. Wizerunek. Garnitury były bardzo okej w początkowej fazie. Dzięki nim udało się osiągnąć efekt profesjonalizmu i wzbudzić zaufanie, ale teraz, szczerze mówiąc, wyglądacie trochę jak połączenie doradcy finansowego ze świadkiem na ślubie. Garnitur ma to do siebie, że wysyła dwuznaczny komunikat, że jeszcze jesteście otwarci na jakąś rozmowę. Dlatego proponujemy mundury. Optymalny byłby czarny, ale że większośc z was ma cerę w kolorze nieumytego ziemniaka i na tle czarnego wasze twarze mogłyby wyglądać jak plamy po kawie, to proponujemy raczej odcień brunatnego. Dzięki temu nie tylko będziecie wyglądać jak pustynne lisy w miejskiej dżungli, ale wyślecie zarazem czytelny sygnał, że macie wszystkich i wszystko w dupie i ogólnie jesteście ostro pojebani.4. Komunikacja. Też kawał dobrej roboty. “Gorszy sort”, “zdradzieckie mordy”, “kanalie” - bardzo dobre. Jeśli moglibyśmy coś doradzić, to krótsze zdania, mniej czasowników, więcej inwektyw. Czyli zamiast przepraszającego i uwłaczającego “Przepraszam, panie marszałku, ale ja bez żadnego trybu” - bardziej “Zamknąć ryje! Mówię!”. Dodatkowo proponujemy rozszerzyć słownik i dodać takie pojęcia jak “wszy”, “karaluchy”, “robaki”. Przyda się zwłaszcza w kolejnej fazie, kiedy już nawet wy stracicie kontrolę nad sytuacją i ludzie zaczną wyrzynać się na ulicach.Tak że dziękujemy za uwagę, powodzenia i trzymamy kciuki. Jak coś nam jeszcze przyjdzie do głowy, będziemy się odzywać. W kontakcie.Z poważaniem, Make Life Harder