Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 252 takie demotywatory

Bezstresowe wychowanie. Ciekawe co będzie jak to pokolenie będzie musiało iść do pracy –
Morskie Oko - nie polecam – ostrzegam wszystkich przed wycieczką nad Morskie Oko - dojazd bryczką zajął nam prawie godzinę.  Byłem zmęczony więc rozbiliśmy namiot aby przenocować. Zrobiło się jednak zimno i ciemno więc zadzwoniliśmy po ratunek. Helikopter nie chciał nas zabrać - wzięli tylko dzieci a my musieliśmy wracać pieszo i to z tym namiotem. Jeszcze nam mandat wlepili. Nigdy więcej - powiedziałem już sobie i nie wrócę tam
Mistrzowski komentarz –  Konrad Tyle starań żeby pojechać do Rosji. Kombinowanie z urlopem, proszenie kolegów Żeby pomogli ogarnąć kilka spraw, których nie zdążysz juz załatwić. Porzucenie planu zakupu nowej meblościanki, bo to wycieczka Życia, impreza raz na cztery lata, cały świat na to patrzy. To jest tak blisko, ze lepszej okazji nie będzie_ JedziesZ kurwa do ruskich. Soczi, wspaniałe miejsce, to tu stacjonują nasze orły. Nie masz czasu napawać się widokami, wypadałoby zdobyć jakiś autograf. Chuj z tego, nie dopchasz się. Przyjechałeś te kilka dni wcześniej Żeby poczuć atmosferą, pożyć tym wielkim świętem Wpierdalasz tylko parówki i zapijasz herbą z termosu, bo z kasą cienko, a jeszcze musisz kupić kilka gadżetów. Nadchodzi ten dzień, wyczekiwany od lat, kiedy wreszcie zaczną spełniać się marzenia. I co? I co kurwa? ZŁOTO, ZŁOTO Kumani Zloty medal, a za dwa dni KURWA drugilll Wspaniała impreza, wielki wyczyn Kamila Stocha, a olimpiada zimowa w Soczi zostanie ze mną na zawsze. owp 1,5 łys. LUbit3 I01 - Odpowiedz • 36 min
Dla takich widoków warto jechać na drugi koniec świata –
0:14

W ''oparach'' RODO

W ''oparach'' RODO –  Absurdy RODO. Dziecko Trafia Do Szpitala, Rodzic Nie Może Się Dowiedzieć Do Którego Po piątkowym wypadku w Teliczynie 34 osoby trafiły do szpitali. Fot. WOJCIECH MATUSIK Wycieczka szkolna. Wypadek drogowy. Dziecko trafia do szpitala. Rozstrzęsieni rodzice telefonicznie próbują dowiedzieć się, w której placówce jest ich dziecko i w jakim jest stanie. Niestety. Natrafią na mur. Szpital odmawia udzielenia odpowiedzi, powołując się na... RODO. To właśnie spotkało rodziców jednego z dzieci, które ucierpiało w piątkowym wypadku drogowym na Zakopiance. Autokar, którym podróżowało 42 uczniów szkoty podstawowej, zderzył się czołowo z ciężarówką i samochodem osobowym, po czym zjechał ze skarpy.o piątkowym wypadku w Teliczynie 34 osoby trafiły do szpitali.
Źródło: aktualnosci24
Podróże to jedyna rzecz, na którą wydajemy pieniądze, a stajemysię bogatsi –
 –
 –
Ciekawe czy dojazd pociągiem... –
Ręka do góry, jeżeli też czasem masz ochotę rzucić całe swoje życie i udać się na wycieczkę w jakieś nieznane miejsce –

10 błędów, które popełniają prawie wszyscy turyści (11 obrazków)

 –  W sobotnie, cieple popołudnie, gdy wieszałam pranie na balkonie, moim oczom ukazał się mąż z kluczykami w ręku, kierujący się z domu w stronę samochodu. Z racji tego iż należę do osób raczej ciekawskich (zdaję sobie z tego sprawę) zapytałam męża, gdzie się wybiera, na co on odpowiedział "tajemnica, ale jeśli chcesz wiedzieć, to chodż ze mną". Nie mogło mnie to ominąć. Mój mąż jedzie gdzieś, nie chce powiedzieć gdzie, a ja mam sama zostać w domu? Nie! Rzuciłam więc szybko pranie, poprosiłam, żeby chwile zaczekał i zaczęłam rytuał związany z wyjściem z domu: szybkie przebieranie, szukanie odpowiedniej bluzeczki pasującej do spodni, których też jeszcze nie znalazłam, a chciałam akurat założyć, czesanie, makijaż (wcześniej go nie miałam, jak zwykle w sobotę) itd. Podczas wszystkich tych czynności ze 3 razy upewniałam się, czy mąż na pewno na mnie czeka. W końcu po jakiś 10-15 minutach zziajana, ugrzana, z niedopiętymi butami wpadłam do samochodu. Małżonek siedział spokojnie za kierownicą, dziwiłam się, że się nie zdenerwował, że tak długo musiał na mnie czekać. Szczęśliwa, zapytałam dokąd jedziemy? Mąż milczał, tylko się uśmiechnął, odpalił samochód i wjechał do garażu po czym stwierdził zadowolony: "Jesteśmy na miejscu!". Fascynująca wycieczka do garażu na którą szykowałam się z 15 minut, trwała jakieś 4 sekundy.
Kibice, a także niektórzy dziennikarze zaczęli zwracać uwagę, że Polacy są w Pjongczangu tylko tłem i do Korei pojechali na wycieczkę. Weronika Nowakowska w bardzo mocnych słowach odpowiedziała na krytykę: – - Wszystkim tym, którzy twierdzą, że przyjechaliśmy tu na wycieczkę, to powiem, że w dupie byliście i gówno widzieliście, sorry. Wycieczka to ostatnia rzecz, którą chciałam tu przeżyć - mówi biathlonistka, która tych igrzysk nie może na razie zaliczyć do udanych.Nowakowska zajęła 34. miejsce w swojej ulubionej konkurencji, w sprincie, była 30. w biegu pościgowym i 21. w biegu indywidualnym. W tym ostatnim występie po trzech strzelaniach zajmowała 1. lokatę, ale na czwartym pomyliła się dwa razy i wypadła z czołowej dwudziestki.- Kochani, kiedyś wam powiedziałam, że sport to jest tylko kawałek życia. Podtrzymuje to zdanie w bardzo trudnym dla mnie momencie. Tak naprawdę teraz igrzyska mogłyby się dla mnie dopiero zacząć, a niestety można powiedzieć, że prawie się kończą - dodaje zawodniczka

Wszystko jest kwestią perspektywy

Wszystko jest kwestią perspektywy – Czasami potrzeba spojrzeć oczami dziecka, by odkryć to, co jest naprawdę ważne „Pewnego dnia bardzo bogaty ojciec zabrał syna na wycieczkę do kraju, w którym panuje bieda. Chciał pokazać dziecku, jak to jest nie mieć pieniędzy. Spędzili kilka dni w gospodarstwie ubogiej rodziny. FI rfai Po powrocie ojciec zapytał chłopca, jak mu się podobała wycieczka i czy widzi, jak biedni ludzie żyją na świecie. Syn odpowiedział: „Tak tato. Widziałem." „Więc czego się nauczyłeś?" - zapytał mężczyzna. Chłopiec nie uciekał od odpowiedzi: „Widziałem, że my mamy jednego psa, a oni mieli cztery. Mamy basen, który sięga do połowy naszego ogrodu, a oni mieszkali przy potoku, który nie miał końca." „Mamy sprowadzane z zagranicy lampy w ogrodzie, a oni mają gwiazdy nocą. Nasz taras kończy się w ogrodzie, a oni mają cały horyzont. Mamy mały kawałek ziemi do życia, a oni mają pola, które wykraczają poza nasz wzrok. My mamy służbę, a oni służą innym." My kupujemy jedzenie, a oni sami je sadzą. My mamy ogromny mur, który nas chroni, a oni mają przyjaciół, którzy pełnią tę funkcję. Ojciec zaniemówił. I nagle syn dodał: „Ta wycieczka pokazała mi, jak słabi jesteśmy." „Zbyt często zapominamy o tym, co mamy, a skupiamy się na tym, czego nie mamy. To, co dla jednej osoby jest bezwartościowe, dla kogoś innego jest bogactwem całego świata.
Komputer mi się zepsuł, więc stwierdziłem, że zrobię sobie małą wycieczkę po mieście –

Mąż zrobił kompilację zdjęć z wycieczki samochodowej ze swoją żoną. Obiecywała, że będzie wesoło...

 –
– Zabieram cię, kochana żono, na wycieczkę– Nie pojadę, bo nie mam co na siebie włożyć– Po pierwsze, to jest wycieczka piesza. Po drugie, włożysz mój plecak –
 –  Całą noc lała się zimna wódkaa na zagrychę było tylko złe mięsodlatego rano wszyscy mieliśmy biały kałale to nic, strzeliliśmy mały browareki pojechaliśmy do miejscowości chójnikodwiedzić burdele niestety ostatni groszmusieliśmy oddać dla alfonsów i tak skończyła się nasza wycieczka na koniec świata
Poprawność polityczna osiągnęła apogeum – Jestem pilotem wycieczek, prowadzę wycieczki szkolne już dobre 13 lat. Ostatnio jadąc przez Lublin opowiadałem grupie (4 kl. SP) o tym, że bardzo dużo turystów odwiedza to miasto, między innymi Żydzi.Pani nauczycielka słysząc słowo "Żydzi" głośno powiedziała - "Jak pan może używać takich słów?". Ja się spytałem, co jest złego w słowo "Żydzi", przecież to słowo znajdziemy w biblii, Wikipedii, czy każdej książce. "Proszę przestać i nie używać takich słów przy dzieciach. U nas w szkole jest zakaz używania słów - Żyd, Murzyn, Cygan."Popatrzyliśmy się z kierowcą na siebie ze zdziwieniem i odpowiedziałem - jak mam zatem mówić? Proszę mówić - "Izraelici". "Tylko, że Lublin odwiedzają również ży... te osoby z USA, Rosji itd. i oni na pewno nie są Izraelitami". To nic, proszę mówić - Izraelici.
Źródło: Jakich jeszcze słów nie można używać? Dlaczego nie można wprost powiedzieć o kimś kim ta osoba jest? Murzyn jest murzynem, żyd jest żydem, a katolik katolikiem. Murzyni sami się buntują jak się mówi o nich - afro-amerykanin, jak mieszkają np. na Jamajce.
 –  kiedy zaczynamy planować10 dni przed wycieczką3 dni przed wycieczkąw dniu wycieczki