Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 469 takich demotywatorów

Ktoś uznał, że należy powtórzyć ten błąd –  Radom Illonois
 –  O 9 będę nad rzeką pokażę Ci gwiazdy a jak nie pozwolisz, to jeszcze bimbru wypijemy
Niezbyt bystry, ale dobry chłopak, służy w OSP i przy wykopkach pomoże za flaszkę –
Artyści grafficiarze podróżują po polskich wioskach, odkrywając zapomniane miejsca i poznając ludzi, którzy tam mieszkają. W każdym z odwiedzonych miejsc zostawiają murale, odzwierciedlające historię opowiedzianą przez mieszkańców –
Ma jedno wielkie marzenie i trzeba przyznać, niezwykłe w dzisiejszych czasach – Kobieta mieszka w niewielkiej wsi. Zajmuje się domem, dwójką dzieci i teściami. Nie narzeka, choć przeprowadziła się za mężem na wieś i czuje się samotna.Chce namówić ludzi, by napisali do niej listy. Odręcznie.Marzenie wcale nie tak prostego do zrealizowania w dzisiejszych czasach. Gdy ludzie porozumiewają się prawie wyłącznie za pomocą smsów, komunikatorów, a Messenger i mail stały się oczywistym źródłem kontaktu, słowa kobiety brzmią aż nieprawdopodobnie."Mam na imię Iwona. Mam 39 lat. Od najmłodszych lat uwielbiałam korespondować i pisałam listy z różnymi koleżankami, kuzynkami. Dziś – myślałam, że już nie ma takich ludzi, którzy uwielbiają korespondować pisemnie na ładnych papeteriach, pisanych długopisem albo piórem. I gdy przeglądałam strony w internecie, to natknęłam się na Państwa portal "Kafeteria" . I są tam osoby, które kochają jak ja pisać długopisem listy. Ale żeby się z nimi skontaktować, to potrzeba mailem się zalogować, a ja nie mam założonego maila. Poza tym sama nie umiem założyć sobie maila. I piszę do Państwa z wielką nadzieją w sercu, że mi Państwo pomogą w nawiązaniu kontaktu z osobami, które chcą i lubią pisać listy pocztowe. Chciałabym takie osoby poznać i pisać z nimi, bo gdy się pisze, to nie ma się myśli smutku, bo się oczekuje na list"."Mam męża, dzieci. Nie pracuję, raczej siedzę ciągle w domu i chyba ta rutyna domowych obowiązków mnie doprowadziła do smutku. Chociaż nie narzekam na nic, bo wszystko jest ok. Mąż dobry, dzieci kochane. Ale mało co idę do ludzi i to chyba jest główny powód tego smutku. Ale tak za bardzo nie ma gdzie iść, bo połowa pracuje i nigdy nie ma czasu, gdy ja zapraszam ich na kawę, to ciągle słyszę, nie mam czasu. Wpadnę, jak będę mieć urlop itp. A druga połowa znajomych to zaś ma duże gospodarstwa i nie mają też na nic czasu. Czasami wpadnie jedna jedyna koleżanka, która ma czas. No ale cóż zrobić. Ja uwielbiam pisać listy, ale nie mam z kim".Niestety ta Pani ma racje. Ludzie coraz bardziej się od siebie oddalają uciekając w wirtualny świat Internetu i telewizji. Między sąsiadami coraz częściej budowane są coraz wyższe płoty...Piękne marzenie, proste i piękne...

Zasady Drogowe

Zasady Drogowe –  Zasady korzystania z dróg w Polsce przez pewnych "Januszy" jakie można zauważyć: 1. Jak ktoś jedzie zgodznie z przepisami to należy go wyprzedzić bo tamuje ruch, 2. Jak ktoś powoli dojeżdża do skrzyżowania to należy go szybko wyprzedzić zawsze to 2m bliżej celu podróży. 3. Jak jest podwójna ciągła to jak nie ma policji to jest to zwykła przerywana. 4. Jak ktoś cię wyprzedza to jest to wyzwanie i trzeba go wyprzedzić przy najbliższej możliwej okazji. 5. Czerwone światło jest czerwone jak jest duży nich lub nie widać czy coś jedzie z innej niż my strony. 6. Pomarańczowe światło znaczy przyspiesz zdążysz. 7. Zielona strzałka w prawo znaczy jedź szybciej i nie zwalniaj bo zgaśnie. 8. Jak jest wieś to ograniczenie prędkości jest umowne i nie zawsze obowiązuje. 9. Ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 50km/h jest tylko umowne w końcu uchwalili przekroczenie o 50 i wtedy coś nam grozi. 10. Pamiętaj wszelkie znaki są dla pospólstwa ty jesteś ponadto. 11. Pamiętaj żarówka kierunkowskazu kosztuje oszczędzaj ją. 12. Ktoś jedzie zgodnie z przepisami to najpewniej emeryt zawalidroga nie zna się na jeździe a prawko pewnie kupił na targu - wyprzedź jak najszybciej. 13. Zasady mogą ulec zmianie a właściwie to są płynne i ciągle zmieniają się do sytuacji na drodze. Pamiętaj ty decydujesz kiedy i co wolno! Troszkę prześmiewczo napisałem ale niestety tak niektóre osoby u nas postępują :(
Źródło: Oryginalne
Jeśli wypadek byłby poważniejszy, mogła w nim zginąć cała wieś! –
Nagradzać powinno się za osiągnięcia,a nie za ich całkowity brak –  Cześć!Niedawno wróciłem do Polski ze stanów. Show biznes, mimo że radziłemsobie w nim dość dobrze, nie był dla mnie. Chce wrócić na wieś do domu, wktórym się wychowałem i przez resztę życia prowadzić małe gospodarstwoWiem, że nie wszystkim się u nas powodzi. Chciałbym zrobić coś dobrego ztym, co okazało się dla mnie zbędne- moim domem na wybrzežu orazsamochodem. Sprzedałem je kilka dni temu, zostawiłem sobie parę dolarów(które spokojnie wystarczą mi do końca moich dni i jeszcze na pogrzebpowinno coś zostać) a całą resztę chce oddaćJest tego sporo, więc niekoniecznie wszystko trafi do jednej osoby. Nawetzależy mi na tym, aby na mojej akcji skorzystało jak najwięcej osób!Jednak nic za darmo- przekażę darowiznę nie najbiedniejszym i najbardziejpotrzebującym, a tym którym najlepiej się powodzi.Biedni ludzie i tak wszystko przepuszczą, nieważne ile by nie dostali- jak niena pierdoły typu nowy TV czy samochód, to na przysłowiową wódkę izakąskę. Nie bez powodu w końcu są oni biedni.Ci, którym powodzi się bardzo dobrze o wiele lepiej wykorzystają tepieniądze, w szczególności jeśli na swój sukces zapracowali od zera. Oniznają prawdziwą wartość każdej złotówki, jaka przewineła się przez ich receWiedzą ile pracy trzeba włożyć aby zarobić, i jak łatwo można stracić czy teżnierozważnie skonsumowaćGdybym przekazał dorobek swojego życia "potrzebującym" to zostałby onnierozważnie skonsumowany, pewnie o wiele szybciej niż jestem w staniesobie wyobrazić. Ci, którzy doszli w życiu do czegoś więcej wiedzą, że taknie można. Že o swój dobytek należy dbać, a każdą nadwyżkę inwestować-w siebie, w nie- i ru-chomości, w swoją firmę czy ludzi. I właśnie na toostatnie liczeę. Na to, że przekazane przeze mnie pieniądze sprawią, że ktośdoszkoli pracowników, zakupi nowy sprzęt, poszerzy działalność. Bo tylko wtaki sposób możemy pomóc naszej gospodarce- a co za tym idzie i namsamym. Kiedy ludzie bogacą się ciężką pracą i rozwažnymi inwestycjami, anie zasiłkami i dodatkami socjalnymi, korzysta na tym całe społeczeństwo
Panie, komuna nie była zła! A dzisiaj tylko... – Przerażające jest to, że takich "świadomych" wyborców w Polsce jest znacznie więcej
Gdy zapędzisz się trochę za daleko... –
Mieszkańcy Trzebiechowa już bezpieczni. Mordercze drzewa zostały wycięte – Trzebiechów to wieś i gmina w powiecie Zielonogórskim, do której prowadziła urokliwa droga otoczona dającymi cień drzewami. Prowadziła, bo drzew już nie ma. Ponad 300 stuletnich drzew, które otaczały koło 10 kilometrów drogi wojewódzkiej 278, zostało wyciętych. Wójt gminy wyjaśnia:Mieszkańcy gminy od dłuższego czasu domagali się remontu drogi. Choćby i miała odbyć się kosztem drzew. W grudniu nawet mieliśmy protesty w tej sprawie - tłumaczy wójt gminy Trzebiechów, pani Izabella Staszak. - Ta droga, kiedyś lokalna, teraz jest drogą wojewódzką. A one muszą mieć odpowiednią szerokość. Aby poszerzyć jezdnię konieczne było wycięcie drzew. Zebraliśmy prawie 1000 podpisów mieszkańców gminy, którzy popierali tę decyzję!
Jeśli ktoś mieszka na prowincji to wie, że Ranczo to nie jest serial fabularny, tylko dokumentalny –
Źródło: cdn.natemat.pl
Jechał Grześ przez wieś... – Rondo przed nim było, że zwolnić nie zdążył wszytko się wybiło
Miastowi śmieją się z ludzi mieszkających na wsi oraz rolników,a gdyby nie oni, to nie mieliby co żreć – Z okazji Patronalnego Święta Rolników - życzymywszystkiego najlepszego!
Znajomy widok? –
Dostał 500 zł mandatu za żniwa pod oknami. Rolnicy bronią się przed hejtem miastowych – Właśnie trwa najbardziej dziwaczna kampania społeczna. Dolnośląska Izba Rolnicza prosi, przekonuje i edukuje miastowych, którzy przeprowadzili się na wieś, aby dali w spokoju pracować rolnikom. To po serii przypadków, gdy na gospodarzy nasyłano policję za hałasowanie kombajnem i nawożenie pola śmierdzącym obornikiem.Krowy śmierdzą i muczą, koguty pieją, rolnicy hałasują kombajnami zbierając ziarno pod oknami, kwitnący rzepak nie daje oddychać. To skargi mieszczuchów, którzy wyprowadzili się na wieś, a teraz nie dają rolnikom pracować i nasyłają policję."STOP - wieś, teren pracy rolnika", takim hasłem opatrzone są plakaty, ulotki, spoty informacyjne w mediach. Kampania skierowana jest do nowo osiadłych na wsi mieszkańców miast
Takiej przejażdżki nie zastąpi nawet najlepsza gra wyścigowa –
Z cyklu wspomnienia dzieciństwa: wy też tęsknicie za wakacjami u dziadków na wsi? –
Tylko jeśli wychowałeś się na wsi będziesz wiedział o co chodzi na tym zdjęciu –
 –  MIASTOWIEŚ
 
Color format