Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 186 takich demotywatorów

Keanu Reeves odrzucił rolę w Speed 2, za którą oferowano mu 12 milionów dolarów, bo uznał, że scenariusz jest do luftu – Zamiast tego pojechał w trasę koncertową ze swoim zespołem i grał Hamleta w teatrze dla niecałych 800 ludzi. 20th Century Fox sfochało się na niego na 10 lat za tę decyzję. Speed 2 był w istocie do luftu, a parę lat później Keanu zarobił kokosy za rolę Neo w Matrixie.
Sukces polskiej produkcji! Nasze "365 Dni" dostało aż 7 nominacji do Złotych Malin, w tym za najgorszy film, najgorszą reżyserię i najgorszy scenariusz – Nie zapeszając, ale jesteśmy faworytami!
Układamy tysiące scenariuszy, a życie i tak nie toczy się według żadnego z nich –
Uprowadzony sprzed domu swoich właścicieli, trafił do transportu śmierci – Najpierw pojechał na odludzie z dziesiątkami innych psów- jechał stłoczony w klatce na naczepie ciężarówki.Jednak szczęście postanowiło się do niego uśmiechnąć i transport, w którym jechał, został odbity przez policję i organizację, która zajmuje się ratowaniem psów przeznaczonych na ubój.Zwierzak był skrajnie odwodniony, a w ranę powstałą od pętli na szyi, wdało się poważne zakażenie. Przez kilka miesięcy walczono o jego zdrowie, aż doszedł do pełni sił i był gotowy zacząć swoje nowe, drugie i lepsze życie. Od tej pory czworonogowi sprzyja ogromne szczęście, które sprawiło, że jego historia to gotowy scenariusz na filmOrganizacja Soi Dog umieściła na swoich stronach internetowych zdjęcia Miracle.Na materiały o psiaku natrafiła Amanda Leask ze Szkocji. Kiedy zobaczyła psa, od razu poczuła ciepło na sercu i wiedziała, że musi zrobić wszystko, by sprowadzić go do Europy, by stał się kompanem dla jej synka.Załatwienie formalności nie było proste, ale w końcu Miracle przyleciał do Szkocji. Amanda była w szoku, jak przebiegło pierwsze spotkanie psa i Kyle’a, jej syna który cierpi na porażenie mózgowe i autyzm. Choć chłopczyk ma ogromne problemy komunikacją, to momentalnie nawiązał nić porozumienia z czworonogiem i zyskał przy nim niewiarygodny spokój.Amanda jest bardzo szczęśliwa, że jej 6-letni synek wreszcie zyskał kompana, o czym wzruszona mówi:"Oboje stanęli w życiu przed wieloma trudnościami i sporo wycierpieli, dlatego potrafią porozumiewać się jakimś niewypowiedzianym językiem. To po prostu bratnie dusze" Najpierw pojechał na odludzie z dziesiątkami innych psów- jechał stłoczony w klatce na naczepie ciężarówki.Jednak szczęście postanowiło się do niego uśmiechnąć i transport, w którym jechał, został odbity przez policję i organizację, która zajmuje się ratowaniem psów przeznaczonych na ubój.Zwierzak był skrajnie odwodniony, a w ranę powstałą od pętli na szyi, wdało się poważne zakażenie. Przez kilka miesięcy walczono o jego zdrowie, aż doszedł do pełni sił i był gotowy zacząć swoje nowe, drugie i lepsze życie. Od tej pory czworonogowi sprzyja ogromne szczęście, które sprawiło, że jego historia to gotowy scenariusz na filmOrganizacja Soi Dog umieściła na swoich stronach internetowych zdjęcia Miracle.Na materiały o psiaku natrafiła Amanda Leask ze Szkocji. Kiedy zobaczyła psa, od razu poczuła ciepło na sercu i wiedziała, że musi zrobić wszystko, by sprowadzić go do Europy, by stał się kompanem dla jej synka.Załatwienie formalności nie było proste, ale w końcu Miracle przyleciał do Szkocji. Amanda była w szoku, jak przebiegło pierwsze spotkanie psa i Kyle’a, jej syna który cierpi na porażenie mózgowe i autyzm. Choć chłopczyk ma ogromne problemy komunikacją, to momentalnie nawiązał nić porozumienia z czworonogiem i zyskał przy nim niewiarygodny spokój.Amanda jest bardzo szczęśliwa, że jej 6-letni synek wreszcie zyskał kompana, o czym wzruszona mówi:"Oboje stanęli w życiu przed wieloma trudnościami i sporo wycierpieli, dlatego potrafią porozumiewać się jakimś niewypowiedzianym językiem. To po prostu bratnie dusze"
Pewna lrlandka postanowiła się oświadczyć swojemu chłopakowi. Wybrała pierścionek i wymyśliła wyjątkowy scenariusz zaręczyn. Restauracja? Nie! Oświadczyny w parku? Też nie! Może wspólna wycieczka do Paryża? Nic z tych rzeczy! – Wyjątkowa, młoda dama postanowiła wsadzić pierścionek do tego plastikowego pojemniczka z Kinder Niespodzianki, a potem umieścić go w swojej pochwie. Ukochany miał pudełeczko sobie "wygrzebać". Niestety, okazało się, że gdy pokryło się ono śluzem (fuj)], zaczęło obracać się wokół własnej osi i nie dało się go wyciągnąć. Para udała się do szpitala. Tam ginekolog miał zaszczyt wyjąć Kinder Niespodziankę z głębi panienki. Następnie wręczył chłopakowi rękawiczki i pozwolił otworzyć puzderko. Z jakiegoś powodu chłopak powiedział "Tak".
Prawdopodobny scenariusz –
Czasem życie układa inny scenariusz, niż byśmy chcieli –
Archiwum filmowe w Bolonii wydało książkę, która zawiera niepublikowany dotąd pełen scenariusz niedokończonego filmu Charliego Chaplina „The Freak". Miał on zagrać w nim ze swoją córką. Jednak zmarł 25 grudnia 1977 rokuw wieku 88 lat –
Właściciele siłowni – Scenariusz się zmienia
Wygląda na to, że jednak realizujemy ten scenariusz z filmu –
Modlę się o szybki powrót uczniów do szkół...- minister edukacji i nauki XXI – Czy od urzędnika państwowego w randze ministra mamy prawo oczekiwać czegoś więcej? Czarnek: Modlę się o szybkipowrót uczniów do szkół. Ale jestteż "scenariusz pesymistyczny"
 –  WIDZIAŁEM 70.000.000SCENARIUSZY LOCKDOWNÓWW ILU Z NICH ZAMKNELI KOŚCIOŁY?W ŻADNYM.

Lekarz i działacz społeczny boleśnie opisuje to, z czym muszą się teraz mierzyć polscy lekarze

 –  Lekarz Bartosz Fiałek...1 dzień · PubliczneSystem opieki zdrowotnej doszedł w wielumiejscach Polski do najwyższego w historii muru.Budowli, której nie damy rady przeskoczyć aniobejść. Musimy się z nią zderzyć.W wielu placówkach medycznych skończyły sięmiejsca dla nowych pacjentów podejrzanych ozakażenie SARS-COV-2, z potwierdzonymCOVID-19 oraz z innymi ostrymi i przewlekłymischorzeniami.Pacjent wymagający przetoczenia składników krwiz powodu poziomu hemoglobiny 5,7g/dl (norma dlamężczyzn to 14-18g/dl) zajmuje ostatnie miejscedla chorego niecovidowego.Zaostrzenie przewlekłej niewydolności serca orazschyłkowa niewydolność nerek nie mogą zostaćprzyjęte i leczone są w szpitalnym oddzialeratunkowym. W SOR również kończą się miejsca,więc wiele osób czeka na swoją kolejkę wpoczekalni albo... w samochodzie przed szpitalem.Psychika człowieka jest fenomenalna. Pierwszegodziny pracy w szpitalnym oddziale ratunkowym,to niebywały stres, praca na 200, 300, a nawet 400proc. normy. Pomimo pracy za 3 czy nawet 4osoby, w końcu dochodzimy do granicy wydolnościzespołu walczącego w SOR. Sznur karetek sięwydłuża. A ja, z powodu bezradności, powoli gubięuczucie lęku. Nie czuję już niepokoju. Wiem, żeświata nie zbawię. Wiem, że nie wszystkim zdołampomóc. Po prostu - tak jak Usain Bolt nie pobiegnie100 metrów w czasie krótszym niż 9 sekund, takmy - zespół walczący w SOR - nie zaopatrzymykilkunastu ciężkich pacjentów w krótszym niżdotychczas czasie. Nie mamy na to wpływu i mojapsychika mówi: "dość!". Organizm się buntuje ispuszcza z tonu. Już się nie boję. Ogarniamywszystkich, selekcjonujemy ich - w cięższymstanie najpierw, Iżejsi później. Obraz wojenny albo -co najmniej - zdarzenia masowego. Tak, SORYpracują teraz permanentnie w obliczu zdarzeniamasowego, takiego jak wypadek z udziałemautobusu czy pociągu, wszak codziennie dosystemu dowożonych jest kilkanaście(kilkadziesiąt) autobusów chorych.Zamknięcie kraju natychmiast. Stosowanie zasadyDDDMW - dom (jeżeli nie musimy wychodzić),dezynfekcja, dystans społeczny (gdywychodzimy), prawidłowe noszenie maseczekochronnych oraz częste wietrzenie pomieszczeń.Nie będziemy mieć scenariusza francuskiego,hiszpańskiego ani lombardzkiego.Jak na mickiewiczowskiego Chrystusa Narodówprzystało, zasługujemy na własny scenariusz -połączenie powyższych, "Bombardzki".Uważajcie na siebie,Bartek
Sylwester Stallone – zanim został sławnym aktorem to biedował do tego stopnia, że któregoś dnia musiał sprzedać swojego ukochanego psa Batkusa bo zabrakło mu na jedzenie. Po jakimś czasie udało mu się sprzedać scenariusz do pierwszej części Rockiego. Wrócił by odkupić najlepszego przyjaciela. Zaproponował sto dolców. Jednak nowy właściciel zwierzęcia zwietrzył okazję i Stallone musiał zapłacić astronomiczną sumę pieniędzy. Ostatecznie Batkus zagrał w "jedynce" psa głównego bohatera
Życie to taki dziwny teatr, gdzie tragedia miesza się z farsą, scenariusz piszą sami aktorzy, suflerem jest sumienie – I nigdy nie wiadomo kiedy otworzy się zapadnia
 –  2020	Written by	SŁephen King	Directed by	Quen€in Tarantino

Szymon Hołownia jednym postem wyjaśnia to wszystko, czego wyborcy PO nie potrafią zrozumieć od lat

Szymon Hołownia jednym postem wyjaśnia to wszystko, czego wyborcy PO nie potrafią zrozumieć od lat –  Szymon Hołownia O10 min OTak, to bez wątpienia koniec jednej nadziei. Ale też początek zupełnie nowej.Co się tak naprawdę wczoraj stało? Jasne: emocje, wiara, czynią cuda. Alenie są w stanie zmienić zasad matematyki. Przecież jeśli do równaniawstawiasz od lat te same dane, nie możesz otrzymać nowego wyniku. Polskinie da się pogłębić i poszerzyć, poprzez jeszcze większą mobilizacjęelektoratów PiS i PO. W tej kampanii po obu stronach doszła już do ściany. Ico? I nic. Przeciąganie liny o pół procenta, o procent, w nadziei, że drugastrona wymięknie, że padnie - nie zbuduje „święta demokracji". Bo co to zaświęto, gdy połowa rodziny ma doła, a drugie pół - nie do końca zdrowąsatysfakcję z doła tamtych?Kiedy latem ubiegłego roku zaczynałem pierwsze rozmowy o starcie wwyborach, przygotowałem dwustronnicowy manisfest, esencję tego,dlaczego mam zamiar porwać się na cos podobnego. Pierwsze z założeńbrzmiało: "Duda nie powinien być dłużej prezydentem, bo jest fatalny w tejroli". Drugie: "kandydat PO nigdy nie wygra z Dudą".I nie wygrał. Nie dlatego, że zmobilizował za mało zwolenników. Przeciwnie-zmobilizował całkiem sporo. Pokonał go mur wzniesiony nie przez niegosamego: negatywny elektorat jego partil.Ten scenariusz przewidzieliśmy zresztą u mnie w sztabie dwa miesiące temu,patrząc na badania, które pokazywały dla jak wielu Polaków przeszkodą niedo przeskoczenia jest etykieta "kandydat Platformy". Jasne, Duda, jakokandydat PIS, ma jeszcze większy elektorat negatywny. Ale ma też większybazowy, pozytywny. W tej sytuacji strategicznym rozwiązaniem byłozaproponowanie kandydata nie wywołującego alergii u tych, którzy wahalisię do końca, a ostatecznie zagłosowali dziś na Dudę (mieliśmy na stolebadania, które dokładnie pokazały dzisiejszy wynik). A takich ludzi znam,okazało się w tych dniach, takich wielu. Mówili mi, że nie mają wyboru. żenie kochają PiS, ale nie wyobrażają sobie powrotu PO". Wybrali gościa zPis nie dla niego samego, ale żeby nie wybrać tego z PO.PiS rzecz jasna miał te same badania, też bał się nowości, gruntu który niezna. Otworzył więc PO furtkę do wymiany kandydata, by w drugiej turzeskorzystać z opisanego wyżej dopalacza. Tłumaczyliśmy (nie tylko PO, alerównież innym partiom), mówiliśmy, pokazywaliśmy, że te wybory są zupełnieinne, że tu trzeba myśleć inaczej, niż w wyborach do Sejmu. Že tu nieważnyjest pokaz siły w pierwszej turze, że te wybory wygrywa się w drugiej. Bezskutku.Dziś ze strony co bardziej zapalczywych medialnych ministrantów POzaczynają sypać się oskarżenia: "Gdyby tylko Hołownia mocniej poparłTrzaskowskiego!". Po pierwsze: prawie 90 proc. moich wyborców, jak sięokazuje, zagłosowało właśnie na niego (więcej, niż u któregokolwiek zkontrkandydatów, włączając Kosiniaka i Biedronia). Po drugie - choć RafałTrzaskowski nie był moim kandydatem - mając świadomość stawki tychwyborów, otworzylem mu przed drugą turą wszystkie drzwi, bez traktowaniamoich wyborców (bo oni są wolni, i szanuję ich wszystkich), jak marionetek.व लिदि क ि कUmożliwiłem mu kontakt z nimi w publicznej, merytorycznej rozmowie. Samzapowiedziałem, jak zagłosuję (i zagłosowałem). W każdym wywiadzieapelowalem o frekwencję. W piątek udostępniłem - bo mnie autentycznieporuszył - jego spot (ten, w którym wypowiada się pani Wanda Traczyk -Stawska).Teraz? PIS znów wygrał, PO znów przegrała. A my możemy dalej, co wybory,obijać się o ściany i tkać nad tym, że zabrakło procenta. Taką Polskę uratujeod samej siebie tylko ktoś ze świeżym spojrzeniem, kto zrozumie, że w tejścianie są drzwi.A kluczem do nich jest zrozumienie, że nie wystarczy już osiąganiemistrzostwa w mobilizacji swoich. Bo nie da się skleić Polski debatując zpustym pulpitem. Trzeba przejść na tę drugą stronę. Nie z młotkiem dowybijania z głowy, nie z metkownicą by oznaczyć tych "ciemnych" tak by niepomylili się z "oświeconymi", a z rozmową, z uznaniem niektórych racji,propozycją nowej drogi. Trzeba raz a dobrze wysadzić w powietrze robieniez polityki metafizyki, ów pomysł, że to nie PIS walczy dziś z PO I nie PO z PIS,ale samo dobro z samym złem, szatan z samą Najświętszą Panienką. To jestdzisiaj osiowy problem: że z ludzi o po prostu różnych poglądach, czasem ztych samych rodzin, biur, podwórek, politykom i ich medialnym akolitomudało się sformować stające ze sobą w polu wyprawy krzyżowe.Bardzo chcę innej Polski, takiej która wie, że jedność to nie jednolitość, apojednana różnorodność. Dlatego ten post to ogłoszenie. Szukam dziś ludzigotowych popracować ze mną nad tym, żeby te wybory były ostatnimi w tymstylu.Przed nami zaczyna się dziś naprawdę ogromna robota. Musimyzapracować na zaufanie wyborców PIS. Tych, którzy przecież czują, żezmiany można robić też inaczej, niż tepą siłą. Zapracować na zaufaniewyborców PO. Tych, którzy już chyba czują, że jeśli ktoś w ciągu pięciu latsześć razy przegrywa z PIS-em, to chyba naprawdę jednak czas już nazmianę kuracji.Musimy zapracować na zaufanie wszystkich tych, którzy nie chcą, by coparę lat, w wieczór taki jak wczoraj, Polska pękała na pół, i każda z połówekmiała poczucie, że ktoś brutalnie wyrywa nam kierownicę. Przegadałem zWami tysiące godzin w setkach naszych wsi i miast, stąd wiem, że mynaprawdę umiemy robić pokój nie przez wojnę, a o szacunku nie mówićjęzykiem pogardy. I naprawdę jesteśmy w stanie zorganizować się nie wokółpudrowanych co wybory, starych mesjańskich zwidów "zjednoczonejprawicy", "zjednoczonej opozycji", a wokół świeżego marzenia o zjednocznejPolsce. Zielonej, solidarnej, samorządnej, takiej na XXI, nie na XX wiek. Tomarzenie połączyło nas, przychodzących z tak różnych światów, te ponadpół roku temu. Ono leży u podstaw powstającego teraz ruchu Polska 2050.I wiecie co będzie naszym największym sukcesem? Nie tylkouporządkowanie naszego kochanego kraju na pokolenia: ochrony zdrowia,edukacji, relacji państwo - Kościół. Ale i to, że kiedyś, po przegranychwreszcie przez nas (rzecz jasna po wielu kadencjach) wyborach, różniegłosujący domownicy stukną się pucharami na szczęście, a nie pozamykająsię wściekli w pokojach, by uniknąć rozbicia ich sobie na głowie.Damy radę.Kto dołączy się do roboty? eChodźcie, idziemy stąd dalej!SH
Źródło: Facebook
Jeden z najgorszych scenariuszy - dostać ataku padaczki podczas skydivingu. Na szczęście przytomny kolega opanował sytuację –
W tym kraju wszystko jest możliwe –  Scenariusz dla Polski na najbliższe tygodnie 28.06.2020 - I turo wyborów 1. Andrzej Dudo 36% 2. Rafał Trzaskowski 32% 3. Szymon Holownia 21% 4. pozostali 11% 2.07.2020 - PKW ograsza oficjalne wyniki I tury wyborów 6.07.2020- ze względu no wzrost liczby zachorowań no COVID-19, Riad R.P. °ataszat stan klęski żywiołowej 10.07.2020 - oficjalne stanowisko Sadu Najwyższego, że R tura wyborów musi zostać przesunięta do czasu odwalania stanu nadzwyczajnego 17.07.2020 - Sejm Rzeczpospolitej Polskiej (w glosowaniu zdalnym) uchwała ustawę, która mówi, iż w sytuacjach nadzwyczajnych niektóre zapisy konstytucji i uprawnienia Senatu zostajg zawieszone. 20.07.2020 - kolejna ustawo uchwalona j.w. stwierdzą iż Rzeczpospolita nie maże pozostać bez Owy państwa! Dlatego z uwagi na uplywajgcg w dniu 6.08.2020 kadencję obecnego prezydenta, odbyta zgodnie r obowiązującym prawem plenvszq tura wyborów, niemożliwa ze względu no stan nadzwyczajny odbycia drugiej tury wyborów, uzyskaniem pan Andrzeja Dudę głosów ~szoki Polaków w pierwszej turze, wstaje on legalnie wybranym Prezydentem Rzeczpospolitej 3.08.2020 - Sad Najwyższy mając no względzie sytuację nodzwyczaing w jakiej znalazła się Polska, uznaje prawidłowość wyboru Andrzeja Dudy na kolejna kadencję.
Sylvester Stallone przed filmem "Rocky" klepał taką biedę, że musiał sprzedać swojego psa przed sklepem monopolowym za 50$ – Wkrótce potem obejrzał walkę bokserską Muhammada Ali i Chucka Wepnera, co było jego inspiracją do napisania scenariusza "Rocky". Zwrócił się do United Artist i dostał ofertę 125 000$ za scenariusz, jednak odmówił - chciał zagrać główną rolę, na co United Artist nie chcieli się zgodzić. Najwyższa oferta, jaką mu dali, to 300 000$, jednak ją też odrzucił. Ostatecznie pozwolili mu zagrać, ale za scenariusz dostał zaledwie 35 000$. Pierwszą rzeczą, którą kupił zaraz po otrzymaniu honorarium, był sprzedany wcześniej pies, jednak właściciel nie chciał go tak łatwo odsprzedać. Ostatecznie Stallone zapłacił za niego 3000$ oraz pozwolił mężczyźnie zagrać epizodyczną rolę w Rocky. Pies również dostał swoją rolę.Rocky miał być filmem niskobudżetowym i przeznaczono na niego 1 mln dolarów. Ostatecznie zarobił 225 mln dolarów