Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 448 takich demotywatorów

 –  Ilona Łepkowska4 godz. · Szanowny Panie Jarosławie Kaczyński!Uznałam, że muszę do Pana napisać tych kilka słów w niezwykłą Wielką Sobotę w czasach pandemii. Piszę na FB celowo, choć, jak się zapewne Pan domyśla, mogłam znaleźć inny, prywatny kanał dotarcia do Pana. Chciałabym jednak, aby to, co mam Panu do powiedzenia nie ugrzęzło gdzieś po drodze u ludzi, których zadaniem od dawna jest strzeżenie Pana spokoju i dobrego samopoczucia na swój temat.Zobaczyłam dziś w internecie zdjęcie, jak wysiada Pan z limuzyny zaparkowanej w alei Cmentarza Powązkowskiego, gdzie wybrał się Pan, mimo zakazów, by odwiedzić grób swojej Matki.Tym samym okazał Pan głęboką pogardę i całkowity brak zrozumienia uczuć milionów zwykłych Polaków, ludzi, w których interesie działa Pan ponoć od dziesięcioleci. Tych Polaków, którym w te Święta nie dane będzie odwiedzić grobów swoich bliskich, bowiem im, zwykłym Polakom jest to zakazane.Szanuję Pana głęboką miłość do Matki, opiekę, którą ją Pan z Pana Bratem otaczaliście i rozumiem ból po jej stracie. Ale miłość do Rodziców i ból po ich śmierci to jedna z tych rzeczy, która ludzi powinna łączyć. Tymczasem ona dziś podzieliła Pana i pozostałych Polaków.Jadąc limuzyną z ochroną ( a swoją drogą - kogo się Pan bał na tym pustym cmentarzu, Panie Prezesie?) pokazał Pan swoim Rodakom, że Pana ból jest lepszy i ważniejszy. Bo Pan MOŻE. Bo Panu WOLNO go okazać. Wjechał Pan na Powązki - gdzie i ja mam grób swoich bliskich - jak król do prywatnej kaplicy. Jak cesarz do mauzoleum swoich przodków w swoim prywatnym pałacu.Okazał Pan nie po raz pierwszy, ale pierwszy raz w tak szczególnym czasie, który powinien być czasem wyjątkowym, czasem wzajemnej empatii, solidarności i czułości że ma się Pan za kogoś lepszego, ważniejszego, kogo zakazy i nakazy nie obowiązują.Myślę, że się to na Panu i na Pana obozie politycznym zemści. Nie życzę Panu niczego złego, bo nie mam takich obyczajów i takiego charakteru, ale mówię to Panu z głębokim przekonaniem, że czegoś takiego Rodacy Panu nie zapomną.Jakich doradców ma Pan wokół siebie, że nikt Panu nie odradziłtej wizyty na cmentarzu? To nie są doradcy, tylko albo klakierzy, albo tchórze. Niebezpieczne jest jednak to, że doradzają oni Panu także w innych sprawach, podstawowych dla bytu naszego społeczeństwa i losu naszego Narodu.Piszę to Panu jako osoba, która od lat uważana jest za twórcę wyjątkowo dobrze odczytującego potrzeby i uczucia Polaków, czego dowodem są wielomilionowe wyniki oglądalności stworzonych przeze mnie seriali. I mając za sobą te miliony widzów, zwykłych Polaków mówię Panu - popełnił Pan wielki błąd. Okazał Pan lekceważenie ludziom, którzy też kochali swoich Rodziców, ale zastosowali się do zakazów nałożonych na nas przez rząd powołany z Pana nadania. Wstyd, Proszę Pana.Już za późno, ale gdyby ktokolwiek z Pana otoczenia mnie spytał, poradziłabym Panu, by powiedział Pan w jakimś wywiadzie, że nie pojechał Pan na grób Mamy, mimo, że było to dla Pana bardzo trudne, ale postanowił być Pan w tym dniu ze zwykłymi Polakami, którym nie wolno odwiedzać cmentarzy. Może nawet poradziłabym Panu, by Pan powiedziawszy to otarł łzę smutku. I zapewniam, że tymi słowami zapewniłby Pan kilkuprocentowy wzrost poparcia swojej partii...Czy nie boję się pisać do Pana? Nie. Bo ja generalnie mało czego się w życiu boję, a już na pewno - co wiedzą moi bliscy i znajomi - nigdy nie bałam się mówienia prawdy... Trudno więc, bym zaczęła się w 66 roku życia bać mówienia prawdy szeregowemu posłowi, Jarosławowi Kaczyńskiemu.A na tegoroczną Wielkanoc i po niej życzę Panu refleksji nad tym, co chciał Pan powiedzieć Polakom swoją wizytą na Powązkach... Niech Pan o tym pomyśli, dobrze radzę. Lepiej późno, niż wcale.Szeregowa Scenarzystka Ilona ŁepkowskaPS.Upoważniam wszystkich chętnych do kopiowania i udostępniania tego posta.
Tak wygląda Grób Pański w jednym z wrocławskich kościołów – Część wiernych jest oburzona, a Wy co myślicie?
Czy w związku z obowiązkiem kwarantanny Jezus nie powinien zostać jeszcze 2 tygodnie w grobie? Przecież jest z zagranicy –
Dzień 14 kwarantanny. Moja żona zaczęła pracować w ogrodzie, ale nie chce mi powiedzieć, co zasadzi. Może ziemniaki? –
Najbardziej lojalny przyjaciel –
I to się nazywa praktyczne podejście do kampanii –
 –  Mam dziwny fetysz. Kręci mnie stabilny i zdrowy związek i wierność aż po grób
Niezły pomnik –  Beata Piotr Na ch się patrzysz? Też wolelibyśmy leżeć na plaży
 –
Niech znajomi nawet po twojej śmierci pamiętają, że miałeś poczucie humoru –  Na ch.. się patrzysz?Też wolelibyśmy leżeć na plaży
Źródło: facebook
Ja widzę przyszłość w jasnych barwach –
To już 8 lat minęło od morderstwa małej Madzi z Sosnowca, którego dokonała jej własna matka – Tak teraz wygląda grób dziewczynki. Przerażające, że czas leci tak szybko i że rodzice są w stanie robić takie rzeczy swoim dzieciom. Spoczywaj w pokoju
Kobieta, która straciła swojego 4-letniego synka w wyniku tętniaka, doświadcza czegoś niezwykłego odwiedzając grób dziecka w rocznicę jego śmierci –
0:35
Na wojnach powinni walczyć politycy. To oni je wywołują –
 –  Premier Mateusz M...   2 godz. vJako dziecko SB wiele razywywoziła mnie daleko za miasto,bym kopał swój grób.Po latach grób zalała woda i takpowstało Jezioro Śniardwy.
 –
 –  Kacper Zagozdon28 listopada o 16:41Kochani zwracamy się z ogromną prośbą może ktoś coświe. W nocy 27 listopada z grobu naszego synkaKacperka został skradziony kotek. Prosimy oudostępnianie tej informacji. Dołączamy zdjęcie kotka
Nauczcie swoje córki, że żaden bukiet róż nie wybaczy agresji, ponieważ kwiaty można zanosić nawet na groby –
Niemieckie miasto Hamburg pozwala swoim mieszkańcom pochować się ze swoimi zwierzakami –